Jump to content
beatag60

Grasz, śpiewasz, tańczysz?

Recommended Posts

Nie gram, nie śpiewam, nie tańcze.

Wiem, nudna jestem :D Czasami, jak mam okazję to zagram jakiegoś łamańca na pianinie, ale moje umiejętności w dziedzinie artystycznej nie są zbyt duże ;]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tańczyć nie lubię, grać nie mam na czym (no chyba, że na nerwach :D). Czasem, jak jestem sama w domu, lubię sobie pośpiewać. Nie umiem śpiewać, ale sprawia mi to przyjemność ^^

 

Jak już wspomniałam, na nerwach gram najpiękniejsze symfonie :P

ALE! Gdzieś tak od maja uczę się grać na gitarze akustycznej. Teraz mam "mały" zastój, bo podczas strojenia zerwała mi się struna i "nie mam kiedy" (czyt. nie chce mi się albo nie mam 'funduszy' - kiedy wszystko idzie na płyty) kupić i wymienić.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Od listopada zeszłego roku uczę się grać na akustyku - z dwumiesięczną przerwą, kiedy to wskutek wady fabrycznej odpadła główka, czekałam na wymianę - i chyba nie idzie mi aż tak źle jak na samouka. Mam jeszcze trochę problemów z chwytami barowymi, ale na klasycznej wychodzą, tylko, że na mojej jest trudniej... Bywa.

 

Śpiewam. Miałam już jakiś czas temu - 28. czerwca - swój mały 'debiut' - występowałam na czymś w rodzaju festiwalu młodych talentów mojego miasta pod nazwą 'Noc Artystów'. Śpiewałam Imaginary Evanescence i choć wtedy byłam zdania, że coś poszło nie tak, teraz jakoś się pogodziłam z faktem, że chyba nie było najgorzej. A tak w ogóle, to chodzę w roku szkolnym (w styczniu zaczęłam) na lekcje śpiewu czy coś w tym rodzaju. Miałam się z koleżanką (która śpiewa lepiej ode mnie) zapisać do chóru kościelnego, ale jakoś nie wyszło... Co do poziomu moich umiejętności wokalnych... Nie jest idealnie, z pewnością nie, ale "operowo" (tzn. jeśli można tak to nazwać) zaśpiewam chyba każdą piosenkę NW... Okej, Stargazers bez mostku. xD Tak poza tym to mam raczej rockowy głos, ale lubię sobie po-pseudo-tarjować.

 

A tańczyć to kompletnie nie. Niby na komersie tańczyłam, ale tak to... Nie. I jest mi z tego powodu zdecydowanie bardzo wszystko jedno. xD

 

Sahara, nie przesadzaj. Zestaw strun bez specjalnie markowej etykietki wyciągniesz za 20-40zł (nawet u mnie w Opolu, w jedynym sklepie muzycznym w województwie, który pod wieloma względami jest drooogi). Ale lenistwo całkowicie rozumiem... xD Ja sama nie tykałam mojej gitary z trzy dni z czystego niechciejstwa. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

kocham śpiewać, no kocham :D tak poza tym, od trzech lat gram na gitarze, a od niedawna uczę się grac na fortepianie :)

taniec....tylko amatorskie pląsy w domu, nie toleruję połączenia darkwondersx+taniec :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Grać? Gram. Zawodowo na nerwach :P

Na gitarze kiedyś próbowałam, ale po krótkim czasie mnie to znudziło. Mimo to czasami zdarza się, że coś sobie brzdąknę :) Na keyboardzie gram dość krótko. Pół roku, albo coś w ten deseń. Uważam, że idzie mi to dość dobrze biorąc pod uwagę, że jestem samoukiem. No...omijając to, że prawidłowego ustawienia rąk nauczyła mnie moja była pani od muzyki, bo ni jak mi to nie wychodziło :)

Tańczyć? Nie tańczę, chyba, że liczą się podrygi podczas odkurzania :P

Śpiewać? Śpiewam. Trochę się udzielałam (chyba coś ok. 3 lat) w chórze w podstawówce i od niedawna chodzę na operę. Ogólnie plany na przyszłość mam związane z muzyką, ale jeśli to nie wyjdzie zostanę psychologiem :happy:

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gram w przedstawieniach na różnych uroczystościach :) Śpiewam w przedstawieniach jak mam to w scenariuszu :) Tańczyć to tylko po alkoholu :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gram w szkolnym teatrze, który już chyba jest czymś więcej. Podczas pierwszego przedstawienia bylismy szkolnym teatrem. Teraz mierzymy nieco wyzej niż jasełka, bylismy w Poznaniu na Marcinkach i dostalismy wyróżnienie, więc chyba nie jest z nami tak źle :) W czasie dwóch lat grania razem stalismy się megazgraną zgrają (:>) świrów różnego autoramentu, z czego każdy jest inny i każdy na swój sposób niesamowity :) Moja przyjaciółka kiedyś powiedziała, że z naszym teatrem to jest tak: w poniedziałek kiełkuje pomysł na sztukę, we wtorek jest scenariusz, w środę kłócimy się, że nie tak miało być, w czwartek mamy próby, a w piątek wystawiamy :)

 

Śpiewanie? No, śpiewam coś. Na szkolnych występach już nie (a bywało), ale tak w domu, dla siebie. Mam dośc niski głos, więc lepiej idą mi partie Marco i Ville (np. w Summer Wine) niż Tarji czy Floor. Moim absolutnym celem, odkąd usłyszałam tę piosenkę, jest zaśpiewanie 'Break" ReVamp. Chodzę na lekcję wokalu i moja nauczycielka mówi, że moim problemem jest to, że mnie nie słychać. Trzeba pracowac, nie ma tak łatwo :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Też gram w grupie teatralnej w naszym domu kultury. Wystawiliśmy już dość dużo przedstawień, a ostatnio graliśmy "Moralność pani Dulskiej". Byłam Hanką.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Gram na basie w kapeli "garażowej" w tym roku jeżeli się uda zagaram w swoim mieście Bielsko, więc serdecznie zapraszam :D oczywiście wcześniej poinformuję :) mam w planach keyboard

Share this post


Link to post
Share on other sites

Krzyś, czy masz może jakieś nagrania ze swojej garażowej działalności? Chętnie posłuchałabym:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Z wielką chęcią bym się pochwalił ale mam jedynie możliwośc nagrania tego telefonem gdzie jakość ( przede wszystkim ) dźwięku będzie bez najdziejna, musze znaleźć kogoś z kamerą, wiecie może czy z lustrzanki można robić filmy? nie znam się na tym ale mam wielu znajomych z dobrymi aparatami

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zwykle kiedy jest dobry aparat, kamera jest kiepska. Nie mam lustrzanki, nie wiem, ale mam kamerę która robi świetne filmy ale aparat jest za to beznadziejny.

Share this post


Link to post
Share on other sites

'Grasz?'

 

Tak na nerwach i w gry komputerowe.

A chciałabym na gitarze, fortepianie i skrzypcach :<

 

'Śpiewasz?'

 

Kiedy nikogo nie ma w domu, na imprezach albo jestem pijana. Ew. kiedy większość wokół coś śpiewa no i czasami jak nie mogę wytrzymać (lol 128) to sobie coś nucę. Bo śpiewać każdy może - trochę lepiej lub trochę gorzej !

 

'Tańczysz?'

 

Pogo, czasami nawet sama jak nie ma z kim, ale to raczej nie pogo xD

No i lubię taniec 'dwa na jeden' : )

Nie przepadam za tańcami dyskotekowymi. Nie lubię tej muzyki, pewnie dlatego.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nymph, znowu się podpisuje pod Twoją wypoiwiedzią. Mam to samo xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

W tym roku ma być jakiś nietypowy scenariusz na akademię z okazji Dnia Nauczyciela i będzie tylko jedna z tych okropnych, grafomańskich piosenek o tym, jak to my to ciało pedagogiczne uwielbiamy, jak to tego dnia nasze ręce drżą ("dziewczynki i chłopczyki [mamy jednego rodzynka], DRŻAce!, nie rżące!" - marudzi nauczycielka prowadząca chór), pełne wielce wyszukanych, głębokich i poetyckich metafor w stylu "rozkwitające bukiety serc", "kwiaty śpiewać chcą", "życzenia łączą się w wielobarwny bukiet" i tak dalej, jestem niezmiernie zadowolona z tego faktu. W każdym razie, będę śpiewać "Chodź, pomaluj mój świat" ♥ Refren z chórem, zwrotki sama ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.