Adrian

[video=youtube] Matko i córko... ale głos!!!

Oglądacie czasem "Surowych rodziców"? Ja staram się oglądać bo uczę się jakich błędów unikać w przyszłości. Za zachowanie tych dzieci głównie są winni rodzice, którzy nie mają dla nich czasu i ich pociechy muszą szukać autorytetów gdzie indziej...

Moja chęć na zobaczenie NW na żywo z Floor wzrosła o 150%! To jest genialne wykonanie! Jansen headbanginguje* naprawdę zjawiskowo. ;) *- jak to się, kurka, odmienia? :D

Mały przerywnik - ciekawostka podrzucona przez MWS Polska: Pomijając strój... prześwietne wykonanie! Prawdziwa perełka! Tarja już wtedy miała przepiękny głos...

Zmienił nam się trochę tryb zakładania rodziny - kiedyś to był priorytet, dziś jest nim kariera. Ludzie najpierw chcą się zrealizować a dopiero potem poświęcić partnerce/partnerowi i dzieciom. Ze mną nie jest inaczej - uważam, że mam czas. Ponadto wiem, że do pewnych opcji muszę jeszcze dorosnąć. To już jest kwestia indywidualna, każdy sam wie kiedy jest jego czas. ;) Jeśli o dzieci chodzi - często obserwując innych rodziców zastanawiam się, co ja bym zrobił w danej sytuacji, jak się zachował itp. Lubię myśleć nad tym jak wychowam swoje dzieci, jakich błędów nie popełniać... Tutaj konieczna jest współpraca obojga rodziców, więc pierwszym moim zmartwieniem jest znalezienie odpowiedniej osoby. :) Cóż, ostatnio byłem w roli opiekuna na przedstawieniu klasy kuzyna (3 podst.). Było świetne i chętnie adoptowałbym wszystkich tych małych aktorów. :D Poczekam jednak na "ten czas". ;)

Scaretale

- taki guziczek do zgłaszania postów. Warto go odkurzyć trochę. ;)

Standardowo przygotowujemy kartkę urodzinową - tym razem dla Emppu ;). Udział w przygotowaniach weźmie również zaprzyjaźniony z nami fanklub Oceansouls of America. Termin nadsyłania zdjęć/fanartów/życzeń: 23 czerwca, 20:00. Najlepiej w tym wątku. ;)

Witaj Damianie! Miłego pobytu na forum wśród zapaleńców oraz odkrywania Nightwisha. :)

Wiadomość z ostatniej chwili, Jukka do kąpieli zdejmuje bandanę!

Fani zadali Tarji pytanie w jaki sposób dobiera utwory NW na swoją koncertową setlistę. Podała dwa kryteria: wybiera utwory, które chce śpiewać i które nie są o niej. Tuomas określa NW jako swój pamiętnik, coś bardzo intymnego i osobistego. W wielu utworach pojawia się motyw Pięknej, adorowanej przez Bestię. Utwór "pożegnalny" o Tarji nazywa się "Żegnaj Piękna". Jest wiele domysłów, jeszcze więcej niedomówień, dopowiedzeń... Odpowiedzi należy szukać w tekstach. Tylko one są w stanie nam powiedzieć co się dzieje w głowie Maestro. Każdy fan ma wybór: śledzenie liryków pod kątem Tuomasowego pamiętnika, lub odkrywanie utworów na własną rękę z przekładaniem ich na własne życie. Jak zostało wyżej wspomniane - dyskusja o tym jest zbędna bo do niczego nigdy nie doprowadzi. Niech każdy interpretuje NW jakkolwiek chce. :)

Super, wygląda jak olej na desce. :D Mam tylko drobną uwagę co do typografii - czcionka ładna, ale efekty zmniejszają czytelność. Faza i płaskorzeźba - dobrze myślę? :)

Ale jestem do tyłu... :) Przez najbliższe dni będę śledził wszystko tylko z doskoku. Na wiki jest taka mała zapowiedź: Opis zachęca, zobaczymy jak będzie z utworem. :) Może szykuje się przełom w solowej karierze Tarji? Edit: Czyżby album wyciekł? Zdaje się, że ktoś wrzucił do neta utwór "500 letters" ale usunięto mu konto. Edit2: http://www.youtube.com/watch?v=GEKPgETC0R4 niestety film zablokowany... można kombinować z bramkami proxy. ;) Edit3: http://www.unblockyoutube.us -> kopiuj i wklej link powyższy

Znamy tylko okładkę. Sam singiel wyjdzie w lipcu. :)

O, Antyczny Starożytny wrócił - witaj z powrotem na forum! :)

10th Man Down

Trzymamy za słowo i będziemy wypatrywać znaków na niebie! :)

/me podnosi również nieśmiało i skromnie prawą, górną kończynę

Mamy większe zloty w planach, ale lokalnie również można się spotkać. :) Są tu jacyś Wielkopolanie, którym do Poznania po drodze? Jeśli tak to to jest jak najbardziej odpowiednie miejsce na podniesienie łapki w górę, cheers!

Anette była ładna imho za czasów teledysków do DPP. Ciemne, falowane włosy to po prostu mój typ :)

W teatrze byłem kilka razy i to wyłącznie z klasą. Uczestniczyłem w różnych spektaklach, ale nic nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jak dwie opery, na których byłem w Teatrze Wielkim w Poznaniu: - "Skrzypek na dachu" - przepiękna scenografia, klimat, gra aktorska... i te potężne głosy! W utworze "Tradycja" (chyba taki był tytuł) był podział na dwa chóry, męski i żeński. Każdy na przemian wyśpiewywał swoje partie a także łączyli swoje głosy. Tego się po prostu nie da opisać, pisząc to mam ciary! To brzmiało niesamowicie! Mam słabość do chórów a ten sprawił, że nie mogłem uwierzyć, że jestem świadkiem czegoś tak pięknego! - "Tosca" - polecam, genialny scenariusz, tragiczna historia kochanków, przepiękna scenografia, stroje... Przepiękne głosy, arie... Coś nie do opisania! Dla takiej sztuki naprawdę warto iść do teatru. Podobał mi się moment, w którym bardzo młody chłopiec śpiewał swoją partię - wyglądało to uroczo a brzmiało tak czysto i profesjonalnie... Jak ktoś tak młody może mieć w sobie taki głos, taki talent!? Mógłbym pisać długo, ale słowa tego nie oddadzą - to trzeba zobaczyć. :) Bardzo lubię operę - pod warunkiem, że opowiada interesującą historię i jest tak dobrze wykonana jak te powyższe. Mam nadzieję, że to nie koniec moich przygód z teatrem - tak bardzo niedocenianym dziś...

Wspólnie z Beatką podjęliśmy decyzję by odesłać gwiazdki profilowe tam gdzie ich miejsce - w kosmos. ;) Decyzja głównie podyktowana była tym, że nie sprawdziły się w swojej roli. Nie chcemy tworzyć podziałów wśród użytkowników - kto jest lepszy, kto ile ma gwiazdek itp. Tutaj każdy jest równy i niech tak zostanie. :) Formą wyróżnienia nadal pozostaje reputacja - niech będzie motywatorem do aktywnego i merytorycznego dyskutowania. :)

Nie możecie spać? Spoko, ja też nie choć jestem bardzo zmęczony...

Genialny dom!

Fixed. :) Czasami takie pierdółki umykają - dzięki za zgłoszenie. ;)