Jump to content
beatag60

Nasze marzenia

Recommended Posts

Na początek wkleję fragment piosenki zespołu Lady Pank - ''Bez Satysfkacji''

''Ledwo tylko odrosłem od ziemi trochę wyżej niż metr

Już myślałem, że wszystko się spełni, że zostanę kim chcę

Chciałem być wielką gwiazdą rocka, sławną jak Rolling Stones

Widzieć ludzi tysiące wokół zasłuchanych w mój głos

Przez życie przejść wyłącznie na scenie,

Przyznacie, że niewielkie marzenie ''

 

I wszystko jasne. Moim największym marzeniem jest bycie zawodowym muzykiem. Chciałbym aby była to moja jedyna praca. Czy mi sie uda? Przekonamy się za kilka lat

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marzę ?...

No jasne, że tak! Ale podobno nie można o tym mówić, jeśli się chce, żeby marzenie się spełniło...

 

O czym?...

O świętym spokoju i robieniu tego, na co mam ochotę i co mi sprawia przyjemność ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Od roku marzę o tym by znaleźć pracę w zawodzie... Niestety jak na razie bez rezultatu, ale się nie poddaję :huh:

Poza tym marzę o wyjeździe do Finlandii, na Islandię i Alaskę...

No i jeszcze cała fura pomniejszych "marzonek ;)

 

A tak bardziej "globalnie" to marzę o tym by ludzie byli dla siebie wzajemnie bardziej życzliwi...

Share this post


Link to post
Share on other sites

W tym momencie mam tylko dwa: skończyć studia i się zakochać. Nic więcej chyba by mi nie było potrzebne.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marzę...ano marzę...kto tego nie robi, choćby nieświadomie?

Z tych realistycznych i przyziemnych: skończyć studia, znaleźć dobrą pracę, by nie martwić się o finanse i mieć własny, cichy kąt, w którym mogłabym sobie żyć spokojnie i dostatnio jak Bilbo Baggins w Bag End.

 

Z tych wydumanych i sennych marzeń: zobaczyć na żywo Nightwish i poznać Tuomasa. Być na koncercie The Rolling Stones (nie pogardziłabym też znajomością członków tegoż legendarnego już zespołu). Napisać własną książkę i móc rysować wspaniałe ilustracje do książek. Wyjechać do Finlandii i pozwiedzać trochę świata...

 

Ile z tego uda się spełnić?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podobno marzeń nie powinno się zdradzać - bo się nie spełnią. Najskrytsze się spełniło - więc chyba nie jest tak źle :) Obecnie marzę o studiowaniu stosunków międzynarodowych na UW - tyle mi wystarczy do szczęścia :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Marzenia, bez nich świat byłby jeszcze gorszy niż jest.

Mam ich wiele, pozytywne i negatywne.

Pozytywne- skończyć studia, spotkać NW w cztery oczy, spotkać Anette w Helsingborg, zobaczyć Imaginaerum, rzucić palenie, nauczyć się pływać, nauczyć się fińskiego, sprawy sercowe niech zostaną poufne, przejechać się/poprowadzić Shinkansenem oraz ICE 3 :)

Negatywne- pozbyć się wrogów.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zawsze uważałam, że marzenia to cele i tak to w moim życiu jest.

Marzeniem było spotkać się z NW, być na koncertach stało się celem i marzenia zrealizowane:)

Marzeniem było ciepłe i przyjazne forum o NW, stało się celem- DE, marzenie zrealizowane?:)

Realizacja marzeń to dążenie do spełnienia się w pracy, w ognisku domowym i w wielu aspektach życia.

Kocham marzenia:)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja co jakiś czas weryfikuję swoję marzenia :) Gdyż co pewien okres czasu zmieniają się one :) Obecnie marzę aby gdzieś pojechać w ciepłe miejsce na wakację jakąś lepszą furką niż teraz mam :) Potem jak już z nich wrócę chcę zarobić tak dużo aby postawić dom i wstawić fortepian żeby sobie wieczorami na nim grać :)

 

Ciekawe czy kiedyś się spełni ? :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

megatherion bardzo możliwe, jeśli będziesz walczył o to by się spełniły :)

 

Moje marzenia...powiem o nich dopiero jak się spełnią :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja słyszałem, że marzyć, powinno się myśleć, jak o grawitacji, albo jak planach, tak będzie jestem pewien. Właściwie to myśleć o tym jak w ideologii "Secret", cz Prawa Przyciągania (nie grawitacji :D)

A co ja bym chciał, meteor za domem, być magiem, zaznać życia po za Ziemią, poznać inny gatunek istot, poznać cały ziemski świat.

Jak na razie, w dzieciństwie dostałem klocki lego i komputer (magia torcika urodzinowego), a bliższej przeszłości dostałem własną chmurkę, i własny pogodę na dzień, czasami to się zdarza, a nie oglądam tv bo wiem, że zazwyczaj się mylą :D

Oj, gdy byłem młodszy(raczej młodziutki) wiara była silna, za to znalazłem ten sposób, bo jeśli chodzi o moje wierzenia w pewnym okresie zakłady za kase, oj nie było by wesoło.

Tak stwierdzam, że marzenia to moja codzienność.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jej - ktoś ma bardziej oryginalny styl pisania niż ja... Szacun :) Tak sobie rozkminiłem, ze doszły kolejne marzenia - koncertowe. Oprócz oczywiście Najtłysza i innych okołonocnych person na scenie chciałbym zobaczyć Katarzynę Krzak, Panią Babcię Lovich oraz moje niedawne odkrycie - Jimmy'ego Somerville'a. Geniusz. Aż założę odpowiedni temat.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja to bym chciał mieć fotke z Sharon den Adel, Anette Olzon, Katie Melua, choć autografem nie pogardzę

Poznać Katie Melua, Amethystium, David & Diane Arkenstone i parę kapel, gdzie pisałem w jakichś temacikach, posta, no i na razie tyle.

Chcę muzykę z serialu Sanctuary.

Przypomniałem sobie o szpiczastych uszach, chciałbym takie, muszę je wyhodować.

I żeby poznać takiego prawdziwego Doctor Who

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oczywiście chciałabym spotkać się z Nightwish, a tak przy okazji z RHCP, Slashem i tak dalej i daleko... Poza tym marzę o trafieniu do Hogwartu ( cholera już po 11 i nic ), Narnii i Śródziemia. Chciałabym też mieszkać gdzieś nad morzem lub w górach. Jeśli chodzi o pracę, to wciąż rozważam posadę operatora koparki, ale jakby to nie wypaliło to fajnie by było założyć taką oryginalną knajpkę w takim lekko mrocznym stylu ( zombie, rock&metal, jednorożce).

Share this post


Link to post
Share on other sites

O moich marzeniach to by długo wymieniać ale powiem tylko trochę. Marzę o spotkaniu z całym Nightwish (szczególnie z Erno bo ma taki sam wzrost co ja :rolleyes:),pojechać do Hogwartu i do Finlandii a w przyszłości założyć zespół.I znaleźć prawdziwą przyjaciółkę...

Share this post


Link to post
Share on other sites

No, też bym pojechał do Hogwartu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja do dziś czekam na swoją sowę bo jestem pewien że skubana się gdzieś zawieruszyła z moim listem ;-)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

dobre, dobre :D

 

Chciałbym mieć jakiegoś towarzysza, w śród zwierząt, nadać mu takie imię którego nikt by wcześniej nie znał, a nawet niech jaki spróbuje się czepić mojego pomysłu ...

 

W ogóle chciałbym nawet mojemu dziecku wymyślać imię.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam ich tyle, że nie wiem czy potrafiłabym je wszystkie wypisać ; o

Jestem typem marzycielki, co trochę przeszkadza w życiu ;x

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

Też jestem marzycielem i mnie to nie przeszkadza w życiu, a jedynie zmusza do ciągłego działania, by w końcu te marzenia spełnić.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moim marzeniem jest zjeść kolacje z Tarją :) i pójść na ryby i piwo z Tuomasem :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie ma odpowiedzi na moje pytanie:(

Jakie/które marzenia udało się Wam spełnić?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.