nemeyeth

tak, wiem, że ręce Tuomasa dziwnie wyglądają. nie bardzo wychodzą mi ręce, więc zazwyczaj rysuję je założone do tyłu. na obrazku Tuommy trzyma po prostu z tyłu keyboard :3 Tuomas pasuje mi do takiego typowego pirata, a Marco do typowego wikinga, dlatego narysowałam ich w takiej odsłonie. co do gejów i lesbijek - ja jestem tolerancyjna, ale po prostu nie byłam pewna, czy Wy też jesteście. teraz wiem, że tak, więc jutro porobię zdjęcia tych rysunków i tu wstawię. od razu mówię, że nie ma żadnych erotycznych scen, tylko zwykłe pocałunki, mizianie, przytulanie ;d no i dziękuję za pochwały, a wyrażam się dość krytycznie co do swoich rysunków, ponieważ myślę, że stać mnie na więcej, tyle, że nie wychodzi tak, jakbym chciała. a poza tym, gdybym myślała, że rysuję pięknie itd., to bym się nie starała i nie doskonaliła, a tak to mam jakieś mocniejsze motywacje ;d

cześć, kolejny fan LOTR ♥ no i też uwielbiam Underworld ;u;

a mój nick wziął się z tego, że gdy rozpoczęłam 'przygodę' z Władcą Pierścieni, stwierdziłam, że jestem elfem - nie wnikajcie, to po prostu sposób na radzenie sobie ze złem ._. a skoro byłam elfem, to trzeba było przybrać sobie elfie imię. szukałam i szukałam, wybór padł na Nemeyeth. c:

cześć wszystkim c: w tym wątku będę umieszczać co jakiś czas różne swoje bazgroły. najczęściej rysuję w szkole, na nudnych lekcjach, moje rysunki nie są piękne, mimo, że rysuję od kiedy pamiętam. najczęściej rysuję Tuomasa, Marco, lub Gandalfa, tak więc wstawię Wam na razie dwa rysunki. jakość straszna, bo robiłam zdjęcia telefonem przed chwilą, w złym świetle, tak więc najwyżej dodam je jeszcze raz, jak je kiedyś w dzień sfotografuję. oprócz takich rysunków mam też kilka rysunków yaoi i jeden yuri :cool: może też kiedyś wstawię, chyba, że bardzo nie lubicie gejów i lesbijek. postanowiłam założyć ten wątek, gdyż nie jestem pewna, czy powinnam dalej rysować i chcę Was poprosić o radę. przyjmę każdą krytykę, jak i każdą pochwałę. powinno być "Marco the Viking" zamiast "Vicking", ale dopisywałam to na szybko, bo kończyła się lekcja akurat... także za napis proszę nie hejtować ;d a tu znów Tuomas, z cytatem z Beauty And The Beast. :3 robione długopisem, także... wiem, że nie wychodzi mi cieniowanie - cały czas nad tym pracuję, ale dalej jest źle .-. na dziś to wszystko. dajcie mi tylko jeszcze znać, czy weszły obrazki z jako-taką jakością,czy pikselki, bo ja mam tak stary komputer, że większość zdjęć pokazuje mi tak, że można piksele liczyć, podczas gdy normalnie jest to dobre, ostre zdjęcie. za popękane monitory nie odpowiadam XD

dłuższy czas byłam fanką, więc sentyment został. jednak nie poszłabym na koncert, bo podobno podpalił perkusistę, bo nie podobało mu się, jak on grał... D: piosenki fajne, sam wykonawca... no nie przypada mi do gustu. zadam takie... delikatne pytanie. czy to prawda, że wyciął sobie dwa żebra, by sobie samemu... ujmę to wprost: "robić loda"? przepraszam za słownictwo, ale na wielu stronach piszą, że to prawda, a na innych, że nie. wiecie coś na ten temat?

też je lubię :3 ogółem Evanescence jest jednym z moich ulubionych zespołów, ale ostatnio raczej go nie słucham. wolę jednak power metal lub symfoniczny power metal od tego, co grają w Evanescence. moją ulubioną piosenką jest Whisper (z plyty Fallen). ciarki mnie przechodzą, gdy tego słucham *u* uważam, że Amy ma piękny głos. umie zaśpiewać w wysokiej tonacji, jak i w niższej. no i z tym zespołem wiążę wiele wspomnień. kiedy mam doła, lubię dołować się ich piosenkami jeszcze bardziej XD nieraz płakałam przy My Immortal lub Hello. mają wiele pięknych piosenek. takie jest moje zdanie c:

szczerze mówiąc znam jedynie utwór Devil in the belfry, który mi się bardzo podoba, więc nie mogę powiedzieć, czy lubię zespół czy nie. wiem jednak, że jakoś nie mam szczególnej ochoty się "zapoznać" z tym zespołem.

Dragonforce \m/ i Evanescence. wybaczcie, ale nie miałam czasu na korzystanie z laptopa, dlatego dopiero teraz odpisuję c: witam też kolejne nowe osoby :3

dokładnie *q* kocham długie włosy, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet c: ja swoje włosy miałam długie do łopatek, ale dwa lata temu coś mi odwaliło i je ścięłam na krótko. do tej pory żałuję D: zapuszczam, mam do połowy pleców, choć mi każą ludzie ścinać "no chociaż końcówki!", bo mam rozdwojone ._. nie tknę ich, do póki ich nie będę miała do pasa ._.

Mam dokładnie tak samo! ja nawet jakimś kijem nie dotknę pająka czy robaka, bo się boję, że to na mnie wlezie DDDD: dlatego kocham las i za razem go nienawidzę, bo jest pełen wszelkiego robactwa i pająków. fuu >.< boję się utraty bądź śmierci bliskich mi osób. nie boję się ciemności, lecz boję się tego, co jest w niej ukryte. wierzę w różne, hm... demony, duchy itp., zjawiska paranormalne. bo nieraz je widuję D: boję się tego, co będzie ze mną w przyszłości. D: a na krótki czas boję się, że nie dostanę się do technikum informatycznego ._.

spodobał mi się Edward Nożycoręki oraz Nightwish Fairytale. *o* zresztą, wszystko jest śliczne c:

zaczęło się w wieku 10 lat, gdy na jakiejś grze ktoś wysłał Amaranth. po przesłuchaniu spodobał mi się ten utwór, chociaż teraz go uważam za najgorszy w dorobku NW XD. później była dłuższa przerwa, tzn. wciąż słuchałam tej piosenki i innych pojedynczych utworów (rzadziej), aż znów przywiązałam się do zespołu trzy lata później, od Bye Bye Beautiful. ogółem nie lubiłam NW z Tarją, ale w pewnym momencie po którejś piosence z Once przekonałam się i pokochałam jej wokal, tak więc "przerzuciłam" się na Nightwish za czasów Tarji. do tej pory mi to zostało. strasznie hejtowałam Anette, ale po wysłuchaniu Storytime zmieniłam o niej zdanie na neutralne, niestety, to było jakoś tuż po wyrzuceniu jej z zespołu. moja kostka (plecak) jest obszyta naszywkami z Nightwish i póki co mam także trzy koszulki tego zespołu. jest to teraz jeden z trzech moich ulubionych zespołów. z piosenkami wiąże się wiele moich wspomnień, złych i dobrych. na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia bez tego zespołu. c:

na mugoli to Crucio :3 a poza tym Expecto Patronum. *o* ach, chcę dodać, że często dodaję emotki ._. to już mój nawyk, jak widać, więc jeśli kogoś to irytuje, to przepraszam ._.

cześć c: mam na imię Kasandra i mam 16 lat, a Nightwisha słucham od jakiś 6 lat. moimi ulubionymi utworami są Gethsemane, Devil and Deep Dark Ocean, Beauty and the Beast (wersja z Tuomasem!) i wieeele innych. z zespołu najbardziej kocham obu panów na moim awatarze. *u* kocham książki, najchętniej HP, LOTR i Opowieści z Narnii. jestem no-lifem, nie wiem, czy to powód do chwalenia się, no, ale... :d mam nadzieję, że nie zrobię czegoś, za co zostanę wyrzucona z forum, lub skrytykowana przez innych D: jeżeli chcecie więcej szczegółów o mnie, to śmiało pytajcie, bo nie wiem, co więcej napisać :d