Siedzę, rozmawiam z koleżanką o zadaniach z majmusi, które pan Pirosław nam dał, żebyśmy mogli sobie podciągnąć oceny, i które mi nie za bardzo wychodziły, to znaczy zrobiłam pięć, a na szóstkę miało być co najmniej sześć, no więc rozmawiam z Gabi, proszę ją, żeby pokazała mi czwarte, bo go nie mam, i nagle pod rozwiązaniem do czwartego dostaję taką wiadomość:
A potem:
…I zasadniczo my feeble hearteu has just exploded with love and warmth and cinnamon and glimmering sunshine and I can feel streams of whipped cream flowing through my veins and it feels so good after one of those days when my self-loathing had come to the point of actually hitting myself on the head hard with my palms open because I'm mad at myself for not doing things and wasting time and life and being trash and dumb at maths and asddfgghgf I just really really want to hug this lil precious fluffball of a human being okay ♥