Dzisiejszy świat

[margoQ 88]

Pominę milczeniem powyższe insynuacje, albowiem skrajnie mijają się z tym, co pisałam. Chciałam natomiast zaznaczyć (po zgłębieniu tematu), że ISTNIEJĄ gimnazja profilowane, jak np. Gimnazjum Sportowe w Warszawie. Są również matematyczno - fizyczne i językowe.

[Evi 1960]

margoQ - ja chodziłam do gimnazjum sportowego :P ale nie w Wawie i w sumie tylko przez rok :P

[margoQ 88]

margoQ - ja chodziłam do gimnazjum sportowego :P ale nie w Wawie i w sumie tylko przez rok :P

 

Mówiłam, że są :D

[Evi 1960]

znalazłam jeszcze profile:

-matematyczny

-przyrodniczy

-językowy

-sportowy

 

a kiedyś podobno był jeszcze wojskowy ;)

[Maggie 338]

Ja mam gimnazjum w małym mieście i tu nie ma profili, ale w większych są. Nawet w dużych podstawówkach są profile tematyczne.

[Guest Simo]

U nas w Poznaniu jest gimnazjum dwujęzyczne ^^

[margoQ 88]

Ano właśnie, czyli nie można generalizować twierdząc, że nie ma ;)

 

@TheEscapist - dwujęzyczne? Polsko-angielskie, czy bardziej twórcza mieszanka? :)

[Guest Simo]

Ano właśnie, czyli nie można generalizować twierdząc, że nie ma ;)

 

@TheEscapist - dwujęzyczne? Polsko-angielskie, czy bardziej twórcza mieszanka? :)

 

polsko - francuskie :P

[margoQ 88]

O, wow! To żałuję, że się nie załapałam :/

[Guest Simo]

Ja też się nie załapałem :D ale to może dlatego, że nie interesuje mnie francuski ? xD :ninja:

[Invidia 621]

Ja też się nie załapałem :D ale to może dlatego, że nie interesuje mnie francuski ? xD :ninja:

 

Chciałabym mieć taki wybór :P

[pawel27g 57]

Nasz dzisiejszy świat jest jednym z wielu który prowadzi do zagłady przez samych siebie.

Jesteśmy zdolni do wielu rzeczy ale nie chce sie albo mamy po prostu wyje.... na to co sie dzieje dokoła nas.

Ludzie kradną, biją sie nawzajem, niszczą przyrodę jak i budynki.

Nie chcą nikomu pomóc, ale jak już sami potrzebują pomocy wtedy wiedzą że zawiedli samego siebie.

Nie ma co z tym iść do kościoła modlić sie do stwórcy jeżeli taki istnieje.

Musimy sami zacząć z tym działać, postawiając najmniejszą cegiełkę poprawiamy świat który i tak sie nie zmieni :( Taka jest prawda.

[Ancient 322]

Jednak się staram wierzyć, że jak mam przyjaciół to coś wspólnie zmienimy, przynajmniej dla siebie. I ci co będą chcieli też przyjdą. Wszyscy wiedzą, że wspólnymi siłami coś zmienimy, ale wielu nie chce zaufać, kolejni się boją, a inni są indywidualistami. Wielu myśli, że są wyjątkowi i to co myślą jest prawidłowe. Najgorsi są ci co robią problem, ale nie chcą o nim rozmawiać. Nie ma co patrzeć na naiwniaków, ale nie wszystko da się udowodnić, wiara to nie naiwność. Ludzi się dzieli, ale się zmieniają. W tym problem, że niektórzy ludzie są z tyłu, nie chcą uwierzyć, że coś może się udać.

[pawel27g 57]

Możemy spróbować zmienić świat najmniejszymi pomysłami, mam nawet małą wizje jak dołożyć cząstkę do tego.

Ale nie zmienimy świata.

A będziemy żyć tylko tym że zrobiliśmy coś dla siebie i serduszka, a inni i tak nie dostrzegą nawet odrobiny poświęcenia.

[Ancient 322]

Najciekawsze będzie to jeśli mi się uda zadbać razem z innymi o wspólnotę, gdy przyjdzie jakiś człowiek który się ze mną nie zgadzał co on wtedy sobie pomyśli? Wiem jedno powinien był się przekonać, a nie czekać.

Mając zadbaną małą wspólnotę, zadbamy o cały naród. Bo większa fabryka, potrzebuje więcej pracowników, a sieć potrzebuje więcej szefów, a nawet rade. Bo społeczeństwo też jest firmą, a naszym produktem jest nauka, doświadczenie.

[KarolinaBlacking 29]

Nie odnajduję się w dzisiejszym świecie prawie w ogóle. Wkurza mnie konsumpcjonizm, zatracenie różnych wartości, wszechobecne kłamstwo, pogoń za pieniądzem, i szerząca się głupota.

Przez całe życie zabijamy się żeby żyło się nam lepiej nie zważając na innych. Na dodatek żyjemy bardzo szablonowo, ponieważ inaczej nie wypada, bo przecież "co ludzie powiedzą".

Nie wiem gdzie to znalazłam, ale wydaje mi się, że genialnie oddaje obraz dzisiejszego świata :

People were created to be loved, Things were created to be used.

The reason why the world is in chaos is because things are being loved, and people are being used.

[Evi 1960]

@KarolinaBlacking - myślę, że to wszystko ogólniki. bo czy takimi ludźmi się otaczasz? ja takich ludzi unikam. dlatego mój świat staje się lepszym miejscem do życia. naprawdę nie widzę tego wszystkiego o czym piszesz w otaczającym mnie świecie. może czasami, ale gdzieś daleko. bo przy sobie nie trzymam ludzi, którzy kłamią, gonią za pieniądzem i nie zważają na innych...

cytat jest bardzo fajny, też kiedyś na niego trafiłam. cały psikus polega na tym, żeby nie robić tego co wkurza nas w innych i nie otaczać się ludźmi, którzy tak robią. bo nie są tego warci ;)

[KarolinaBlacking 29]

To nie chodzi o mój mały światek- przy sobie mam wspaniałe, artystyczne dusze, które kocham za wszytsko.

W mojej wypowiedzi uwzględniłam globalny obraz świata.

[Evi 1960]

no właśnie o to chodzi. o generalizowanie. mali ludzie próbują opisać coś wielkiego. nie mówię, że się nie znacie, że robicie to źle. ale tak po prostu będzie zawsze. zło wychodzi na pierwszy plan. jeżeli chodzi o ogół to zawsze było źle. no zawsze! teraz mówimy o pogoni za pieniądzem i tych innych rzeczach... ale czy kiedykolwiek było lepiej? dlatego nie powiedziałabym, że świat jest zły czy, że zmienia się na gorsze. świat tworzą ludzie. ważne jest chyba to, żeby samemu starać się być jak najlepszym człowiekiem i dobrymi ludźmi się otaczać. bo na cały świat wpływu nie mamy i mieć nie będziemy. nie naprawimy tego. ale możemy zmienić życie osób, na które mamy wpływ. więc może nie narzekajmy już na "dzisiejszy świat" ;)

co wy na to, żeby spróbować napisać coś o tym co na tym "dzisiejszym świecie" jest dobre? bo co złe to każdy łatwo zauważa ;) ale co jest dobre? na pewno jest sporo rzeczy. takie małe wyzwanie. i może polepszy trochę sposób patrzenia na świat? może warto zauważać więcej dobrego niż złego?

[Guest Simo]

W dzisiejszym świecie 99% ludzi jest identycznych, wszyscy podążają za tłumem. Między nimi widać ogromne luki - pojedyncze osoby, które samym swoim sposobem bycia odstraszają od siebie wszystkich pozostałych. Pojedyncze osoby, które wyrywają się od normalnego, szarego świata, chcą być inne, takie jakie są na prawdę, a nie takie, jakie inni chcą, by były.

[Ancient 322]

To ja chcem być innym, to do boju. Jedno jest pewne trzeba się uświadomić, że są ludzi którzy chcą coś zmienić, nie dać się zgnieść tym popularnym trendom.

Jedno mnie bardzo boli. Nie potrafię spokojnie patrzeć na człowieka który jest nieszczęśliwy, gdy na kogoś patrze sam się taki czuje, jak mam pozwolić omijać takich ludzi i nic nie zmienić.

[beatag60 2263]

Dziś zakończenie roku szkolnego. Co myślicie o wypasionych upominkach dla nauczycieli: "Coraz większą popularnością cieszą się sprzęty RTV i AGD: telewizory i np. pralki. Wśród upominków nie brakuje również biżuterii, czy drogich zastaw stołowych!","U przyjaciółki w klasie pani sobie wybrała zestaw obiadowy na 12 osób. U innej koleżanki - kaska do łapki, bo pani w ciąży była i na wyprawkę zbierała - w kopercie było też dobre kilka stówek", "kupon na pobyt w spa", "Rekordy popularności biją też bony do znanych sieci jubilerskich, sieciowych księgarni i sprzęt elektroniczny. Z biżuterii najczęściej wybierane są bransoletki i zegarki. Zdarza się również dofinansowywanie - lub wręcz sponsorowanie - wycieczek.", "karnety czy bony do salonu kosmetycznego o wartości 300 albo 400 zł każda" , "komplet srebrnej biżuterii, zestaw balsam plus perfumy", "bony do Empiku i Sephory ,Apart lub Kruk", "Bon upominkowy Ambasady Urody", "Czterogwiazdkowy Papuga Park Hotel z Bielska-Białej też przygotował ofertę dla nauczycieli: za 158 zł można wykupić specjalne zaproszenie, w ramach którego nauczyciel spędzi cały dzień w spa ("basen, jacuzzi, bicze wodne, tepidarium, grota solna, sala fitness z urządzeniami kardio, 'Świat Aladyna' - kompleks saun i łaźni parowych, 'Oaza Spokoju' - relaksacja i odpoczynek, ogród Szecherezady"), otrzyma 30-minutowy masaż na bazie olejku arganowego, a na koniec zje sałatkę "Zielona Oaza" z płatkami z indyka."- no przecież to absurdalne!

[Milla 2534]

Słyszałam o tym wczoraj rano w Trójce... To faktycznie absurd, patologia jakaś - i nie jest to przesadzone określenie :D U nas nie widziałam nic oprócz kwiatów od uczniów, rodziców na gimnazjalnym zakończeniu prawie nie było. My zrzuciliśmy się po 3 zł na bukiecik dla wychowawczyni, i była zadowolona :D Kiedyś jeden z nauczycieli dostał na koniec roku koszulkę z nadrukiem "Najlepszy Wychowawca" od klasy, ale rodzice to generalnie kwiaty, jakieś bombonierki... A nie bony to spa o.O

[NightwishAnka 480]

U nas to nie do pomyślenia! Wszyscy dają kwiatka albo jakąś bombonierkę i całą klasą zrzucamy się jeszcze na duży bukiet ( dziś akurat padło na białe storczyki) . I jeszcze po małych,eleganckich kwiatkach dla każdego nauczyciela który nas uczy.Innych prezentów nigdy nie było.

[Invidia 621]

My również pozostaliśmy przy różach. Po jednej dla nauczyciela + czekoladki dla wychowawczyni. Tyle.