Jump to content

Maciek

Moderators
  • Content Count

    1544
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    77

Posts posted by Maciek


  1. Wiele nowości tegorocznych na które czekałem wyszło własnie ostatnich tygodniach (np.:Renaissance, blackmore’s night, sirenia, orphaned land, black sabbath czy edenbridge)

     

    Natomiast z nadchodzących w tym roku na które najbardziej czekam to :

    Tarja – Colours in the Dark

    Dream Theater –Dream Theater

    Turisas –Turisas 2013

    Ayreon –The Theory of Everything

    Airbag – The Greatest Show On Earth

    nowe Rhapsody of Fire

    nowy Halestorm

    Yes – Close to the Edge w nowym miksie 5.1 samego Stevena Wilsona

    solowy Ian Anderson

    Arkona-Yav

    nowy Cruachan

    nowe Within Temptation

    może nowa Xandria się zmieści w tym roku


  2. Zawsze się zastanawiałem czy to jest tekst matki do dziecka czy to wszystko metaforyczne ( tak jak ostatnia częśc TPTP "Mother and Father") dochodzę do wniosku ze nie da się stwierdzić jednoznacznie

     

    Końcówka zastanawiajaca odejście jako początek


  3.  

    Tylko narkotyków do kompletu brakuje! : D

     

     

    W grze o Tron jest mleko makowe więc można podciągnąć :P

     

    Zresztą w powiesciach fantasy dziś się zdarza ze Czarni jeźdzcy palą haszysz a rycerze biorą opium więc i w serialach tez tak niedługo będzie ;)


  4. Taka jest tendecja obecnie w serialach kostiumowych zeby było dużo seksu, przemocy, krwi i realizmu, tak jest zrobiona Gra o Tron, Borgiowie, Dynastia Tudorów, Vikings itp., dlatego Grę o Tron lubię nazywać "adult fantasy" ;)


  5. Fajny koncert, zresztą Montreux Jazz festival wyróżniał się setlistą na tle festiwali gdzie grali tylko szybkie numery i hity. No i profesjonalna transmisja telewizyjna więc zaraz będzie w materiałach na stronie :)


  6. Tylko od muzyki jestem bardziej uzalezniony niż od seriali :D, musze mieć zawsze dwa-trzy seriale które śledzę. Sporo ich już w życiu widziałem. Ostatnio skończyłem "Rodzinę Borgiów" z Jeremym Ironsem w roli głownej. Rzadko się zdarza aktor kinowy z najwyższej półki w serialu.Poza tym Crminal Minds (Zabójcze umysły) i wszelkie seriale od J.J.Abramsa.

     

    Czasem też oglądam powtórki starych polskich seriali: Czterdziestolatek, Dom, Stawka większa niż życie


  7. Tuomas nie tylko tworzy w Nightwish i gra sesyjnie w projektach pobocznych ale tez czasem działa jako kompozytor. Nie biorąc udziału oddaje swój utwór komuś do zaśpiewania. Są to niezwykle rzadkie przypadki, było ich raptem parę.

    Jednym z nich jest ten utwór:

    Muzyka i słowa Tuomas choć sam nie bierze w nim udziału ale kompozycje i te charakterystyczne harmonie czuć na kilometr ;)

    • Like 3

  8. Russell Allen jest bogiem, na palcach jednej (no może dwóch rąk) policze obecnie wokalistów na podobnym poziomie, a jeśli chodzi o barwę to miazga To jest praktycznie poziom -nie bójmy się tego powiedzieć – jaki reprezentował kiedyś ś.p Ronnie James Dio. Dla samego jego wokalu czasem posłucham.

     

    Muzycznie za to Symphony X lubie średnio, jak cały metal progresywny made in usa.

    Co warto dodać że grupa może nie była pierwsza ale odniosła duży sukces budując pomost między power metalem a prog metalem, bo w zasadzie w stanach europejski power się prawie nie rozwijał. Za to ściśle wchodził w alianse z prog-metalem własnie dzięki takim grupom jak Symphony X.Stąd zespoły power metalowe z europy tam są często nazywane progresywnymi bo to się im zatarło trochę ;).


  9. Nie przepadam za muzyką która jest nieszczera albo nie-autorska czyli jest masowym produktem w którym artysta nie ma nic (albo niewiele) do powiedzenia, takto nie mam specjalnych antypatii. Moze jazzowe harmonie w muzyce typu fusion mi niezbyt podchodzą ale to kwestia mojego gustu a nie że są złe.


  10. I może to tylko złudzenie, ale nightwishowe While Your Lips Are Still Red zdaje się być także pisane o/do niej. W końcu "dark hair", "young heart" i "the violin" coś muszą znaczyć, nie? Ale odbiegam od tematu (jakbym nie robiła tego cały czas...).

    To nie jest o Kurkeli ;), tylko było dla niej napisane, w sensie że ona miała to śpiewać finalnie. Wokal Marco to było demo dla niej ale rezyserowi tak się spodobało to demo że zostało wersją ostateczną.

     

    Jej związki z NW to tez kilka utworów które Tuomas napisał na jej płyty,(Troy tez zagrał na tin whistle) .I jest ona jedną z osób recytujących w Song of Myself (The 1st thing I ever heard was a wandering man telling his story... itd)

    • Like 1

  11. Do oglądniecia filmik ze studia, na początku Ailyn nagrywa swoje bardzo wysokie rejestry. Czy naprawdę nagrywała czy to tylko podłożyli pod filmik, who knows ;).

     

    p.s Nowy album jest już na Deezerze


  12. Tak, tez lubię wypowiedzi Hołdysa, to co silnie z nich zawsze przebija to fakt że w życiu kieruje się on zdrowym rozsądkiem. A to rzecz którą bardzo cenię. Zawsze ma coś sensownego do powiedzenia. Wielką krzywdę mu zrobiono po tej całej akcji z ACTA. Kiedy stał się prawie że wrogiem publicznym numer jeden dla polskich internautów.

    Przed wyborami robił u siebie w klubie debaty i takie normalne, ludzkie podejście do tematów u mało kogo się spotyka.


  13. W limitowanej edycji ostaniej płyty After Forever, mamy niezwykłej urody bonus. Słynny przebój „Alone” (który pewnie najbardziej znany jest w wykonaniu Heart z Ann Wilson), ale w wykonaniu Floor, po prostu niebo w uszach :)

     


  14. Udział Vibeke w tym projekcie to będzie jakaś niewielka sprawa, natomiast czekam na jej ewentualne solo ;)

     

    Osobiście moją ulubioną płytą Tristani jest "Widow's Weeds", to nie jest ich najbardziej technicznie zaawansowana płyta ale takiego specyficznego "leśnego" klimatu (będacego wypadkowa jakiś pierwiastków gotyckich, symfonicznych i black metalowych) i takich melodii już prawie że nigdy nie powtórzyli. Tego mi brakuje na"World of Glass" gdzie zespół po odejściu Mortena próbował rozwijać styl z pierwszych dwóch płyt, nawet go jeszcze rozbudowując ale bez tego klimatu i bez tych melodii, moze poza dwoma-trzema kawałkami.

     

    Można Mortena nie lubić ale facet jest świetnym melodykiem najpierw jako lider Tristanii a potem po odejściu Sirenii, więć mimo że lubię prawie wszystkie albumy Tristani to absolutną klasyką są dla mnie własnie pierwsze dwie płyty :)


  15. Nowa Sirenia już przesłuchana. Jedno nie ulega wątpliwości, to płyta trochę przełomowa w ich dyskografii a jednocześnie nawiązująca też do początków Sirenii. Morten sprawiał wrażenie wypalonego ostatnio teraz chwycił w wiatr w żagle.Nie myślałem że jeszcze będzie miał chęci i siłę sprawić niespodziankę. Oczywiście melodiami nie zaskakuje zbytnio ale udało mu się w wielu miejscach niespodziewanie odświeżyć formułę przez wprowadzenie rzeczy których nie było dotychczas:

    Intro, utwory w wielu językach i największy ewenement czyli 12 minutowy kawałek (sic!) oraz delikatne folkowe refleksy zupełne novum w muzyce Sirenii.

     

    Pojawił się też po raz pierwszy nowy chór choć brzmi tak jak te kilka osób dawniej ;).

    Pewnym nawiązaniem do pierwszych dwóch płyt jest fakt ze mamy do czynienia z większą ilością dłuższych bardziej epickich kawałków a także większą ilością growlu niż ostatnio.

    Ailyn brzmi znacznie lepiej chwilami nawet para-operowo śpiewa na ile jest to wynik jak reklamuje strona pracy w norweskim chórze a na ile sztuczki studyjne wiedzą tylko oni sami.:D. Momentami dość wysokie są te jej linie wokalne..

     

    Do wad zaliczyłby trochę brak większej wyrazistości, chór jak zwykle brzmi tak samo. Ailyn która choć śpiewa i brzmi znacznie lepiej niż wcześniej to wciąż jest w II lidze. To też trochę kwestia miksu który momentami zbyt do tyłu ją przesuwa.

     

    Co nie zmienia faktu że mamy do czynienia z najlepszą płytą Sirenii od czasu debiutu, który przypomnijmy miał miejsce ponad dekadę temu, płytą o wiele lepszą niż poprzednia. Aż dziw że po takiej klapie się pdoniesli, widac czasem trzeba osiągnąć dno ;). I nawet brak jakiś mega kilerów i porządnej ballady pozwala nazwać tą płytę dobrą a nawet bardzo dobrą.


  16. Też uwielbiam ten cover Norhern Kings, oryginał Cutting Crew został mi już obrzydzony na wszelkie możliwe sposoby w setkach kontekstów :P.A cover - zaryzykuje tezę to najlepszy cover jaki zrobili.

     

     

    Ode mnie „Holding out for a hero”

    oryginał -Bonnie Tyler

     

    cover – w wykonaniu greckich metalowców z Emerald Sun


  17. Zespołem w którym także udzielali się członkowie NW jest Sethian. Stałym członkiem grupy był Jukka, natomiast Tuomas muzykiem sesyjnym grającym na klawiszach. Kolejny Nightwishowy akcent to wokalista grupy Tapio Wilska (znany z Oceanborna) który pokazuje tutaj swoją totalnie inna stronę.

    8a6v.jpg

     

     

    Ten kawałek na przykład to taki 50% Nightwish bo dwóch z czterech członków zespołu w nim gra. Jukka i Tuomas który ma też swoją krótką solówkę na klawiszach. Wilska na wokalu.

    • Like 1
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.