Jump to content

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 11/09/15 in all areas

  1. 6 points
    Data 07.11.15 na długo zostanie w mojej pamięci. Cudowny koncert i przemiłe spotkanie z forumowiczami i nie tylko..Na miejsce dotarliśmy jako pierwsi i dlatego na koncercie udało nam się stanąć przy barierkach, pod samą sceną. To duży przywilej, bo stajesz oko w oko z gwiazdą, a nawet możesz jej dotknąć! Na początek Finowie, czyli Amberian Dawn. Dali krótki, aczkolwiek bardzo energetyczny koncert. Porwali publiczność i zabawa zaczęła się na dobre. Szkoda tylko, że po koncercie nie pojawili się oficjalnie by spotkać się z fanami. Widziałam tylko przez chwilę wokalistkę Paivi"Capri"Virkkunen, ale zniknęła tak szybko, że nawet nie zdołałam poprosić o autograf. Gdy na scenie pojawiła się Anneke van Giersbergen i muzycy The Gentle Storm publika oszalała! Wokalnie wspierała ją Marcela Bovio. Duet idealny! Żywiołowe popisy gitarzystów, wspaniały kontakt z publicznością i cudowne kobiece głosy! Byłam zachwycona. I do tego niesamowita, bardzo utalentowana, młodziutka, ale pełna charyzmy gitarzystka Merel Bechtold! To anioł z gitarą. Piękna i bardzo sympatyczna. Zagrała też oczywiście z Delain, gdyż od niedawna jest stałym członkiem zespołu. Następnie po krótkiej przerwie na scenie pojawiła się Charlotte Wessels z zespołem. Gorąco przyjęci, dali z siebie wszystko! A my skakaliśmy, machaliśmy, śpiewaliśmy. Małe czołganie po podłodze i udało mi się zdobyć kostkę do gitary:P Kilka razy dotknęłam ręki Charlotte. Cudowne uczucie! Nawet nie wiem kiedy to się skończyło..Otto i Martijn wyszli do nas gdy jeszcze staliśmy pod sceną. Uściski, autografy, zdjęcia! Potem w hallu pojawił się Timo i Merel. Przytuliła mnie mocno i powiedziała, że kojarzy mnie spod sceny i widziała jak szaleliśmy przy barierkach. Bardzo dziękowała za to, że przyszliśmy na koncert. To było takie miłe! Potem pojawiła się jeszcze Marcela i muzycy z TGS. Ale i tak najdłużej autografy rozdawała Anneke. Do samego końca. Cóż za kobieta! Przesympatyczna, z każdym porozmawiała, uścisnęła dłoń, przytuliła..Bardzo ciepła i przystępna:) Wyszliśmy z klubu. Wtedy udało mi się złapać perkusistę Delain, Rubena. Było oczywiście zdjęcie i autograf. I czekaliśmy dalej na Charlotte. Wyszła przed drugą w nocy. Mimo lekkiego zmęczenia rzuciła torby i zaczęła nam podpisywać fotki, płyty, rozmawiała i pozowała do zdjeć. Naturalna, piękna i czarujaca:blush: Warto było poświęcić te dwie godziny, by choć przez chwilę stanąć obok niej, uśmiechnąć się, zamienić kilka słów. Na koniec pożegnanie: "Bye, see you soon!" Po drugiej zespoły i ekipa wyruszyli w drogę. Dziękuję naszym kochanym forumowiczom za spotkanie! Paula, Kasia, Kuba i Damian - dzięki za wspaniałą zabawę, było cudownie! Oczywiście stanowczo za krótko, ale cóż..Mam nadzieję, że wkrótce znów się spotkamy:) PS:Cały dzień walczę z Imgurem, więc chyba galerię zrobię już jutro. No chyba, że mi się trochę odblokuje i jeszcze dziś zdążę coś wstawić. Przed klubem Progresja, czekamy na koncert.. Pod sceną.. Capri z Amberian Dawn.. Anneke! Charlotte! Cudowna Anneke! Galerii c.d;) Marcela! Merel Bechtold.. Z Paulą i Otto! Klawiszowiec Martijn.. Timo.. Sympatyczny perkusista Ruben.. Nasza ekipa!
  2. 5 points
    Dzisiaj osłodzę Wasze życia, ponieważ podzielę się z Wami przepisem na torcik bezowy, który upiekłam na urodziny mojej mamy. (Nie)stety już nic z niego nie zostało. Wczoraj gdzieś przypadkiem zniknął ;) Swoją drogą - pierwszy raz w życiu robiłam bezę. Udała się! :D Beza: 6 jajek 300g cukru łyżka cynamonu orzechy do posypania Najpierw wykładamy płaską blachę papierem do pieczenia. Jeśli ktoś nie ufa swoim zdolnościom (jak ja xD) może na papierze narysować 3 okręgi tych samych rozmiarów (ok. 15-20cm) Ubijamy na sztywno pianę z białek, dodajemy stopniowo cukier. Później dosypujemy cynamon. Wykładamy masę na blachę. Trzeba zrobić 3 takie same "placki" (po to właśnie te okręgi). Posypujemy posiekanymi orzechami. Pieczemy przez godzinę w 140 stopniach. Czekamy aż wystygną. Ja zostawiłam bezy na całą noc :) Krem: 250g mascarpone (takie 4 porządne łyżki) 500ml śmietany 30% łyżeczka cukru pudru 3 łyżeczki cynamonu + powidła śliwkowe Miksujemy śmietanę z serkiem. Dodajemy cukier i cynamon i jeszcze przez chwilę ubijamy wszystko razem. Każdy blat bezowy (oprócz tego, który będzie na wierzchu) smarujemy powidłami i przekładamy kremem. Voila! :D I wiecie co? Można od razu jeść :D
  3. 5 points
    Ostatnia część fotek..:P Wreszcie Charlotte:happy:! Moje trofea:) Bardzo Was przepraszam, bo oczywiście zdjęcia mają jakość tosterów, mikrofali itp., ale naprawdę nie jest łatwo zrobić zdjęcia, gdy trzęsą ci się ręce z wrażenia, popycha cię kolega z tyłu, albo właśnie zaparowało szkiełko..Fotograf ze mnie do bani, przyznaję..Ale "coś tam widać" ;) Może innym udało się zrobić lepsze fotki :) Jeśli coś macie, to wstawcie kochani! Dzięki!
  4. 5 points
    A mnie to jakoś bardzo nie dziwi, że takie rzeczy się dzieją. Multikulturowość nie jest dobra, nie podoba mi się to. Unia Europejska, otwarcie granic - czy to było dobre? Nie, nie było. Co się teraz dzieje na zachodzie? Muzułmańskie dzielnice, przez które nawet w dzień strach przejść... Do Polski przyjmowani są uchodźcy, dostają pracę, w której zarabiają lepiej niż Polacy - bo są dofinansowania. Ale kiedyś te dofinansowania się skończą. I co wtedy? Cała nadzieja w tym, że ci ludzie pojadą do Niemiec, bo u nas nie ma perspektyw... Może i jestem nietolerancyjna i zacofana, ale wolę już zatwardziałych polskich katolików niż muzułmanów, których nawet nie rozumiem, którzy często nie rozumieją języka polskiego. Po "naszych" przynajmniej wiem czego mniej więcej mogę się spodziewać... A jeśli chodzi o wyśmiewanie się z rówieśników w szkole - takie sytuacje były, są i będą. W dobie Internetu są one bardziej nagłaśniane, ale przecież nie od dziś wiadomo, że dzieciaki są bardziej okrutne niż niejeden dorosły. Jak ktoś ma słabszą psychikę to faktycznie może nie wytrzymać presji. Szkoda chłopaka. A komentarze jego "kolegów" nie dziwią mnie. Są niedojrzałe, chamskie i okrutne, ale mimo to nie dziwią. Bo poznałam już takich ludzi jak oni. Kiedyś będą tego żałować, będą się tego wstydzić. Ale teraz są tylko bandą głupich gówniarzy, myślą że są tacy "cool"... Wszystko to jest na pokaz. Internet daje nam "anonimowość". Ciężko jest wyrazić emocje w krótkim komentarzu. Dużo łatwiej jest napełnić go jadem.
  5. 2 points
    Ev, ale zauważ, że nie poruszałam te kilka postów temu tematu uchodźców i multikulturowości, ale temat faceta, który mieszka w Polsce od trzech lat, nie sprawia problemów, pracuje jako lekarz, nie jest nawet muzułmaninem, a nagle dostaje na ulicy w twarz za trochę ciemniejszą skórę. I chyba bardziej od samego faktu, że został pobity, boli mnie to, że całkiem spora gromadka internetowych "prawdziwych Polaków" bije teraz tym bandziorom, którzy go pobili, brawo. Najpierw robią szum o przestępstwach popełnianych przez Arabów, później przyklaskują czynom równie brutalnym i barbarzyńskim, ale popełnianym przez Polaków. Cieszenie się z tego, że trzech panów sprało Bogu ducha winnego człowieka, mało tego, robienie z tych trzech panów jakichś bohaterów narodowych, jest trochę chore, nie uważasz? Coś dłuższego i mądrzejszego napiszę później (muszę się koniecznie odnieść do posta Pauli, oszszywiście), albowiem teraz właściwie powinnam czytać Tadzia i w ogóle, a nie siedzieć na forum.
  6. 2 points
    Bardzo fajny pomysł ;) Sama bym czegoś takiego sobie nie zrobiła, ale na kimś wygląda ładnie :D
  7. 2 points
    To był cudowny wieczór! Wspaniały koncert, przemiłe spotkanie z forumowiczami i nie tylko! Mnóstwo autografów, rozmów, uścisków z muzykami i zdjęć. I przede wszystkim świetna zabawa! Dziękuje kochani! Szyja boli, nogi bolą, kręgosłup pęka, ale coż z tego;)! Dla takich chwil się żyje :-D!
  8. 2 points
    Nie różni się zbytnio od wersji, którą już wrzucałaś wcześniej, jednak mimo wszystko:
  9. 2 points
    Patrząc tutaj na wszystkich to stwierdzam, że my wszyscy fani Nightwisha to jesteśmy bardzo Young & Beautiful. No więc to ja: Hehhehe ja taka bardzo śmieszna i w ogóle, ale to w 100% przedstawia mnie No więc to ja: Tak to ja normalnie królowa selfiaczy A to mój goal squad: Julia po prawej, po lewej Dominika i od góry Paulina. :)
  10. 1 point
    Z różnych powodów nie miałem ostatnio czasu, żeby aktywnie uczestniczyć w forumowym życiu, ale mam nadzieję, że jakoś mi to wybaczycie. Wracam do Was z przeprosinowym survivorem :) Jak już się pewnie domyśliliście po nazwie tematu, tym razem zabierzemy się za teledyski zespołu. The Carpenter Sacrament of Wilderness Sleeping Sun Over the Hills and Far Away Bless the Child End of All Hope Nemo Wish I Had An Angel Sleeping Sun 2005 While Your Lips Are Still Red Amaranth Bye Bye Beautiful The Islander Storytime Élan Endless Forms Most Beautiful
  11. 1 point
    Leżę sobie, a tu nagle w głowie odzywa mi się Mickiewicz: Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy Tak mądrze gada, że aż sobie chyba odświeżę "Dziady". Ostatnio też mi się przypomniał taki Poe: And so being young and dipped in folly I fell in love with melancholy.
  12. 1 point
    Jest heartagramek, jest HIM. ^^
  13. 1 point
    [video=youtube] [video=youtube] [video=youtube]
  14. 1 point
  15. 1 point
    [video=youtube]https://youtu.be/dBeaupFMhR8 Kotipelto, Kotipelto, Kotipelto 4ever ^^
  16. 1 point
    Taka ćma będzie pasowała właściwie w każdym miejscu ;) Ja wybierając miejsce na tatuaż kierowałam się tym, żebym mogła sobie na niego popatrzeć i żeby nie był w bardzo widocznym miejscu (przynajmniej te dwa pierwsze, które zrobiłam). Kark to fajne miejsce, podobają mi się tatuaże na karku :) Widziałabym też taką ćmę na łopatce lub w okolicy obojczyka ;)
  17. 1 point
    Fajna! Najlepiej odrysuj ją i zrób odciski na skórze tak, jak to się robi przed zrobieniem tatuażu. Wtedy się zorientujesz, gdzie będzie Ci najlepiej pasował :) Może na karku spróbuj?
  18. 1 point
    Cudo! Przepiękna kolorystyka, niesamowite wyczucie przestrzeni i precyzyjne wykończenie pracy! Tu się nie można przyczepić do niczego ;) Arcydzieło w każdym calu!
  19. 1 point
    Wszystko mnie boli, ale i tak. Koncert. Anneke. Delain. Awwww ♥ Było zaj świetnie! Dziękuję pozostałym forumowiczom za super zabawę! ♥ ♥ ♥
  20. 1 point
    Wiem, że to zabrzmi dziecinnie. No cóż, jednak zaryzykuję :) Mój luby od długiego czasy marzy o 1.000 polubień strony z jego sztuką. Obecnie do szczęścia brakuje 3 osób, pomożecie?:D https://www.facebook.com/dawidzdobylakartysta/?fref=ts
  21. 1 point
    Wspaniały rysunek, Adrianie. Masz wielki talent - a Twojego dobierania barw zazdroszczę Ci coraz bardziej.... Jestem przekonana, że masz przed sobą prostą drogę do kariery ;) Rysunek pełen powagi i natchnienia. Bardzo naturalnie wyszły Ci skały, a drzewa niemalże żyją... Ale i tak zawsze będzie mi się kojarzyć latające kawałki ziemi z różnymi budowlami, z tym: Gratuluję Ci kolejnego wspaniałego rysunku!
  22. 1 point
    Adrianie, to jest piękne! :rolleyes: Strasznie mi się podobają takie krajobrazy ze świata fantasy. :) Zazdroszczę Ci talentu, serio. :)
  23. 1 point
    Sami ma rację, Once mają wielkie szczęście. Jakie to piękne! W tym widoku można się dosłownie utopić ^_^ Pokazałam Twoje prace mamie. I stąd jej pytanie: Z której planety człowieku spadłeś na Ziemię?! :D
  24. 1 point
    Pane, to je dobre! Once nawet nie wiedzą jakie szczęście mieli, że na ciebie trafili :) Oby się dalej muzycznie rozwijali jak najlepiej, bo dobry merch już mają :)
  25. 1 point
    Człowieku co ty odwalasz. Twoje prace są normalnie NIESAMOWITE, piękne w swoim rodzaju. Postęp w Plamenie jest i to dobrze wyraźny, no brak słów. Mogłabym sobie wziąć twoje wszystkie prace wydrukować na papierze kredowym i obwiesić cały sufit. Ja nie wiem czy ty jesteś świadomy swoich czynów człowieku, bo naprawdę to jest niesamowite. Zazdroszczę talentu, bo jest co zazdrościć. Tylko powiem jedno tak trzymaj i rób dalej ile masz sił w rękach i "nie marnuj się"~ aka mój Pan artysta od plastyki 2k15 :)
  26. 1 point
    Lubię wyzwania, więc czemu nie? ;) Trzymam kciuki byś rozwijała swój talent i realizowała swoje pasje. :) Koszulka zaprojektowana dla symphonic metal bandu z Niemiec - Once:
  27. 1 point
    Mała Lucy z kotliny - Ty żyjesz! :) W naszym życiu zdarzają się takie okresy, w których nie mamy nawet czasu złapać oddechu. Jak to nasza Beatka zawsze mawia: "co Cię nie zabije to Cię wku..." oraz "Jak życie mnie kopie to ja kopię je z drugiej strony". :) Na niektóre rzeczy po prostu nie mamy wpływu i musimy je zaakceptować. Do czasu, bo to minie i znów będzie normalnie. :)
  28. 1 point
    KONCERT APOCALYPTIKI W WARSZAWIE Jezu byłam i do tej pory nie wierzę, że ich zobaczyłam i byłam tak blisko ich, aż przy samych barierkach. Suport taki zły nie był, dobrze grali. JEEEEEEEEEEEEEEEEEEZU, ale uśmiechał się do mnie Perttu *ASHJADSGGDGHASGKFJGKAFGJKA.error* Naprawdę było po prostu niesamowicie (choć ich ten ugh album Shadowmaker do mnie nie dochodzi, zbyt taki *American Hits 2015*). Było pięknie i nie zapomnę tego koncertu nigdy. Jeszcze Eicca później polubił mi zdjęcie na Instagramie asdfhhlkkjfj Jestem jak: MOJA PRZYJACIÓŁKA JEST JUŻ ZDROWA Nie wiem czy kiedyś tu już wam się zwierzałam, ale moja Przyjaciółka była ciężko chora. Miała chłoniaka II stopnia. Byłam u niej w sobotę i dowiedziałam się, że wraca do szkoły, jest już wszystko w porządku i ogólnie to płaczę ze szczęścia. Edit: Wróciła, pochodziła te 4 dni i mówi, że na razie się dobrze czuje. :) RYSU RYSU RYSU Ostatnio coś poskrobałam (Aż trzy prace, wow) Więcej będzie w moim wątku za chwilę To chyba tyle jeśli chodzi o uszczęśliwienia mojego życia. c:
  29. 1 point
    Hmmm, faktycznie! :) To są właśnie rzeczy, których po godzinach malowania nie zauważamy... Dlatego opinie innych są bardzo cenne by stawać się coraz lepszym i unikać błędów w przyszłości. :)
  30. 1 point
    We are the others, We are the cast-outs We're the outsiders But you can't hide us!!! [video=youtube] Już jutro!!! ♥
  31. 1 point
    [video=youtube] Ostatni raz słuchałam tej piosenki jakoś w podstawówce (data wstawienia teledysku na yt to koniec lutego 2011, czyli Emi miała wtedy trochę mniej, niż jedenaście i pół roku, dawne dzieje), a dzisiaj coś mnie natchnęło, żeby sobie pogagować nieco, więc najpierw włączyłam "Applause", a potem kliknęłam w "Born This Way", które mi wyskoczyło obok, i dopiero teraz dotarło do mnie, że ona śpiewa "Don't be a drag, just be a queen" i w ogóle o czym jest ta piosenka :D Ależ ja niewiele rozumiałam, dziecięciem będąc c: Chociaż, ten tekst jest dosyć prosty, gdyby dwunastoletnia Emi go przeczytała, pewnie zajarzyłaby tak mniej więcej, o co w nim chodzi... Ale ponieważ dwunastoletnia Emi tekstu nie przeczytała, obowiązek zajarzenia spadł na Emi szesnastoletnią, która zajarzyła już tylko na słuch. Lepiej późno niż wcale, heh :> DON'T BE A DRAG, JUST BE A QUEEN ♥
  • Member Statistics

    • Total Members
      1166
    • Most Online
      1079

    Newest Member
    Miltonreinc
    Joined
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.