Jump to content
  • Wywiad z Tuomasem dla Kerrang! [30.04.2024]

    W ciągu czterech lat od wydania ich ostatniego albumu, fińscy symfoniczno-metalowi tytani z Nightwisha przeszli przez wiele zmian, wyzwań i niepewności. A wszystko to bez pandemii, która zniweczyła plany trasy koncertowej HVMAN. :||: NATVRE w 2020 roku, zaledwie miesiąc po publikacji płyty.

    Najpierw w grudniu tamtego roku długoletni basista i wokalista, Marko Hietala ogłosił, że opuszcza zespół. W październiku 2022 roku, wokalistka Floor Jansen ujawniła, że zdiagnozowano u niej raka piersi, oraz że przeszła pomyślnie operację.

    Następnie, w zeszłym roku, zespół zaskoczył wszystkich niepokojącą wiadomością, ogłaszając, że po zakończeniu ówczesnej trasy koncertowej – która obejmowała olbrzymi występ na Wembley – zawieszą występowanie na żywo na czas nieokreślony. Nawet według zapewnień, gdy pojawi się nowy album.

    “Po zaplanowanych koncertach na czerwiec 2023 roku, zawiesimy działalność na nieokreślony czas, jeśli chodzi o występy na żywo, i nie będziemy koncertować z następnym albumem" - napisali w oświadczeniu. „Powody tej decyzji są osobiste, ale wszyscy się zgadzamy, że są kluczowe dla dobrostanu i przyszłości zespołu. Zapewniamy, że nadal kochamy pracować razem i ta decyzja nie ma nic wspólnego z ciążą Floor, ani naszymi innymi indywidualnymi projektami.
    Obiecali jednak nową muzykę. Dotrzymując słowa, właśnie ogłosili, że we wrześniu wydadzą swój dziesiąty album, Yesterwynde*. Płyta jest cięższa niż jej poprzednik, brzmi też świeżo, witalnie, optymistycznie.
    "Tak, zdecydowanie można użyć takiego określenia” - mówi klawiszowiec i kompozytor, Tuomas Holopainen, kiedy spotykamy się z nim w Berlinie, aby dowiedzieć się więcej. “Motywem przewodnim całego albumu będzie czas, historia, humanizm, śmiertelność. I ma naprawdę optymistyczny nastrój, przewijający się przez to wszystko."


    Pierwszy utwór “Perfume Of The Timeless” pojawi się 21 maja. Przed tym wszystkim usiedliśmy z Tuomasem, aby przyjrzeć się bliżej następnemu rozdziałowi Nightwisha…


    Pracujesz nad albumem od wieków. Kiedy dokładnie zacząłeś?

    Zacząłem pisać go w styczniu 2021 roku. To był drugi rok pandemii. Nie miałem jeszcze zamiaru zaczynać pisania piosenek na ten album, ale nie było nic innego do roboty z powodu COVID, więc pomyślałem, że mogę równie dobrze wykorzystać ten czas. Więc cały 2021 rok poświęciłem na to. Następnie, na początku '22, zrobiliśmy demo, tylko ja i inżynier, i po raz pierwszy posłuchaliśmy dema z całym zespołem w maju '22, podczas naszej amerykańskiej trasy. Przedstawienie nowych piosenek zespołowi, to zawsze jest ekscytujący moment. I szczerze mówiąc, przerażający!

    Następnie zaczęliśmy nagrywać go w zeszłym sierpniu, i zajęło to kilka miesięcy. A potem cztery i pół miesiąca miksowania i kilka sesji masteringowych. I to tyle. Nadal pracujemy z atmosem (Dolby Atmos to technologia dźwięku przestrzennego, która pozwala wzbogacić efekt przestrzenny o kanały i dźwięki dobiegające od góry. Tworzy ona kopulastą przestrzeń dźwiękową, która poprawia wrażenia podczas słuchania. - przyp tłum.) – będzie atmosferyczny miks albumu oraz wersja orkiestralna.

     

    Nie minęło wiele czasu od wydania HVMAN. :||: NATVRE. Działałeś z silnym zamiarem napisania pełnego albumu, czy po prostu początkowo robiłeś coś, aby zabić czas?

    Z jakiegoś powodu, po prostu czułem się bardzo zainspirowany. Wydawało mi się, że to idealny czas na kolejny album Nightwisha. I, jak powiedziałem, nie było nic innego do roboty. Poprzedni album, HVMAN. :||: NATVRE, został wydany w kwietniu 2020 roku, około miesiąca po rozpoczęciu lockdownów związanych z COVID, więc pech! To było frustrujące, ale, jak zawsze, trzeba próbować myśleć pozytywnie. Pomyślałem: “Okej, może teraz ludzie mogą posłuchać tego albumu w spokoju. Też nie mają nic innego do roboty. Może przyniesie im to trochę nadziei i pocieszenia w mrocznych czasach.” Trzeba zawsze szukać jasnej strony.

     

    Album jest bardziej metalowy niż poprzednik.  Czy było to świadome?

    To po prostu się stało. Nigdy, przenigdy nie myślimy o takich rzeczach z góry, jak: “Zróbmy cięższy album.” To po prostu historie, które muszą być opowiedziane w pewien sposób. I tym razem, musiały być opowiedziane właśnie w ten sposób. I to naprawdę interesujące, że to mówisz, bo byli dwaj dziennikarze wczoraj, którzy powiedzieli: “Spodziewałem się czegoś dużo bardziej metalowego. To jest naprawdę łagodny album.” Naprawdę? Okej, ja tego tak nie słyszę. Ale zgaduję, że to wszystko zależy od ucha słuchacza.


    Pierwszy singiel, “Perfume Of The Timeless” (pl. “Zapach Wieczności”), ma prawie 10 minut. Nie ułatwiasz słuchaczom zadania, co?

    Nie! Ale kiedy mieliśmy pierwsze spotkanie z Nuclear Blast, rozmawiając o nowym albumie i singlach, powiedziałem im, że pierwszy singiel będzie piosenką o tytule “Perfume Of The Timeless”, i ma osiem i pół minuty, a refren pojawia się po trzech minutach i trzydziestu sekundach. A oni na to: “Idealnie!’ Myślę, że to ma związek z faktem, że mamy wyrobioną solidną pozycję. Wiesz, możemy robić, co tylko chcemy i korzystam z tego, ale to naprawdę coś znaczy, że możemy sobie na coś podobnego pozwolić, skoro, jak słyszałem, na potrzeby Spotify najlepiej by było, by wokale zaczynały się po 15 sekundach, bo inaczej ludzie klikną "następny". Nie mają już takiej zdolności koncentracji

    Nightwish-April-2024-promo-credit-Tim-Tronckoe-1.thumb.jpg.d6627b2e30c168bc7bc1989d27ec7771.jpg


    Co oznacza tytuł Yesterwynde*?

    To wymyślone słowo. Jest coś takiego jak “The Dictionary Of Obscure Sorrows” (ang. “Słownik Ukrytych Smutków - przyp tłum.). To dało mi pomysł, że jeśli nie ma angielskiego słowa, aby opisać pewne uczucie, można po prostu stworzyć własne. Ten konkretny słownik jest temu poświęcony, jak na przykład uczucie tęsknoty za miejscem, w którym nigdy się nie było. Co to za uczucie? I było coś dziwnego, z tego co pamiętam. I ten album narodził się z pewnego wrażenia, które czułem bardzo mocno, ale nie mogłem znaleźć słowa w języku ludzkim, aby to opisać. Więc zacząłem rozmawiać z Troyem [Donockley, multiinstrumentalista] i powiedziałem: “Może wymyślimy nowe słowo? Ma to dla ciebie sens?” A on na to: “Tak, to świetny pomysł. Co miałeś na myśli?” To było coś w rodzaju czasu, wspomnień obracających się w czerń i biel, w sepię, i powiedziałem: “coś wczorajszego”. Wtedy on powiedział: “A może Yesterwynde*?” Idealnie! Ale tak, to po prostu wymyślone słowo, aby opisać, o czym jest album.

     

    Poczucie tęsknoty?

    Nie tyle tęsknota, co uświadomienie sobie, czym jest czas. Uświadomienie sobie, że istnieje coś takiego jak czas, przeszłość i historia. Internet i YouTube są pełne starych czarno-białych zdjęć, a nawet klipów wideo, które najpierw widzisz w czerni i bieli, a potem jako pokolorowane. Widziałeś je? To jest efekt, który teraz odczuwam. To jakby pochodziło z innego wymiaru, najpierw są czarno-białe obrazy, potem je kolorujesz i są tuż obok, jakby były nakręcone wczoraj. Coś się dzieje w mojej głowie, kiedy to widzę. Pomyślałem,: “To musi zostać w jakiś sposób umieszczone w piosence lub albumie.” Nagle człowiek czuje się tak połączony z poprzednimi pokoleniami, i tymi ludźmi, których widzisz na tych zdjęciach. Wszyscy mieli swoje życie, wzloty i upadki, i już nie istnieją, oprócz atomów rozrzuconych po całym wszechświecie. I my też wkrótce będziemy w takim stanie. To powinno dać ci coś do myślenia.

     

    Może po prostu martwisz się starzeniem?

    Wcale, wręcz przeciwnie (śmiech). Ale są te tam wszystkie klisze w stylu "chwytaj dzień". To coś, o czym coraz więcej myślę. Wszyscy wkrótce będziemy martwi. To tylko kwestia tego, co zamierzasz zrobić przed tym.

     

    To bardzo pozytywne spojrzenie. Można to usłyszeć na płycie. Jest entuzjazm, a nie poczucie przygaszenia czy porażki…

    Tak! Dokładnie tak! Ludzie często pytają: “Skąd czerpiesz inspirację?” Cóż, wystarczy popatrzeć na ten świat, na wszystko, co się dzieje. Popatrzeć na niebo, innowacje naukowe. Historia jest pełna opowieści, które są niekończącą się kopalnią inspiracji. A także, szczególnie w dzisiejszych czasach, jest wiele straszenia, jak scenariusze końca świata, które uważam za, powiedzmy “przygnębiające”, ale też trochę irytujące, ponieważ ludzkość przestała dostrzegać dobro, które również osiągnęliśmy. Nie można zaprzeczyć, że świat przechodzi obecnie przez okropny etap. Ale zawsze tak było. Jeśli wrócić do średniowiecza, rzeczy były o wiele gorsze. Przez całą historię ludzkości zawsze tak było. Ale teraz, z powodu straszenia i mediów, i władz, czy to politycznych, czy religijnych, mówiących nam, że wszystko się kończy, musimy się nawrócić. I wielu ludzi w to wierzy, i żyją nieszczęśliwie. Z tego powodu zapominają o pięknie istnienia. To niewiarygodny fart i przywilej, że w ogóle żyjemy. Więc warto się tym cieszyć.

    NIGHTWISH-YESTERWYNDE-ARTWORK_2024-04-29-164817_lmvf.thumb.jpg.efe3891e287a6be44eb18bcaec0a5f43.jpg

     

    Jest piosenka pod tytułem “The Antikythera Mechanism” (pl. “Mechanizm z Antykithiry”), co jest nazwą starożytnego greckiego urządzenia używanego do astronomii. Nie wiele zespołów pisze o tym…

    Tak, dzisiaj jest uważane za pierwszy analogowy komputer stworzony przez ludzkość. Więc wyobraź sobie, że 2200 lat temu, w Starożytnej Grecji, byli w stanie zbudować komputer. To zwaliło mnie z nóg, kiedy przeczytałem o tej maszynie w magazynie naukowym, i pomyślałem, że świat musi o tym wiedzieć. Cóż, teraz wszyscy wiedzą dzięki nowemu filmowi o Indianie Jonesie, ponieważ jest też o tym konkretnym mechanizmie. Ale tak, to musiało zostać przekształcone w piosenkę.

    Po prostu myślałem, że ludzkość była tak zaawansowana w tamtych czasach, że była w stanie zbudować maszynę jak ta. Co się stało? Co by było, gdyby religie się nie pojawiły, albo gdyby nie spłonęła Biblioteka Aleksandryjska, gdzie bylibyśmy dzisiaj? Może już żylibyśmy w całym układzie słonecznym. Kto wie?

     

    I znowu; da się odczuć, jak niesamowicie pozytywną perspektywę przedstawia muzyka, zamiast skupiać się na narzekaniu, że wszystko zeszło na psy.

    Myślę, że wszystko sprowadza się do “wyobraźni”, która jest największą mocą, jaką dysponujemy jako rodzaj ludzki w porównaniu z innymi, mniej rozwiniętymi gatunkami. Lubimy wyobrażać sobie rzeczy; rzeczy, które mogą być lepsze gdzieś tam i te, których nigdy nie uda nam się osiągnąć. Ale wyobraźnia wiedzie nas też ku wielkim innowacjom. Jest więc czymś naprawdę świetnym.

    Starożytni Grecy zrobili tak ze swoim komputerem. Zaczęli rozważać w wyobraźni: “Czy jest sposób, by przewidzieć te zaćmienia słońca czy ruchy konstelacji? Musi być, więc zbudujmy taki przyrząd..” I tak wszystko zaczęło się od wyobraźni. Podobnie jest z tworzeniem sztuki czy muzyki. Czy jest jakiś sposób, by opowiedzieć historię za pośrednictwem muzyki? Często tak właśnie robię. Na albumie jest piosenka pod tytułem “The Children of ‘Ata” (pl. “Dzieci ‘Aty”), która opowiada wspaniałą historię dzieciaków na bezludnej wyspie i tego, jak przetrwali na niej przez 15 miesięcy. Usłyszałem tę historię i pomyślałem sobie: “Musi być sposób, by ubrać ją w muzykę.”

    To niesamowita historia i nie aż tak stara, bo z 1965 roku. Myślę, że niektóre z tych dzieciaków nadal żyją. Ważne jest to, by ją opowiedzieć, bo wydarzyła się naprawdę. I może zmienić ludzkie przekonanie, że, jeżeli weźmiesz grupę ludzi i zostawisz ich w odizolowanym miejscu na pewien czas, to będą się zachowywali jak banda dzikusów. A to jest właśnie dowód, że nie musi tak być. Więc stanowi idealny przykład na to, że dla ludzkości jest nadzieja. 

     

    To wasz pierwszy album od czasów Century Child w 2002 roku bez Marko Hietali. Czy to zmieniło twoje podejście do pisania?

    Nie, to tak naprawdę nic nie zmieniło, poza tym, że teraz mamy dwa głosy, zamiast trzech, czyli tylko Floor i Troya. Ale to tyle - to naprawdę nic się nie zmieniło. A Jukka [Koskinen], nowy basista, to taki wyważony człowiek, że łatwo się z nim pracuje. I jego zdolności, jeżeli chodzi o grę na basie, są niesamowite i dosyć różne od tego, jak na basie grał Marko, co dodaje szczyptę świeżości do muzyki. Mogę się więc na ten temat wypowiadać tylko w superlatywach.

    Wiele jest na świecie kapel, w których nie ma już ani jednego oryginalnego członka. I myślę, że wszystko sprowadza się do tego, że, jeżeli muzyka jest dobra, to tylko to się ostatecznie liczy. Może dla niektórych ludzi pewne zespoły są tak święte, że nie mogliby znieść braku konkretnych członków w tych zespołach, nawet jeżeli muzyka nadal jest dobra, ale ja tak nie uważam. Ja słucham muzyki, a nie osób, które ją tworzą. To wszystko, co ma dla mnie znaczenie.

     

    Podobne pytanie; czy to nie dziwne dla ciebie - mówić o albumie, po którym po raz pierwszy nie będzie trasy koncertowej? 

    Nie, nie odnoszę takiego wrażenia. Czuję, że tak powinno być. Ale ludzie nie powinni się martwić. To nie koniec zespołu. Właśnie podpisaliśmy kontrakt z Nuclear Blast na liczne kolejne wydawnictwa, więc będzie bez wątpienia więcej muzyki. Ale, jeżeli chodzi o koncerty, będziemy teraz mieli długą przerwę i zobaczymy, co będzie dalej. Tylko tyle mogę teraz powiedzieć. Dosyć się nakoncertowaliśmy w 2022 i 2023 roku. Więc to powinno wystarczyć.

    ________

    * Tytuł Yesterwynde pochodzi od angielskiego słowa "yester-", czyli "wczoraj", ale, w kontekście przytoczonym przez Tuomasa, zdaje się odnosić nie tyle do "wczoraj", co do przeszłości, do mijania. "Wynde" zaś to staroangielski zapis słowa "wiatr" (obecnie: "wind"). Całość ma tworzyć archaicznie brzmiący neologizm, przywodzący na myśl nostalgiczne przemijanie. W języku polskim tytuł można by przetłumaczyć poetycznie, z zachowaniem ducha owego neologizmu, jako "Pierwejwyatr". W ten sposób zachowane zostaje znaczenie, ale też archaiczność i coś z oryginalnego brzmienia tego słowa. Naszą więc, autorską, propozycją tłumaczenia byłaby właśnie ta: "Pierwejwyatr"."

     

    Autor wywiadu: Nick Ruskell (Kerrang!) | Zdjęcia: Tim Tronckoe | Tłumaczenie: @Taiteilija, @Adrian

    Sign in to follow this  


    User Feedback

    Recommended Comments

    There are no comments to display.



    Please sign in to comment

    You will be able to leave a comment after signing in



    Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.