annaif
Members-
Content Count
558 -
Joined
-
Days Won
6
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by annaif
-
Przepraszam, że musieliście tyle czekać, ale komputer mi się zawiesił i miałam problemy z internetem. W krótkich żołnierskich słowach: wszystkie propozycje mi się podobały - dlatego wybór był trudny. A wygrywa Izzy. Piosenka od ciebie od razu mnie obudziła. :) Jeszcze tylko dodam, że Taiteilija i Nightfall były blisko, 9/10 pkt. w mojej ocenie. Ares zmieniałeś kilka razy piosenki, a mi najbardziej podobała się ta pierwsza propozycja: "Kiss" Korn - o ile dobrze pamiętam.
-
Duduś i Sami podajcie tytuł i wykonawcę. Wredny internet nie działa mi w laptopie i muszę korzystać z telefonu. Wasze piosenki nie otwierają się.
-
Wrzuciłam zdjęcia na FB: https://www.facebook.com/anna.frackiewicz.7/media_set?set=a.281220898737113.1073741841.100005476149315&type=3&uploaded=36 Kto chce niech je pobierze na komputer. Gdy się je powiększy to widać tekst - przynajmniej ja widzę. Zdjęcia będą tylko do 10 września, potem je usunę. Są średniej jakości bo robiłam je szybko i jedną ręką. Poza tym zmniejszyłam ich rozmiar. Teraz mają 55 MB a miały ponad 100 MB. Jest ich 89 i to zdj. tekstu więc nie chciałam ich za mocno zmniejszać.
-
Kiitos Milla. :) To ja poproszę o dobry kawałek rockowy. Taki na rozbudzenie. Język dowolny.
-
Najlepiej o tym nie myśleć a szybko odrosną. Jak co chwila im się przyglądasz to nie rosną. ;)
-
To jest THE BEST FOREVER. Popłakałam się ze śmiechu. :D
-
Ja też nigdzie nie byłam jak zwykle, dla mnie to żadna nowość. Miałam w te wakacje remont i nadal on trwa więc może zimą odpocznę - może.
-
Pierwszy naszyjnik pasowałby do białej, prostej sukienki, nawet takiej " ludowej". Ten naszyjnik z dużym, żółtym kwiatem podobałby mi się właśnie bez tego kwiatu, który przytłacza resztę. Wolę "delikatne" kompozycje. Ten ostatni jest idealny do sukni ślubnej - tak stwierdziła również maja siostra, jej też podoba się taka biżuteria. Od razu inaczej się wygląda.
-
Dziewczyny słowa często zmieniają znaczenie np. extra - to coś dodatkowego a w języku polskim używane jest jako synonim słowa "super", które też pochodzi z angielskiego. W polskim języku też jest kilka takich przykładów. Słowo "kobieta" było kiedyś słowem wulgarnym i obraźliwym. W " Weselu" Wyspiańskiego pada taki tekst: " U nas dziwek dostatek" - chodzi o panny, czyli osoby niezamężne a nie kobiety lekkich obyczajów. To normalne, że słowa ulegają deformacjom i mają później inne znaczenie np. słowo " lato" to po fińsku stodoła. Ja narzekam na pogodę; ni to ciepło ni zimo, nie wiadomo jak się ubrać. I nic nie chce mi się robić, na niczym nie mogę się skupić, wszystko mnie nudzi - to strasznie wkurzające - totalny chaos. I oczywiście jutro urodziny mamy a ja nie mam prezentu bo nie byłam w mieście (mam 10 km do miasta). Nie chciało mi się jechać rowerem więc jest po prostu super i jeszcze głowa mnie boli.
-
Jeśli chodzi o tabloid jest tam napisane " Putinin 30 huvilaa" tzn., że Putin ma 30 domów/willi.
-
Sanni ( Sanni Mari Kurkisuo, ur. 26.05.1993 w Lohja) " Dementia" czyli częsty stan mojego umysłu ;) oraz Stella ( zespół z Joensuu)" Piste":
-
Anette jak żywa. Nawet detale ładnie wykończone np. ten sweterek - koronkowa robota. Tylko wydaje mi się, że prawe ramię jest trochę za wąskie, ale może to tylko złudzenie. Myślałaś o tym, żeby wysłać ten rysunek Anette - podejrzewam, że ucieszyłaby się.
-
Właśnie przeglądałam tę str.: http://www.lingonet.com/arkisuomi/ i się cieszę bo chociaż trochę zrozumiałam, ale muszę się jeszcze dużo nauczyć. Przydatne dla mnie jest to co mówi Pekka - rozmowa kwalifikacyjna do pracy. Tego co mówi Riitta nie rozumiem. Wszystkiego jeszcze nie przesłuchałam - nie mam czasu, ale kiedyś to ogarnę.
-
Kuolema - nie wiedziałam, że znasz takie piosenki :D Ode mnie: Yö - Saanko Laulaa Tähdille? https://www.youtube.com/watch?v=RBuLTpop_6s
-
Sami - oglądałam kiedyś "Życie jest piękne". Nie powiem jak się kończy i może nic o nim pisać nie będę - musisz sama go obejrzeć. Powiem tylko, że podobał mi się chociaż nie wszystko rozumiałam, ale się domyślałam - film oglądałam z ostatniego rzędu w kinie, bez okularów a były napisy. Warto go obejrzeć. Taiteilija - " Jak rozpętałem..." należy do tych filmów, które mogę oglądać na okrągło i mi się nie znudzi. "Rzeczpospolitą Babską" też widziałam, nawet często są powtórki w TV. To dobra komedia, taka z przymrużeniem oka. Ze starszych filmów lubię też "Znachora" - prosta historia, ale ze szczęśliwym zakończeniem, dobra obsada aktorska. Lubię oglądać filmy obyczajowe, niestety nie ma teraz ich zbyt wiele, przeważnie teraz kręcą horrory, komedie i filmy sensacyjne. Trudno znaleźć dobry, zwykły film obyczajowy, o zwykłych ludziach - nie jakieś "sensacje". W polskiej kinematografii jest jeszcze wiele dobrych, starych filmów do obejrzenia np. " Zakazane piosenki" z 1946 r. - wojenny, " Przygoda na Mariensztacie" - o powojennej Polsce, pierwszy barwny, polski film fabularny z 1953 r.: http://pl.wikipedia.org/wiki/Przygoda_na_Mariensztacie Jak byłam mała to w TV pokazywali stare polskie filmy, chyba te przedwojenne też. Pamiętam, że lubiłam je oglądać chociaż ludzie dziwnie mówili, ze specyficznym akcentem. Do tej pory mam sentyment do starych, czarno-białych filmów o czasach i ludziach, których już nie ma.
-
Z filmów o II Wojnie Światowej powstały też komedie. Z polskich polecam " Jak rozpętałem II Wojnę Światową". Film składa się z 3 części. Jest o wojnie, ale z humorem i pozytywnym przesłaniem, podnosi na duchu. Jest naprawdę śmieszny np. kiedy główny bohater zmienia mundur za krzakami na górce a w dole stoi wojsko niemieckie i widzą jak ktoś się na nich wypina. Jest dużo zabawnych sytuacji i tekstów. I Niemcy mówią po niemiecku a nie jak w innych produkcjach po polsku ( w serialu " Stawka większa niż życie") czy angielsku.
-
Wiedziałam, że pytanie nr 5 cię rozwali. Po prostu pomyślałam, że jak ktoś tyle zajmuje się samolotami muszą mu się śnić po nocach. :) Niestety ja nie mam snów o lataniu a tak je uwielbiam... Dużo masz modeli ( myślałam że, masz ich z 60 a tu aż 150 ). Potrzebujesz większego mieszkania lub garażu. Dzięki, Pablito za wszystkie odpowiedzi, moja ciekawość została zaspokojona, teraz będę mogła spokojnie iść spać. I fajnie, że twoja mama polubiła twoją pasję.
-
Mam kilka pytań: 1 Ile masz modeli? 2 Czy jakiś model z kolekcji jest twoim ulubionym, bo np. długo go robiłeś lub był trudny do zdobycia? 3 Czy jest taki, o którym marzysz, żeby go zrobić a nie możesz go nigdzie dostać? 4 Czy jest to kosztowne hobby, ile kosztują modele samolotów i gdzie je kupujesz? 5 Czy nie śnią ci w nocy się samoloty? 6 Co będziesz robił gdy zrobisz już modele wszystkich samolotów? 7 Czy robisz modele na zamówienie, na sprzedaż lub na konkursy? 8 Czy twoim znajomym, rodzicom podoba się twoje hobby?
-
Masz talent - wybierasz się może do szkoły plastycznej? Z tych dwóch rysunków bardziej podoba mi się ten ostatni. Jest bardziej wyrazisty, "ostrzej" narysowany i przez to sprawia lepsze wrażenie; jest jakby żywszy. Szkoda, że nie narysowałaś całej postaci.
-
Anette "Kuolema tekee taitelijan": Ciekawa wersja tej piosenki.
-
Dave - masakryczne zdjęcie. Nie podoba mi się. Floor wygląda jak ktoś inny, jak zła królowa z jakiejś bajki. Każdy, nawet ten najpiękniejszy może na zdjęciu wyjść niekorzystnie, brzydko. Zależy to np. od perspektywy, charakteryzacji, może też zrobić głupią minę itd.
-
Mnie cieszy dobry występ Polaków na ME w lekkoatletyce w Zurichu. Wczorajszy występ Anity Włodarczy i Joanny Fiodorow był niesamowity. Anita spaliła dwie pierwsze próby i została jej tylko jedna, żeby wejść do finału i udało się. A w finale ustanowiła nowy rekord Polski. Warunki były ciężkie - padało i koło ( miejsce do rzutu młotem) było śliskie. To były emocje. :D Joanna poprawiała się z rzutu na rzut i w ostatniej kolejce wyprzedziła Niemkę i zajęła 3 miejsce, Anita pierwsze. Niestety nie widziałam biegu na 800m. Wygrał Adam Kszczot a debiutant Artur Kuciapski był drugi. Link do Wikipedii ( wyniki): http://pl.wikipedia.org/wiki/Mistrzostwa_Europy_w_Lekkoatletyce_2014
-
Miałam dzisiaj horror ;). Śniło mi się, że chciałam kupić fińskie masło ( podobno można takie w Polsce kupić). Byłam w Realu ( sklep), przy kasie z tym masłem a kasjerka powiedziała, że mi go nie sprzeda bo sprzedaje co 3 osobie. Przyszła menadżerka i chciała dać mi piwo zamiast masła, ale nie chciałam. Obraziłam się i powiedziałam, że będę robić zakupy w Tesco. Śniło mi się coś jeszcze, ale nie pamiętam, wiem tylko, że nabroiłam i uciekałam przed kimś.