PaulaEija 1628 Posted January 1, 2014 Pisane równolegle przez wielu twórców. Oto pierwsze nasze dzieło, Serenade to sexual agony, które jest dramatem, a nie pieśnią. To moja wina... Ale popatrzcie, tak jest ładniej. ;) No, nie umierajcie przy czytaniu tego. xD PS Stwierdzam, że ostatnia część jest niedorobiona, musimy to zmienić! ;) DE pisze piosenkę.docx 8 Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted January 1, 2014 Świetne! Troszkę pracy jeszcze i będziemy mogli wydać i zbić na tym kasę xDD Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted January 1, 2014 Czytam sobie, czytam, a tu nagle wchodzi ten chór z kokainą i zginęłam... xD To będzie mój następny rozweselacz na nowy rok (zaraz po deleted scenes z FWTE) Share this post Link to post Share on other sites
beatag60 2263 Posted January 1, 2014 Rewelacja, jakie to zdolności się marnują? Koniecznie trzeba ten "produkt" pokazać światu- nie może zalegać na półkach i czekać na kurz! Share this post Link to post Share on other sites
Ares 1858 Posted January 1, 2014 A czym odtworzyć plik nic mi się nie wyświetla... Share this post Link to post Share on other sites
motorade 118 Posted January 1, 2014 Zajebiste :D To jest otwarty projekt czy koniec już? Share this post Link to post Share on other sites
Sami 3171 Posted January 1, 2014 Motorade wbijaj teraz na czat, bo chyba jakaś szósta część się tam przed chwilą tworzyła... :) Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted January 1, 2014 Tworzy, się tworzy. Po utworzeniu kolejnych trzech aktów, dodamy poprawioną wersję. ;) 1 Share this post Link to post Share on other sites
motorade 118 Posted January 1, 2014 Na czacie w czasie rzeczywistym nie jestem w stanie nic stworzyć. Mam kilka pomysłów, ale muszę ubrać to w słowa. Jak dopełnię tego, to dodam tutaj. Share this post Link to post Share on other sites
prostreet94 259 Posted January 1, 2014 Super, bardzo mi się podoba wasza sztuka :) Chce się czytać więcej, więcej... Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted January 2, 2014 A mnie nie porwało. Mam nieco subtelniejsze poczucie humoru, albo po prostu jestem sztywniakiem, ale wieczne wałkowanie w różnych aspektach komicznych tematu Tuomasa i Johanny (choć oczywiście nie mam nic do Johanny, a Tuomas to mój największy autorytet), czyli zwykłych ludzi, których związek tym się różni od związku dowolnej pary, że są sławni i muszą znosić paparazzich w ogródku, zaczyna mnie już trochę nużyć. Te wszystkie perwersje z kokainą, seksem i wódką w roli głównej - nieco to impertynenckie i trochę zabawne na siłę. Mam nadzieję nikogo z tu obecnych nie obrazić, ale te żarty tylokrotnie powtarzane jakoś tracą smak. 3 Share this post Link to post Share on other sites
PaulaEija 1628 Posted January 2, 2014 Justynko kochana, masz rację oczywiście, ale weź też pod uwagę, że tworzymy/tworzyliśmy to dzieło, nie mając na celu napisania utworu o dużych walorach artystycznych, a raczej zrobieniu sobie zabawy na czacie. ;) Równie dobrze moglibyśmy sobie popodstawiać pod ich imiona jakiekolwiek inne, bo tekst jest w większej części uniwersalny. :) Ja wiem, że to nieco dziecinne, ale to było wspaniałe uczucie, patrzeć, jak tyle osób udziela się na czacie w tym samym czasie i dobrze bawi, śmiejąc się przed ekranem. Ja to tak postrzegam, absolutnie nie miałam na celu nikogo wyśmiewać itp., kiedy pisałam swoje fragmenty. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale dla mnie to była przede wszystkim dobra zabawa i integracja z ludźmi z forum, a nie opisywanie życia prywatnego Johanny i Tuo. ;) Share this post Link to post Share on other sites
Evi 1960 Posted January 2, 2014 Również potraktowałam to jako dobrą zabawę i integrację. I fajnie, że udało nam się coś razem stworzyć, chociaż jak wiadomo, i ja sama zdaję sobie z tego sprawę, nie jest to ani poezja, ani żadna sztuka. To po prostu dobra zabawa, przyjemne spędzanie czasu. Ale rozumiem również, że nie każdemu musi się to podobać, dlatego nie mam absolutnie żadnych pretensji za taką opinię ;) Następnym razem może akurat wpadniemy na pomysł z jakimś innym tematem. Szczerze mówiąc to nie interesuje mnie życie prywatne Tuo czy Johanny, nawet nie wiem czy wierzyć w to, że są razem. Po prostu nie obchodzi mnie to. Ale miałam fun, że tak powiem xD 1 Share this post Link to post Share on other sites
Taiteilija 2754 Posted January 3, 2014 Nie oceniałam integracji użytkowników, która jest, oczywiście, absolutnie niezbędna, tylko walory humorystyczne i literackie zaprezentowanego utworu, bo skoro został on umieszczony na forum to, tym samym, może zostać poddany ocenie wedle gustu oceniającego, nie tylko jako owoc wspomnianej integracji, czy zabawy, ale jako pełnoprawny utwór literacki. Oceniłam jego walory humorystyczne, które wydały mi się dosyć trywialne i jakby niegodne powagi jaką prezentuje nam Tuomas w swoich lirykach i poprzez swoją muzykę. Trochę przejadły mi się fanowskie żarty o Tuomasie i Johannie, więc skorzystałam z prawa do subiektywizmu i wyraziłam swoją prywatną opinię na temat utworu. Nie planowałam nikogo urazić, a jedynie zaznaczyć swoje ponuro-sztywne zdanie. Integracja jest jednak niezbędna i lepiej, że przebiega w ten sposób - w formie żartów, a nie sprzeczek. :) 5 Share this post Link to post Share on other sites