Ej, Prawdziwi Mężczyźni Prawdziwymi Mężczyznami, ale o tych wyimaginowanych też nie wolno zapominać... ;) Wszystkiego dobrego, panowie, ci TRVE i ci nie do końca :) Słuchajcie muzyki, jedzcie czekoladę, przytulajcie i żyjcie :)
...W ogóle nie wiem czy wiecie, ale chromosom Y na przestrzeni lat, z pokolenia na pokolenie, faktycznie ulega degradacji. Robi się mniejszy i mniejszy (baaaardzo wolno, ale jednak). Czytałam o tym w Newsweeku albo w Polityce, nie pamiętam. Ale być może jednak nie wyginiecie, Ginąca Opcjo, bo artykuł był o tym, że udało się wyhodować zdrowe szczurze samce wytwarzające plemniki (ja już nie pamiętam, jak to dokładnie było, ale chodziło o jakieś kombinowanie z genem SRY, który to gen odpowiada za powstawanie jąder u płodu, chyba z przenoszeniem go na inny chromosom, i... dobra, nie znam się na biologii i czytałam to zbyt dawno, żeby powiedzieć Wam, jak to działało), chociaż pozbawione chromosomu Y, czyli jest dla Was nadzieja.