Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 06/08/13 in all areas
-
5 pointsDla mnie ten temat właściwie nie istnieje w postaci o jakiej dyskutujecie: skąd, po co dlaczego, natura, nie natura. Nigdy nie dzieliłem ludzi na hetero i homo. Bardziej na dobrych i złych. Szczerych i fałszywych. Pracowitych i leniwych. Samodzielnych i takich, którzy ciągle czegoś chcą, potrzebują. To są cechy, które mają wpływ na mnie, na moje dziecko i najbliższą rodzinę w wielu aspektach życia. Dotyka mnie. Działa. Muszę w jakiś sposób reagować. Kto z kim sypia mnie nie dotyka bezpośrednio. Kto kogo kocha. Do każdego argumentu z tej dyskusji można znaleźć kontrargument, temat głęboki jak rzeka, można pisać i pisać, ale w moim przypadku wszystko sprowadza się do tego co napisałem powyżej. Żyjmy po swojemu, nie róbmy innym pod górkę, dajmy żyć, cieszyć się. Każdy człowiek ma prawo do bycia szczęśliwym, jeśli nie krzywdzi przy tym drugiej osoby.
-
4 pointsJak to ktoś powiedział "liczy się wnętrze". Więc fanem jesteś jeśli Twoje serce bije w rytm "Storytime", nerki masz w kształcie wahadła/kotwicy z okładki DPP i mózg w kształcie twarzy Tarji, to znaczy że jesteś fanem, a nie to ile masz płyt :)
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 pointNie no Floor na każdym zdjęciu genialnie wychodzi ,a co do Re Vamp to mi się podobają te agresywne jak to pisze TheEscapist ,jeśli chodzi o Floor to w moim przypadku trudno być bezstronnym w opiniach o Floor czy Tarji
-
1 point
-
1 point@TheEscapist hmmm ty tak chętnie rozdajesz jedzenie? To podejrzane! Chcesz utuczyć ludzi, a potem upiec w piecu jak Baba Jaga?! :happy:
-
1 pointTrochę tu zarosło... Czas odkopać wątek :) Niby licealista, niby ma zawalony cały tydzień, a w weekendy odsypia, ale wielką pościel z Song of myself Whitmana ma czas zrobić ;)) Tak. No, także.. Na poczatek zdjęcia z work in progress, potem gotowe 'dzieło' Koszulka 30STM na prezent osiemnastkowy dla koleżanki I ostatnia koszulka dla mnie, cytat z piosenki jakiegoś kompletnie nieznanego kanadyjskiego zespołu. Ale spodobał mi się ;)
-
1 pointOk... Dostałam propozycję pozostania w tym miejscu, w którym teraz realizuję umowę - zlecenie, tylko na innym stanowisku, no i na etat. Normalny człowiek pewnie popukałby się w głowę, dowiedziawszy szczegółów, ponieważ miałabym zdecydowanie mniej wolnego, tylko urlop, masę obowiązków, papierków i użerania się, ale dla mnie to propozycja rewelacyjna wręcz, albowiem w tego typu pracy mam już spore doświadczenie, lubię to i... właśnie tego szukałam od kilku lat. Na dodatek w miejscu, które ma najlepszą renomę w naszym rejonie. Dostałam propozycję pracy na stanowisku nauczyciela wychowania przedszkolnego w tutejszej szkole podstawowej :D Szukamy z żoną takiego stanowiska dla niej od zeszłego. Niestety ciężko w tej profesji obecnie, chociaż w przedszkolach i tak jest nieco łatwiej niż w nauczaniu początkowym. Gratuluję awansu w pewnym sensie rozumiem radość (potrafię sobie wyobrazić radość swoją i żony w podobnym przypadku! ;) )
-
1 point
-
1 point@TheEscapist To będziesz mógł jakiegoś/jakąś niestroniącego/cą ucieszyć prezentem. :D @Evi Ja z czekolad jem tylko jedną, resztę rozdaję znajomym. =) To najlepiej idź z kimś. Odpowiadając na swoje własne pytanie to oddałem już 8,4 l krwi.
-
1 point
-
1 pointTak na dobrą sprawę zawsze uwazałem że nie ma czegoś takiego jak w 100% obiektywne ocenianie muzyki, można oczywiście ocenić pewne elementy ale zawsze pozostaje margines subiektywizmu (większy lub mniejszy w zależńości od wiedzy danej osoby).Nie ma całkowitego obiektywizmu, wszelkie rankingi na najlepszego klawiszowca/gitarzyste/basiste itd zawsze nalezy traktowac z przymruzeniem oka, szczególnie jesli ranking jeszcze usilnie podkresla jak bardzo jest obiektywny, to jeszcze bardziej taki ranking nalezy traktowac z dystansem. ;) Są takie rzeczy jak esetyka, definicja piękna, wrażliwość muzyczna ktorych nie da się precyzyjnie zmierzyć bo muzyka jak każda sztuka to nie sport że ten co przebigł 100m w 10s jest lepszy od tego co przebiegł w 11s. Zawsze przy wartościowaniu sztuki istnieje pewien margines subiektywizmu. I oczywiście Tuomas pod względem czysto technicznych umiejetności gry jest średni i nie ma się co mierzyć z Wakemanem et consortes ale to nie ma żadnego wpływu na to ze jest wielkim muzykiem i geniuszem.
-
1 pointOk... Dostałam propozycję pozostania w tym miejscu, w którym teraz realizuję umowę - zlecenie, tylko na innym stanowisku, no i na etat. Normalny człowiek pewnie popukałby się w głowę, dowiedziawszy szczegółów, ponieważ miałabym zdecydowanie mniej wolnego, tylko urlop, masę obowiązków, papierków i użerania się, ale dla mnie to propozycja rewelacyjna wręcz, albowiem w tego typu pracy mam już spore doświadczenie, lubię to i... właśnie tego szukałam od kilku lat. Na dodatek w miejscu, które ma najlepszą renomę w naszym rejonie. Dostałam propozycję pracy na stanowisku nauczyciela wychowania przedszkolnego w tutejszej szkole podstawowej :D
-
1 point
-
1 point
-
1 pointMhm, zawsze jak Cię widzę na forum, to już mi się odtwarza... Nymphetamine, nymphetamine. My nymphetamine girl...
-
1 pointDwoje do Tragedii* Śpij Edenie śpij Mój upadły synu Spoczywaj w spokoju Zakończ te bóle Życie jest daremne Nic nie zyskane W kólko to samo Nie ma remedium Na twą chorobę Spijam pogardę niczym wodę Spływającą z mymi łzami Poniżej łoża zniczy Dwa umartwione anioły - w niebie, w śmierci Daj nam spocząć Smutny był nasz żywot i taka sama śmierć Nawet w swojej dumie Nigdy nie winiłem cię Matczyna miłość Jest poświęceniem Razem zasypiając Zatrzymamy to wszystko Nie ma współczucia Wieczności nie istnieje Jedno światełko za każdą przelaną nadaremnie łzę Poniżej łoża zniczy Dwie dusze, których opowieść dopiero się zacznie *czemu do a nie dla bo tutaj chodzi o to że do tragedii, dramatu potrzeba dwoje (podobnie jak do tanga ;0), a nie że tragedia jest dla nich stąd tytuł to po prostu potrzeba "dwoje do tragedii"
-
Member Statistics