Jump to content
Pablito

POST MORTEM

Recommended Posts

Nie wiem jak to jest obecnie w praktyce, ale testament raczej chyba? nie cieszy się zbytnią popularnością. Z moich obserwacji wynika, że większość z nas korzysta z notariuszy. Darowizna z podpisem notariusza jest zdecydowanie bardziej wiarygodna i mocniej honorowana przez urzędy. Pawełku jakie jest Twoje zdanie i obserwacje?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja ze swoich obserwacji ,częściej spotykam się z Ostatnimi wolami niż Testamentami ,wiele ludzi nie wie jak napisać testament i jak się za to zabrać ,często testamenty czy Ostatnia wola jest na tzw gębę czyli kandydat na denata mówi rodzinie jak jeszcze może co ma być .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki za pamięć o mojej uwadze, Pablito :)

 

A więc ostatnia wola to coś innego niż testament? Nie wiedziałem.

Mieliśmy kiedyś zajęcia z podstaw prawa, gdzie pojawiło się też kilka informacji o testamentach/dziedziczeniu. Z ciekawszych rzeczy dowiedziałem się np. że chcąc kogoś wydziedziczyć trzeba zamieścić w testamencie specjalną klauzulę, a co więcej musi być ku temu ważny powód (czyli przypuszczam że "bo huncwot nie poszedł na studia prawnicze" się nie kwalifikuje ;) ).

 

Piszesz że ostatnia wola jest tak samo zobowiązująca jak testament. Czyli jeśli np. ktoś zażyczy sobie kremacji, a rodzina jest temu przeciwna, to członkowie rodziny nie mogą po prostu zignorować dokumentu?

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokładnie tak Piotrek ,jeżeli denat zażyczy sobie kremacji albo np oddania ciała na rzecz nauki ,to rodzina nie ma prawa się temu sprzeciwić ,a co do wydziedziczenia to jest jak piszesz ,w testamencie piszesz notkę że np syna wydziedziczasz a i nie ma prawa do testamentu ,co do testamentu to jest masa jeszcze zagwostek prawnych ,ale tu odsyłam do ludzi znających się na prawie cywilnym ,ja się nie znam mi bliżej do prawa karnego

 

A co do uwagi to o to chodzi ,podrzucajcie mi tematy które Was interesują ,jak widać słucham co duszyczki piszą i reaguje od razu

Share this post


Link to post
Share on other sites

A teraz znów wrócę do Medycyny Sądowej i napiszę co nieco o Hipotermii i Hipertemii , czyli w slangu pogrzebowych o sopelkach i murzynkach albo wędzonkach ?

 

Na początku o delikatniejszej śmierci tzn Hipotermii ,co to takiego to nic innego jak działanie niskiej temperatury na ciało ,w przypadku spadków temperatury otoczenia oraz mogą pochodzić z środków technicznych takich jak chłodnie ,elementem działającym jest na stan jest nadmierna wilgotność (np podczas zanurzenia się w zimnej wodzie ,oraz wiatry a także np mokra odzież ,też niekorzystnie działa spożyty alkohol ponieważ upośledza nasze ciało na zimno .

Hipotermia prowadzi do upośledzenia utleniania tkankowego oraz ograniczenia czynności enzymatycznych na szczeblu komórkowym

Pierwszymi objawami Hipotermii jest nadmierna senność (tak na prawdę śmierć z powodu Hipotermii wygląda właśnie jak takie zasypianie ) a więc dlatego napisałem że to delikatniejsza forma śmierci w drugą stronę to delikatnie nie jest ,potem dochodzi do migotania komór serca ,zatrzymanie krążenia i śmierć .

Utrata ciepła i ewentualna śmierć z zimna występuje względnie szybko u osób tonących w wodzie o niskiej temperaturze .Zjawisko szybkiej utraty ciepła z jednoczesnym spadkiem temperatury ciała ,oraz ustaniem krążenia zwana jest hibernacją .

Ratowanie osób wyziębionych i wyprowadzenie ze stanu wyziębienia jest bardzo trudne ,a to dlatego że wyprowadzenie z tego stanu jest skomplikowane gdyż wymaga działania na wielu płaszczyznach ,bynajmniej samo ogrzanie w wielu przypadkach niewiele daje .

Badanie sekcyjne takich przypadków przynoszą rezultaty względnie ujemne ,spostrzega się jasnoczerwone plamy opadowe ,przekrwienie narządów wewnętrznych .

Przy okazji Hipotermii dochodzi często do odmrożeń ,wyróżniamy trzy stopnie odmrożenia :

1 stopień to rumień

2 stopień to pęcherze na skutek uszkodzenia ścian naczyniowych przez niską temperaturę z rozwarstwieniem naskórka i samej skóry .

3 stopień to martwica na skutek długotrwałej anemizacji z powstaniem przeciwciał endogennych działających agresywnie .

Pierwsze 2 stopnie mają charakter zmian odwracalnych ,trzeci stopień jest trwały i powoduje anatomiczne ubytki doprowadzające do konieczności amputacji kończyn lub palców .

A teraz przejdziemy do drugiej strony Hipotermii czyli Hipertemii która jest przegrzaniem organizmu .

Działanie wysokiej temperatury na ciało może mieć charakter ogólny tzn przegrzanie lub udar słoneczny lub działanie miejscowe oparzenia .

Udar cieplny jest związany z zaburzeniem termoregulacji ciała ,zdarza się gdy nosimy latem zbyt ciepłe ubranie ,spotyka się go także podczas nadmiernych ćwiczeń fizycznych ,objawami udaru cieplnego jest ból i zawroty głowy ,wymioty ,tachykardia ,wzrost ciśnienia krwi drgawki halucynacje i zgon w wyniku udaru cieplnego .

Miejscowym objawem Hipertemii są oparzenia ,wyróżniamy 4 stopnie oparzeń

1 Stopnia w wyniku działania temperatury od 40-50 Stopni ,powstaje rumień skóry ,zmiany te po jakimś czasie cofają się .

2 Stopnia ,charakteryzuje się powstaniem w obrębie skóry pęcherzy i jest wynikiem nieco dłuższego działania wysokiej temperatury rzędu 70-80 Stopni ,pęcherze obejmują powierzchniowe warstwy naskórka nieraz sięgające do skóry właściwej .

3 Stopnia cechuje martwica sięgająca do głębszego podłoża tkanki podskórnej powstanie przez długotrwałe temperatury przekraczającej 70-80 Stopni .

4 Stopnia cechuje zwęglenie jako wyraz działania wysokiej temperatury oraz płomienia .

Wskazówką to temperatury działającej na zwłoki może być zmiany w włosach z okolic oparzonych .W temperaturach powyżej 150 stopni dochodzi do stopienia keratyny deformacji włosa.i tworzenia się tzw perły keratyninowej włosa ,także na paznokciach odznaczają się zmiany w wyniku działania wysokiej temperatury .

Z Hipertermią mamy do czynienia podczas pożarów , gdy w domach samochodach fabrykach oraz kopalniach znajduje się zwęglone czarne i śmierdzące zwłoki ofiar pożarów .Co takie zwłoki charakteryzuje przede wszystkim pozycja embrionalna zwłok a to dlatego że w związku z temperaturą dochodzi do topienia i kurczenia się skóry ,często też zwłoki są skurczone i najczęściej wzrost się nie zgadza z tym przed strawieniem przez ogień ,identyfikacja tych zwłok możliwa jest tylko dzięki karcie dentystycznej ,choć przy ogromnych temperaturach także i zęby ulegają zniszczeniu .Jak wygląda ciało denata strawionego przez pożar ,organy wewnętrzne są wysuszone wyglądają jak by były ugotowane.

Pod kątem Medycyny sądowej ofiary pożarów sprawdza się czy denat spalił się na żywca czy gdy doszło do pożaru już nie żył a to dlatego ponieważ przestępcy właśnie pożaru używają do zatarcia śladów morderstwa , a sprawdza się to w taki sposób że sprawdza się czy w gardle i tchawicy są widoczne ślady sadzy co świadczy o tym że denat żył i podczas oddechu wciągnął produkty spalania podczas pożaru .

To chyba całość podstawowych informacji na ten temat ,zapraszam oczywiście do dyskusji na ten temat oraz ogólnie a także do zadawania pytań

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pewnie pamiętacie mój cykl o pogrzebach i ich rodzajach ,tym razem nietypowo aczkolwiek temat notki często traktuję się jak członków swojej rodziny i też się trudno z nimi rozstać gdy się skończy ich ziemska droga ,tematem tego są nasze pupile czyli zwierzątka .

W naszym kraju ogólnie rzecz biorąc wielu gdy zwierzątko umrze zakopuje go najczęściej w ogródku lesie albo polanie na dziko ,sam mam na koncie taki pochówek kanarka ,ale w ostatnimi czasy w dużych miastach w Kraju np Poznań czy warszawa firmy pogrzebowe w swoich usługach mają opcję kremacji naszego pupila ,koszt takiej kremacji a prochy naszego pupila możemy trzymać w domu i nie grozi nam prokurator w odróżnieniu do prochów ludzkich .Także w dużych miastach powstają cmentarze na których chowa się swoje pupile ,pogrzeb wygląda bardzo podobnie jak człowieka ,pupil nasz jest w trumnie ,jest nagrobek ,przed złożeniem trumny czy urny można powiedzieć ostatnie słowo pożegnania ,w mniejszych miastach i wsiach ,wygląda to znacznie gorzej ,ludzie nie chcą aby na cmentarzach chować zwierząt ,zawsze można ciało pupila zanieść do weterynarza który utylizuje naszego pupila i nie możemy ,tak jak przy własnym pochówku mieć miejsca w którym możemy go powspominać .

 

Otwieram szeroką dyskusję i liczę na wasze wpisy ,jestem za tym aby na cmentarzach także w małych miejscowościach i wsiach ,była wydzielona kwatera w której ludzie będą mogli chować swoje psy koty króliki i inne zwierzątka ,a jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Według mnie, najważniejsze miejsce do wspominania bliskich wszelkich gatunków, leży w głowie. Osobiście, nie potrzebuję nagrobku czy innej specjalnej kwatery do pobudzenia kaskady myśli. Rozumiem jednak taką potrzebą u innych ludzi. Nie neguję ani deprecjonuję tego. W konsekwencji jestem jak najbardziej na tak, za wyznaczonym na cmentarzach miejscu dla domowych pupili. Byłaby to wspaniała inicjatywa. Kwatera się należy. Wręcz wkurza mnie, pomniejszanie roli i wartości zwierząt. Niczym, to się nie różni do rasizmu czy ideologicznego nazizmu. Bo człowiek lepszy, z wolną wolą i duszę a inne gatunki beee, tylko nasi służący (bracia mniejsi jak mawiał ksiądz na lekcjach religii w podstawówce). Odbicie tego problemu przeziera z notki Pablito. Dzięki, za wpis! ;) Trochę czasu minęło od Twojego ostatniego posta.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zdecydowanie uważam, że powinniśmy mieć możliwość chowania naszych pupili w sposób w jaki nam to odpowiada.Jedni chowają w lasach, na łąkach czy w ogródkach inni zostawiają do utylizacji u weta, ale są tacy co chcą pochować na cmentarzu. Taki cmentarz powinien być w każdym mieście, dopuściłabym też możliwość chowania pupili w grobie obok naszego grobowca ( na marginesie popieram Patryka, osobiście nie potrzebuję kwatery dla siebie, ogólnie nie chcę nigdzie leżeć!). Miałam kota z którym przeżyłam 16 lat, kochałam tą moją "żywą maskotkę" całym sercem i strasznie ciężko było mi się pogodzić z tym że miałam do wyboru zakopać w "dziczy" albo zostawić u weta. Ja prochy pupila rozsypałabym na jakiejś łące- nie chciałabym ich chować w grobie ani postawić na półce, ale wolność wyboru powinna być.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciekawy temat. Ja uważam,że powinna być możliwość wyboru,tak jak napisała Beata.Kiedyś,jak byłam jeszcze mała,zmarła moja myszka,która żyła sobie u mnie ponad dwa lata.I był trochę problem,bo był styczeń i ziemia zamarznięta i zbytnio w mieście nie ma miejsca na taki "grób",bo wszystko zabudowane a też nie chcę,żeby dzieci albo psy rozkopały.Koniec końców myszka została zakopana pod śmietnikiem :(

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nim nowa notka dzięki za wyrażenie opinii na zadany przeze mnie temat a teraz nowa notka .

 

Lucyfer natchnął mnie tematem który z perspektywy zwykłego śmiertelnika jest tematem ohydnym tzn robali chodzących po zwłokach gdy do zgonu dojdzie na otwartej przestrzeni albo gdy do zgonu dochodzi w miejscu gdzie dostęp do tego miejsca mają Nekrofagi czyli owady i zwierzęta żerujące i zakładające gniazda na zwłokach .

Nauką i dziedziną medyczno-biologiczną która zajmuje się badaniem działania owadów i innych zwierząt na zwłokach jest Entomologia Sądowa .

Możecie powiedzieć co mają wspólnego robale z naszą śmiercią ,i powiem tak nie nie chodzi mi o to że zjadają nas po śmierci ,poza tym że zakładają sobie w nas gniazdko i zjadając naszą tkankę miękką ,pozwalają patologom badającym zwłoki stwierdzić czas zgonu oraz stwierdzić gdzie zwłoki przebywały po śmierci .

Kluczem sprawy jest cykl rozwojowy danego owada ad jajeczka przez postać larwalną oraz dorosłego owada .Już na podstawie samych nazw gatunków łatwo zauważyć które owady mogą stać się obiektem zainteresowania Entomologa Sądowego ,polskie nazwy muchówek i chrząszczy nekrofilnych i tak najpopularniejsza Mucha plujka ,trupnica padlinowa ,padlinówka cesarska ,skórnik myszatek ,padliniec pospolity ,grabarz żółtoczarny ,mówią same za siebie .

Myśląc o zwłokach w kontekście Entymologicznym musimy postrzegać je jako specyficzny dynamiczny zmieniający się efemeryczny system zasiedlający przez różne grupy ekologiczne .Owady stwierdzone na zwłokach i w ich pobliżu możemy podzielić na :

Nekrofagi wykorzystujące zwłoki jako źródło pożywienia ( muchówki i chrząszcze )

Drapieżców i pasożyty gatunków nekrofagicznych ,gatunki mogące żerować bezpośrednio na zwłokach jak i na innych nekrofagach ,czyli osy mrówki i niektóre chrząszcze .

Gatunki przypadkowe

Możliwości tych owadów są ogromne ,muchówki mogą wyczuwać odór zwłok nawet z odległości 20 km ,a przedstawicieli gatunku sernicowatych znajdowano w trumnach zakopanych nawet 3 m pod ziemią .

Cykl życiowy muchówek jest złożony ,jaja opuszczają larwy I stadium które zmienia się w larwy II i III stadium ,po okresie żerowania III stadium przestają szukać pożywienia na rzecz poszukiwania dogodnego miejsca dla danego gatunku do przeprowadzenia który odbywa się wewnątrz kokonu .

Z Entomologią sądową powszechnie kojarzy się tzw Trupia Farma ,czyli ośrodek antropologii sądowej w którym prowadzi się badania nad wpływem różnych czynników środowiskowych w tym udziale zwierząt w przemianach pośmiertnych zwłok ludzkich i zwierzęcych .

To na razie wstępnego info w tej tematyce ,jak będziecie chcieli to za jakiś czas pociągnę ten temat dalej .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyznam, że lektura mocno intrygująca- jeśli ktoś chce znać te opcje ma tu mistrza:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pablito, jak najbardziej kontynuuj. Odwalasz kawał dobrej roboty. Masz odwagę pisać o sprawach, na które większość się nie poważy. Osobiście, pociesza mnie myśl, gdy umrę, ciało posłuży jak pożywienie licznemu rojowi owadów, nimi pożywią się chociażby, cenione za urodę ptaki. Dając szanse na zaistnienie nowemu pokoleniu. Jedna śmierć zrodzi wiele istnień. Świat stanie odrobinę barwniejszy (kto nie lubi rudzików czy sikorek). Każde zjawisko ma wiele aspektów, nie skupiajmy się na jednym, nie rób z siebie megalomanów. Jesteśmy jednym z okruchów wielkiej mozaiki. Nie jedną sprawę kryminalną rozwiązaną dzięki nekrofaunie. Dodam jeszcze od siebie, że nekrofag jest określeniem definiującym bezkręgowce. W stosunku do kręgowców używa się zwrotu padlinożercy.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ciągnąc temat z ostatniej notki tym razem napiszę o stwierdzeniu czasu zgonu .

Na początek co to jest stwierdzenie czasu zgonu ,lekarz sądowy który przybywa na miejsce zbrodni podczas oględzin zwłok ,bada kiedy doszło do zgonu i posiłkuje się to kilkoma czynnikami zewnętrznymi jak i wewnętrznymi .

Jeżeli zwłoki bada doświadczony patolog może określić czas zgonu co do godziny .

Pierwszym z czynników pomagającym określić czas zgonu to tzw Stigmata Mortis o których pisałem więcej w jednej z pierwszych notek w temacie .W Stigmata mortis w określeniu czasu zgonu przydatne są Plamy Opadowe oraz wyziębienie zwłok .

Kolejną wytyczną są robale gdy zwłoki przebywały długo na miejscu zbrodni ,ważny jest też rozkład zwłok ,pora roku ,otoczenie gdzie znaleziono zwłoki wilgotność .

Obowiązuje każdego medyka sądowego pewna tabela w której rozpisane są wytyczne co do stanu zwłok z zestawieniem czasu zgonu poniżej napiszę kilka pozycji z tej listy dla waszej wiadomości .

1. Zwłoki wyraźnie ciepłe ,zupełny brak plam opadowych oraz stężenia pośmiertnego

- zgon nastąpił bardzo niedawno w granicach jednej godziny albo wystąpiła jedynie śmierć kliniczna

2.Zwłoki są ciepłe plamy opadowe są wyraźne brak stężenia pośmiertnego

- zgon nastąpił w okresie 2-3 godzin przed oględzinami

3.zwłoki częściowo ochłodzone także na częściach odkrytych plamy opadowe w pełni rozwinięte stężenie pośmiertne wyraźnie

-zgon nastąpił w okresie 3-5 godzin przed oględzinami

4.Plamy opadowe w pełni rozwinięte ,stężenie pośmiertne widoczne w wszystkich partiach mięśni powracające po przełamaniu

-zgon nastąpił od 5-7 godzin przed oględzinami

5.Zwłoki wychłodzone plamy pośmiertne bardzo widoczne ,stężenie pośmiertne nie powracające po przełamaniu

- Zgon nastąpił w okresie 7-12 godzin przed oględzinami

6.Zwłoki zimne przy wszystkich miejscach plamy opadowe nie ulegają przemieszczeniu stężenie pośmiertne nie powraca po przełamaniu

- Zgon nastąpił w okresie 12-20 godzin

7.zwłoki zimne ,plamy opadowe nie znikają przy ucisku ,stężenie pośmiertne wyraźne ,brak jakich kolwiek obiawów gnicia

- zgon nastąpił pomiędzy 20-48 godzin

8.Zwłoki zimne ,objawy rozpoczynającego się gnicia plamy opadowe utrwalone ,brak stężenia pośmiertnego

- zgon nastąpił w okresie dłuższym niż 48 godzin .

Jak widzicie przy tej rozpisce jeżeli jest doświadczony patolog to potrafi co do godziny określić godzinę zgonu gdy zna powyższe wytyczne ,jest jeszcze 2 bardziej szczegółowa rozpiska dotycząca ustalania czasu zgonu którą zamieszczę za jakiś czas przy kolejnej okazji .

Jak zwykle zapraszam do owocnej konwersacji i zadawania pytań .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nightfall o stężeniu pośmiertnym pisałem szczegółowo w jednym z pierwszych notek w temacie ,ale najkrócej pisząc to jeden z 3 Stigmata Mortis czyli znamion śmierci ,a jest to skrócenie i usztywnienie mięśni w wyniku pośmiertnych przemian m in następuje wytworzenie nierozciągliwej aktomiozyny ,ustępuje w przebiegu autolizy i zmian gnilnych lub w następstwie rozciągania mięśni przy użyciu siły .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jako że ostatni temat wam coś chyba nie podszedł zważając na brak waszej aktywności tym razem zapodam coś co może Was zainteresować :

W następnej notce wrócę do tematu związanego z sekcją zwłok.Tym razem zajmę waszą uwagę badaniami które wykonuje się podczas sekcji zwłok sądowej i anatomopatologicznej ,wyniki tych badań często przychodzą kilk dni po pogrzebie ,a często elementy ciała podczas takich badań nie wraca do zwłok .

Pierwszym najpopularniejszym badaniem który robi się podczas obu sekcji to HisPat

Badanie histopatologiczne – badanie pod mikroskopem materiału pobranego od pacjenta w celu oceny charakteru procesu chorobowego.

Badanie histopatologiczne materiału tkankowego ma duże znaczenie w rozpoznawaniu chorób nowotworowych, wielu schorzeń zapalnych i zwyrodnieniowych, monitorowaniu postępu leczenia, a także przy stwierdzeniu przyczyny zgonu i istniejących zmian chorobowych u osób zmarłych, u których wykonano sekcję anatomopatologiczną lub naukową albo sądowolekarską. Przedmiotem badania histopatologicznego są usunięte chirurgicznie narządy lub części narządów oraz wycinki tkankowe pobrane jedną z metod biopsji. Badanie histopatologiczne w odróżnieniu od badania cytopatologicznego umożliwia ocenę przestrzenną zmian chorobowych w tkance, stąd rozpoznania histopatologiczne są na ogół wiarygodniejsze i dokładniejsze niż cytologiczne.

Badania histopatologiczne Z miejsc, w których podejrzewamy nieprawidłowe zmiany, należy wyciąć szereg niewielkich cząsteczek o krawędziach nie większych niż 1 cm i umieścić w 5—10% roztworze formaliny. W razie braku formaliny można w ostateczności pobierane wycinki umieszczać w 95% roztworze alkoholu. Należy jednak pamiętać, że alkohol rozpuszcza substancje tłuszczowe i w przypadkach, w których ważne jest wykazanie obecności tłuszczu (zatory tłuszczowe przy urazach, zwyrodnienie tłuszczowe narządów miąższowych przy zatruciach), pobieranie wycinków do alkoholu jest niedopuszczalne. ' . W przypadkach, w których sekcja zwłok nie tłumaczy przyczyny śmierci (wynik sekcji ujemny), należy pobrać do badania histopatologicz­nego wycinki ze wszystkich ważnych dla życia narządów. Przy urazach głowy, w których nie stwierdza się widocznych zmian w mózgu, należy pobrać wycinki z wielu miejsc mózgu (kora płatów móz- gu na sklepistościach i podstawie jądra mózgowe, pień i most mózgu). Badanie mikroskopowe może wykazać w takich przypadkach drobne wy-broczynki w tkance mózgowej, mogące tłumaczyć przyczyną zgonu. W każdym przypadku śmierci po złamaniach kości lub rozleglejszych zmiażdżeniach tkanek, lub po zabiegach operacyjnych na kościach, jak również wówczas, gdy zachodzą wątpliwości, czy obrażenia powstały za życia, należy pobrać wycinki z płuc i mózgu do badania mikroskopowego na obecność zatorów tłuszczowych. Ze wzglądu na to, że zatory tworzą się w naczyniach włosowatych, należy_ pobierać wycinki z obwodowych części tych narządów. Wycinki należy utrwalać w formalinie, a na skie­rowaniu do badania dokładnie wskazać kierunek badania, gdyż wykazanie tłuszczu wymaga specjalnej techniki utrwalania i barwienia preparatów. - Wydzieliny lub wydaliny płynne (ropę, zawartość tchawicy, zawartość pochwy do badania na obecność nasienia lub dwoinek rzeżączki, wydzie­linę z ucha środkowego) należy rozmazać delikatnie, cienką warstwą, na szkiełku podstawowym i utrwalić przez podgrzanie, zaś w przypad­kach podejrzanych na obecność nasienia — przez wysuszenie. Niezależnie od tego, treść z pochwy powinna być obejrzana pod mikroskopem jak naj­prędzej (jeszcze przed jej zasuszeniem) w celu sprawdzenia, czy nie za­wiera żywych plemników. Szkiełka podstawowe należy opakować w sposób następujący: szkieł­ko z rozmazem przykryć drugim czystym szkiełkiem podstawowym, umie­szczając między nimi — na ich końcach — wąskie pasemka bibuły lub pa­pieru tak, ażeby szkiełka nie przylegały ściśle do siebie, gdyż mogłoby to uszkodzić preparat. W ten sposób złożone szkiełka należy owinąć pa­pierem i umieścić w pudełku, które by je chroniło przed uszkodzeniami w czasie przesyłki.

W badaniu histopatologicznym analizuje się pod mikroskopem materiał pobrany od pacjenta, aby ocenić charakter i stopień zaawansowania procesu chorobowego lub zmian, które nastąpiły w tkankach na skutek uszkodzenia ciała. Wyniki badania histopatologicznego odgrywają bardzo istotną rolę także w diagnostyce pośmiertnej – na podstawie wycinka pobranego w trakcie sekcji zwłok można np. określić, czy uszkodzenie tkanek nastąpiło za życia czy po śmierci badanej osoby.

 

Kolejnym rodzajem badań wykonywanych podczas sekcji są badania toksykologiczne i chemiczne :

 

Do chemicznie czystych słojów należy pobr-ać duże ilości narządów w po­rządku określonym w § 22 rozp. ogl. sąd.-lek. i schematycznym wzorze protokołu sekcji zwłok. Przy podejrzeniu zatrucia nieznaną trucizną bezwzględnie obowiązuje pobranie wszystkich podanych w rozporządzeniu i we wzorze protokołu narządów. Natomiast w przypadkach, w których zachodzi podejrzenie za­trucia trucizną znaną, można — znając rozmieszczanie się trucizny w na­rządach — zmniejszyć liczbę pobieranych narządów i liczbę słojów. Tak np. w razie podejrzenia zatrucia truciznami żrącymi można pominąć pobie­ranie mózgu; przy podejrzeniu zatrucia jedynie tlenkiem węgla lub alko­holem wystarczy pobrać krew (odnośnie do alkoholu również mocz). W przypadkach zatrucia środkami nasennymi wystarczające jest pobranie krwi, moczu i mózgu; środki nasenne gromadzą się bowiem w układzie nerwowym, a wydalane są z moczem. Trucizny mogą dostawać się do ustroju również innymi drogami niż przewód pokarmowy, np. drogami oddechowymi albo przez pochwę, pę- cherz moczowy lub odbyt bądź też drogą iniekcji podskórnych, domięśnio­wych lub dożylnych. W związku z tym, przy podejrzeniu zatrucia truci­znami lotnymi (trujące gazy lub pary) należy zabezpieczyć do badań che­micznych — poza normalnie pobieranymi narządami — dodatkowo płuca. Przy wprowadzeniu trucizny do pochwy, pęcherza moczowego lub odbyt­nicy i jelita grubego, należy narządy te wyciąć i umieścić w oddzielnym słoju. W razie podejrzenia zatrucia trucizną wstrzykniętą podskórnie lub domięśniowo, należy w oddzielnym słoju umieścić tkanki szeroko wycię­te dookoła miejsca wstrzyknięcia; przy wprowadzeniu trucizny drogą za­strzyku dożylnego niecelowe jest pobieranie tkanek z miejsca wstrzyknię­cia, gdyż w takich przypadkach trucizna znajduje się we krwi i w narzą­dach wewnętrznych. Umieszczanie narządów wewnętrznych Oddzielnie, w osobnych słojach, uzasadnione jest następującymi przyczynami: Rozmieszczenie trucizny w poszczególnych narządach może wska­zywać na czas zatrucia. Wykrycie tej samej trucizny w kilku narządach stanowi ważną kon­trolę prawidłowości wyników analizy chemicznej. s Ilościowe oznaczenie trucizny w poszczególnych narządach może pozwolić na ustalenie w przybliżeniu dawki wprowadzonej trucizny. Rozmieszczenie substancji chemicznej w poszczególnych narządach może wskazywać na to, że została ona zażyta w postaci nierozpuszczalnej, a więc nietrującej lub mało trującej, czy też w postaci rozpuszczalnej (trującej). Tak np. nierozpuszczalny związek baru w postaci nietrującego siarczanu Daru może znaleźć się w przewodzie pokarmowym w związku ze stosowaniem papki barowej w badaniach rentgenologicznych. Obec­ność baru wyłącznie w przewodzie pokarmowym świadczy o spożyciu nierozpuszczalnego związku baru, którym jest — jak wiadomo — siarczan baru. Do słojów z wnętrznościami nie należy dodawać płynów konserwują­cych. Warunki komunikacyjne w naszym kraju pozwalają na dostarcze­nie badanych wnętrzności w ciągu 24 godzin do instytucji wykonującej badania*, która ewentualnie sama dokona odpowiedniego zakonserwowa­nia narządów w sposób umożliwiający dalsze badania. Z tego powodu naj­ważniejsze jest jak najszybsze wysłanie przesyłki, z wnętrznościami; ma to szczególne znaczenie przy podejrzeniu zatrucia związkami cyjanku i w ogóle truciznami lotnymi. Ze względu na możliwość stłuczenia słojów i zniszczenia zawartości lub zanieczyszcze­nia otoczenia, należy unikać przesyłek pocztą, a posługiwać się umyślnym posłańcem. Zorganizowanie przesyłki wnętrzności należy do organów prowadzących śledztwo, natomiast do lekarza należy umieszczenie w sło­jach badanego materiału, zamknięcie ich i oznaczenie (§ 23 rozp. ogl. sąd.- * Instytucją specjalnie powołaną do wykonywania badań chemicznych na obecność trucizn jest w naszym kraju Instytut Ekspertyz Sądowych Ministerstwa Sprawiedliwości w Krakowie, ul. Westerplatte 9. Oprócz tego niektóre zakłady medycyny sądowej posiadają oddziały chemii sądowej, w których również prze­prowadza się badania chemiczne wnętrzności ze zwłok. -lek.). Ponadto lekarz powinien dopilnować, aby słoje i naczynia były odpowiednio opakowane i zabezpieczone; powinien on udzielić prowadzą­cemu śledztwo szczegółowych i wyczerpujących wskazówek w tym przed­miocie. Lekarz powinien również zwrócić uwagą, że wskazane jest przesła­nie akt sprawy do instytucji wykonującej badanie w celu zorientowania chemików w okolicznościach sprawy, od czego zależy kierunek badań i właściwe wykorzystanie przesłanego materiału. Akta sprawy powinny być przesłane w oddzielnej przesyłce, gdyż dołączenie ich do przesyłki z materiałem sekcyjnym może w razie uszkodzenia słojów spowodować zanieczyszczenie lub nawet zniszczenie akt. Pamiętać należy o tym, że otrucia spowodowane są zazwyczaj truciz- nami użytymi w bardzo małych ilościach (dziesiętne, setne lub nawet tysiączne części grama), które rozmieszczają się następnie w całym ciele otrutego. W poszczególnych narządach znajdują się zatem minimalne ilo- ści trucizny, przy tym nierzadko już częściowo lub całkowicie rozłożonej. Z tych powodów konieczne jest pobieranie do badań chemicznych dużych ilości wnętrzności, najlepiej całych narządów. Każdy narząd powinien być przed włożeniem do słoja poddany dokładnym oglę- dzinom i normalnej sekcji. _ W celu badania krwi na obecność tlenkowęglowej hemo­globiny krew należy pobrać z serca lub naczyń głębokich do probów­ki lub buteleczki do pełna, zamknąć korkiem, zalakować lub zalać para­finą i wysłać przesyłką ekspresową lub przez posłańca do jednego z za­kładów medycyny sądowej. Między poziomem krwi a korkiem nie po­winno być wolnej przestrzeni! Pobieranie krwi z naczyń obwodowych jest niewłaściwe, gdyż może do nich przenikać poprzez skórę tlenek wę­gla z otaczającej atmosfery, pomimo że przyczyną śmierci nie było za­trucie tym gazem. Natomiast w razie podejrzenia o zatrucie alkoholem na­leży krew pobierać z naczyń żylnych obwodowych (kończyn górnych), a nie z serca, jam opłucnowych lub naczyń jamy brzusznej, gdyż na sku­tek pośmiertnej dyfuzji z żołądka krew może zawierać większą ilość alko­holu niż za życia. Niewskazane jest również pobieranie krwi z jamy czaszkowej, ponieważ ulega ona zazwyczaj zmieszaniu z płynem mózgo-wo-rdzeniowym, w którym alkohol może utrzymywać się dłużej niż we krwi. Przy podejrzeniu spożywania alkoholu przed śmiercią należy w każ­dym przypadku pobrać również mocz — o ile znajduje się w pę­cherzu moczowym. Na pisemnym skierowaniu krwi do badania na zawartość alkoholu na­leży zaznaczać, czy krew była świeża, czy też wykazywała zmiany gnil­ne. Przy braku krwi w zwłokach, co może się zdarzać przy posuniętych zmianach rozkładowych, należy pobierać ciecz przesiękową z jam ciała lub płyn z gałki ocznej albo zawartość stawu kolanowego. W każdym przypadku śmierci w czasie zabiegu operacyjnego lub w krótki czas po nim, jeżeli zabieg wykonywany był w znieczuleniu, na­leży zabezpieczyć krew i mózg w celu ustalenia ilości środków użytych do narkozy. Krew i mózg powinno sią pobierać w takich ilościach, aby szczel­nie wypełniały naczynia, gdyż niektóre substancje mogą się ulatniać. Na pisemnym skierowaniu materiału do badań należy zaznaczyć, jakie środ­ki stosowano do narkozy. Pozostałe, nie zużyte resztki tych środków na­leży w oryginalnych opakowaniach opieczętować i zabezpieczyć dla ewen­tualnych dochodzeń (to samo dotyczy leków użytych do znieczulenia miejscowego lub przewodowego). W razie uzasadnionego podejrzenia, że leki użyte do narkozy lub znieczulenia są toksyczne i nie nadają się do użycia, należy bezzwłocznie powiadomić o tym najbliższy Wydział Zdro­wia, Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, Prokuraturę, a nawet Minister­stwo Zdrowia, podając dokładnie serię i numerację leku, z wnioskiem o natychmiastowe jego wycofanie.

Są też badania odpowiednie przy okazji stwierdzenia zgonu w której przyczyną jest utonięcie :

W przypadkach śmierci z utonięcia pomocne w rozpoznaniu może być wykazanie w narządach planktonu roślinnego, przede wszystkim w posta­ci tzw. okrzemek (diatomei). Przedostają się one z wchłoniętą wodą do płuc i następnie przez uszkodzone naczynia włosowate pęcherzyków płuc­nych do krwi, a z nią do wszystkich narządów. Poszukuje się ich w płu- cach, w których bywa ich najwięcej oraz w innych narządach, przede wszystkim w wątrobie i nerkach. Wykrywa się je w wyciśniętej z na­rządów cieczy lub w pozostałości po ich spaleniu (np. stężonym kwasem); w ten sposób można je wykazać, gdyż mają otoczkę zbudowaną z substan­cji nieorganicznych. Z części obwodowych płuc, wątroby i nerek pobiera się wycinki i umieszcza w oddzielnych naczyniach. Dodawanie środka konserwującego nie jest konieczne. Wyciśniętą ciecz z narządów umiesz­cza się w oddzielnych probówkach bez dodatku środków konserwujących i przesyła do badań. Należy uważać, ażeby zarówno narządy, jak i na­czynia były płukane tylko wodą destylowaną, gdyż nawet woda wodo­ciągowa może zawierać okrzemki. Wyniki należy oceniać krytycznie, z tego względu, że okrzemki mogą przedostawać się do płuc także po śmierci w zwłokach zanurzonych w wodzie, a także mogą przedostawać się do narządów wewnętrznych za życia z przewodu pokarmowego drogą krwi. Pamiętać należy ó tym, że woda pitna i pokarmy mogą zawierać okrzemki. Powyższe badania i opiniowanie należą do kompetencji zakła­dów medycyny sądowej.

Jak zwykle zapraszam do rozmowy i zadawania pytań ,ja nie gryzę choć przychodzę po ludzi gdy na nich pora po zakończeniu ziemskiego żywota

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jak często zdarzają się błędy w określeniu przyczyny zgonu? Czy patolog może powiedzieć: Cholera, w życiu czegoś takiego nie widziałem!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm zdarzają się takie przypadki ,może nie z błędami z określeniem zgonu ale tak zwana sekcja zerowa bądź biała gdzie obducent robiący sekcje nie jest w stanie określić bezpośredniej przyczyny śmierci ,i w tedy w raporcie z sekcji jest zapisane w rubryce przyczyna śmierci - nieustalona ,aaaa podsunąłeś mi temat napiszę wam o sekcjach które zakończyły się nieustaleniem przyczynie śmierci ,a co do drugiej części pytania ,to napiszę to na przykładzie mojej koleżanki co robi sekcje zwłok ,tak na prawdę każdy przypadek na stole sekcyjnym jest inny i ona bardzo często mi właśnie piszę cholera pierwszy raz coś takiego widzę. Np demolkę wewnątrz ciała spowodowanej MZP ,albo odleżynami na górnej części głowy spowodowanej przyciskaniem przez denatkę głowy do poduszki ( miała nierówno pod kopułką i stąd ten tik ) .To samo się tyczy sekcji zwłok sądowych ,tam też masz praktycznie każdy przypadek inny chyba że dochodzi do katastrofy masowej w której ginie powyżej 5 osób .

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

Miałem napisać co nieco o sekcjach w których nie doszło do określenia przyczyny zgonu ale ostatnie wydarzenia sprowokowały do napisania notki Nt śmierci Magdaleny Żuk i śmierci Igora Stachowiaka na posterunku policji .

 

Najpierw sprawa śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie ,sprawa jest mi dobrze znana z tego względu że moja pewna znajoma która jest policjantką kumplowała się z denatką ,sprawa jest cholernie medialna i wymyślane są coraz to mało realne wersje dowodowe ,denatka była chora miała depresję i schizofremię ,miała próby samobójcze i ta w Egipcie skończyła się jej śmiercią ,wnerwia mnie to że na jej śmierci jest chocholi taniec nad jej szczątkami i ten polityczny jak i ten medialny .

 

A teraz sprawia która najdelikatniej pisząc wnerwia ,jak zwykle telewizja dała przekaz a ciemny lud kupił ten przekaz nie zastanawiając się nad sprawą a sprawa jest rozwojowa ,a dotyczy tego co działo się na komisariacie policji w Wrocławiu po zatrzymaniu Igora .Może od początku był na rynku delikwent który dziwnie się zachowywał i był podobny do gościa co zwiał na innym posterunku w kajdankach ,potem delikwent Igor został zgarnięty i tam na komisariacie podczas przesłuchiwania podobno został zabity przez policję .Sama analiza sprawy przez media polityków i polską w większości przypadków ociemniałą gawiedź mnie rozwala .

Całą swoją uwagę skupiono na policjantach ten temat jest piekielnie medialny i polityczny ,powiem tak ten film z tasera nic nie wyjaśnia pokazany jest tam urywek przesłuchania gdzie delikwent jest podpięty do tasera .

Pierwszą rzeczą którą powinno się ujawnić to wyniki sekcji zwłok i badania toksykologicznego denata ,patrząc na jego zachowanie jestem pewien że czysty nie był ,jest duże prawdopodobieństwo że mieszanka którą się naszprycował była przyczyną niewydolności krążeniowo oddechowej ,a te ślady na twarzy i podbiegnięcia krwawe powstały podczas zatrzymania i podduszania gdy gość się stawiał ,no właśnie i tu dochodzimy to tego o co mi chodzi w tej sprawie . GDYBY DELIKWENT BYŁ CZYSTY I MYŚLAŁ jestem pewien że by pewnie dalej żył ,to mi bardzo przypomina głośny przypadek kibola który podczas meczu poszedł na policjantów wprost pod lufy pompki i dostał gumowym pociskiem w szyję i w wyniku tego zmarł ,po cholerę szedł na policjanta , łebkowi myślenie odcięło i skończył w piach i powiem tak wcale mi takich ludzi nie żal swoją głupotą sami proszą się o śmierć ,a zwalanie wszystkiego na policjantów jest moim zdaniem głupie .

 

Oczywiście widzę błędy policjantów np podczas samego zatrzymania w rynku ,gdyby sprawa była w USA to gość już by zarobił kulkę w czoło jako że stawiał się podczas zatrzymania i atakował policjanta .

Temat sekcji zwłok zerowych tzn takich w którym nie da się wykryć przyczyny następnym razem ,zapraszam do dyskusji i do zadawania pytań ,kostucha kosę ma ostrą ale nie gryzie .

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zgodnie z obietnicą tym razem napisze wam o sekcjach zwłok z wynikiem ujemnym ,czyli o sekcjach w których nie jest możliwe ustalić bezpośrednią przyczynę śmierci .

Zdarzają się i to nawet często przypadki w których sekcja wykrywa zmiany chorobowe lecz nie tłumaczy samej śmierci i to najczęściej śmierci nagłej .W takich przypadkach uzupełniony wywiadem wynik sekcji łącznie z znajomością zasad fizjologii patologicznej pozwala orzec że nawet te stosunkowo nieznaczne zmiany anatomiczne mogą w pewnych warunkach i okolicznościach sprowadzić śmierć .Nieznaczne te zmiany najczęściej w narządzie krążenia dowodzą że siły zapasowe danego narządu są już uszczuplone i jeżeli wystarczyły w stanie umiarkowanej czystości ustroju to okazują się niedostateczne kiedy wzrosną wymagania stawiane ustrojowi lub kiedy na nie podziałają szkodliwe czynniki ,wówczas to pod ich działaniem następuje mniej lub więcej szybkie wyczerpanie się tych niedostatecznych sił zapasowych i śmierć .Mogą to być czynniki zewnętrzne jak i pewne stany fizjologiczne i patologiczne .

Do czynników szkodliwych możemy zaliczyć m in : przestrach ,nadmierny wysiłek fizyczny ,gniew ,radość ,stany podniecenia ,nagła zmiana temperatury (tzw szok termiczny ) , nagła zmiana ciśnienia barometrycznego oraz parcie na stolec .

Spośród wspomnianych stanów fizjologicznych dających się z resztą stwierdzić w zwłokach należy wymienić :

A) Stan regularności status menstruations czyli tzw miesiączka u kobiet oraz stan ciąży i porodu u kobiet .

B) Stan trawienia i przepełnienia żołądka

C) Stan niedostatecznego rozwoju lub stan limfatyczny ,w szczególności małe serce wąska tętnica główna utrzymana wielka grasica niedokształcenie nadnerczy oraz nieprawidłowości rozwojowe w narządach

D) Przedwczesne kostnienie szwów czaszki wywołujące zmiany w kształcie czaszki oraz zmniejszenie jej rozmiarów .

E) Krzywicy znacznego stopnia zwłaszcza kości czaszkowych ,choć sama Krzywica nie może być uważana za przyczynę śmierci to wobec małej odporności na czynniki szkodliwe chorych na krzywicę staje się ona czynnikiem pomocniczym w wytłumaczeniu śmierci przy nieznacznych zmianach anatomicznych w innych narządach

F) Uwięzłe kamyki w drogach żółciowych lub moczowodach łącznie z wywiadem że śmierć nastąpiła w czasie silnego napadu kolki wątrobowej lub nerkowej .

 

Poza tym zdarzają się przypadki w których wynik badania sekcyjnego jest całkiem ujemny i ostateczne rozstrzygnięcie może nastąpić dopiero już po dodatkowych badaniach toksykologicznych oraz histologicznych pewnych narządów albo po zestawieniu ujemnego wyniku sekcji z wywiadem z okolicznościami w jakich doszło do śmierci lub okoliczności w których zwłoki znaleziono .Do takich przypadków należą choroby zakaźne ,schorzenia ośrodkowego układu nerwowego ,choroby przemiany materii , pewne rodzaje otruć i śmierci z uduszenia oraz w wyniku wstrząsu .

Z ujemnym wynikiem sekcji zwłok można się również spotkać w przypadkach wyniszczenia pokarmowego u niemowląt oraz w wyniku choroby głodowej .

I na tym wykład zakończę ,za jakiś czas ciąg dalszy dotyczący ujemnych wyników sekcji zwłok przy okazji chorób zakaźnych wirusów i w innych schorzeniach a także śmierci gwałtownej .

Zapraszam jak zwykle to konwersacji i zadawania pytań ,śmierć nie gryzie ,a i może pomóc bardzo często .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bardzo dziękuję za objaśnienie nurtującej kwestii. Oglądałem sobie "Autopsja Jane Doe" i zastanawiałem się, czy realnie może tak być, że bardzo ciężko zdiagnozować przyczynę zgonu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Heh Lucyfer też oglądałem ten film ,i po oglądnięciu spać nie mogłem bo wszędzie słyszałem dzwoneczek ,ogólnie film fajnie zrobiony tylko ta druga część jak dla mnie zbyt ocierająca się o fantastykę i szkoda tej dziewczyny co dostała z siekiery ,a co do samej Autopsji Jane Doe to to był przypadek którego medycyna miała by problem rozwiązać hehe ,aaaa i tak dla wiadomości dla wszystkich to Jane Doe a dla facetów John Doe to imiona i nazwiska które przyznawane są niezidentyfikowanym zwłokom ,taka tradycja w USA ,szkoda że w Polsce nie stosuje się tego pomysłu i zwłoki niezidentyfikowane lądują w grobie z dopiskiem NN .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Cz 2 dotycząca ujemnych wyników sekcji zwłok czyli gdy nie można ustalić w jaki sposób denat w prosektorium przeniósł się z ciepłego wyrka na metalowy zimny stół w prosektorium .

Tym razem o chorobach zakaźnych .

Jeżeli chodzi o choroby zakaźne to w bardzo szybko przebiegającej i szybko doprowadzającej do śmierci Płonicy można spotkać z ujemnym wynikiem sekcji ,w takich przypadkach można nie stwierdzić zmian w gardle nerkach wątrobie i mięśniu sercowym lub mogą one być nieznaczne a nadto przesłonięte przez zmiany pośmiertne ,Także z ujemnym wynikiem sekcji można spotkać się w przypadku duru osutkowego ,zwłaszcza jeśli śmierć nastąpi w późniejszych okresach schorzenia kiedy nie ma już obrzęku śledziony obrzmienie miąszowe wątroby i mięśnia sercowego jest bardzo nieznaczne osutka na skórze jest niewidoczna a zmiany krwotoczne tak niecharakterystyczne że rozpoznanie można oprzeć jedynie na obserwacji klinicznej wyniku badań serologicznych popartych badaniami histologicznymi rdzenia przedłużonego ,gdzie najczęściej spotyka się guzki durowe do okoła naczyń .

Zakażenie tężcowe również charakteryzuje brak szczególnych cech w obrazie sekcyjnym ,najczęściej występuje silne stężenie pośmiertne ,silne wypełnienie krwią wszystkich naczyń czasami wylewy krwawe w mięśniach biodrowych ,prostych brzucha ,lędźwiowych i mięśniach kręgosłupa .Śmierć następuje skutkiem nadmiernej pobudliwości ośrodkowego układu nerwowego .Nawet niewielki bodziec wyzwala napad drgawek tonicznych i chory umiera na skutek wyczerpania lub uduszenia .

Zatrucie jadem kiełbasianym jest również nietypowe ,w obrazie sekcyjnym znajduje się co najwyżej obrzmienie miąszowe narządów oraz punkcikowe wybroczyny .Zatrucie jadem kiełbasianym może nastąpić zarówno w skutek spożycia mięsa konserwowego jak również konserw jarzynowych i owocowych .Tutaj również rozstrzyga wywiad (spożycie konserw ,objawy kliniczne jak : zaburzenie wzroku ,zez ,podwójne widzenie ,opadnięcie powiek ,oraz utrudnienie w połykaniu i mówieniu ) .

 

W następnej części będzie o ujemnych wynikach sekcji przypadków wirusów .

Oczywiście zapraszam do zadawania pytań i konwersacji ,śmierć nie gryzie a często pomaga .

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Przyznam, że zaskakujące są powyższe informacje? Zawsze sądziłam, ze zbadanie przyczyn śmierci jest sprawą prostą i oczywistą z punktu medycznego. Tymczasem okazuje się, że to skomplikowana opcja nie gwarantująca prawdziwości zdarzeń.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Podobnie jak Beata, nie sądziłem, że może być aż tak bardzo ciężko. Te nieuchwytne, tajemnicze i wszędobylskie drobnoustroje, dominują i definiują życie na naszej planecie. Dosłownie, w każdej sekundzie jesteśmy nimi bombardowani. Hiroshima, Nagasaki mogą się schować. Żyjemy z nimi w symbiozie, są w stanie wpływać na pracę mózgu. Gdzie zaczyna się człowieka a kończy jego mikrobiom, oto jest pytanie. Patolodzy mają niezwykle ciekawą i trudną pracę. Wymaga potężnej dawki wiedzy jak i odporności psychicznej. Jest to jeden z zawodów, które najbardziej podziwiam. Post bardzo mnie zaciekawił, niecierpliwie czekam na ciąg dalszy.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.