Jump to content

Piotrek

Members
  • Content Count

    642
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    6

Everything posted by Piotrek

  1. No i wróciłem z Gniezna. Bilet na pociąg kupowałem w ostatniej chwili bo na podstawie tego co się działo w Poznaniu choćby z piątek nie wiadomo było czy pogoda nie storpeduje moich planów. Jak się później okazało parasol się przydał, ale o tym później ;) Jako że byłem na Koronacji już po raz 4. trasę na plac pod katedrą pamiętałem dobrze i nie było konieczności pytania o drogę. Po przybyciu wszedłem na "punkt widokowy" żeby ogarnąć wzrokiem obozowisko i zobaczyć jak się prezentuje - było zdecydowanie lepiej niż przed rokiem. Pogoda też dopisała, zapowiadała się nawet powtórka z dwóch poprzednich edycji, kiedy upał był niemiłosierny. Na szczęście co jakiś czas robiło się chłodniej, więc aż tyle potu nie wylałem. Zacząłem od chodzenia po kramach, co zwykle jest dla mnie jednym z najciekawszych punktów programu. Wśród ciekawostek mogę wymienić kram z planszowymi grami historycznymi (nie mówię tu o "papierowych" planszach) i czy miejsce, gdzie swoją wiedzą dzielił się sokolnik. Jedzenia też było sporo- niekoniecznie z epoki; ceny wysokie, ale z biegiem czasu spadały ;) W tle trwał konkurs łuczniczy, który w poprzednich latach organizowano w pobliskiej dolince, a tym razem sprowadzono na plac główny, co trochę utrudniało chodzenie, bo spore obszary placu były odgrodzone. W pewnym momencie konkurs został przerwany, gdyż spadł deszcz i to dość gwałtowny. Po ustąpieniu ulewy konkurs dokończono, jednak przerwa ta spowodowała opóźnienia w późniejszym programie. (Co ciekawe, zwycięzcą okazał się po raz trzeci ten sam łucznik- podobno ma zakaz brania udziału w następnych edycjach :D Wśród startujących było też kilka kobiet.). Później były walki toczone na broń ręczną- zarówno indywidualne, jak i starcia drużyn w różnych konfiguracjach. Pierwszego dnia stoczono walki eliminacyjne, a te rozstrzygające o głównym trofeum zostawiono na niedzielę. Trochę przyglądałem się walkom, a trochę chodziłem po kramach korzystając z tego że, jak wspomniałem z biegiem czasu ceny niektórych produktów spadły. Po walkach na miejscu umownie zwanym sceną pojawił się najpierw zespół humorystycznie odtwarzający legendę o Lechu, Czechu i Rusie, a po nich pojawił się polsko-hiszpański zespół Liarman (znalazłem na YT ich występ, dany co prawda przy innej okazji, ale w Gnieźnie to też zagrali: ). Stylowo ich muzyka różniła się od tego czego było można było posłuchać na Koronacji w zeszłych latach (Percival Schuttenbach, Holloenek Hungarica) i może stąd mniejsze zainteresowanie ich występem. Instrumentarium mieli jednak bogate (lira korbowa, gitara, flet, tamburyn, skrzypce) więc mimo iż nie jest to mój klimat chętnie ich słuchałem. Punktem kończącym pierwszy dzień była zawsze inscenizacja koronacji Bolesława Chrobrego, która tego roku była przewidziana na godzinę 21:30 i miała mieć formę wysoce eksperymentalną. Zdążyłem się już pogodzić z tym że nigdy nie udaje mi się obejrzeć inscenizacji do końca, bo mam wcześniej pociąg powrotny do Poznania. Tym razem też tak było. Inna sprawa że tegoroczne przedstawienie niezbyt przypadło mi do gustu. Łączyło ono nowoczesność (lasery, muzyka elektroniczna) z historią (występy drużyn, z których zdążyłem jednak zobaczyć tylko marsz z pochodniami). Muszę poszukać czy ktoś wrzuci na YT jakieś dłuższe fragmenty - ciekawe jak to się później potoczyło. Ok. 22 wyruszyłem w drogę na dworzec i przy tej okazji wydało się że choć był to mój czwarty pobyt na tej imprezie, a droga na dworzec nie jest zbyt długa, to i tak udało mi się źle skręcić. Na szczęście miałem mały zapas czasu, a do tego pociąg się spóźnił, więc problemów nie było. I w ten sposób mój czwarty pobyt na Koronacji Królewskiej dobiegł końca.
  2. Właśnie słucham ich na Spotify i brzmi to ciekawie :) Na razie mam za sobą 2 utwory (o, właśnie zaczyna się trzeci) i przesłucham więcej. Co do muzyki radiowej, to przypomina mi się wymiana zdań, którą miałem z jakąś Finką na Last.fm. Napisała że nie cierpi muzyki radiowej, a ja odpowiedziałem że w Finlandii jest pewnie ciekawsza niż gdzie indziej na co ona stwierdziła: "Muzyka radiowa jest wszędzie taka sama" :)
  3. Piotrek

    Spotify

    @Invidia A ile właściwie kosztuje konto Premium? Jakoś nigdy się nie zainteresowałem. Co do tych starszych albumów (także np. AF) to racja. Dobrze że mam je w formie fizycznej i przegrałem sobie na dysk :) Mnie irytuje fakt że "powiązani wykonawcy" są często niezbyt podobni do artysty z którym zostali powiązani. Na Last.fm jest to lepiej zrobione.
  4. Piotrek

    Spotify

    Widziałem że kilka osób wypowiadało się na temat Spotify w wątku o Last.fm, a że sam też się zapisałem to postanowiłem założyć nowy temat :) Jak Wam się podoba, co Wam się nie podoba, itp? Standardowo ;) Ja na początku zauważę że ostatnio zniknęło kilka spośród albumów moich ulubionych zespołów: dwa ostatnie krążki Xandrii, parę albumów Tristanii, widziałem też że nie ma już nic Van Canto. Ktoś wie dlaczego tak się stało? Wytwórnia wycofała?
  5. Piotrek

    Narzekamy

    To chyba jakiś większy kataklizm, bo w Poznaniu też od rana pada. W weekend jadę na Koronację Królewską do Gniezna i mam nadzieję, że do tego czasu pogoda się unormuje, tzn. nie będzie ani zbyt gorąco ani deszczowo :)
  6. Piotrek

    Therion

    *Wyciąga pędzelek i ostrożnie odgarnia kurz* Znalazłem! :D Od kiedy mam Spotify Therion zanotował ogromny awans na mojej lastowej liście i obecnie jest na dobrej drodze by zdetronizować Nw. Wśród albumów, które odsłuchałem od tego czasu zdecydowanie prowadzą "Ghotic Kabbalah" i "Sirius B" i "Lemuria" a także "Ho Drakon Ho Megas: Symphony Masses". Ten zespół to dla mnie czołówka jeśli chodzi o ciekawe i różnorodne melodie. Mówię to dlatego że kilka innych grup, które także są w moim zestawieniu na czołowych miejscach ma z tym poważny problem, np. Epica.
  7. Piotrek

    Tarja

    Na WS Polska kiedyś ktoś policzył że Tarja stosunkowo niewiele "siebie" włożyła w dwie pierwsze płyty i pojawił się też właśnie ten konkretny przykład.
  8. Piotrek

    Tarja

    Tarja w którymś wywiadzie wspomniała że lubi nowoczesne wystrój, więc jest szansa że to u niej ;) A jej dom w Kuusankoski swego czasu był wystawiony na sprzedaż, ale nie wiem co ostatecznie z tego wynikło.
  9. Rzadko zwracam większą uwagę na teksty piosenek, ale jakiś czas temu słuchałem solowej płyty Arjena Lucassena, gdzie było sporo ciekawych tekstów, w tym ten z "Pink Beatles in a Purple Zeppelin". Ciekawi mnie co myślicie na temat stwierdzenia że wszystko zostało już zagrane, wszystkie gatunki już ze sobą połączono i nie ma niczego nowego czym można by się zainspirować. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę że główny bohater płyty został przeniesiony w przyszłość, czyli zostało nam jeszcze nieco czasu do takiego krytycznego stanu, o którym śpiewa ;) ale zastanawiam się czy Wy macie wrażenie że muzycy tylko kopiują siebie na wzajem lekko coś przerabiając czy widzicie to inaczej? Ja mam wrażenie, że owszem istnieje pewnie mnóstwo ciekawych kompletnie nieodkrytych i świeżych motywów, ale nikt po nie nie sięga choćby dlatego, że wszyscy są już przyzwyczajeni do pewnych brzmień, które choć może już nudne są też "bezpieczne". Mam na myśli że gdyby na przykład ktoś zaczął na dużą skalę eksperymentować z zupełnie nowymi brzmieniami (np. tradycyjną muzyką różnych egzotycznych kultur) i wplatać je w to co już znajome rezultat mógłby okazać się zbyt nowatorski, a w rezultacie nie sprzedałby się, co z kolei odstrasza od tego typu eksperymentów.
  10. Temat zapożyczony z polskiego forum Tarji ;) Co z tej trójki lubicie najbardziej i czy bez którejś z tych trzech rzecz moglibyście się obejść. U mnie muzyka raczej nieznacznie wygrywa z książką, z tego powodu, że jedną płytę mogę przesłuchać x razy z niezmniejszającym się zainteresowaniem, natomiast jeśli już wrócę do książki- co zdarza się dość często- to z reguły dopiero po kilku latach. Co nie zmienia faktu, że bez książek bym pewnie nie przetrwał zbyt długo ;) Filmy zdecydowanie na trzecim miejscu, o wiele długości za książkami- niemal nie oglądam. Czasami wypożyczę jakiś serial i wtedy mogę nawet obejrzeć kilka serii w bardzo krótkim czasie, ale poza tym ta forma przekazu słabo mnie kręci.
  11. Piotrek

    Okładki albumów

    Nie mam zwyczaju długiego przyglądania się okładkom, choć wiem że niektóre są piękne. (Inna sprawa że "Oceanborn" mam przylepioną na szafce, więc widzę ją na co dzień). Podoba mi się "The Silent Force" WT ze względu na zestawienie czerni i ciemnego niebieskiego. Z tego samego powodu spodobała mi się też wrzucona tu wcześniej okładka Evanescence.
  12. Piotrek

    Skąd jesteśmy?

    To ja też wrzucę fotki z imprezy rekonstruktorskiej w moim mieście, a co! 8) http://s467.photobucket.com/user/Piotr1981/library/?sort=3&page=1 Pierwsze 6 zdjęć zrobiłem podczas Dni Twierdzy Poznań, imprezy przybliżającej pierścień pruskich fortyfikacji okrążających miasto. A odnośnie ciekawych i malowniczych miejsc w Poznaniu, to tu możecie zobaczyć kilkadziesiąt zdjęć, które zrobiłem komórką na Cytadeli (wielki park w Poznaniu, którego nazwa nawiązuje do pozostałości pruskiego fortu należącego do wymienionej już Twierdzy Poznań) http://s467.photobucket.com/user/Piotr1981/library/Cytadela?sort=3&page=1 (zdjęcia są zamieszczone w kolejności odwrotnej do chronologicznej- to dlatego na pierwszych zdjęciach leje ;) ).
  13. Piotrek

    Narzekamy

    Taka symulacja życia domowego, znaczy? :D Ponarzekam że nie mam motywacji do kontynuowania nauki włoskiego, pomimo że materiałów mam w bród i czasu też.
  14. Piotrek

    Aesma Daeva

    Ostatnio zacząłem ich słuchać i nawet zastanawiałem się nad założeniem wątku o nich- a tu, proszę - już jest :) Bardzo podoba mi się takie połączenie elektroniki z trochę cięższym brzmieniem i kobiecym wokalem ,, szczególnie krążek "Dawn of the New Athens". Z płyty "Here Lies One Whose Name Was Written in Water" podoba mi się kilka początkowych (?) utworów, ale potem są nudy ;) Pozostałych wydawnictw jeszcze nie słuchałem i nawet za bardzo nie ogarniam ile ich jest.
  15. Piotrek

    Skąd jesteśmy?

    A co będziesz studiował? (pyta poznaniak ;) ).
  16. Piotrek

    Mini zlot w Poznaniu

    A ja pod wpływem tego spotkania- i aby uniknąć zbanowania ;P - przesłuchałem wiekopomne dzieło Tuomasa.
  17. Piotrek

    Skąd jesteśmy?

    Jako że imprezy odtwórstwa historycznego to moje klimaty, to chętnie bym się tam zjawił, gdybym miał środki, szczególnie że jeszcze na żadnej odbywającej się na zamku nie byłem. Z drugiej strony przypuszczam że były tam nieprzebrane tłumy, bo to przecież dobrze znane wydarzenie. Za tydzień jadę do Gniezna na Koronację Królewską, więc może jakąś fotkę wstawię, choć mój obecny telefon posiada bardzo podstawowy aparat.
  18. Piotrek

    Terasbetoni

    Ostatnio często słucham płyty "Metallitotuus" za pośrednictwem Spotify. Melodie wkręcają się w mózg, wokal efektowny, choć image raczej śmieszny ;) Tłumaczeń tekstów nie szukałem, ale jakoś mi się do tego nie śpieszy kiedy spojrzę na same tytuły :D
  19. W przyszły weekend wybieram się do Gniezna na tegoroczną edycję Koronacji Królewskiej. Wygląda na to, że tym razem znalazł się sponsor, bo impreza wróciła do formuły dwudniowej, a w programie widać też występy zespołu i jakieś przedstawienia. Może być ciekawie. Zobaczymy czy słońce będzie tak naparzało jak podczas ostatnich dwóch edycji :P Za to impreza w Grzybowie k. Wrześni się nie odbędzie z powodów biurokratycznych.
  20. Piotrek

    Co nas śmieszy?

    Zakończone niedawno mistrzostwa świata w piłce nożnej obfitowały w wydarzenia, które stały się źródłem żartów. Kilka przykładów: Brazylia przegrywa 1:7 z Niemcami Suarez gryzie Chielliniego w czasie meczu Urugwaj- Włochy
  21. @Izzy i Nightfall Polecam szczególnie pierwsza książkę wchodzącą w skład projektu, czyli właśnie "Metro 2033". A rzesze naśladowców to wiadoma rzecz, jak tylko jakaś książka odniesie sukces :) Jeśli naśladownictwa są ciekawie zrobione i zdradzają jakiś wkład inwencji własnej, to jeszcze może być ciekawie. Gorzej jeśli tego zabraknie.
  22. Po wczorajszym spotkaniu z Adrianem i Evi postanowiłem wreszcie przesłuchać płytę Tuomasa (słyszycie?! Możecie mnie już nie banować ;P ). Wrażenia mam średnio pozytywne. W większości utworów znalazłem jakieś ciekawe motywy, które mi się spodobały, ale prawie za każdym razem miałem wrażenie, że dany utwór spokojnie można by było skrócić, bo jest on zbyt powtarzalny). Swoją drogą, gdzie jest temat o tej płycie? Czy powinienem kopać w dyskusji na temat Tuo?
  23. Dość przypadkowo poznałem garść ciekawych projektów, których wspólnym punktem jest twórczy wkład jednej osoby- Andrei M. Haugen, byłej partnerki jednego z członków Emperora. Na razie obczajam projekty Nebelhexë i Hagalaz' Runedance, ale w zapasie są co najmniej 2 inne, również związane z panią Haugen, takie jak np. dark ambientowy Aghast Manor. Co do szufladek: jest tam folk (dużo bębnów :) ), ambient, darkwave i pewnie jeszcze mnóstwo innych rzeczy. Kilka utworów spośród tych które już słyszałem: Nebelhexë - Totems Nebelhexë - Celtic Crows Nebelhexë - Unnderworld Hagalaz' Runedance - Frigga's Web Hagalaz Runedance - Labyrinth http://www.youtube.com/watch?v=7NhsuyviMuI P.S Literówka w tytule, którą nie wiem jak poprawić. Powinno być Nebelhexe. Moda prosiłbym o wprowadzenie poprawki.
  24. Piotrek

    Nasze zdjęcia

    A gdzie Ty ich właściwie spotkałeś? (Pyta niezorientowany Piotrek, który rzadko zagląda na forum).
  25. Piotrek

    Języki obce

    Hiszpański ma też bardzo dużą i rosnącą bazę użytkowników :)
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.