Jump to content
Piotrek

Spotkania z ludźmi poznanymi w sieci

Recommended Posts

Znajomości zawarte w internecie kontynuujecie tylko w sieci czy lubicie spotykać się z takimi osobami w realu? Jakie macie doświadczenia z takich spotkań?

Share this post


Link to post
Share on other sites

O ile dobrze pamiętam to miałem dwa takie spotkania. Pierwszym był oficjalny zlot fanów Sabatonu w Zgierzu. Atmosfera na ich forum jest cudowna, więc nie przejmowałem się o to jak będzie "w realu". Pojawiłem się tam z dwójką znajomych, którzy kochają ten zespół. Jak się okazało ludzie z Polish Panzer Battalion przywitali nas jak "swoich" mimo, że wcześniej nie mieliśmy okazji poznać się osobiście. Bardzo miło wspominam ten dzień - tak otwartych ludzi daaaawno nie widziałem! ;)

Drugim spotkanie było z obecną tu, na forum, Kaktuską. Wcześniej pisaliśmy na Facebooku o NW i całkiem dobrze się dogadywaliśmy, więc tu też byłem spokojny. :) Poszliśmy razem na Suomi Night w Poznaniu i muszę przyznać, że na żywo dogadywaliśmy się jeszcze lepiej. Ludzie nas pytali: jak długo się znacie? Zdziwieni byli, że widzieliśmy się po raz pierwszy. :)

 

Podsumowując, mam kilka osób "z internetu", których chciałbym bardzo poznać na żywo. Internet jest doskonałym narzędziem do komunikacji, ale nie ma to jak spotkanie i bezpośredni kontakt. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Drugim spotkanie było z obecną tu' date=' na forum, Kaktuską. Wcześniej pisaliśmy na Facebooku o NW i całkiem dobrze się dogadywaliśmy, więc tu też byłem spokojny. Poszliśmy razem na Suomi Night w Poznaniu i muszę przyznać, że na żywo dogadywaliśmy się jeszcze lepiej. Ludzie nas pytali: jak długo się znacie? Zdziwieni byli, że widzieliśmy się po raz pierwszy. [/quote']

True story.

Dla mnie to było jedyne spotkanie z osobą poznaną w internecie i wspominam je na prawdę miło. Nigdy nie zapomnę miny mojego kumpla, gdy na jego pytanie "A ten Adrian to skąd, długo go znasz?" odpowiedziałam "Tak właściwie to poznałam go dzisiaj".

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja jak na razie też tylko jedną osobę poznałem osobiście. Tak margoQ, Ciebie ;p Kobita poleciła mi jeden zespół i tak jakoś spotkaliśmy się na koncercie (niech gdzieś teraz zagrają bo sesja już ku końcowi ;D). Aczkolwiek muszę w końcu wyciągnąć inną osobę na piwo.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja jak na razie też tylko jedną osobę poznałem osobiście. Tak margoQ, Ciebie ;p

Zdrajco!!! :P

Kobita poleciła mi jeden zespół i tak jakoś spotkaliśmy się na koncercie (niech gdzieś teraz zagrają bo sesja już ku końcowi ;D).

A spróbuj powiedzieć, że żałujesz! :P

No i fakt, mogliby zagrać. Aż żal ściska, że nie miałam możliwości tych kilka dni temu w Szczecinie być...

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja wyjdę na zdesperowanego xD tylko raz spotkałem się z osobą poznaną na... serwisie randkowym xD nie było tak źle - niedługo będzie rocznica :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znam osobiście sporą gromadkę ludzi poznanych w sieci i wiem, że będzie ich przybywać. Miłe jest to, że żadna z tych osób nie rozczarowała mnie w realu:) Jest ich około 30stu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

A spróbuj powiedzieć, że żałujesz! :P

No i fakt, mogliby zagrać. Aż żal ściska, że nie miałam możliwości tych kilka dni temu w Szczecinie być...

 

Życie jest mi miłe ;D Poza tym skoro nawijam o koncercie to chyba jednak lubię ;p

 

@Beata

 

ładną masz gromadkę ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie miałam okazji spotkać nikogo poznanego w sieci w realu. Poniekąd jest to kwestia mojej ostrożności związanej ze znajomościami zawartymi w ten sposób - wszędzie dostrzegam potencjalnych morderców :happy:.

Jednakże muszę przyznać, że kilka osób z tego forum poznałabym z chęcią, bo, jak wielokrotnie wspomniałam, atmosfera tutaj jest całkiem sympatyczna.;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taiteilija, miejmy nadzieję na jakiś letni malutki forumowy zlocik- najwięcej zależy od naszych chęci?;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nigdy nie spotkałam znajomych z internetu. Właściwie to przez to, że dzieli nas dość spora odległość i nie mam za bardzo jak zorganizować coś takiego. W sumie to wolałabym porozmawiać z kimś w realu, bo polubienie mnie nie jest proste. Chociaż właściwie pisząc nie wymsknie mi się żadna głupota ( no prawie ;) ) .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja się spotkałem z nowopoznanymi ludźmi, u których nocowałem w ramach Couchsurfingu, jechałem w ramach Carpoolingu oraz spotkałem się z nowo poznanym przyjacielem, który jest maszynistą w Deutsche Bahn :) i wracał z rodzinnego Śląska do Niemiec przez Wrocław.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja się spotkałem z nowopoznanymi ludźmi, u których nocowałem w ramach Couchsurfingu, jechałem w ramach Carpoolingu oraz spotkałem się z nowo poznanym przyjacielem, który jest maszynistą w Deutsche Bahn :) i wracał z rodzinnego Śląska do Niemiec przez Wrocław.

Jesteś zarejestrowany na couchsurfing.org? Ja mam tam konto i nawet skorzystałem raz czy dwa ze wskazówek tubylców kiedy musiałem gdzieś wyjechać, ale nigdy nikogo w ten sposób nie spotkałem.

Share this post


Link to post
Share on other sites

A jakżebym inaczej do takich wspaniałych ludzi doszedł? :)

Na Within Temptation nocowałem u serbskiej rodziny, a na NW u studenta fizyki ;)

Z NW miałem duży problem, bo w Niemczech 1.05 to też święto pracy i ludzie wyjeżdżali albo mieli grille rodzinne, lecz po kilkunastu zgłoszeniach odmownych znalazł się kolega Lukas :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zacząłem temat to chyba powinienem sam się wypowiedzieć ;)

 

Z ludźmi poznanymi w necie spotykałem się najczęściej podczas koncertów, ale oprócz tego co roku ze zmieniającą skład grupą ludzi z pewnego forum spotykamy się na weekend w Gdyni. Jak na razie tylko 2 osoby zaliczyły wszystkie 3 edycje: organizatorka i ja :D

 

Poza tym kiedyś umówiłem się na sesję RPG z jedną dziewczyną z pewnego forum i jej 2 znajomymi. Niestety kompletnie nie wciągnąłem się w klimat...

Share this post


Link to post
Share on other sites

Należę do osób, które lubią poznawać ludzi. Ciekawią mnie ich psychologiczne profile, a że nie mam problemu z nawiązywaniem nowych kontaktów mam dość spore grono znajomych realnych i wirtualnych:)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

Ja jak na razie spotkałem się z dwiema osobami poznanymi w sieci. Tak, jak jedno ze spotkań wspominam dobrze, tak o drugim chciałbym zapomnieć, totalnie się zawiodłem na tej osobie ;p

Share this post


Link to post
Share on other sites

ja się raz z taką osobą spotkała i akurat tego dobrze nie wspominam. mam jedną koleżankę, z którą bardzo chciałabym się spotkać w realu, ale trochę kilometrów nas dzieli i na razie jakoś nie ma okazji, ale jak tylko się takowa natrafi to skorzystamy :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja dzisiaj spotkałem się z tu obecnym forumowym Eskapistą (TheEscapist). :) Cóż mogę rzec, bardzo towarzyski i sympatyczny człek. ;) Przegadaliśmy kilka godzin i przy okazji przeszliśmy pół Poznania... i nie zgubiliśmy się. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

A ja dzisiaj spotkałem się z tu obecnym forumowym Eskapistą (TheEscapist). :) Cóż mogę rzec, bardzo towarzyski i sympatyczny człek. ;) Przegadaliśmy kilka godzin i przy okazji przeszliśmy pół Poznania... i nie zgubiliśmy się. :D

 

Toć co kawałek Ci pokazywałem, gdzie masz iść :D

 

A nasz Adrian to ... hmm... gbur jakich mało, cham, prostak, mówię Wam ! Zero kultury ! :D I śpiewa cały czas :D

 

Jak coś, to do tego gbura itd. żartowałem ;p Takich jak Adrian to ze świeczką szukać :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Toć co kawałek Ci pokazywałem' date=' gdzie masz iść :D [/quote']

I to jest ten, który rzekomo się gubi. :D

 

A nasz Adrian to ... hmm... gbur jakich mało' date=' cham, prostak, mówię Wam ! Zero kultury ! :D I śpiewa cały czas :D[/quote']

Zapomniałeś dodać, że wyglądam jak krewetka, śmierdzę naftą i mam owłosione stopy jak hobbit. :D

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo
A nasz Adrian to ... hmm... gbur jakich mało' date=' cham, prostak, mówię Wam ! Zero kultury ! :D I śpiewa cały czas :D[/quote']

Zapomniałeś dodać, że wyglądam jak krewetka, śmierdzę naftą i mam owłosione stopy jak hobbit. :D

 

Nie czułem nafty, a stóp nie widziałem, toć buty miałeś :D Ale co byś był zadowolony, że choć raz Ci rację przyznam, mówię, że wyglądasz jak krewetka :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

To jakoś we trzech musimy się spotkać, choć pewnie i większe grono by się znalazło ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

Piotrek, a tyś z Poznania też ?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.