Jump to content
Dark

DIY, zrób coś z niczego :)

Recommended Posts

No witajcie ! :D

Za pozwoleniem adminów postanowiłam podzielić się z Wami może nie jakimś talentem, ale czymś co lubię robić i tym co wpadło mi do głowy,aby chociaż trochę rozwiązać problem. Jak może ktoś już gdzieś wyczytał dzielnie zbieram pieniądze na nową gitarę elektryczną i tak parę dni temu przerabiałam swoje spodnie na krótkie, bo nie chciałam wydawać kasy na jakieś drogie, drugie spodenki zrobiłam dla mojej koleżanki i już dwie kolejne czekają w kolejce, pomyślałam więc, że czemu mam się tym nie podzielić z Wami. :D

a tutaj mała próbka, patrzcie z przymrużeniem oka, to były jedne z moich pierwszych przeróbek ! :)

jedna z koleżanek chciała postrzępione, druga najzwyklejsze lekko wywinięte i zaszyte do góry :D

DSCN3197.JPG.727e8a04ff0e537fc9b4448433689f71.JPG

DSCN3209.JPG.fbcdc804db707910431209d0fe15d351.JPG

WP_000167.jpg.6051045f149253910ebc8580235cbb50.jpg

WP_000168.jpg.e193714e2154319dc28db5bc00967713.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja myślałam, że jak sobie sama obcięłam spodenki, to jestem wyjątkowa :D chociaż moje mi gorzej wyszły. Obszywałaś je przy nogawkach?

Share this post


Link to post
Share on other sites

A ja myślałam, że jak sobie sama obcięłam spodenki, to jestem wyjątkowa :D chociaż moje mi gorzej wyszły. Obszywałaś je przy nogawkach?

 

tak :)


Naucz mnie szyć :<

 

sama mistrzem nie jestem :D to był przypadek, jak robiłam dla siebie to stwierdziłam, że to dla mnie fajna zabawa :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ostatnio też się bawiłam w obcinanie starych jeansów ;P Stwierdziłam, że bez sensu wydawać kasę na nowe (mniej materiału - a czasami przewyższają wartość zwykłych długich rurek). Co prawda nie wyszły mi tak równo, bo tylko je obcięłam i nożyczkami postrzępiłam. Jako tako wyglądają ;P Po pierwsze lenistwo, a po drugie nie opanowałam jeszcze maszyny do szycia ;)

Może zmodyfikować trochę post i dać mu ogólny tytuł "DIY", czy coś w tym rodzaju? Można by było wymieniać, dzielić się pomysłami, inspirować różnymi hendmejdami, nie tylko spodenkami ;) Taka luźna propozycja. Sam pomysł świetny :D Myślę, że wątek mógłby się wtedy dalej rozwijać.

Share this post


Link to post
Share on other sites

dobry pomysł BlackSymphonia :) !

Share this post


Link to post
Share on other sites

jest taka strona: zszywka.pl - tam można znaleźć sporo pomysłów na takie rzeczy. Polecam, ja tam wiele znalazłam, tylko zapału mi brakuje żeby coś zrobić :P a spodenki świetne :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oj tak, bardzo fajna strona! zgadzam się z Evi. Dużo inspiracji :) tyle że mam dwie lewe ręce, więc na oglądaniu zazwyczaj się kończy xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jestem beznadziejna w te klocki. Jak byłam mała i szyłam ubranka dla lalek Barbie, to aż oczami wyobraźni widziałam jak im uśmiechy z tych pięknych twarzyczek znikały, keidy wkładałam na nie swoje twory. Teraz jestem na tym samym poziomie... no, może o pół levela podskoczyłam, umiem przyszyć guzik ♥

W grudniu ubiegłego roku kupiłam sobie kurtkę, którą chciałam nabić ćwiekami. Wszyscy to robili, to stwierdziłam, że skoro to takie cool, to też będę.

Do dziś leżą na dnie szuflady w komodzie. Nie wiem co z nimi zrobić xDDDD

Podziwiam Cię, darkwondersx :D

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

O jaa! Temat dla mnie w sam raz :) Siedzę w DIY odkąd stwierdziłam, że internet ma na mnie zły wpływ. W sensie, że jak coś zobaczę w internecie, to od razu muszę to mieć. Dlatego jestem crafterem. Maluję koszulki, szyję ubrania (zwykle takie, których nie jestem w stanie dostać w sklepie, czyli steampunkowe suknie, wiktoriańskie też (na razie mam na koncie dwie), potem jakieś bluzki o dziwnym kroju, sukienki (denerwuje mnie, że nie mogę kupić sukienki z długim rękawem w lecie :> )). Potem jeszcze biżuteria i decoupage. Ostatnio bardziej biżuteria - kolczyki, bransoletki (odkąd znalazłam w Opolu sklep z częściami do biżuterii, to nie muszę kupować w internetach :)), wszystko co się da.

Teraz jestem w Londynie i tu mogę kupić wszystko. Jeśli chcesz kupić wszystko, to tu jest wszystko. I trochę więcej. A ja się pytam "gdzie całą zabawa z szukaniem materiału, szyciem, wykrojami, martwieniem się o wszystko, gdzie co kupić i w ogóle.". Polak musi się namęczyć xD

 

Moja ulubiona strona z wykrojami - http://www.papavero.pl/konstrukcja/wykroje-do-pobrania

 

i mój deviant - www.inkkiller.deviantart.com

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wydrukowalam nazwe, potem wycielam nozykiem do tapet i mialam szablon :) A potem wypelnilam farba do tkanin. Nie spiera sie, wszystkie koszulki tak robie i sie trzymaja.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Super! Tego szukałam. Powiedz mi jeszcze gdzie taką farbę mogę kupić, może jakąś konkretną byś poleciła? ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sami ... nienawidze Cię, oddaj talent : o

A tak serio, to szacun i pokłony w Twoją stronę. Jak Ty to wszystko robisz? ; o :<

Share this post


Link to post
Share on other sites

Sami, podziwiam :) Szycie to dla mnie czarna magia, kiedyś babcia próbowała edukować mnie w tej dziedzinie ale ja byłam oporna i uznawałam to za nudne. Nawet guzika przyszyć nie umiem xD Lubię tworzyć, ale krok w krok łazi za mną zniszczenie (wpadam na ludzi i przedmioty nieożywione, potrącam, przewracam, rozlewam, gniotę...)... No i jestem leniwa. I nie mam materiałów. I cierpliwości mi brak do takiej roboty. I się nie znam :D Śliczna ta wiktoriańska bluzeczka, co ją w twojej galerii wykopałam. I fajny Najtłiszowy tort :happy:

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

BlackSymphonia, pierwszy lepszy sklep plastyczny :) Farba 50ml kosztuje w Poznaniu ok. 6zł (przynajmniej ja tyle zapłaciłem). Jeśli już się chwalimy, to ja zrobiłem tym sposobem koszulkę z cytatem GLS.

546127_394883597285753_1009414520_n.jpg

 

Aktualnie napisy się lekko sprały, muszę znaleźć chwilę czasu, by je poprawić :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Bluzka z Tesco :happy:

 

W gimnazjum na kółku plastycznym robiłyśmy dużo takich rzeczy. Malowanie na koszulkach, na kubkach, lepienie z gliny (do dziś mam w domu popielniczke z gliny, haha), itp.

Super to było, tym bardziej, że wszystkie farbki, glina była w szkole.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dokladnie, farbe mozna kupic w pierwszym lepszym plastycznym, ja w Opolu daje ok. 12zl, ale starcza na pol roku (przy moim zuzyciu to bardzo dobry wynik :)).

 

Milla, ten Najtliszowy tort robilam chyba na 14 urodziny, wiec wylada jakby robil go jakis opozniony pies... Ale wtedy mi sie podobal :) A co do szycia, to jestem samoukiem, uczyl mnie glownie internet. Moja babcia umie szyc i szyje, ale mama nigdy sie tym nie interesowala. czyli to chyba idzie 'co drugie' pokolenie :)

A jakby ktos chcial wiktorianska bluzeczke, to wykroj jest z papavero :)

Share this post


Link to post
Share on other sites
Guest Simo

Sami, znajdź mi wykrój na męską kamizelkę wiktoriańską ;_; Z góry dziękuję :D

Share this post


Link to post
Share on other sites

Moja znajoma kiedyś zrobiła sobie też koszulkę. Nie stosowała żadnych szablonów, ani nic podobnego... nie wiem jak ona tozrobiła, ale wzięła barwnik do ubrań i pędzelkiem namalowała logo NW. Jak to zobaczyłam, to padłam. IDEALNE logo, a koszulka wyglądała jakby prosto ze sklepu wyszła. Ludzie to jednak mają talent. Zazdroszczę.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jil też zazdroszczę takim ludziom ...

 

Sami sprzedajesz może koszulki? :happy: Te wiktoriańskie ;3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jilian, niektorzy to moze talent maja. Ale ja musze sie wspomagac szablonami :)

 

Nie myslalam o sprzedawaniu koszulek, bo nie mam czasu robic az tyle. Moze kiedys : )

 

Escapist, sam sobie znajdz, Sherlocku ;) Murzyna sobie znalazl... xD

Share this post


Link to post
Share on other sites

To przemyśl to poważnie, bo pierwsza w kolejce stoję : (

Ta w galerii na dA jest śliczna ♥

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zasugerowana Waszymi pomysłami, przycięłam moje stare dżinsy i zrobiłam z nich szorty i nawet wyszło, tylko trochę krzywo (ale to raczej dlatego, że maszyna mnie nie lubi i co chwila coś się psuło, więc druga nogawka wyszła pół centymetra dłuższa... Ale trudno. Początki zawsze są trudne. (Tzn. w moim przypadku były bardziej irytujące niż trudne, ale szczegół)... ;)

 

Często też robię kolczyki, bransoletki, zawieszki - no dobra, czasami - i nawet jako-tako wychodzi. I z odrobiną cierpliwości jest to całkiem fajna zabawa. ;)

 

Miałam też kiedyś pomysł, i porobiłam mamie ozdoby na szafę z różnych butelek, puszek, etc., które poobklejałam nadpalonym papierem i polakierowałam (albowiem na decoupage brakuje mi cierpliwości), przewiązałam rafią i całkiem ładnie to wygląda... Jeśli wydaje się to Wam w ogóle ciut interesujące, to mogę zrobić zdjęcia.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.