Co teraz czytamy?

[hietAla 1514]

Zaczęłam ostatnio "Jak rozmawiać z wdowcem" i całkiem szybko idzie, choć za każdym razem doszukuję się powodu dla którego miałabym przestać to czytać, nie wiem czemu :D Do tego zatapiam się w poezji Williama Butlera Yeats'a ♥

[PaulaEija 1628]

Nie zgadniecie, co zaczęłam czytać dziś w autobusie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To:

 

(Taaak, na olimpiadę ;_____; ).

[Sami 3171]

Paula, powodzenia.. :)

 

Ja na razie mam ochotę poczytać jakąś totalnie odmóżdżającą kupę.

Dobra, żartuję, pożyczyłam sobie Księga śmiechu i zapomnienia Kundery. Lubie tego pana, jego styl lubię. I poluję od paru ładnych miesięcy na jego "Życie jest gdzie indziej" w rozsądnej cenie (empikowe 49.99 sie nie liczy) i upolować nie mogę.. ;<

[Milla 2534]

A mi nauczycielka od angielskiego pożyczyła jakiś czas temu "Memoirs of a geisha". Przeczytałam parę stron i na razie mi się jakoś nie chce za to zabierać. Irytują mnie trochę te pojedyncze słowa, których nie rozumiem. Zwłaszcza wtedy, kiedy gromadzą się w jakieś większe skupisko. Bo jak się gdzieś w zdaniu przyplącze jedno takie słowo, to da się żyć, czasami sprawdzam potem w słowniku, czasami potrafię z kontekstu się domyślić, co ono oznacza, czasami po prsotu je ignoruję i lecę dalej, ale jak mam zdanie pełne nieznanych słów, to totalnie nie wiem o co chodzi. A czytać w międzyczasie szukając słów w słowniku to jest tak średnio. Chociaż i tak całkiem dobrze mi idzie, większość, mimo wszystko, rozumiem.

W ogóle, zamówiłam u moich Mikołajów dwie książki, jedną pana Neila Gaimana i jedną pana George'a R. R. Martina. To dwóch autorów, za których planuję się zabrać od niepamiętnych czasów, jest duża szansa, że wreszcie mi się uda :D Bo jak zapytałam Mikołaja, czy pomóc mu też z szukaniem książek (to było po tym, jak robiłam na allegro risercz z "Zabójcami królów", bo Mikołaj nie był pewien, co mi kupić), usłyszałam, że mam się nie interesować. Czyli bardzo możliwe, że Mikołaj coś w tym kierunku już zdziałał :3

[hietAla 1514]

Po maratonie Hobbita przyszedł w końcu czas, żebym się wzięła za książkę ;) Jest całkiem fajnie napisana, a bałam się, że będzie się ją ciężko czytało.

 

Trafiłam ostatnio na coś takiego:

I to wszystko trzeba przeczytać w ciągu roku.

 

Chyba się podejmę :D

[NightwishAnka 480]

Ostatnio to praktycznie nie mogę zdzierżyć żadnej długiej książki , więc wałkuje opowiadania - obecnie Bajki robotów Lema i Carska manierka Pilipiuka :) .

[Milla 2534]

Lem ♥

Darowałam sobie gejszę na razie, teraz czytam książkę, którą przywiozła mi siostra. Też po angielsku. Ula znajduje oryginalne wersje książek w ciucholandach i kupuje je za parę złotych, to się nazywa zaradność :> Jakoś idzie, wypisuję sobie przy czytaniu nieznane mi słowa i potem je sprawdzam :D Książka zwie się "One for my baby", prawdopodobnie sama nigdy bym po nią nie sięgnęła, nawet bym jej nie odkryła, ale jest fajna. Facet dobrze pisze, zabawnie, zrozumiale dla nieinglisza takiego jak ja. I nie przesładza, gdy pisze o tej swojej utraconej ukochanej (narracja jest w pierwszej osobie), co się chwali :happy:

A na półce leży "Gra o tron" i na mnie czeka :3 Okładka jest taka sobie, ale "nie oceniaj książki..." ;)

[Ares 1858]

Czytał ktoś z was "Przebudzenie" Stephena Kinga? Warto przeczytać?

[Izzy 699]

Ja jestem w trakcie czytania. Mi się książka bardzo podoba, choćby z jednego powodu: jest w niej dużo rocka. A tak poza tym, to historia jest dość ciekawa, główny bohater jest spoko ( bo gra rocka) i mogę powiedzieć, że jest to wciągająca lektura. Więc, jeśli lubisz Kinga, to się nie zastanawiaj, tylko czytaj.

[PaulaEija 1628]

Izzy, rozwaliłeś mnie swoim sposobem oceny bohatera: "jest spoko (bo gra rocka)". ♥

Rozumiem, że czytałeś już Dreszcza? ;>

 

A ja... czytam biografię króala Stasia, całkiem ciekawa, tylko mi się nie chce. ;)

[Izzy 699]

Dreszcza jeszcze nie miałem okazji przeczytać, ale kiedyś na pewno to zrobię.

[PaulaEija 1628]

W takim razie polecam. :> Nie czytałam jeszcze drugiej części, ale pierwszą mam nawet u siebie na półce (odzyskałam ją po długim przetrzymywaniu przez Sami, która i tak jej nie przeczytała, kilka miesięcy temu xD) i idealnie wpasowuje się w twórczość Ćwieka. Wśród świątecznych prezentów znalazła się więc też pierwsza część Chłopców, do której się przymierzałam od dłuższego czasu - i mam nadzieję, że przeczytam w ferie. :>

 

...Bo teraz zaczynam Katarzynę II - carową Rosji. Jeszcze tylko to i jeszcze jedna lektura na OH + Cesarski poker (lektura na historię) i będę mogła chwilowo czytać, co mi się podoba. Wreszcie. ♥

[Sami 3171]

W takim razie polecam. :> Nie czytałam jeszcze drugiej części, ale pierwszą mam nawet u siebie na półce (odzyskałam ją po długim przetrzymywaniu przez Sami, która i tak jej nie przeczytała, kilka miesięcy temu xD) i idealnie wpasowuje się w twórczość Ćwieka. Wśród świątecznych prezentów znalazła się więc też pierwsza część Chłopców, do której się przymierzałam od dłuższego czasu - i mam nadzieję, że przeczytam w ferie. :>

 

Trzymała, a nie czytała, bo jej się nie podobało :>

 

Teraz czytam 'Maggie Cassidy' Kerouaca. Ktoś jeszcze, poza mną, zna tego pana? Ratował swoimi ksiązkami mój chudy tyłek przed przedmaturalną depresją ;)

[Taiteilija 2754]

Notatki na sesję zimową. -,-

[Tuulihaukka 17]

Wśród świątecznych prezentów znalazła się więc też pierwsza część Chłopców, do której się przymierzałam od dłuższego czasu - i mam nadzieję, że przeczytam w ferie. :>

 

 

Też dostałam Chłopców i również mam nadzieję zabrać się za nich w ferie. ^^

 

W moje ręce wpadł także Dom burz I. R. MacLeoda. Czytałam pierwszą część i byłam zachwycona, a Dom zapowiada się całkiem obiecująco. Może w najbliższych dniach uda mi się znaleźć trochę wolnego czasu i zabrać się za czytanie.

[PaulaEija 1628]

Wśród świątecznych prezentów znalazła się więc też pierwsza część Chłopców, do której się przymierzałam od dłuższego czasu - i mam nadzieję, że przeczytam w ferie. :>

 

 

Też dostałam Chłopców i również mam nadzieję zabrać się za nich w ferie. ^^

W takim razie ostrzeżenie dla pozostałych użytkowników: przygotujcie się na fandom. :>

[Nightfall 809]

Zamiast uczyć się do sesji czytam. I to nie byle jaką lekturę :3

 

Rebecca Johns "Hrabina. Tragiczna historia Elżbiety Batory".

 

Dla mnie postać Hrabiny zawsze była fascynująca, nie poprzez zbrodnie, których dokonała, ale w sposób jaki jej postać jest przedstawiana we współczesnych mediach. Stała się inspiracją dla twórców gier komputerowych i muzyki.

 

Powieść, po którą sięgnęłam przedstawia Elżbietę jako osobę, której życie nie było usłane różami.

[Piotrek 121]

Pomijając trzeci tom Lalki, który nagrywam ;) czytam wczoraj kupione "Przymierze" Kinga. Zaczyna się dość ciekawie (przeczytałem już gdzieś 1/4), ale moje wątpliwości budzi sama cena, szczególnie w zestawieniu z wielkością druku. Przez cały czas się zastanawiam czy nie bardziej sensownie byłoby poczekać aż książka będzie dostępna w okolicznej bibliotece, co pozwoliłoby mi oszczędzić ok. 40 PLN.

[PaulaEija 1628]

Ostrzegałam przed fandomem, tymczasem nie jest tak skrajnie. Niemniej polecam, bardzo ciekawa, lekka książka. :>

Jakby komuś się chciało przebrnąć przez mój wywód na jej temat, to tu.

[Piotrek 121]

No i "Przymierze" przeczytane- zajęło mi to jakieś 2-3 dni. Kończy się tak, jakby King przygotowywał sobie grunt pod drugi tom ;)

[Pablito 1169]

Ja teraz czytam książkę Sztywniak Osobliwe życie nieboszczyków ,ciekawa książka ,w której jest sporo o m in balsamowaniu zwłok i i rozkładowi

[Taiteilija 2754]

W imię prezentacji zaliczeniowej z "Wybranych zagadnień z kultury polskiej" przeczytałam "Dzikie Pola w ogniu" Zbigniewa Wójcika, zamyślając pisanie o "Powstaniu Chmielnickiego" i... książka była naprawdę niezła, jak na relikt minionego stulecia lekko przesiąknięty "radziecką historiografią". To właściwie moja pierwsza w pełni historyczna książka przeczytana z własnej woli i inicjatywy i muszę powiedzieć, że napisana była bardzo przystępnie, wszelkie konflikty były klarownie wyjaśnione, a prezentacja ma zamiast 15 minut, trwała 25. Dobrze, że profesor mi nie przerwał... :D Jakby ktoś się przypadkiem interesował powstaniem kozaczyzny i konfliktami polsko-ukraińskimi na przełomie XVI/XVII w., to polecam. :)

[Kuolema666 518]

Wszelkiego typu książki o tematyce Torunia są aktualnie moje. :D Dziękuję mocno projektowi "Stary i Nowy Toruń" który aktualnie przygotowuję. :P Szczerze polecam "Przemiany struktur demograficznych w Toruniu w XIX i na początku XX wieku" i "Opus Temporis Toruńskiej Katedry historia najnowsza" są to dwie książki które są ciekawe jeśli ktoś lubi historię oczywiście. :) Reszty wydawnictw o tematyce Torunia jakie przeczytałam (przeczytałam ich może z 50) bardzo nie polecam.

[Maggie 338]

Kupiłam sobie Świat Lodu i Ognia, taki dodatek do Gry o Tron. To jak podręcznik do historii dla ludzi z Westeros :P. Czasami się nudzę, bo jest tam tyle postaci, pojawiają się i zaraz znikają, no i niektóre wydarzenia w ogóle mnie nie interesują. Ale mimo wszystko warto, tyle się można dowiedzieć, wreszcie wiem o co dokłanie chodziło z Deszczami Castamere. No i te przecudne ilustracje :happy:.

[NightwishAnka 480]

No i te przecudne ilustracje :happy:.

 

Też posiadam !Nie mogłam się powstrzymać , aby tego nie kupić . Genialny przewodnik , choć GoT już się prawie nie interesuje. A jak zaraz skończę te beznadziejną ostatnią cześć Darów Anioła, to wezmę się za Nigdziebądź i Ocean na końcu drogi :3 .