Wielkanoc, czyli Pääsiäispäivä.
Zwykle w Finlandii jest wtedy jeszcze śnieg, więc w ramach szukania oznak budzącej się wiosny, Finowie dekorują swoje domki na kolorowo. :D
Podobnie jak i u nas do dekoracji używa się też kurczaczków, króliczków, malowanych jajek i importowanych kwiatów - żonkili, tulipanów, narcyzów i lilii oraz dodatkowo tradycyjnych, ręcznie robionych kwiatów z gałązek, farbowanych piórek i bibułki.
Dzieci szukają jajek wielkanocnych, choć w niektórych częściach Finlandii to króliczek je przynosi.
Jajka na twardo farbowane są na różne kolory, ale najwięcej na żółto i zielono.
Kilka tradycyjnych potraw: pasha, baba, kulitsa,a także jagnięcina. Jednym z prawdziwych przysmaków Wielkanocy w Finlandii jest pääsiäismuna/suklaamuna - skorupka jajka wypełniona czekoladą, jednakże najstarszą i niewątpliwie najbardziej niezwykłą fińską potrawą jest mämmi –ciemno brązowa masa zrobiona z wody, słodu i żyta, pieczona w tekturowych pudełkach przypominających kształtem koszyki z kory brzozowej. Mämmi podaje się ze śmietanką i cukrem, ale oryginalnie, wg. nakazów Wielkiego Postu, powinno się je spożywać na zimno lub rozsmarowywać na kromce chleba.
Na zdjęciu właśnie mämmi:
Hyvää Pääsiäistä :D (Wesołych Świąt ^^)
Myślę, że też jako ciekawostkę mogę dodać, że w Finlandii w Niedzielę Palmową, obchodzone jest coś w stylu amerykańskiego Halloween, kiedy dzieciaki(i nie tylko) poprzebierane polują na słodkości (często dostają czekoladowe jajka) od sąsiadów :D
Wędrują od domu do domu machając gałązkami wierzbowymi, dzwoniąc do drzwi i deklamując wierszyk "virpominen" - "virvon varvon tuoreeks terveeks tulevaks vuodeks, vitsa sulle, palkka mulle".
Co w wolnym tłumaczeniu oznacza - "Błogosławię Cię tą gałązką na nowy i zdrowy rok. Tobie dam gałązkę, a Ty mi poczęstunek"
(Tak wiem, że nie umiem rymować^^)
[video=youtube]
P.S. Przepisy na jedzonko dodam już w jadalni ^.^