Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 06/17/13 in all areas
-
3 pointsJa znam też inne obiegowe ;) i nie tylko z jednego miejsca w sieci, zresztą płyta jest o wiele lepiej przyjmowana za granicą niż w Polsce ;).To co można zauważyć to tą płytę zjechała część fanów ale co znamienne, w większości nie zjechała jej główna krytyka i prasa. Wlaściwie media i prasa ciepło ją przyjeły i to zazwyczaj ta najbardziej prestiżowe i znaczące tytuły jak Kerrang, główny Metal Hammer, u nas Teraz Rock i wiele innych gazet i portali. Taka ciekawostka, śmieszny fakt MH polski (który jest słabiutki notabene). Będąc tubą propgandową metalmindu programowo słabo oceniał wszystko od konkurencyjnej wytwórni czyli Mystica a swoje tytuły oczywiście na maxa promując, mimo że często nie zasługiwały. Nie zjechał tej płyty bo według recenzenta nie sposób nie docenić ;).Także ogólnie ciepłe przyjęcie miało DPP, natomiast wsród fanów lepsze za granicą niż w Polsce. Tacy ludzie - których osobiście cenię - jak Kaczkowski, Weiss, Chachlowski czy Skarżyński o płycie mieli zdanie pozytywne, to część fanów odpowiada za niektóre obiegowe opinie. Oczywiście płyta jest słabsza niż IM czy Once ale na pewno nie zasługuje na steki pomyj i absurdalnych zarzutów które są nieraz pod jej adresem wysuwane.
-
2 pointsFirst of all - dziękuję Wam za komentarze! Są naprawdę motywujące do kontynuowania mojej ścieżki. :) Forumowe koszulki to pomysł, który jest cały czas rozważany. :) Na pewno będą wyjątkowe. ;) Hmmm.. Tarjowy konkurs w toku, więc i ja postanowiłem spróbować swoich sił. Niestety nie mam aparatu, ani farbek do twarzy, więc skorzystałem z tego, co mam. :D No i jeszcze jedna propozycja, po której Turunenka dostałaby zawału. :D (nie mogłem się powstrzymać)
-
2 pointsDzisiaj jakimś cudownym zbiegiem okoliczności przy obronie projektu okazało się, że prowadzący zajęcia jest wielkim sympatykiem poczynań Tarji, zarówno w zespole, jak i jej solowej kariery, dzięki czemu moja obrona polegała na plotkowaniu o niej :happy: i nowych poczynaniach NW, bo nie wiedział o Floor xD
-
2 points
-
2 pointsEmmpu to chyba najnormalniejszy członek NW. Bez gwiazdorzenia, bez chorób psychicznych. Normalny człowiek, z dużym poczuciem humoru. Pewnie zjadł Snickersa. :D
-
2 points
-
2 pointsJest to moje pierwsze tłumaczenie. Proszę o wyrozumiałość i ewentualne poprawki. :> Astralny Romans Nocny koncert Światło świecy szepce mi gdzie iść Hymn zebrania gwiazd jako mój przewodnik Gdy wędruję na tej ścieżce nocy Haft gwiazd Rozbiera moje uczucia dla tej ziemi Wyślij mi swoją moc, by uleczyć moje rany I pozwól tej nagości być moimi narodzinami Wszechświat wlał swoją moc we mnie I nadzieję tego świata, który muszę teraz opuścić Nocne życzenie, które wysłałem wieki temu Zostało usłyszane przez tamtych Którzy mieszkali w nieszczęściu Dystans naszego ślubnego łoża Oczekiwanie na moją śmierć Pył galaktyki bierze moją dłoń Prowadzi mnie do krainy mojej ukochanej Zmarły na gilotynie śmierci Otrzymałem list z głębi Sen mojej ukochanej noszony wewnątrz Pieszczony przez najostrzejszy nóż Spytałem cię czy zostaniesz moją żoną Promienie wschodzącego słońca Były moimi łzami wypłakanymi po niedotrzymanych obietnicach Przyjdź do mnie Spraw, bym znów uwierzył W ciebie i twoją miłość Ponad wszechświatem Pod Wspaniałym Okiem Zamierzam pożądać cię na zawsze
-
2 pointsDużo też zależy od tego, jak wokalistka czuje się w utworach i sam jakie ma psychiczne podejście. Ja nie porównałbym sytuacji Anety z DPP do IM i nie zrzuciłbym wszystkiego na poziom i możliwości kompozycji. Takie jest moje zdanie Mother and father, Sahara.... Aneta zaspiewałaby teraz zupełnie inaczej imo. Zmierzam do tego, że miała się gdzie wykazać, ale było coś w powietrzu. Brak totalnego komfortu , ktory slychac z kolei na IM. U Tarji tego komfortu mimo wszystko często nie było słychać poza wyjątkami, może stąd ten postęp z płyty na płytę byl inny.
-
2 pointsTo nie jest tez tak, że nie bawiła się. Robiła to od zawsze, ale bardziej zachowawczo moim zdaniem, przez co ewolucja o której piszesz była naturalna dla słuchacza. Zmiana nie była taka in your ears, nie zaskakiwła. Nie było bang! Tzn. było jedno. Kiedy przerwała operę.
-
2 pointsZdjęcia z planu klipu do Victim Of Ritual. I będzie kaptur!!!!!!! :) Yupppi.;) http://hunger-film.com/tarja-turunen-victim-of-ritual/
-
2 pointsGirdunie :), ładnie przedstawiłeś wszystkie obiegowe opinie, które są bez specjalnego myślenia powtarzane co rusz przez większość fanów słynących z obiektywnego podejścia do muzyki. Wierzę, że to także Twoje zdanie i wielu innych. A dla mnie z perspektywy fana NW, nie krytyka: TPTP bardzo się składa w całość i gdyby nie ten tekst to nie miałbym nic temu utworowi do zarzucenia. BBB i Kwiatek ciężko się nie zgodzić. Cadence podoba mi się intro, a reszta to już nie nawet gitary tylko zapatrzenie na amerykańskie "rockowe" granie. I jeśli tylko ktoś mocniej lubuje się w Evanescencach czy inncyh We Are The Fallenach to raczej mocna pozycja. MPG - wiem, że zjechane na każdą stronę, ale to jeden z ulubionych moich kawałków na DPP. Czytając tekst ciężko spodziewać się innej muzyki, tutaj wszystko współgra i buczy. IMO. Eva- nie podoba mi się. Sahara - uwielbiam. I ta końcówka jak dla mnie mogłaby lecieć z 5 minut. DT też potrafią przez wiele minut zapętlić jeden motyw i podobno to nawet świadczy o wielkości ich albumów. ;) Tylko, że mając łatgę progresywny tzreba to robić w symphonic to nie ma sensu? WBTN - podoba mi się. Ciężko się czepiać. FTHIOH - jedna z ładniejszych melodii jaką Tuomas stworzył imo, szkoda że tak brzydko opakowana. TI,LoTW - też cieżko sie na siłę czepiać. Dzięki pierwszemu mamy najlepszy klip zespołu, a drugi Moondancem nie bedzie, ale chyba nie probował. Wilki -przereklamowane moim zdaniem i nigdy się do nich nie przekonam. Nie podobają mi się. Tyle było mowy o niepasujących elementach w innych kawałkach, nagle 7dttw to podobno najlepszy numer , w którym zwrotki sobie, refreny sobie, potem Anette wyskakuje jak Filip i wyje, do czego to pasuje i z czym się łączy? Jak dla mnie jedyną mocną strona tego utworu jest końcówka. I tylko tyle. MoH - podoba mi się. Chór gospel, nowość w twórczości więc i słuchaczom może "nie pasować" do niczego. Ta są moje odczucia jako fana zespołu. Nie zmienia to faktu, że zestawieniu z pozostałymi albuami całość nawet przy lepszych momentach wypada blado. Żałuję tylko, że Anecie było dane zaśpiewać tylko na jednej dobrej płycie, bo czuję że jeszcze wiele by mogła pokazać. A na DPP właściwie nie pokazała nic.
-
1 pointPrzeczytałam interpretację Evi i zaczęłam zastanawiam się nad przekazem słów tej piosenki, bo jak dotąd uważałam ten utwór za jeden z pogodniejszych - możliwe, że przez melodię, w wykonaniu Tarji brzmi mi nad wyraz radośnie (takie mam odczucie^^, a w szczególności w końcowym "come cover me" ♥ ). Ciężko zachować powagę wobec liryki, która ubrana w dźwięki wywołuje uśmiech, co powoduje, że bardziej skupiam się na jej "weselszych aspektach".
-
1 pointMożna się oczywiscie pokusić o rymy jak w oryginale ale tak poza tym jest naprawdę w porządku, bezbłędnie :) Jeden malutki szczegół tylko, salva to nie jest po polsku salwa ;), a trochę krócej zapisane salvage lub łacińskie salvae czyli ratunek/ocalenie/ulecznie/wybawienie czyli metaforycznie "Ześlijcie mi swą moc, by uleczyć moje rany"
-
1 point
-
1 point1 i 3 wymiatają!! :) PS. Zmniejszy mi ktoś tego gifa, aby mógł się wyświetlać w podpisie?
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 pointi z czego tu się śmiać Marcin ,ja też zaliczyłem zawodówkę i najgorsze jest to że nic z niej nie mam
-
1 pointUtwór zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, więc przydałby się ciekawy teledysk. Widać, że będzie opowiadał jakąś historię - szkoda tylko, że nie jest kręcony na jakiejś bezludnej wyspie... ;) Ale wymyślam. :D Gdzieś tam się utarło, że Tarja śpiewa cały czas tak samo. Nie trudno zauważyć, że z albumu na album głos Tarji się zmieniał. Podam przykłady utworów: - The Kinslayer - Tarja śpiewa energicznie, a w środkowej części utworu w dialogu pokazuje prawdziwy gniew - The Siren - uwodzący głos Turunen sprawia wrażenie obcowania z prawdziwą syreną* - Away - Tarja śpiewa bardzo delikatnie, wprowadza nastrój melancholii w utworze - Beauty and the Beast - dialog kochanków, świetnie opowiedziana historia ich relacji w bardzo teatralny sposób - Passion and the Opera - dużo tu operowych wstawek, nawiązanie do "Arii Królowej Nocy" - Forever Yours - podobnie jak w Away, Tarja przekazuje smutek swoim głosem ... i wiele, wiele więcej. Jak widać Tarja bawiła się głosem w NW przed Anette. ;) *- ja bym na pewno zaryzykował i podpłynął swoim szkunerem. :D No, ale to w poprzednim wcieleniu, teraz już nie jestem piratem.
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 pointNo, ten sposób zabawy głosem mi też zdecydowanie bardziej się kojarzy z Anette, niż z Tarją ;).
-
1 point
-
1 point"Wish I Had An Angel "- moja ulubiona piosenka Nightwish, mogę jej słuchać godzinami :)
-
1 point
-
1 pointto musi być jakaś pomyłka, to się nie mieści w zasięgu możliwości portfela przeciętnego Kowalskiego.
-
1 pointSetlista Greenfield Festiwal: https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/5941_386952738075998_1324559343_n.png Nie koniecznie komfortowe w odbiorze, ale zawsze;)
-
1 pointDla mnie Floor byłaby obecnie jedyną karta przetargową, aby działać w celu zorganizowania takiego koncertu. Powoli przestaję wyobrażać sobie jak NW mogłoby brzmieć z kolejną wokalistką. Nie potrzebuje jej, bo już ma świetną! :)
-
1 pointToż to corpse paint! A tak się zapierał, że z black metalem nie miał nic wspólnego...
-
1 point[video=youtube] Konkurencyjne dla poprzedniego wykonania: live from Buenos Aires 2012, wokal Floor. i [video=youtube] wzruszające porównanie:)
-
Member Statistics