motorade

Coś mi tu śmierdzi, skoro trasa zaczyna się w Niemczech, to jest duża szansa, że tam będę :)

Dobra, będzie ktoś na tym koncercie? Może jakieś piwo po ?

Ghost river/undertow bardzo mi brakuje, szkoda że dali zaledwie kilka sekund z tym utworem. Z chęcią zobaczę wersję reżyserską :)

Odnośnie Gem to mam komentarz mojego znajomego, który ma pojęcie o muzyce:

@Invidia, tak jak sądziłem, napisy mojego autorstwa :)

Mogę popracować nad wyglądem forum, nad tłumaczeniami z angielskiego i niemieckiego, nad jakimiś szalonymi ideami.

Jak znajdziesz Imaginaerum online, to na 90% będzie z moimi napisami :) Po prostu wpisz "imaginaerum online"

@Milla, miałem dokładnie tak samo nie tylko z końcówką, ale i z większością filmu :) Ja zakładam, że oryginał wpadnie w moje ręce dopiero po wakacjach jak uda mi się coś zarobić. Póki co mogę doradzić jedynie sprzedaż nerki :) Moje uczucia:

The Escapist, wgraj napisy za pomocą "AVI ReComp", mały i prosty program.

No niestety, musiało do tego dojść i rozbieram film na kawałki :)

@The Escapist, napisy są ze sceny "the crow, the owl, the dove"/"deeper down" :) Sądząc po napisach Taitelilija będę musiał wprowadzić kolejne poprawki ;) @The Escapist:

@The Escapist, a na drugim wiesz co jest ? :) Prywatne pytanie o film: @Sami the Own, oj tam, od razu na czynniki pierwsze ;) po prostu chciałem przyjrzeć się notatkom Toma.

Zagadka na spostrzegawczość dla tych, którzy uważnie(po raz 100) oglądali film :) Oto, co mieszka w umyśle Thomasa Whitmana :) Zagadka 1: Zagadka 2:

ja na 99% będę, niestety w najgorszych miejscach

Chętnie obejrzę film w twoimi napisami, Taiteilija :) Dzisiaj spróbuję przerobić swoje by pasowały do wersji HD ------------------------------------------------------- HD już gotowe na napiprojekt i opensubs

Napisy ode mnie są gotowe, są na napiprojekt i opensubs :) Żeby nie spoilerować to nie powiem, gdzie mogą być potencjalne błędy. http://www.opensubtitles.org/pl/subtitles/4958496/imaginaerum-pl Mam też w planach zrobić wersję niemiecką :)

DVD niemieckie ma do wyboru język mówiony, napisy są tylko niemieckie. Jak znam życie to pewnie dvd wpadnie w moje łapska rok po premierze...

Pod recenzją filmu wrzuciłem link do amazona, gdzie dvd/bluray kosztuje jakieś 80zł. Mam nadzieję, że premiera na dvd nie pokrzyżuje naszego planu projekcji kinowej. Swoją drogą, ponoć Imaginaerum będzie w kinach w Rosji jakoś w czerwcu, chociaż nie wiem na ile są to aktualne wieści.

Oomph! Nazwa zespołu brzmi jak 00 MPH, więc nie jako jesteśmy wystraszeni spoczynkiem ;p "Sex hat keine Macht", jedna z moich pierwszych niemieckich piosenek ;p W wolnym tłumaczeniu "Sex nie ma władzy". Polecam od siebie zespół "Nu Pagadi". @Adrian, jak nie przepadzasz za Billem "Kałlicem" to obczaj sobie to : Ich muss durch den Monsum, coś tam die Welt, an die ende des Zeites, das rennente Pherd XD

Recenzja Imaginaerum ;) Tutaj zamówisz film: http://www.amazon.de/s/ref=nb_sb_ss_i_0_12?__mk_de_DE=%C3%85M%C3%85Z%C3%95%C3%91&url=search-alias%3Ddvd&field-keywords=imaginaerum+by+nightwish&sprefix=imaginaerum+%2Cdvd%2C296

Zapomniałem, również nie cierpię "The Siren".

Ja mam taki plan, że nie zobaczę Imaginaerum w wersji zdobytej "inaczej". Zawarłem pakt z samym sobą, że ten film zobaczę przynajmniej w jakości DVD i nie okradnę Nightwish. Mam też szatański plan, by porozmawiać z polibudą, żeby dali mi salę wykładową w jakiś ładny wieczór by zobaczyć ten film na dużym ekranie :)

Mnie do Rivendell nie ciągnie, chociażby dlatego, że nie lubię fantastyki, a po drugie- nie da się tam przyłączyć CO, a ja muszę mieć CO, a co za tym idzie, przynajmniej 23 stopnie w pokoju :)

Jeżeli uda się premiera Imaginaerum we Wrocławiu, to może tam coś zorganizujemy :)? Znam fajną knajpę, która gra może nie tyle co Nightwishowy metal, ale utrzymana jest w fajnym, rockowym/heavy-metalowym klimacie. Tak nawiasem mówiąc, to kręcili tam "Dlaczego ja?" :) "Od zmierzchu do świtu" Pomyślę z Adrianem i Beatą o jakiejś ankiecie/liście odnośnie zlotu :)

Wiele mam nielubianych utworów, nie robię listy top 10 bo nie widzę potrzeby. Nie są to utwory najgorsze, tylko takie, których nie lubię zbytnio słuchać. The Crow, the owl, the dove; The Kinslayer; Dead Gardens; Cała płyta Angels Fall First bez "know why the nightingale sings"; 7 days to the wolves; Last of the wildes- wersja na płycie(koncertowo jest 100 razy lepiej). Na razie tyle. Gdyby grali któryś z tych utworów na koncercie to bym nie pogardził, dalej bym cieszył się tą chwilą ;)