Nie muszę jechać ;) No, chyba, że 20 minut tramwajem się liczy. Epica przyjeżdża do mnie, do Wrocławia ;)
Słucham nowej płyty już od dwóch godzin i tak jak nie lubiłam jej na początku, tak nie lubię jej teraz. Jedyne, co do mnie przemawia to Natural Corruption. Ten numer jest piękny, tu się zgodzę. Ale reszta? No, może jeszcze Second stones. I tyle. No i single. Reszta chyba musi się porządniej 'wgryźć' w mózg, żeby się spodobać :)
[spotify]
[/spotify]