Jump to content
beatag60

Imprezki

Recommended Posts

Natchnęly mnie zbliżające się zabawy Andrzejkowe.

Przepadam za domówkami, w sprawdzonym towrzystwie i przygotowywane wspólnie z biesiadnikami.

Nie mam wpływu na muzykę, ale Abba jest dla mnie genialnym dodatkiem dla lekkiej atmosfery. Fajnie mieć na stole choć jedno ciepłe danie i parę przystawek.

Jak lubisz imprezować?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Różnie, zależy gdzie, kiedy i z kim:) Swego czasu rewelacyjnie bawiłam się łażąc po klubach studenckich, ale dobrze się też bawię na koncertach. Lubię - jak każdy pewnie - prywatki, czy jak kto woli domówki: we własnym, mniej lub bardziej znanym sosie, w którym jeśli nawet komuś film się urwie, to i tak sami swoi :P

Absolutnie nie pogardzę też "imprezą sam na sam" (ale - oczywiście - z tą konkretną osobą :P ).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie lubię imprez masowych, gdzie więcej ludzi nie znam niż znam xD Wolę domówki i takie imprezy zorganizowane przez większą grupkę znajomych :) Właśnie dziś wybieram się na osiemnastkę do Ostrowa (niedaleko Powidza... niedaleko Gniezna xD) więc życzcie mi udanej zabawy ;p

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jillian, czekam na relację z osiemnastki. Przy jakiej muzyce się bawiliście, jadełko które Ci najbardziej smakowało i może jakieś wyjątkowe atrakcje? i oczywiście życzę udanej zabawy:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jillian ja tak samo wole pić z osobami które bardzo dobrze znam i ich lubie, i muzyka nie zbyt głośno no chyba że muzyka metalowa to co innego xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

W moim domu na imprezkach leci muzyka komercyjna, bo rządzi nią mój mąż ale zawsze jest fajnie:)

Jakie macie plany na Sylwestra? Domówka, bal czy jakiś szalony wypad?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak lubisz imprezować?

 

Ja już chyba wyrosłem z typowych imprez (chociaż aż taki wiekowy nie jestem ;) ) i zamiast masowych imprez gdzie nie ma gdzie postawić nogi o wiele bardziej wolę spotkania w gronie kilku osób, w ciepłym, domowym zaciszu, z dobrą atmosferą i w zaufanym towarzystwie :) Nie kręci mnie przelewanie alkoholu w hektolitrach a potem szpanowanie ile to się nie wypiło. Już lepiej wolę siąść z dwoma dobrymi kumplami, puścić muzyczkę, przegrać pół nocy w pokera (na żetony oczywiście ;) ) i wypić przy tym 0,5 albo kilka piwek ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

I pytanie: co z sylwestrem?

Zaproszenia są do fajnych sprawdzonych znajomych, ale w domu zawsze najlepiej- nie podjęłam jeszcze decyzji.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja, natomiast, imprez nie lubię wcale, a wcale! Lubię swoje własne towarzystwo, czasem wpuszczę jakiegoś osobnika (przyjaciela) do domu jeżeli zaczyna zbyt natarczywie dobijać się do drzwi czym zakłóca mi czytanie książki, picie kawy, albo gapienie się w okno bez sensu. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja również za imprezami nie przepadam. Jeśli chodzi o kontakty z innymi ludzmi, to wolę posiedzieć z kilkoma zaprzyjaznionymi osobami, niż iść na wielką i huczną imprezę. A zazwyczaj jedyną osobą z którą spędzam czas to moja dziewczyna.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Domówki, prywatki- to preferujemy:)

Mamy karnawał i początek roku. Staram się w każdy weekend organizować spotkanie albo uczestniczyć w zorganizowanym przez przyjaciół. Gotujemy sobie pyszne żarełko, każdy swoją specjalność, drinkujemy i tak rozpoczynamy kolejny rok.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sezon ogólnych studenckich imprez. Gdzie z tej okazji się bawicie? Koncerty, spotkania? foteczki?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak bym miała z kim, to bym się bawiła... Generalnie nic ciekawego się w moim zyciu nie dzieje. :/

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Morderczyni

U mnie sezon klasowych osiemnastek.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Sezon ogólnych studenckich imprez. Gdzie z tej okazji się bawicie? Koncerty' date=' spotkania? foteczki?[/quote']

Może to zabrzmi dziwnie, ale... uciekłam :D

 

Nie wiem, czy to kwestia wieku/czegoś, ale tego imprezy unikam jak się tylko da ^^

Poza tym, nie przepadam za tłumami więc nawet z tegorocznych Ursy zrezygnowałam.

Spotykam się raczej w kameralnym towarzystwie i kulturalnie, wszelkiego typu studenckie imprezy kręciły mnie bardziej w szkole średniej ^^

Share this post


Link to post
Share on other sites

O nie Sionqa! Chodź ze mną na Ursynalia... chociaż na ten drugi dzień na HIM. Nie mam z kim iść, bo znajomi się wykruszyli (sesja), a samej to głupio iść, nie ma do kogo przysłowiowej gęby otworzyć ;(

Share this post


Link to post
Share on other sites

o kolejny odkopany temat :D

 

Ja lubię w gronie dobrych znajomych i przy ulubionej muzyce. Takie imprezki najbardziej uwielbiam :) A tak to jakiś koncert albo festiwal, nie wiele się na imprezowałem w życiu. Ale skoro mam iść gdzieś po za rodzinnymi "imprezkami" to w takim razie przy odpowiedniej muzyce. Dyskoteka odpada, nie moje klimaty.

Share this post


Link to post
Share on other sites
O nie Sionqa! Chodź ze mną na Ursynalia... chociaż na ten drugi dzień na HIM. Nie mam z kim iść' date=' bo znajomi się wykruszyli (sesja), a samej to głupio iść, nie ma do kogo przysłowiowej gęby otworzyć ;([/quote']

Eeee... zdążyłam sprzedać karnet i odwołać rezerwację na busa, także nieeee bo to by było głupie z mojej strony teraz płacić tyle za jednodniówkę, jak wcześniej miałam karnet zakupiony w grudniu xD

Poza tym nowa płyta mnie nie zaczarowała, no i perspektywa tłumu.. beee ^^

 

 

Ostatnio z "imprez studenckich" (bo w ramach Juwenalii organizowane to było) zaliczyłam koncert muzyki filmowej w wykonaniu orkiestry z Filharmonii na mojej polibudzie. Jedna z piękniejszych 2 godzin w moim życiu *.*

Share this post


Link to post
Share on other sites
O nie Sionqa! Chodź ze mną na Ursynalia... chociaż na ten drugi dzień na HIM. Nie mam z kim iść' date=' bo znajomi się wykruszyli (sesja), a samej to głupio iść, nie ma do kogo przysłowiowej gęby otworzyć ;([/quote']

 

Gdyby był jakiś interesujący mnie zespół, to może bym poszła na Ursy... właśnie nawet nie wiem ile teraz jednodniowy kosztuje? :P

Jak się postarasz, to może mnie przekonasz... XD

Hmm... Hunter i Motorhead pierwszego dnia... no nie wiem, nie wiem... chyba wolę tę stów wydać na inny koncert ;) Na jakiś inny mogę z Tobą pójść ^^

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.