"Daleko"
Dni były jaśniejsze,
Ogrody kwitły bardziej obficie,
Noce pełniejsze były nadziei -
Ich cisza rozbrzmiewała dziczy wołaniem.
Szeptane były pragnienia...
Czas był tam obecny,
Lecz znaczenia nie miał...
Daleko, daleko w czasie...
Każde marzenie - odległą podróżą.
Z dala od domu, z daleka od trosk...
Wszytko jest tylko odległą podróżą.
Dni umarły,
Ogrody uschły...
Czyż ten kruchy świat,
Jest mym jedynym spoczynkiem?
Dzicz już nie wzywa,
Pragnienia są tak próżne...
Bosy Chłopiec
Szlocha w pustą noc...
Daleko, daleko w czasie...
Każde marzenie - odległą podróżą.
Z dala od domu, z daleka od trosk...
Wszytko jest tylko odległą podróżą.
Ciesz się chwilą,
Sięgaj ponad niebiosa,
Nie pozwól, by marzyciel
Uschnął niczym trawa.
Nie dając się oszukać życiu,
Czerpiąc korzyść z każdej straty -
Czas porwał mnie,
Lecz pozwolił mi fruwać.
"Za ten dar marzeń muszę płacić cenę
utraty wszelkich przyjemności życia"