Sølvi

No tak, ale z kolei jak już malować to w moim przypadku tylko na nie, uwielbiam blask czerwieni w słońcu *.*

Moved, lifted higher Moved, moved... ♥ Dobra, wracam do rzeczywistości ^^ Maciek - sympatyczne, inspirację Pink Floyd nie tylko widać, ale i słychać ;) Sami - oczka lubię, ale nie wszystko, w które właśnie trafiłaś ^^ Jakbym miała wybierać z ich twórczości zapewne wskazałabym dreszczotwórczy Radical czy rozmarzone August Moon, bądź moją ulubioną Stolen Season. Na ich tle Dance D'Amour wypada strasznie "plastikowo", choć to tylko moje odczucie. Evi - twórczość Reznora zawsze kojarzyła mi się depresyjnie, więc tu zostałam mile zaskoczona, nie jest wesoło, ale lepiej niż zwykle. Freyja - Miszczu wtf xD ? Wybacz reakcję, ale inaczej nie potrafię xD Nie wiem, czy to jakiś wewnętrzny uraz do wszelkiego rodzaju mix'ów, ale kompletnie mi się nie podoba. Mam do wyboru, albo sprawdzony wokal w nie najciekawszym wydaniu, albo klimat bez takowego wokalu. Wybieram to drugie, bo jak na początku przy dużym stanie upojenia DM narzekałam na brak wokalisty, tak przy lekkim "przetrzeźwieniu" ujęła mnie delikatność tego kobiecego głosu. Czyli Maciek +1 :) Evi - 9 Freyja - 7 TheEscapist - 5 Sami the Owl - 5 Sionqa - 5 BlackSymphonia - 2 Maciek - 3 Pablito - 1 Nymphetamine - 1 Maggie- 1 Milla - 2

Emppu & Emppu & Emppu

Też sobie pozwolę zaspamować zdjęciem, bo moim zdaniem zjawiskowo tu wyszła:

Ja chcę, żeby wygrało coś z czasów Tarjii, nie Anetki :P Poza tym GLS wielbię aż w dwóch odsłonach, bo i Floor - tak więc ze spokojem czekam na zwycięstwo :P (Choć nie ukrywam, że z chęcią zobaczyłabym na podium Dead Boy's Poem, bądź Ever Dream).

A fryzjerskimi farbami próbowałaś? Ja tak miałam z czerwieniami, dopóki się we fryzjerskie nie zaczęłam bawić. A teraz już mam "prawie swoje", czyli jestem "prawie rudzielcem" :happy:

Dostałam punkt od Miszcza ♥ Mam podobnie, po swoim ostatnim życzeniu dlatego dziś się doprecyzuję, bo zapomniałam, że mało komu mówi jaka konkretnie ma być to elektronika, gdy słucham SOFADu :D Tak więc, proszę utwór, który uważacie za zmysłowy, przy którym się rozpływacie. Przydałoby się, żeby wokal był tak iście seksowny jak Dave'a, ale nie jest to warunek, choć będzie premiowane zapewne. Gdyby ktoś mimo tłumaczeń potrzebował natchnienia, to odsyłam do piosenki -> i proszę o coś o podobnej atmosferze, choć nie narzucam z góry żadnego gatunku ;)

A polecam się na przyszłość :D Odpowiedzi spodziewaj się jutro, bo dziś tu wbiłam tylko złożyć życzenie, a potem znikam, wrócę jutro, jak w końcu będę mieć więcej wolnego ♥

@Miszcz xD O "Zapodaj nutę" :happy: Ha! Naprawdę Ci się podoba, stąd taki ładny tytuł :P Znaczy tylko nowelkę, czy za opowiadania też się dziś bierzesz :happy: ? @Morderca Matura jeszcze nie jest tak "czasożerna" :P Ja bym z miłą chęcią sobie jakąś napisała xD

Tak :P Ale mi się podoba to określenie ^^ Zawsze dzieś w głębi drzemał we mnie ten :devil: Mogę się tak do Ciebie teraz zawsze zwracać, jeśli chcesz Miszczu :happy:

@Freyja tak, stwierdziłam, że dołączę do tego radosnego dnia z sentymentu do mojego etapu "Emppu-fangirl" :happy: Tak :P

Oki, mogę dać nawet 10 :D

Jak miło^^ OGŁOSZENIE: Poszukuję zdjęć naszego hobbito-elfa, a konkretniej jakieś zdjęcie z Tuo/Floor/Tarją/Troy'em/inny muzyk, który wpadnie wam do głowy, kiedy się przytulają :P (Marco, Jukkę i Anette mam). Zdjęcia oczywiście potrzebne w związku z nadchodzącym dniem Hobbita :D

A moim zdaniem jest to album do którego trzeba dojrzeć, by ujrzeć piękno w swoistej surowości i nieskazitelności klimatu z jakim mamy tu do czynienia. Wszyscy chwalą Elvenpath to ja z kolei napiszę, że nie jest to może najsłabszy utwór na płycie (w moim rankingu jest to Astral Romance ), ale kompletnie mnie nie porwał. Za to uwielbiam tytułowe Angels Fall First i Lappi, które tworzą tą piękną atmosferę ogniska w lapońskim lesie. Album piękny w swej prostocie - w moim przypadku potrzebowałam trochę czasu aby to dostrzec.

Prezes42 :P Na grupie mamy przecież taką ładną listę, kto jest kto ^^

Kto żywy ten żywy... Zastanawiam się, czy pójść spać w końcu ^^ Maggie, raport poproszę :happy:

Scaretale

Ponad 100 wiadomości, a nie było mnie ledwo parę godzin... ^^ A propo Empuu sama myślę mu zrobić jakiś obracek/coś, też się kiedyś nim jarałam xD (a tak konkretniej to włosami :P ).

Tak jak już wspominałam wcześniej, jest to dla mnie zbyt pozytywny utwór od strony melodycznej, żebym miała doszukiwać się w nim negatywów, nawet jeśli zdaję sobie z nich sprawę^^

Przeczytałam interpretację Evi i zaczęłam zastanawiam się nad przekazem słów tej piosenki, bo jak dotąd uważałam ten utwór za jeden z pogodniejszych - możliwe, że przez melodię, w wykonaniu Tarji brzmi mi nad wyraz radośnie (takie mam odczucie^^, a w szczególności w końcowym "come cover me" ♥ ). Ciężko zachować powagę wobec liryki, która ubrana w dźwięki wywołuje uśmiech, co powoduje, że bardziej skupiam się na jej "weselszych aspektach".

Dzisiaj jakimś cudownym zbiegiem okoliczności przy obronie projektu okazało się, że prowadzący zajęcia jest wielkim sympatykiem poczynań Tarji, zarówno w zespole, jak i jej solowej kariery, dzięki czemu moja obrona polegała na plotkowaniu o niej :happy: i nowych poczynaniach NW, bo nie wiedział o Floor xD

Mam nadzieję, że nie :) Za delikatna zawsze dla mnie była, a myślę, że w spokojniejszych utworach zdobyłaby nawet takiego sceptyka jak ja ;)