Leaderboard

No więc tak, Lucy w sukience I ramonesce, naprawdę bardzo dziewczęco. :D Tak, wigilia klasowa I dzięki Bogu, że po.

Dziwię się, że nie Edward, ale Mad Hatter to swój chłop! :D

[video=youtube] Hobbity świetnie śpiewają - potwierdzone info ;)

http://www.zimbio.com/quiz/nltdZEtbnuH/Johnny+Depp+Character Hmm... Boję się ludzi, ale nie jestem aż tak nieśmiała, jak Ed :D ...Ale to miłe, że wyszedł mi jeden z moich najukochańszych bohaterów filmowych. Koleś, który chociaż jest tylko postacią fikcyjną, wywołuje we mnie taką wielką ochotę przytulenia go, jak mało który istniejący człowiek. ♥ Przytulenie całkiem prawdziwego Deppa też byłoby niczego sobie, nie powiem :> Jeżu, jest za dwadzieścia druga ;-; A ja zajmuję się jakimiś pierdołami w Internetach ;-; Chyba nie mam życia.

Ja tam lubię święta. Bo są takie, jak w tych wszystkich reklamach i filmach o świętach pokazują. Bo ja jestem prosty, naiwny człowiek. I mi wystarczy parę babć i cioć przy wigilijnym stole i już jestem zadowolona.

Nowy utwór promujący płytę "Shadowmaker" : [video=youtube]

Wybieram się do Warszawy, październiku nadchodzę. :D

Zaczęłam bawić się książką "Zniszcz ten dziennik" i stwierdzam że jeszcze przy niczym nie miałam tylu napadów niekontrolowanego śmiechu. :D

[spotify]spotify:track:5JjOas7VGGqnTKZfz1X3Ow[/spotify]

Tajka, Ty wiesz, ile ja wczoraj tego narobiłam? Zjadacz czasu okropny, tak wkręca, że nie wiem... Już kiedyś były w tym temacie takie quizy, strona się zwała epicstream, jakiś czas temu jej szukałam, i owszem, istniała nadal, ale już bez quizów... Wygląda, jakby je przenieśli na to całe zimbio, bo są bardzo, bardzo podobne :D No, w każdym razie, wczoraj wyszło mi m.in., że: - "moje" disneyowskie królestwo to Arendelle - jestem Jackiem Skellingtonem - "narratorem" mojego życia powinien być Johnny Depp (jeeeej! ^.^) - mój ulubiony kolor to fioletowy (zgadli, skubani... bo chyba najbardziej lubię fioletowy, czarny, biały i niebieski, i jeszcze rudy w przypadku włosów, uwielbiam rudość :D) - jestem Smerfem Ciamajdą ...I tak dalej, i tak dalej. Durna zabawa, a oderwać się trudno :D Przed chwilą zrobiłam ten: http://www.zimbio.com/quiz/f-_hTOymKPS/Famous+Author+Write+Story+Life I wyszło mi: :-D

Marcin, nie chcę Cię demotywować ani nic, ale ten język jest masakryczny i jeśli nie uczyłeś się go wcześniej na w miarę porządnym poziomie, to nieważne ile byś się starał, próba napisania/powiedzenia czegokolwiek w tym języku jest z góry skazana na porażkę. Wiem z doświadczenia, testowałam na sobie. Nie polecam, potem znajomi Finowie na FB mnie poprawiali bo nasadziłam byków jak stokrotek na łące. Pomysł mega, ale podeślij to jakiemuś znajomemu Finowi, żeby sprawdził :))

Kiitos. :) Tymczasem, w porywie natchnienia i potrzeby odetchnięcia od historii, wosu i matematyki... Zapowiedź. Bo idę oglądać Czas honoru i mi się nie chce. ;) A zatem: Coming soon... (ale bez mojego włosa w skanerze). ;)

Nowy teledysk. :D [video=youtube]