Sølvi
Members-
Content Count
732 -
Joined
-
Last visited
-
Days Won
13
Content Type
Forums
Gallery
Calendar
Aktualności
Lyrics
Dyskografia
Reviews
Everything posted by Sølvi
-
@Maciek, to Epitafium jest świetne, ale wolę unikać słuchania go nocą. @Ancient kolejny radiowy hicior ^.^ Wszyscy kochamy lata 80: [video=youtube]
-
Oj chyba komuś popsuję dzieciństwo ^.^ Bo zbankrutował! Tududu! [video=youtube] Wiem, że ton odpowiedzi jest jaki jest, ale to prawda ^.^ Wspólnota nieformalnie kojarzy się z grupą z ludzi, których coś łączy i wszyscy w pełni świadomie do niej należą i z własnej woli.
-
Ja bym tego tak drastycznie nie dzieliła. Uważam, że bycie mądrym, a brak umiejętności korzystania z wiedzy, czyli inteligencja, powoduje brak rozwoju u danej osoby. Takie powiększanie biblioteczki, ale bez jej użycia. Tak samo człowiek inteligenty bez pewnej wiedzy wiele nie zdziała. Może kombinować, ale i tak na pewnym etapie się zatrzyma. Choć jak wiadomo są osoby, które są dość inteligencje i mądre, ale mają np. braki w inteligencji społecznej/emocjonalnej/innej.
-
Zapomniałam to podać wcześniej :o Ze strony http://www.krakowskiejuwenalia.pl/bilety.html "Karnety są dostępne w systemie Ticketpro Polska w sieci sklepów: EMPIK, MEDIA MARKT, SATURN na terenie całej Polski" Też raczej wybiorę się tylko na 18 ^^
-
Dzień Pierwszy (17 maja 2013r) godz. 17:00 zagrają: Sabaton, White Lies, Happysad, Ira, Oberschlesien Dzień Drugi (18 maja 2013r) godz. 17:00 zagrają: Within Temptation, Guano Apes, Jelonek, Luxtorpeda, Bracia Figo Fagot i inni BILETY i KARNETY: - Bilet jednodniowy Studencki 69 zł (ważny tylko z legitymacją studencką) - Bilet jednodniowy Normalny 89 zł i(wszyscy pozostali) - Karnet Studencki 60 zł (studenci Politechnika Krakowska im. Tadeusza Kościuszki więcej informacji na SSPK - Samorząd Studencki Politechniki Krakowskiej) - Karnet Studencki 109 zł (ważny tylko z legitymacją studencką) - Karnet Normalny 149 zł (wszyscy pozostali) Ze strony oficjalnej Czyżynaliów. Bardzo bardzo płaczę ^.^ Sabaton powinien być 18 ;/
-
Czy przywiązujecie uwagę do tego, jakiej piosenki słuchacie przed snem? Posiadacie swe "kołysanki" ? Pochwalcie się ;) Przyznam, że u mnie z tym bywa różnie, ale zazwyczaj zwracam na to uwagę, przez co potrafię pójść co najmniej pół godziny później spać, tylko dlatego, że szukałam odpowiedniej kołysanki. Z piosenek NW najczęściej kołysze mnie do snu "White Night Fantasy" lub "Sleeping sun", a dziś kołysało mnie Depeche Mode ze Stripped ;) [video=youtube]http://youtu.be/amLw-hTgXAI
-
O! Uwielbiam :D Jeszcze zdarza mi się wrócić do Rodziny Zastępczej czasami ^^.
-
(Tak troszkę, dla rozbicia tej powagi..) "– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.” Terry Pratchett - Czarodzicielstwo
-
Ja oglądam anime, dla rozrywki,a jak na razie nie spotkałam innej postaci, która by się tak ubierała i miała tak ciekawą osobowość. ♥ :D
-
Dokładnie :P Próbuję pogodzić wszystkie miejsca, aby był w nich ten sam avatar, a dziś odkryłam, że mam ten na jednym koncie i zamiast zmienić go, to postanowiłam zamienić na innych :D (Być kobietą, być kobietą... ^^).
-
Wyszło na to, że tylko ja taka zła, że chcę do Slytherinu :P A ja kompletnie nie oglądam teraz seriali, filmów, zdarzy mi się czasem anime, najwięcej na sesji, co by sobie jak najwięcej czasu na naukę czym innym zająć :D Z seriali lubię Dextera, a kiedyś bardzo bardzo Archiwum X. Znacie coś podobnego ^.^ ?
-
Biorąc pod uwagę, że wcześniejsze wersety stanowią jak dla mnie - westchnienie odnośnie nieszczęśliwej miłości, widzę to jako przestrogę i jako swego rodzaju otrzeźwienie z uczucia - wiadomo, gdy jest się zakochanym, szczęśliwie, czy nie, to na początku widzi się świat "w kolorze różowym", a potem, gdy uświadamia się sobie, że jednak nie jest tak pięknie jak miało być "wraca się na ziemię". Swego rodzaju ostrzeżenie, by nie odpłynąć zbyt szybko w marzenia, kiedy nie można czegoś zmienić. "Dead boy's poem" - piosenka o duszy chłopca w dorosłym mężczyźnie, który nie chce dorosnąć, a spotkał na swojej drodze życia coś z czym chłopiec sobie nie poradził. W związku z tym cierpiący chłopiec poddaje się i odchodzi. Można to oczywiście również odnieść ogólnie, bo każdy człowiek ma doświadczenia w swoim życiu, które powodują, że "dorasta", tracąc przy tym całą niewinność i słodkość bycia dzieckiem.
-
Znam, lubię ^.^ Chyba poezji śpiewanej tu jeszcze nie było..^^ [video=youtube]
-
1. Adrian 2. Maggie 3. Invidia 4. Sionqa O ile obędzie się bez wyprawy na księżyc i nie będzie to czas sesji ^^ Średnia ta lista, bo każdemu z zapisujących się może co wypaść ^^.
-
Jeej, pomyśleć, że zaczęło się od mojej niewinnej zaczepki odnośnie AA xD Również nie lubię dotyku, należę do osób nieufnych, podejrzliwych... ale złapać się za rączkę w ramach terapii "AA", o której wspominałam wcześniej, mogę :D
-
Wylosowałam Kitee :P
-
W zasadzie, mój ubiór "na co dzień" nie jest zbyt wyróżniający się, nie licząc długiego czarnego płaszcza, którego to uwielbiam i glanów zimową porą. Bardzo podoba mi się stylizacja wiktoriańska ♥
-
Jako fanka Snape'a - Slytherin :>
-
A teraz złapmy się rączki... :P
-
Przepisów swoich nie dam (nie mam xd), ale postanowiłam wrzucić dwa przepisy wielkanocne z Finlandii :P Fiński chleb wielkanocny Składniki: 2 paczki suchych drożdzy 1/4 szklanki ciepłej wody 3 szklanki ciepłego mleka 7 - 7,5 szklanki mąki pszennej 4 żółtka szklanka cukru łyżeczka soli 2 łyżeczki kardamonu 3 łyżki posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej łyżka startej skórki cytrynowej 1/2 szklanki posiekanych rodzynek i tyle samo posiekanych migdałów szklanka stopionego masła Lukier: 2 szklanki cukru-pudru, około 4 łyżki zimnej wody, trochę zapachu migdałowego (wszystko należy zmieszać) Drożdże rozpuszczamy w ciepłej wodzie i dolewamy do nich 2 szklanki mleka. Wsypujemy 2 szklanki mąki i wszystko dokładnie mieszamy, a następnie przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia w ciepłe miejsce (ok. 45min). W międzyczasie ubijamy żółtka i cukier do momentu, aż żółtka nabiorą jasno-żółtego koloru. Dodajemy je do mąki z drożdżami, mieszamy i wsypujemy sól, kardamon, skórkę pomarańczową i cytrynową, rodzynki oraz migdały. Wszystko dokładnie mieszamy, dodajemy szklankę mleka i roztopione (ale chłodne) masło i zaczynamy dosypywać mąkę do momentu, aż ciasto będzie odchodzić od formy. Ciasto wyjmujemy z miski i przekładamy na stolnicę/stół oprószony mąką i ugniatamy, a następnie przekładamy do miski, przykrywamy i odstawiamy na 1h do wyrośnięcia. Formę do pieczenia smarujemy masłem i posypujemy cukrem. Wypełniamy ją do połowy ciastem i ponownie odstawiamy na chwilę do wyrośnięcia. Pieczemy w 170 stopniach przez godzinę lub do momentu, gdy ciasto zrobi się brązowawe. Wystudzone ciasto wyjmujemy z formy i dekorujemy lukrem. Pieczony udziec jagnięcy - lammaspaisti Składniki: Około 2 kg udźca jagnięcego sól czarny pieprz sklarowane masło kilka cebul i marchewek parę ząbków czosnku 1/2 l wody Najpierw należy obrać cebule i marchewki i pokroić je w kawałki. Następnie układamy je w naczyniu z niewielką ilością masła, podpiekamy, aż zrobią się brązowe i przekładamy na dno żaroodpornego naczynia. Dodajemy obrane ząbki czosnku i wodę. Nad żaroodporny pojemnik wstawiamy ruszt, na niego kładziemy udziec jagnięcy, który uprzednio przyprawiliśmy solą i pieprzem i posmarowaliśmy masłem –sok z mięsa będzie skapywał do pojemnika z warzywami. Najpierw pieczemy mięso przez 15 minut w 175 *C, potem smarujemy je masłem i redukujemy temperaturę do 100 -150 *C i pieczemy dalej, cały czas polewając mięso wytapiającym się sokiem. Mięso będzie gotowe, jeśli po nadkrojeniu ze środka będzie wypływała jasna ciecz zamiast krwi (jeśli macie termometr do mięs, mięso będzie gotowe kiedy temperatura osiągnie 70 -72 *C). Gorący udziec owińcie folią aluminiową i odłóżcie na 15 - 30 minut. Mięso można podawać z sosem czosnkowym, pieczonymi ziemniakami, brukselką i młodą marchewką z dodatkiem masła i miodu.
-
Wielkanoc, czyli Pääsiäispäivä. Zwykle w Finlandii jest wtedy jeszcze śnieg, więc w ramach szukania oznak budzącej się wiosny, Finowie dekorują swoje domki na kolorowo. :D Podobnie jak i u nas do dekoracji używa się też kurczaczków, króliczków, malowanych jajek i importowanych kwiatów - żonkili, tulipanów, narcyzów i lilii oraz dodatkowo tradycyjnych, ręcznie robionych kwiatów z gałązek, farbowanych piórek i bibułki. Dzieci szukają jajek wielkanocnych, choć w niektórych częściach Finlandii to króliczek je przynosi. Jajka na twardo farbowane są na różne kolory, ale najwięcej na żółto i zielono. Kilka tradycyjnych potraw: pasha, baba, kulitsa,a także jagnięcina. Jednym z prawdziwych przysmaków Wielkanocy w Finlandii jest pääsiäismuna/suklaamuna - skorupka jajka wypełniona czekoladą, jednakże najstarszą i niewątpliwie najbardziej niezwykłą fińską potrawą jest mämmi –ciemno brązowa masa zrobiona z wody, słodu i żyta, pieczona w tekturowych pudełkach przypominających kształtem koszyki z kory brzozowej. Mämmi podaje się ze śmietanką i cukrem, ale oryginalnie, wg. nakazów Wielkiego Postu, powinno się je spożywać na zimno lub rozsmarowywać na kromce chleba. Na zdjęciu właśnie mämmi: Hyvää Pääsiäistä :D (Wesołych Świąt ^^) Myślę, że też jako ciekawostkę mogę dodać, że w Finlandii w Niedzielę Palmową, obchodzone jest coś w stylu amerykańskiego Halloween, kiedy dzieciaki(i nie tylko) poprzebierane polują na słodkości (często dostają czekoladowe jajka) od sąsiadów :D Wędrują od domu do domu machając gałązkami wierzbowymi, dzwoniąc do drzwi i deklamując wierszyk "virpominen" - "virvon varvon tuoreeks terveeks tulevaks vuodeks, vitsa sulle, palkka mulle". Co w wolnym tłumaczeniu oznacza - "Błogosławię Cię tą gałązką na nowy i zdrowy rok. Tobie dam gałązkę, a Ty mi poczęstunek" (Tak wiem, że nie umiem rymować^^) [video=youtube] P.S. Przepisy na jedzonko dodam już w jadalni ^.^