Jump to content

Piotrek

Members
  • Content Count

    642
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    6

Posts posted by Piotrek


  1. To mój pierwszy kontakt z twórczością tej artystki.

    Pomimo ze to nie są moje muzyczne klimaty, piosenki podobały mi się i na pewno będę je nucił jeszcze przez jakiś czas :) Jest tu i radosne, podnoszące na duchu piosenki jak "Stop Trying", które dzisiaj od rana miałem w głowie; "Clap Your Hands" z dynamicznym refrenem; "The Fight"; jak i smutne "I'm in here", które jak czytałem jest powiązane z protestem przeciwko okrucieństwo wobec zwierząt.

    Jedyne, co mi nieco przeszkadzało, to niewyraźna wymowa, ale jako że nie zwracam zwykle większej uwagi na teksty, nie był to wielki problem.


  2. Przed odsłuchaniem tej płyty z repertuaru Emilie znałem tylko kilka piosenek i choć mnie od nich nie odrzuciło, to jakoś do nich dotychczas nie wróciłem. Do tej płyty na pewno będę wracał, bo choć dopiero dzisiaj usłyszałem ją po raz pierwszy, od razu mi się spodobała.

    Wybieranie faworytów i szeregowanie ich nie jest moją mocną stroną, więc powiem tylko, że jak na razie podobają mi się m.in Prologue: Across the Sky, Epilogue: What If, a krótko po nich Rose Red, Save You.... właściwie większość płyty mógłbym wymienić :) Połączenie elektroniki i żywych instrumentów podoba mi się, tak samo jak różnorodność stylów- nigdy nie wiadomo, czego się spodziewać. Jak zwróciła uwagę HietAla słychać czasami podobieństwa wokalne do Candice co w połączeniu z dźwiękami brzmiącym momentami jak tamburyn, a także momentami archaizującym tekstem (na Rose Red), nasunęło mi skojarzenia z BN.

    Dzięki za zwrócenie mojej uwagi na tę płytę, Satu :)

    • Like 1

  3. Po pierwszym przesłuchaniu chciałem wyróżnić 1 czy 2 utwory, ale po kolejnych odsłuchach stwierdziłem, że większość podoba mi się do tego stopnia, że ciężko byłoby mi wyłonić faworyta i outsidera. Jak już wcześniej ludzie napisali, nie jest to płyta do moshowania, ale kilka relatywnie cięższych momentów się znalazło tu i tam. Bardzo mi się podoba użycie wielu instrumentów; szczególnie przypadł mi do gustu ten powtarzający się motyw na fletni (?) w Surya Namaskara, a także przewijające się co jakiś czas skrzypce.

    • Like 1

  4. Czyli powtórka z "Henkays Ikuisuudesta", tyle że w "mrcznym" klimacie? Gdzie jest emotka przewracająca oczami, kiedy człowiek jej potrzebuje....

    • Like 1

  5. To już dogonili pod względem zmian wokalistek Sirenię czy jeszcze nie? lol

     

    A poważnie, jeśli Dianne ma jakieś problemy zdrowotne, to lepiej oczywiście żeby się kurowała niż udzielała w zespole. Ma talent, więc pracę za mikrofonem znajdzie.


  6. Ja aż tak sie nie rozpiszę, ale powiem że właśnie czytam cały cykl mrocznej wieży S. Kinga :)

     

    Którego ja wciąż nie przeczytałem. :)

     

    Ostatnio sprawdzałem, które z poznańskich bibliotek mają w swoich zbiorach "Największe widowisko świata" Dawkinsa. Pewnie się przejdę i wypożyczę.

    A obecnie czytam norweski kryminał "Sowa". Jak na razie jakoś mi nie idzie, ale to nie wina książki.


  7. Mnie zawsze szokowało że można przeprowadzić analizę treści żołądka dobrze zakonserwowanych zwłok osób zmarłych setki, a nawet tysiące lat temu :O (wiem, że nie do końca na temat, ale tak mi się skojarzyło z tą korą :) ).


  8. Mój lider listy odtwarzania ostatnimi czasy ::)

     

    Włoski zespół poruszający się w stylistyce power metalowej, śpiewający utwory o tematyce fantasy i opowiadający oryginalną historię osadzoną w świecie wymyślonym przez sam zespół? Brzmi znajomo ... ale to nie Rhapsody ::) (choć w jednym utworze słyszymy Fabio Leone).

    Tu mamy kobiecy wokal (Sara) i zakręcone partie gitarowe (Claudio) i klawiszowe (czy Rhapsody też używa ich do tego stopnia? Nie pamiętam już). Inna sprawa, że porównania nasuwają się same.

    Zespół jak na razie nagrał 3 płyty: saga o kryształowym mieczu zaczyna się płytą "The Aliiance of the Kings", kontynuacją jest "Soulless Child", a najnowszą odsłonę sagi słyszymy na "A New Dawn Ending".

     

    Wsiąkłem. Słucham bardzo często ::) Kilku spośród moich faworytów to:

    (The Birth of Evil)

    (Through My Veins)

    (To The Master of Darkness)

    https://www.youtube.com/watch?v=2q2COMobmEU (A Greater Purpose)

    https://www.youtube.com/watch?v=GRzb3_ne0-0 (In the End)


  9. Gdybym miał wymieniać po jednym faworycie byłoby ciężko, ale skoro można kilku to spróbuję :)

     

    Demo

    The Forever Moments

     

    AFF

    Know Why the Nightingale Sings

    Nymphomaniac Fantasia

     

    Oceanborn

    Stargazers

    Devil and the Deep Blue Ocean

    Pharaoh Sails to Orion

     

    Wishmaster

    Bare Grace Misery

     

    Over the Hills And Far Away

    Away

     

    Century child

    End of all Hope

    Dead to the World

     

    Once

    Dark Chest of Wonders

    Ghost Love Score

    Dead Gardens

     

    Dark Passion Play

    Seven Days to the Wolves

     

    Imaginaerum

    Last Ride of the Day

    I want My Tears Back

     

    Endless forms most beautiful

    Endless forms most beautiful

    Alpenglow

    Shudder Before The Beautiful

     

    Bonusy

    Sagan


  10. Ciekawa, viking/folk-metalowa propozycja z Islandii. W teledysku występują m.in. wokalista HammerFall, Anna Murphy oraz fani z Polski ;)

    [video=youtube]

     

    Nie znałem tej piosenki Skalmold, choć w sumie nie jest to niespodzianka bo znam tylko małą część ich dyskografii.

     

    Ode mnie:

    Sailing to Nowhere:

    • Like 1

  11. Ostatnio słucham płyty "Jomsvikings", szczególnie "Way of Vikings" (szczególnie lubię początek) i "One Thousand Burning Arrows" (tak właśnie brzmi hymn pogrzebowy w wersji "viking metalowej" :) ).

     

    Co ciekawe sam zespół odżegnuje się od tej szufladki, stwierdzając że ich muzyka to death metal, a testy o wikingach po prostu ich zdaniem pasują do tej stylistyki.


  12. Zespoł Nightwish poznałem w 2004r. Obejrzałem na MTV teledysk do Nemo i zaczęło się. (...)

    Obecnie słucham niemal wszystkiego co jest związane z kliimatycznym, melodyjnym metalem. Lubię rozmach, chórki, riffy, bogate brzmienie, różnorodność instrumentów.

    To zupełnie jak u mnie. Usłyszałem Nemo i zaraz zacząłem sprawdzać co już wydali i stopniowo kupować wydane już płyty :)

    • Like 1
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.