-
Content Count
3858 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
220
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Adrian
-
http://forum.nightwish.pl/watek-festiwale-2013?pid=17325#pid17325 Jest o Benatskiej Nocy - koncert NW na festiwalu, który da się bezboleśnie ogarnąć. :)
-
Kiedyś to był mój cel, ale po roku rozważań ostatecznie zrezygnowałem. Nie ma tam kierunku dla mnie a nie widzę sensu by iść na uczelnię tylko po to by na niej być. :)
-
Skoro już o studiach mowa - w większości przypadków papierkiem po nich można sobie w piecu napalić, albo zrobić rozpałkę na grilla. Jest za dużo magistrów i pełno niepotrzebnych kierunków.. Takie "stosunki międzynarodowe" na przykład. Brakuje rzemieślników, fachowców, bo każdy chce być "uczony". :) I mnie się zachciało, a że umysł mam nietechniczny to nie czuję się specjalnie potrzebny komukolwiek. :D Mam określony cel w życiu, wiem co chcę robić i wiem też, że żadne studia nie dadzą mi przepustki do tego. Zastanawiam się czy warto bym uprawiał sztukę dla sztuki... a raczej naukę dla nauki. :)
-
Marco bez brody jest jak Erno bez śmiesznych min, jak Jukka bez bandany, jak Tuomas bez make upu... Nie, nie, broda musi być. ;)
-
Elvenpath
-
Wishmaster
-
To jest blokada hotlinkowania... Żeby inni nie podkradali transferu kopiując adresy grafik i wyświetlając je poza stroną, do której należą.
-
Sio do Pogadalni! :dodgy:
-
Łódź się wykruszyła. Nie uda nam się zorganizować zlotu, który dogodzi wszystkim - musimy iść na kompromis.
-
Niebawem podrzucę Twoje tapetki na stronę, Evi. Ostatnio mam strasznie dużo projektów i dochodzą nowe, więc się dwoję i troję. :D
-
Witaj Marcinie, miłego pobytu na forum! ;)
-
Nie znam się na modzie ani na trendach, ale nie przeszkadza mi to w stwierdzeniu, że jest okropne. :D Kiczowate wręcz. ;)
-
Wygląda na to, że Storytime jest dość kontrowersyjnym utworem. :D Cóż, jak pierwszy raz usłyszałem trailer i kawałek teledysku to złapałem się za głowę... Skaczący klauni, dziwne kostiumy i ten lekki, popowy refren. Kompletnie tego nie kupowałem... ale po dwóch dniach nie mogłem się pozbyć go z głowy i non stop nuciłem i wygwizdywałem. ;) Storytime nie jest złe, kompozycja świetna, tekst i muzyka również. Uważam, że na tak mocny utwór wokal Anette jest po prostu za słaby. Dlatego na IM dostajemy albo chórki Marco w tle albo powielony głos samej Anette bo gitary i orkiestra zagłuszyłyby Olzonkę. Jak usłyszałem wersję z Floor, od razu mi się spodobała a popowy pierwiastek jakby zniknął jak plamy po starciu z Wizirem. Jansen ma potężny głos i nie potrzebuje "sztucznie" go wzmacniać. I mam taką małą uwagę - argumentujmy swoje wypowiedzi. Tezy "Anette była lepsza", "Nie, to Floor rządzi!", "Tarja back!" bez argumentów nie są warte funta kłaków. Chyba stać nas żeby napisać, co nam się podoba a co nie? ;)
-
Zdecydowanie utwór jest bardziej znośny w wersji studyjnej... Intro zapowiada coś kopiącego w tyłek. Niestety potem tani refren sprawia, że bańka mydlana pęka. :( Video
-
Mam wrażenie, że jest zaburzona proporcja. Przyczyną może być perspektywa z jakiej zostało wykonane zdjęcie. Chodzi mi o tułów, który jest za krótki w stosunku do nóg. Jeszcze mam malutką uwagę co do włosów - są zbyt sztywne. Powinny swobodnie opadać na ramiona, tymczasem tworzą nienaturalne zaokrąglenie. Poza tym jest spoko i wrzucaj więcej. :) Pracuj dalej i szlifuj warsztat bo masz potencjał. ;)
-
-
Optuję za jednym noclegiem - zawsze taniej i nie trzeba brać tyle bagażu. Takie było pierwotne założenie. Mam do Krk spory kawałek, ale co tam - szaleć to szaleć. ;)
-
A tu mały trailer tego, co zobaczymy jutro - nietypowe "lyrics video" do piosenki "Never Enough": [video=youtube]
-
Duży plus za pomysł, aranżację, wybór repertuaru, tekst... Co tu dużo pisać - świetne! :D Nie wiedziałem Sami, że śpiewasz! Edit: Dodam, że strasznie fajnie wyszedł Wam fragment 1:40!
-
Często mamy tak, że utożsamiamy swoją historię z utworami muzycznymi. Piosenki kojarzą nam się z jakimiś cennymi chwilami, w których nam towarzyszyły lub też ich teksty wydają się być żywcem wyciągnięte z naszego intymnego świata. Dla mnie jednym z takich utworów jest Dead Boy's Poem. Jego klimat, tekst i muzyka doskonale wypełniają taką wewnętrzną pustkę. Kto z nas nigdy nie czuł beznadziejności, żalu, gniewu, rozczarowania, samotności, szczęścia, nadziei i motywacji zarazem? Brzmi jak wybuchowa mieszanka, ale taką właśnie jest dla mnie ten utwór. Nie tylko dołował ale i pocieszał... Co czyni zresztą do dziś, choć w mniejszym stopniu. ;) Jako że wątek dotyczy albumu Wishmaster, mam do Was pytanie - czy jest utwór na tej płycie, który jest dla Was ważny z różnych powodów? Który Was motywuje do działania? A może wprawia w stan melancholii, jedzenia lodów i oglądania komedii romantycznych*? *- tak, chodzi o Was, drogie Użytkowniczki :D
-
Wishmaster
-
Zdjęcia w Galerii to internetowe znaleziska, więc każdy ma do nich takie same prawa. Jeśli chodzi o ciekawostki - myślę, że nikt nie będzie miał Ci za złe jeśli wykorzystasz je w celu promocji NW. ;)