Leaderboard

Dawno tu nie wstawiałem fotek a więc wrzucam fotkę po koncertową z dziś pod moją metalową ścianką

tak około 1.20 minuty. Ja nie mogę, kiedy Tuomas tak wyskakuje zza tego swojego keyborda. Wiem, jestem dziwna i pewnie dla was nie, ale dla mnie to jest wręcz komiczne. :D

Houston, 6.05. Someone's not amused... :> Derpy derpy derp derp :D

No dobra, jak tour, to tour :D Zarzucę zdjęciami z trasy, które znalazłam w internetach :) Grill po koncercie w Marquee Theater w Tempe, AZ. Powiedzcie mi, czy tam obok Floor nie siedzi przypadkiem Hannes? W Dallas spotkali się z JTH. :) Oraz Amerykańscy fani dożywiają zespół. Nic dziwnego, jak na Amerykańskie standardy, wyglądają trochę anorektycznie :D Wszystko i jeszcze trochę wszystkiego :) I Nowy Jork. Jeśli zdjęcie już gdzieś tu było, to trudno :> A to 5 dni temu, El Paso! :> A to prawdopodobnie w Phoenix. Prawdopodobnie, bo nie podano opisu zdjęć :<

[video=youtube] Co roku podczas świąt mam wrażenie, że jak otworzę lodówkę, to wyskoczy z niej George i będzie to śpiewał prosto do mojego ucha :confused: Nie wiem jakim cudem ciągle to grają. To największy shit, jaki w życiu słyszałam (no może bywały gorsze, ale nie puszczali ich przez ponad 20 lat w radiu i innych mediach!)

[video=youtube]

Nie mogę, dziki Tuo. xD Tak po za tym to świetny live. *_*

Zastanawiam się, czy jest utwór będący kwintesencją zespołu? Moim zdaniem nie do końca. Praktycznie styl Nightwish to w tej chwili: bycie wolnym. W tym sensie, że mogą zagrać wszystko. Może kolosy są tego najbliżej, bo spajają w sobie bardzo różne elementy. Nie wiem, ale dla mnie zawsze Lappi było taką esencją nightwishowości (cokolwiek to dzisiaj znaczy ;)). Nawet nie pod względem muzycznym, ale takiej szczerości, piękna i czegoś bardzo "czystego". Mimo upływu lat, dużego sukcesu i zmian w składzie, myślę, że te rzeczy wciąż można odnieść do Nightwish.

Dla mnie Kabanos jest dowodem na to, że jak się czegoś bardzo chce, to osiągnie się cel. Nie mają za sobą żadnej wytwórni, wszystko osiągnęli sami, zaczynali od zera, dokładali do tego, a teraz? 3 razy zagrali na Przystanku Woodstock, w tym na Dużej scenie, mają ponad 65 tyś. lajków na facebooku, pomysły im się nie kończą, jeszcze w tym roku chcą wydać kolejną płytę...

Jam to jest. :D Założyłam konto jakoś w podstawówce i wciąż jakieś filmiki tam pokutują; jakiś Nightwish, czy fanmade o Tuo, który robiłam w gimnazjum. Old, good times... :D

Zawsze każdemu polecam Kabanosa, bo to zespół taki sam jak żaden! Aniu - Tomasz Boniewski stworzy wcześniej teleysk do innego kawałka Cienkiej Kiełbasy - Dobranocka: Również świetny, polecam ;)

Od kilku dni zgłębiam twórczość Kabanosa. Chociaż zespół istnieje już od kilkunastu lat, słucham ich od niedawna i jestem zachwycona! Mocne, gitarowe granie, świetne teksty i bardzo sympatyczny, charyzmatyczny wokalista Zenek Kupatasa. Moim zdaniem Kabanos jest obecnie jednym z najciekawszych przedstawicieli alternatywnej sceny rockowo-metalowej w Polsce. Zespół opublikował właśnie nowy klip do utworu "Pancerz". Od pomysłu do realizacji minęły trzy lata...Sami zobaczcie efekty pracy Tomasza Boniewskiego. Niesamowity jest ten "plastelinowy" teledysk. Dla mnie bomba! :)

Hej, tak sobie jeszcze kliknęłam ten link i osobą, która wrzuciła ten live, była Justyna Taitelija. Czy to nie nasza forumowa Taitelija? ;)

Moja znajoma pozamiatała. Bo trafiła w samą dziesiątkę. No powiedzcie mi, że nie... :)

Aniu bardzo dziękuje za uznanie:) Moje "bukieciarskie" szaleństwa mają swoją historię od b dawna: - na 18stkę; sadzone były kwiaty doniczkowe w nocniku;) bukiety z dodatkiem prezerwatyw, czy ob;) - urodzinowo: bukiety z dodatkiem słodyczy, maskotek czy owoców:) Bukiet z maskotkami/notesikami i cukierkami:

Moje nowe projekty, bukiety z biżuterii:)

Mam kilka poprawek do tłumaczenia TP&TP - tak do rozważenia ;) To tłumaczyłabym bardziej jako coś w stylu "nie mogę płakać, bo ramię jest już pokryte łzami"... zawsze wydawało mi się to dziwne. Ramię płacze bardziej? Wiem, w oryginale tak jest, ale... hmm wydaje mi się, że chodzi o wypłakiwanie się na czyimś ramieniu. Tylko teraz - czy zbyt wiele osób wypłakiwało się na moim ramieniu, czy też ja zbyt wiele łez już wypłakałem? Kwestia do rozważenia ;) Powiedz kiedy moje serce nie będzie się myliło? Tak ja to czuję ;) Z pięknem pod Wieczną Wolnością? Wybrał was wszystkich? Z kolei "tide" - owszem, to fala, ale też fala uczuć... I chyba to byłoby bliższe tekstowi. Tak mi się wydaje. No i to chyba tyle. Przepraszam, że się czepiam, ale jak się czasami zawieszę na jakimś kawałku, to zaczynam zaczytywać się w tekście, interpretować i może też trochę szukać dziury w całym? Oceńcie sami ;)

Nie wiem, czy tylko mnie irytują solówki Tuomasa w Shudder na żywo? Brzmienie klawiszy, którego używa jest po prostu masakryczne. To samo było kiedyś z Planet Hell. Na płycie partie solowe były cudowne, na żywo za to okropne, syntetycznie brzmiące, świdrujące po uszach.

nIver Inaf... Nie podoba mi się Tarja na żywo... Ani to jak śpiewa, ani to jak się porusza... Mam wrażenie jakby próbowała udawać kogoś, kim nie jest i popisywać się swoim głosem, co wychodzi raczej śmiesznie... i trochę żałośnie... :( Ta gruba pani z Voice of Finland śpiewała lepiej od niej...