Jump to content
beatag60

Pijalnia

Recommended Posts

Patrzą na "dokonania" osób raptem kilka lat młodszych ode mnie, zaczynam się cieszyć że pierwszą alkoholową imprezom w moim życiu była studniówka.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja korzystać ze wszystkich aspektów imprez z alkoholem zacząłem po skończeniu własnej osiemnastki. Czyli stosunkowo niedawno. I też uważam, że upijanie się do nieprzytomności przez ludzi baaardzo niepełnoletnich jest... chore? Niepoważne? Głupie.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Owszem pijam alkohol nie raz zdarza się że co piątek choć z tym to rzadko.

Nie oszukujmy się alkohol jest dla ludzi żeby go pić, w przyjemnym towarzystwie można się fajnie pobawić.

Przekraczam moje granice nie raz, ale nigdy u kogoś czy na mieście, tylko u mnie w domu tak mogę zrobić.

Ale żeby być kompletnie pijanym wariować chodzić po całej ulicy śpiewać wszczynać awantury i iść się jeszcze dopić to już przesada.

Wiem co to znaczy zbyt często to widzę dlatego bardzo ograniczam alko.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja od wódki stronię bardzo! Raz w życiu niestety zostałam dość mocno spita na jednej imprezie i jeszcze chwila a skończyłoby się to tragicznie, bo wychyliłam się za bardzo przez okno i prawie bym wypadła z 7 piętra. Od tamtej pory mam doskonałe wyczucie kiedy przestać, a wódki prawie w ogóle nie tykam. Okazjonalnie wyskoczę sobie na piwko ze znajomymi czy uraczę się lampką dobrego wina, ale to tyle :) Teraz tym bardziej unikam alkoholu, bo biorę niestety leki, które w połączeniu z alko już całkiem by mi wyniszczyły organizm :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
A ja to lubię być trzeźwym. Ewentualnie pijanym.

No i to nazywa sie życie. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo mi się podoba;)

"Gdy przeczytałam o szkodliwości alkoholu, rzuciłam czytanie"

i:

2854_alkoshashki-515x372.jpg

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nasuwa mi się tylko jedno "Mocni zawodnicy". :) Jakie są zasady? Zbite figury zostają skonsumowane przez zwycięzcę w ramach nagrody, czy przegranego w ramach kary? :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja pije razem z innymi :D okazyjnie i z rozwagą żeby nie zapomnieć i nie upić się.

Czysta wódka zwykle na urodzinkach, bez popitki, jak to twierdzą znawcy lepiej nie popijać :D, bo ...

Gorsze są skutki nieczystej wódki

Piwo się zdarza, ale coś rzadziej.

Koncerty tam bywa Jabłuszko Sandomierskie, bywają inne winka: Amarena,...

Raz łyknąłem i więcej nie wypije - "łyski" ble

Wszystko pije takie jakie było w butelce.

 

A pod ręką mam zazwyczaj z Biedronki Dekade, Polaris, albo Carrefour oranżadowe cytrynową.

Czasem zakupię sok.

 

Jak nie ma nic pod ręką to herbata, nie ważne jaka.

Kawa wole nie pić, smak, zapach, okropny, wole się strzec tego szatańskiego wynalazku :).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak już wspomniałam kocham wino ♥

Co jak co, ale winko zawsze wejdzie haha.

Słodkie, półsłodkie, a nawet półwytrawne. Albo dobre wino swojskie ♥ mmm

Nawet siarczany się przyjmują, ale nie tanie wina! (Wino 'Specjal' za ok. 11.99/12.99 to nie tanie wino! xD).

Kiedyś piłam turbocole (wino za 5/6 zł wymieszane z tanią colą), ale to już przeszłość : D

 

Uwielbiam też drinki/koktajle. Ulubione to jak na razie Mohito i Pina colada ♥

 

Lubię też piwko, choć nie mogę pić w dużych ilościach, bo się nie przyjmuje w dużych ilościach :c Może przez to, że gazowane ;x

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pijalnia to taki pub na rynku we Wrocławiu, w poniedziałki nie wejdziesz bo wtedy 0.5 piwa za 2zł!! Kolejka jest kosmiczna i kilka godzin stania.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Whisky, piwko i czysta :) a z kobietą się napije dobrego wina :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja to pije browary : Gingers ,Lech ,Wojak,a poza tym to sporadycznie wino lub szampan

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo lubię Lecha i Wojaka :))


a takie szachy to fajna sprawa dla Tuomasa i Marco by się podobało :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Polecam Pijane Misie.

Wystarczy połówka najzwyklejszej wódki, może być taka najtańsza Biedronkowa i paczka żelasów (również z Biedry, tani interes xD). Zalewamy żelki wódką i odstawiamy na trzy doby do lodówki pod przykryciem.

Pyszności ♥

Zamiast czystej wódki wzięłam cytrynówkę, jeszcze lepsze.

 

http://bebzol.com/pl/Przepis-na-pijane-misie.49162.html

 

 

A co do piwa, to Warka Radler dla mnie najlepsza. Upić się tym nie idzie, ale na lato najlepszy browarek :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Te Pijane Misie, ... myślałam, że to trochę inne będzie, lepsze? : D

Śmieszne są haha. Ale warto spróbować.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dla mnie to fajna sprawa, smakują mi! A wódka, która zostaje po wyciągnięciu żelków... mjami :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.