Kuolema666

Czasy kota z awataru odeszły. Przecież czym była by Kuolema gdyby nie zmieniała ciągle czegoś w wyglądzie profilu. :) Awatar przedstawia przyszłość Kuolemy. (Pisząc to tarzałam się po ziemi, przecież taka przyszłość nigdy nie nastąpi.)

Znam punkt 3, ja tak z grzywką miałam. Nie ważne że moi znajomi nie chcą ze mną rozmawiać bo mnie nie lubią. Nową fryzurę musieli pomacać.

To ja też ponarzekam. Kochana dyrektorka wygłaszała to samo przemówienie chyba z 10 raz, które trwa dokładnie pół godziny i nadal robi to z kartką. Do tego duka jak czyta. Nowy plan to totalna porażka, dziękuje szkoło. Za ten piękny początek.

Aniu, wszystkiego najlepszego. :)

End Of All Hope

Też jestem za :)

Aż mi się tak pozytywnie zrobiło. :) [video=youtube]

No właśnie koszmaru nie było. Nie pamiętam dokładnie, ale pewna jestem ze koszmar to nie był. :)

A mi się dziś śnił Ares, nie wiem jak to zrobiłeś. Jednak mi się śniłeś. To było dziwne. :D

Smutek, ból i wszystko na raz. Kuolema znowu czuje się samotna i prosi jakiegoś dobrego człowieka o wejście na chat. :)

Lucyfetka weź talent oddaj. Proszę. :)

Bo słuchawki to jest najbardziej nieznośny przedmioty na świecie. :P

No wiesz co, biedne dziecko z kompleksami chcesz bić. :P

Internet to złe miejsce. :P

@Milla Masz wersje 10h. :P [video=youtube]

To gdzie ta brzydota, co ją masz gdzieś...? Tak przyglądam się temu zdjęciu i jakoś ni cholery nie mogę jej wypatrzyć. Pewnie aparat nie uchwycił tego "gdziesia" :> Serio, ludzie, nie wiem, co rozumiecie przez pojęcie "brzydki", ale mam wrażenie, że dla mnie to słowo znaczy co innego, niż dla niektórych z Was. Nie no ten "gdzieś" sobie tam jest tylko się trzeba dobrze wpatrzeć. :P

A więc wiedźmo moja, śliczna jesteś. :)

Ale to i tak podejrzane. :) Pamiętaj twoja siostra lubi snuć dziwne historie. :P

Wercia, Marcin ci się śni. :) O to ciekawe.

Przez Floor mam ochotę zostać lesbijką. :) To nie jest normalne, ale i tak ją kocham. Za głos, wygląd i wszystko inne.

Dawno się tu nie udzielała. Więc czas na powrót oto Kuolema wyglądająca gorzej niż zwykle. :) Jednak nadal mająca gdzieś swoją brzydotę przybyłam pochwalić się nowymi okularami. :P [attachment=303]

Jak dawno nikt nie powiedział do mnie grzeczna dziewczynka, ale w sumie to miłe więc dzięki. :) :)

Tak sobie wzięłam do serca twoje słowa o "winie" nowych członków zespołu która tak naprawdę nie istnieje. :) Postanowiłam cały dzień słuchać Sabatonu z nowym perkusistą i przestałam narzekać. :) Powiadam od dziś Van Dahla nie zostanie już nigdy przez zemnie obrażony. Zaczynam go coraz bardziej lubić i coraz bardziej mówię tak, jego związku z Floor. :) A niech im się wodzi dobrze jak najdłużej. :)

Moje życie straciło sens. Po 20 przesłuchaniach tej piosenki przestałam narzekać na perkusje. :-D Jestem z siebie dumna. :P [video=youtube]

A dziękuje też lubię swój avek. :) Co do ludzi, widzę jak zachowują się ludzie kiedy widzą mnie z kotem. (Mój kot tak bardzo na smyczy chodzi.) Zastanawiam się czy ludzie na serio myślą że ja stanę i zjem tego kota na ulicy. :P Co do jedzenia kotów na chwałę szatana. To można sobie porobić żarty z mojego nicku. "Śmierć Szatana" xD W sumie mój nick ma na końcu tą liczbę, z powodu tego że wymyślając go akurat na portalu do którego chciałam się zalogować samo Kuolema było zajęte. To dla żary wpisuje 6 zajęte, wpisuje 66 zajęte, wpisuje 666 wolne. To zostało 666 oto historia nicku z liczbą szatana. xD