Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 09/22/14 in Posts
-
3 points
-
2 pointsWork in progress, a raczej 'work in rozsypka'. Wrzuciłam dzisiaj na instagrama, to czemu nie miałabym zaspamować tutaj. Ktoś poznaje pana? Paula pewnie pozna, bo jej powiedziałam, że go będę rysować :> Ale nie w takim sensie, w jakim mówiłam, że to zrobię.. :D Zdjęcie lekko 'artystyczne', pod kątem. Normalnie patrzy tak jakoś bardziej prosto..
-
2 pointsZ gry odpada Romanticide - 7 głosów Nemo, Higher Than Hope - 5 głosów Planet Hell - 1 głos Dark Chest Of Wonders Nemo Planet Hell Creek Mary's Blood The Siren Ghost Love Score Kuolema Tekee Taiteilijan Higher Than Hope I specjalnie dla Lucida, wklejam link do tematu w którym komentujemy survivor: http://forum.nightwish.pl/watek-once-survivor-komentarze
-
2 pointsWidzisz? Jak chcesz, to potrafisz używać znaków interpunkcyjnych i oddzielać zdania kropkami :) Dużo lepiej się coś takiego czyta.
-
1 pointDave. Bo imie mam takie (no prawie takie :D) Wcześniej do nicku było dodane jeszcze MaxXx, ale pewny człowiek się ze mnie śmiał, sam zacząłem się z niego nabijać i nick skróciłem :)
-
1 pointTeż nie rozumiem tej chęci wywalenia Higher than Hope, ale ta piosenka jest tak... trudna, ciężka, inna, niehitowa, że wielu ludziom się może nie podobać :) Też jej długi czas nie lubiłam.
-
1 pointNiemcy są bardzo zdyscyplinowanym narodem (przynajmniej ja tak to widzę). Dlatego często osiągają sukcesy. Będą coraz lepsi. Oby nie lepsi od nas ;) Największymi przegranymi tych mistrzostw są Brazylijczycy. Rosja i Francja również liczyli na więcej. Ważne, że MY mamy złoto. I przez cztery lata Polska będzie mistrzem świata ♥
-
1 pointTai - masz rację, klimat fajnie by było zostawić nasz. Myślałam o animacji, gdy czytałam książkę, byłaby na pewno lepsza, chociaż osobiście chciałabym zobaczyć film. Coś na poziomie LotR. Pieniądze na ekranizację nie są największym problemem. Problemem jest to, że Wiedźmin mógłby się po prostu nie sprzedać. Robienie filmu fantasy wyłącznie na polski rynek (bo tak właśnie by było) jest po prostu nieopłacalne. Niestety. Dlatego jedyna nadzieja w tym, że Hollywood kiedyś zauważy tę sagę i zrobi godną ekranizację ;)
-
1 point
-
1 pointTakże tego. Jakby ktoś jeszcze nie wiedział :) Jakoś nigdy nie lubiłam siatkówki, ale dzisiaj chyba można zrobić wyjątek : ) YAY! :D
-
1 pointZ cyklu "szkolne absurdy": Mamy przepisać wielką tabelę o alarmach z podręcznika do EDB. Dlaczego? Bo facet kazał. Na kij nam to, skoro jest w książce? Nie wiadomo. (Chociaż szczytem durnego postępowania nauczyciela było to, jak mojemu znajomemu nasz okropny nauczyciel techniki postawił pałę za odpowiedź z pierwszej pomocy w wypadku drogowym, a wiecie, dlaczego? Bo ów znajomy nie powiedział, że trzeba wysiąść z samochodu. Tak. Jeśli ratujesz człowieka, to pamiętaj, żeby nie robić resuscytacji przez okno pędzącego pojazdu, a w międzyczasie nie zapomnij o oddychaniu, trawieniu i wykonywaniu skurczów mięśnia sercowego. I mrugaj, pacanie, bo ci gałka oczna wyschnie.)
-
1 pointTak jak mi mówiono, nie powinno się jeść przed snem, ponieważ śnią strasznie pierdołowate sny lub też koszmary. Śnił mi się utwór The Poet And The Pendulum. Będąc w jednej celi z Tuomasem, obudził mnie strażnik krzycząc "Skazańcy marsz na stos śmierci" Nie wiedziałam o co chodzi i nie chciałam wiedzieć, strażnik pociągnął mnie za ręce, które były skute w kajdany. Z moich dłoni zaczęła się lać krew. Byłam cała poraniona, miałam na sobie suknię (coś styl, jak na awatarze), która była strasznie podarta, moje kostki były obwiązane bandażami, były sine. Tuomas patrząc na mnie, po chwili opuścił głowę, mówiąc "to moja wina, w co ja nas wpędziłem" nie wiedziałam co powiedzieć. Kiedy dotarliśmy na miejsce, nie widzieliśmy nic, z powodu opasek na oczach. Czułam, że leżymy przykuci do czegoś, czułam, że ktoś trzyma mnie za rękę. Słysząc refren: "Getaway, runaway, fly away Lead me astray to dreamer`s hideaway I cannot cry `cause the shoulder cries more I cannot die, I, a whore for the cold world Forgive me I have but two faces One for the world One for God Save me I cannot cry `cause the shoulder cries more I cannot die, I, a whore for the cold world" Powiedziałam, że uda nam się z tego wydostać. Słyszałam, że na sali jest pełno ludzi, śmiejących się z nas, ktoś mówił kazanie. Wszystko było zmieszane i niezrozumiałe. Nagle wszystko ucichło, tak jakby nikogo prócz nas nie było. Słyszałam lekki świst wiatru, który wywiał moją przepaskę z oczu. Zobaczyłam wtedy, że nad moja środkową częścią ciała coś się wyłania, wraz z nim kruki i nietoperze. To było wahadło, przerażające, wielkie monstrum. W myślach mówiłam "Nie tak planowałam swoją śmierć, to nie tak miało wyglądać". Powiedziałam do poety: "For years I`ve been strapped unto this altar. Now I only have 3 minutes and counting. I just wish the tide would catch me first and give me a death I always longed for ”. Wahadło zaczęło się ruszać i opadało co raz niżej, niżej i niżej. Ciągnęłam z całych sił, żeby wydostać się z kajdan. Rozwaliły się, ponieważ były tak zardzewiałe, kruche i stare. Udało mi się wydostać, to była dla mnie nadzieja. Poszłam ratować Tuomasa, nagle wahadło jeszcze niżej opadło i zaczęło szybciej kołysać. Mówiłam "szybciej, musi się to udać" ręce mi drżały, byłam strasznie nerwowa. Usłyszałam od niego słowa "Uciekaj, odejdź, idź żyć dalej" i wtedy to się stało. Wahadło stanęło, zahaczyło się o jego ciało. Widziałam, jak z niego wylatywały kartki z słowami, jak lała się krew. Tak jakby jego ciało było wypełnione nimi. Łzy zaczęły mi same płynąc, straciłam nadzieję, tak jakby część mnie odeszła do innej krainy. Podeszłam do Tuomasa. Jego serce jeszcze biło, ciężko oddychał. Pytał się mnie dlaczego zamiast płynących łez, widzi krew, dlaczego jestem nad nim i go głaszczę? Nie powinnam być warta ciepła do niego. Otarłam twarz z łez, z których naprawdę to była krew. Wykrwawiałam się powoli, mówiąc do niego: "Search for beauty, find your shore Try to save them all, bleed no more You have such oceans within In the end I will always love you" Przestał oddychać, stał się martwy. Z mojej twarzy polały się krople krwi na jego ciało. Krzycząc w niebiosa "Nie", dostałam strzałą w klatkę piersiową, widziałam jak strzała streczy w moim ciele. Nie wiedziałam co robić, zrobiło mi się słabo, położyłam się na martwym poecie i ostatnimi słowami, jakie potrafiłam powiedzieć to: "The end." Tak właśnie, takie pierdoły mi się śnią, nie ogarniam wcale moich snów. Dlatego nie powinno się jeść przed snem. :D
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point1.Sobota. *O* 2.Brat pojechał na jakieś targi w Niemczech (czasami jest arcydenerwujący, ale trzeba przyznać, że żyłkę do biznesu to on ma), a rodzice do Narewki. Co oznacza WOLNĄ CHATĘ ♥ Można drzeć się na cały dom (również pod prysznicem, spod którego właśnie wyszłam), gadać do siebie głośniej i więcej, niż zwykle, skakać/pseudotańczyć po pokoju w rytm, na przykład, Korpikowej "Ievan Polkki", idiotyzować, i, i... ♥ 3.Wczoraj mój słynny pan od historii, o którym tyle już pisałam, okazał się być wielkim fanem Pratchetta i powiedział, że jak mu się uda wydrzeć "Kolor magii" z rąk syna, to mi pożyczy ^^ 4.A powyższe stało się na spotkaniu, powiedzmy, "organizacyjnym" nowo powstałego koła dla nerdów (czytaj: "Koła miłośników fantasy i science fiction"). To mojego kumpla i mój (no dobra, chyba on pierwszy na to wpadł i on to wszystko zainicjował, powiedział panu i tak dalej, ale planowaliśmy to razem) pomysł, który właściwie miał prawdopodobnie nie wypalić, A JEDNAK! Jak mi się uda wyprosić wychowawczynię, żeby zwolniła mnie z wtorkowych fakultetów (są z angielskiego, którego i tak nie piszę, bo w I klasie zostałam laureatką konkursu, więc nawet ten nasz historyk twierdzi, że nie mam obowiązku na nie chodzić), to będę ganiać na to koło, grać w erpegi, gadać o książkach, oglądać filmy, nasuwać w hirołsy przez sieć na szkolnych komputerach (nauczycielka od fizy i informatyki jest taaaka fajna i się zgodziła, żebyśmy zainstalowali ^.^), i w ogóle będzie super ^^ Co prawda moja wychowawczyni jest postrachem szkoły, ale jest spora szansa, że się zgodzi, bo mnie lubi. Jak człowiek ma dobre oceny, to jednak łatwiej się dogadać z nauczycielami. Taaaak... Dzisiaj życie jest piękne. :3
-
1 point
-
1 point
-
1 pointWysłałem Epice moją ostatnią pracę i... ...niby nic a jednak cieszy. :)
-
1 pointCzekolada! [spotify]spotify:album:1fs5PH1L35fEbG2csJT3AD[/spotify] A wcześniej słuchałam OSTa z "Charliego i fabryki czekolady", skomponowanego przez kochanego pana Elfmana. Dzisiaj na słodko :D (Osładzam sobie wycinania cholernych nici genetycznych i innych takich, z których będę sklejać cholerny model podwójnej helisy DNa, który pewnie będzie się cholernie rozlatywał, bo po pierwsze sklejam go ja, a po drugie papier w ćwiczeniach jest cieniutki i be. Nie chce mnie się -,-)
-
1 pointNa całym świecie, powstałby sklepy "Babcia Sami i metalowy sweterek." Byłabym twoim stałym klientem. :P
-
1 pointHaha, taa. Jakby mi w życiu nie wyszło, to zawsze mam opcję B - dzierganie 'metalowych' sweterków :>
-
1 pointTak, sweterki z napisami "Pure Heavy Scandinavian Metal"... Też to sobie wyobraziłam. Ta wizja mnie zniszczyła :happy:
-
1 pointNo i wiesz, że trafiłeś w dziesiątkę? Teraz maluję Londyn mamie do powieszenia na ścianę i powiem ci, że faktycznie, jak się bardziej dopracuje pierwszy plan i rozmyje plany dalsze, to wygląda lepiej... :) Ale to jeszcze nie skończone. Jak skończę, to wrzucę. A w tak zwanym 'międzyczasie' popełniłam sobie piżamę na studia. Mam jeszcze dwa białe longsleeve'y do zamazania, mam już nawet pomysły na oba :> A tu moje dzieło. Chowam, bo nie każdy może chcieć mieć wielki obraz mnie w piżamie na samym środku wątku forum... xD
-
1 pointWłaśnie nie wiem o co chodzi ; / _______________________ OMG ; o Gorącoooo : D *Zakochany*
-
1 point
-
Member Statistics