Leaderboard

Turisas to fiński zespół, który powstał w 1997r. Ich muzyka jest określana jako połączenie różnych gatunków metalu. Teksty tej grupy opowiadają historie wikingów. Brzmią naprawdę ciekawie. Podobają mi się m.in dlatego że grają folkmetal. Folk przewija się w kilku ich utworach nadając smaku muzyce. Mathias Nygard - założyciel i główny wokal zespołu, posiada ciekawą barwę, idealnie komponując się z pozostałymi członkami zespołu (Jussi Wickstrom- gitara basowa/elektryczna/akustyczna, Jesper Anastasiadis- gitara basowa, Olli- skrzypce, Jaakko Jakku- perkusja i Robert Engstrand- keyboard). Do tej pory na rynku muzycznym ukazało się 5 płyt zespołu w tym 1 DVD "A Finnish Summer With Turisas" wydana w 2008 r. Początkiem tego roku w ramach Europejskiej trasy odwiedzili Polskę. Znasz Turisas? Podoba ci się? Kilka ich utworów zamieszczam poniżej. TURISAS - Stand Up And Fight (utwór za który ich pokochałem): [video=youtube] TURISAS - Rasputin [video=youtube] TURISAS - Battle Metal [video=youtube] TURISAS - End of an Empire [video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=-eCjc8nR_7Q

Jest i lyric video do The Essence Of Silence : [video=youtube]

Evi Nokia Lumia 1040. Z tego co wiem, to ten aparat robi duże szumy przy małym ISO. Poza tym ten model Nokii będzie już dużo lepszy niż Lumia 520. Co do ajfonów-w życiu. Wzięłam samsunga bo na niego jeszcze 70euro zniżki dla pracowników dostałam :) Co do systemów: Android jest najłatwiejszym systemem operacyjnym. Mnie osobiście iOS przeraża, choć z konieczności się go powoli uczę. Inna sprawa: ładowarki. Zdechnie Ci ładowarka do jabłuszka, musisz wybulić 30euro na nową, gdzie ładowarek MicroUsb ma się zazwyczaj od groma w domu, bo jedna do tabletu, jedna do telefonu, np, do Kindla itp. Kolejna sprawa: bateria. W niektórych smartfonach baterię jest łatwo wyjąć: kupujesz nową, formatujesz i jedziesz. W Ajfonie-da się, ale ciężko. No i najważniejsza dla mnie sprawa: brak możliwości rozszerzenia pojemności. Kupujesz iPhone 16, 32 lub 64GB i tyle. Tutaj też leży HTC ONE i ONE mini. Dla mnie to ważna sprawa bo często telefonu używam w podróży. Czytać nie mogę więc pozostaje oglądanie filmów. Aesie rozpisałam... :)

Anette jak się zrobi jest naprawdę ładna...

Po kilku dniach czekania w końcu się doczekałam mojej pierwszej koszulki Nightwish :D :D :D

http://nightwish.pl/zespol/wywiady/wywiad-z-tuomasem-12-03-14/ Ostatnio Tuomas udzielił obszernego wywiadu dla Metalshrine. Jeśli ciekawią Was kulisy Sknerusa, plany na nowy album NW oraz ewentualna możliwość występu trzech wokalistek na jednej scenie... czytajcie. ;)

Marcinie też się tego niestety obawiam że może być powtórka z tego co przerabiali fani Nightwish,w The Agonist będzie tak na 100 %

"Nie śpiewa źle, ale katuje głosem. Barwa dobra, ale nudząca." - to tak jak mój kuzyn i jego "Dobre, ale mi nie smakuje" :happy:

Tuomas Holopainen jest genialnym kompozytorem. Jestem pełen podziwu jego twórczości. Pomysł by muzycznie zinterpretować jedną z bajek z dzieciństwa jest naprawdę imponujący i godny podziwu. Jednak utwór "a lifetime of adventure" zupełnie mi się nie podoba, przez co mój apetyt na krążek wygasł. Utwór brzmi trochę jakby wyjęty z soundtracku jakiejś animowanej bajki. Może takie było zamierzenie, w końcu jest to główny motyw płyty "bajkowość" i "magia". Nie będzie to płyta na pewno skierowana do mnie. Super jednak, że sam Tuo pragnie rozwijać się i tworzyć poza projektem jakim jest Nightwish. Zastanawiałem się też ostatnio nad głosem Tuomas'a. Możemy go usłyszeć w kilku początkowych piosenkach Nightwish, m.in w Astral Romance czy The Carpenter. Może nie śpiewa źle, ale "katuje" troszkę swoim głosem. Barwę ma dobrą, ale też "nudzącą". Oglądając kilka wywiadów, przyłapywałem się na tym, że wypowiedzi Tuo mnie nudziły, na dłuższą metę, dlatego chwała reżyserowi Showtime Storytime, który nie pokazywał samego frontu, ale każdego członka zespołu. Każdy się wypowiadał, przez co ten dokument jest taki idealny, taki doskonały.

Kot jaki jest, każdy widzi. :)

Czwarty zwiastun. :) [video=youtube]

W pełni się zgadzam z wypowiedzią Beatki i Marcina ,Arch Enemy bez Angeli to będzie to samo co Iron Maiden bez Bruca Dickinsona ,uwielbiam Alisse i dobrze jej życzę ,jeśli chodzi o nowy wokal Agonist to po pierwsze nie jest brzydka a jeśli chodzi o jej głos to co ciekawe to nie jest growl ale jej głos jest bardzo znośny do słuchania ,ciekawe jak to będzie z muzą Agonist będzie to bardzo ciekawe doświadczenie

Mam podobne odczucie jak Marcin: bardzo cenię Alissę w The Agonist ( i znacznie częściej słucham jak Arch Enemy- choć oba zespoły znam nie za wiele) ale jej wokal jest bardzo inny jak Angeli i będzie to nowy klimat muzyczny w AE. Wierze jednak, że będzie świetnie:) Vicky Psarakis nie znam kompletnie. Dodam, że ta cała "przemieszanka" mocno mnie zaskoczyła!

Przed chwilą dostałam maila, że wygrałam coś w konkursie amerykańskiego fanclubu NW :) Wprawdzie to tylko tourbook, ale i tak się cieszę ;) Annie w moim awatarze zdaje się mówić "Oh, stop it, you! :>"

Okeej, znalazłam kilka zdjęć, w większości niewyraźne, ale nie mam tu niestety możliwości zrobienia tego w lepszej jakości. I moje okropne brwi :/ no, na szczęście już tak nie wyglądają :P młoda byłam, nie wiedziałam co to pęseta xD

Dave już od rana czatował na singla... A tak chciałem mu dokuczać, że przesłuchałem go pierwszy. :D Cóż, singiel ma niezłego kopa. Czy Epica kiedykolwiek brzmiała tak potężnie? Simone śpiewa bardzo wysoko, w refrenie występuje dialog z chórami... Prawie cały utwór śpiewa (ok. "growluje"/"gruntuje") Mark... Taki przeładowany singiel wszystkim, co w Epice najlepsze. Jak to bywa z tym zespołem - jedno przesłuchanie to zdecydowanie za mało. Wszystko jest bardzo rozbudowane, więc... wracam do katowania przycisku "replay". :) Kolejny singiel, Unchain Utopia pojawi się 4 kwietnia.