Tarja Turunen i Tuomas Holopainen

[Ares 1858]

Nie sądzicie że gdyby na drodze Tuomasa i Tarji nie staną by ten cały Marcelo to byli by świetna parą? :)

 

[video=youtube]

[beatag60 2263]

Nikt nigdy nie potwierdził, żeby byli albo próbowali być parą. Zawsze deklarowali wzajemną przyjazń.

Znając z mediów obie osobowości nigdy nie zrozumieliby się na wielu płaszczyznach życia. Tuomas niby lekko wycofany, ale odwagi po drinku mu nie brakuje;) Tarja zdecydowanie bardziej zrównoważona i troszkę stroniąca od alkoholu. Wizualnie też dobrani nie są- to moje odczucie.

Tuomas do dziś nie robi wrażenia dojrzałego i gotowego do stałego związku.

Tarja znalazła Marcelo, który daje jej poczucie bezpieczeństwa i doskonale się dogadują:)

A co przyniesie czas?- teoretycznie wszystko jest możliwe;)

[Ares 1858]

Oby Tuomasowi się z Johanną się poszczęściło :)

[Evi 1960]

może jest w tym jakieś ziarenko prawdy, że Tuo był zakochany w Tarji. nie wiem. nigdy się nad tym jakoś specjalnie nie zastanawiałam. teksty jego piosenek można co prawda do tego dopasować, zarówno te, które ona śpiewała, jak i te na DPP. bo na DPP było sporo takich pełnych żalu i złości, nie?

Szczerze mówiąc to nie interesuję się zbytnio ich życiem osobistym. ważniejsza dla mnie jest muzyka, to co tworzą. razem tworzyli to pięknie.

oboje zasługują na szczęście i mam nadzieję, że będą szczęśliwi.

mam jeszcze takie spostrzeżenie... Tuo nie wyszło z DPP (w moim odczuciu) - więc wychodzi na to, że takie emocje mu nie służą. żal, złość... kiedy w jego życiu wszystko jest w miarę poukładane na swoim miejscu potrafi stworzyć coś cudownego. więc niech będzie szczęśliwy, już nie ważne z kim i jak, ważne, że przekłada się to na świetne teksty i muzykę :)

[Taiteilija 2754]

Temat przemielony milion razy, podpadający pod fora plotkarskie i będący powodem licznych wojen fanów. Zarówno Tuomas jak i Tarja mają prawo do życia prywatnego, które może diametralnie różnić się od informacji zawartych w oficjalnych wywiadach, oświadczeniach itp. zatem nie uznaję za stosowne wypowiadać się obszerniej na ten temat, który jest tylko czysto teoretyczną i nie znającą końca spekulacją. Może było tak, może było siak. Nigdy się nie dowiemy.

[Ares 1858]

ja czuję że Tuomas był w ogóle zakochany w Tarji i jak Marcelo sie pojawił strasznie go to bolało dlatego ją wyrzucił bo wątpię by Tarja była taka łapczywa na pieniądze jak to było w tym liście nawet jak na Ever Dream na End Of An Era widać jak po tym wstępie Tuomas otarł łzy widać było te jego uczucie :)

[Evi 1960]

Ja bym nie sprowadzała wszystkiego do tego uczucia. To mogło być po prostu zwykłe wzruszenie, prawda? To wszystko są jego teksty, jego muzyka, to co płynie prosto z serca. Wiąże się to też na pewno z jakimiś uczuciami. Czy to były uczucia do Tarji? Tego nie wiemy. I raczej się nie dowiemy. Jak wspomniała Taiteilija - mają prawo do swojego prywatnego życia. My możemy jedynie spekulować, ale czy to ma jakiś sens? Ja na żadnym zdjęciu, teledysku czy koncercie nie zauważyłam nic więcej poza parą przyjaciół. I to nawet nie jakiś najbliższych.

Również nie wierzę w to, co zostało napisane w liście otwartym. W ogóle taka forma komunikacji wcale mi się nie podoba. Moim zdaniem było to dziecinne i zupełnie nie potrzebne. Nie wiem dlaczego Tuo tak postąpił, ale z tego co mi wiadomo on ma problem z kończeniem współpracy. Chociaż wydaje mi się to strasznie nie fair. To, że potraktował w ten sposób osobę, którą znał tyle lat, tyle razem przeszli i przyjaźnili się. A on zamiast z nią normalnie porozmawiać i nie robić afery w mediach to napisał list otwarty, w którym tak źle się o niej wyraża. Moim zdaniem nic tego nie usprawiedliwia.

[beatag60 2263]

Wzruszenie jest absolutnie zrozumiałe i nie sadzę , żeby związane z uczuciem do kogokolwiek. Myślę, że dotyczy świadomości zamknięcia pewnego etapu w życiu i żalu do TT o trudności w porozumieniu.

Zrozumiała jest też dla mnie decyzja Tuo o liście. Dlaczego? Kto oglądał filmy z trasy przed koncertem EOAE nie mógł nie dostrzec rozterki Tuomasa, ignorancji Tarji i ogólnie bardzo ciężkiej atmosfery. Nie dziwię się więc chłopakom, że nie chcieli już dyskutować.

Zresztą ten kto obserwował kapele w tamtym okresie, zachowania, relacje itd zrozumie skąd decyzja o liście.

[Ares 1858]

widziałem to jak Tarja siedziała na kanapie z jakimś kolesiem a Tuomas był od niej plecami odwrócony i jeszcze ten plakat Nightwish & Tarja Turunen ..

[Scavenger 159]

Może coś bliższego ich łączyło, może nie - nie wiemy. To ich życie, ich związki. I nie ma sensu rozmyślanie nad takimi rzeczami, bo to bardzo prywatne sprawy i sobie powinni z tym poradzić. Poza tym bardzo łatwo coś źle zinterpretować. Nikt nie siedzi w głowie Tuomasa, więc nie wiemy, co czuje.

[Adrian 3317]

Fani zadali Tarji pytanie w jaki sposób dobiera utwory NW na swoją koncertową setlistę. Podała dwa kryteria: wybiera utwory, które chce śpiewać i które nie są o niej.

 

Tuomas określa NW jako swój pamiętnik, coś bardzo intymnego i osobistego. W wielu utworach pojawia się motyw Pięknej, adorowanej przez Bestię. Utwór "pożegnalny" o Tarji nazywa się "Żegnaj Piękna".

 

Jest wiele domysłów, jeszcze więcej niedomówień, dopowiedzeń... Odpowiedzi należy szukać w tekstach. Tylko one są w stanie nam powiedzieć co się dzieje w głowie Maestro. Każdy fan ma wybór: śledzenie liryków pod kątem Tuomasowego pamiętnika, lub odkrywanie utworów na własną rękę z przekładaniem ich na własne życie.

 

Jak zostało wyżej wspomniane - dyskusja o tym jest zbędna bo do niczego nigdy nie doprowadzi. Niech każdy interpretuje NW jakkolwiek chce. :)