Sirenia

[Sami 3171]

Nadzieję na to, że Sirenia nagra coś dobrego, straciłam wraz z wyjściem Enigma of Life.

 

A to jest dobre! :) To jest Aylin? Tak brzmi Aylin? Ładnie ją podkręcili, nie ma co.

Teraz czekam, żeby zobaczyć co nowego będzie na płycie.

[Maciek 1188]

No właśnie tez się zastanawiam co oni jej zrobili :D, szczególnie ten fragment 4.10-4.40 to tak wręcz podchodzi pod para-operowo, zupełnie jak nie ona..a głosik ma przecież przeciętny podejrzewam że trochę lekcji brała plus sztuczki studyjne ;).

 

Btw nie wiem czy znacie jej kawałek z Serenity

[video=youtube]

[Sølvi 237]

Teledysk do pierwszego singla z nowego albumu:

 

Przecieram oczy ze zdumienia - to jest naprawdę dobre!

A ja już spisałam zespół na straty...

 

Tylko' date=' że to właśnie bardziej doom, który z natury jest jak dla mnie bardziej klimatyczny w ogóle i nijak nie porównałbym tego do ostatnich Sirenii czy innych Amberian Dawnów. Cieszę się, że moje propozycje choć trochę przypadły do gustu z tym że nijak nie reprezentują całości albumów. Te są zdecydowanie mocniejsze. [/quote']

Cieszę się, że nie tylko ja mam opory z porównywaniem Draconianu do tego typu zespołów :P

[Cela 59]

Jeśli ktoś ma fejsa. Sesja promocyjna przygotowana na nowy album:

 

[Pablito 1169]

Nono ten Album Sirenii fajniuchny ,na razie jestem po 4 numerach i podoba mi się ,wokal Ailyn jest genialny

[Guest Simo]

Dobrałem się do płyty i... jest bardzo ciekawa! Mnie się podoba :P

[Sami 3171]

Dobra, narobiłeś reklamy i ściągnęłam całą płytę. Obym tego nie żałowała, tak jak żałowałam straconego czasu po przesłuchaniu 'Enigma of Life"

[Guest Simo]

I jak tam Perils Of The Deep Blue, Sami?

[Sami 3171]

Na razie, że się tak wyrażę 'dupy nie urywa'. Ale może za którymś przesłuchaniem przejdzie. Kto kazał Aylin śpiewać tak wysoko? Niech ją już podkręcają sztucznie, ale niech ona próbuje śpiewać choć trochę niżej. Wtedy brzmi ładnie i przyjemnie się słucha. Ale jak ją powielą parę razy i nałożą to wszystko na siebie, to brzmi to.. niezbyt.

Ale są piosenki, które mi sie podobają i to bardzo :) Na przykład Ditt Endelikt. Wokal jest fajny, mocny. Wiesz kto tam śpiewa? Bo nie wierze, żeby Morten miał tak ładny, czysty głos ;) Tylko nie lubię recytacji po hiszpańsku, ale może to dlatego, że ja w ogóle nie lubię brzmienia tego języka ;)

[Maciek 1188]

Nowa Sirenia już przesłuchana. Jedno nie ulega wątpliwości, to płyta trochę przełomowa w ich dyskografii a jednocześnie nawiązująca też do początków Sirenii. Morten sprawiał wrażenie wypalonego ostatnio teraz chwycił w wiatr w żagle.Nie myślałem że jeszcze będzie miał chęci i siłę sprawić niespodziankę. Oczywiście melodiami nie zaskakuje zbytnio ale udało mu się w wielu miejscach niespodziewanie odświeżyć formułę przez wprowadzenie rzeczy których nie było dotychczas:

Intro, utwory w wielu językach i największy ewenement czyli 12 minutowy kawałek (sic!) oraz delikatne folkowe refleksy zupełne novum w muzyce Sirenii.

 

Pojawił się też po raz pierwszy nowy chór choć brzmi tak jak te kilka osób dawniej ;).

Pewnym nawiązaniem do pierwszych dwóch płyt jest fakt ze mamy do czynienia z większą ilością dłuższych bardziej epickich kawałków a także większą ilością growlu niż ostatnio.

Ailyn brzmi znacznie lepiej chwilami nawet para-operowo śpiewa na ile jest to wynik jak reklamuje strona pracy w norweskim chórze a na ile sztuczki studyjne wiedzą tylko oni sami.:D. Momentami dość wysokie są te jej linie wokalne..

 

Do wad zaliczyłby trochę brak większej wyrazistości, chór jak zwykle brzmi tak samo. Ailyn która choć śpiewa i brzmi znacznie lepiej niż wcześniej to wciąż jest w II lidze. To też trochę kwestia miksu który momentami zbyt do tyłu ją przesuwa.

 

Co nie zmienia faktu że mamy do czynienia z najlepszą płytą Sirenii od czasu debiutu, który przypomnijmy miał miejsce ponad dekadę temu, płytą o wiele lepszą niż poprzednia. Aż dziw że po takiej klapie się pdoniesli, widac czasem trzeba osiągnąć dno ;). I nawet brak jakiś mega kilerów i porządnej ballady pozwala nazwać tą płytę dobrą a nawet bardzo dobrą.

[Guest Simo]

Maćku, po Twojej opinii przesłuchałem kolejny raz (już chyba 5) ten album xD I muszę stwierdzić, że cały czas mnie się podoba xD

[Cela 59]

Tak zapytam... skąd macie album? Jest już gdzieś do przesłuchania na czymś spotifowym? :)

[Guest Simo]

Torrenty, youtube.

[beatag60 2263]

Jak dotąd Sirenia niczym mnie nie kupiła, Seven Widows Weep zwiastuje u mnie wielką ciekawość co do całego krążka:)

[Scavenger 159]

Na razie nie ma ani na Spotify ani na Deezerze.

[NightwishAnka 480]

Nie słuchałam wcześniejszych albumów Sireni ale ta płyta mi się bardzo podoba ♥

[Ares 1858]

ich nowy album jest świetny :)

[Maciek 1188]

Do oglądniecia filmik ze studia, na początku Ailyn nagrywa swoje bardzo wysokie rejestry. Czy naprawdę nagrywała czy to tylko podłożyli pod filmik, who knows ;).

 

p.s Nowy album jest już na Deezerze

[Guest Simo]

Coraz bardziej chciałbym usłyszeć piosenki z Perils Of The Deep Blue na żywo... Jestem ciekaw, czy Ailyn by sobie z nimi poradziła :)

[NightwishAnka 480]

Najlepszymi kawałkami na płycie są Seven Widows Weep,My Destiny Coming To Pass,Decadence,Stille Kom Døden i Profound Scars.Bonusowe utwory mnie trochę rozczarowały.

Coraz bardziej chciałbym usłyszeć piosenki z Perils Of The Deep Blue na żywo... Jestem ciekaw' date=' czy Ailyn by sobie z nimi poradziła :)[/quote']

Też jestem bardzo ciekawa może by nawet przyjechali do Polski :P

[Sølvi 237]

W końcu tu zapadł kurz, więc mogę się wypowiedzieć :P

Nowy album - jak na ten zespół jedno wielkie wow, ogólnie - dość średnia półka.

Bardzo ładny i subtelny "otwieracz", potem mamy singiel, który nawet jako brzmi. Kolejnej wybaczam dość popowe brzmienie, za ogół kompozycji, no i chór ♥ Z kolei nie wybaczam tych popowych naleciałości kolejnym dwóm piosenkom, w tym jednej z 2 po norwesku ("Ditt..").

Darkling dobre, bardzo dobre, zamienić je kolejnością z bezbarwnym Decadence i od niej zaczęłaby się "właściwa część płyty".

A tak, dopiero z numerem 8 dochodzę na tej płycie do momentu kiedy wiem, że będę słuchać do końca i nic mi nie będzie przeszkadzać.

Sam numer, czyli nr 2 po norwesku Stille Kom Døden jest piękny, epicki, wokal jest cudowny, chór, utwór zdecydowanie odstaje poziomem od reszty na płycie - 12-minutowa muzyczna opowieść, na którą składa się kilka mniejszych historyjek idealnie przechodzących z jednej w drugą, co daje nadzieję, że może coś jeszcze pięknego z ich twórczości powstanie.

 

Przyjemna ta płyta, pomijając tak około 3/4 piosenki. A jakby je wywalić to całkiem mocna pozycja by była :P

[Ares 1858]

Dwa tygodnie temu poznałem ten zespół, i powiem szczerze że zakochałem się może nie jak w Nightwish ale bardzo świetny ten zespół jest :)

[Cela 59]

Od czego zacząłęś przygodę?

[Ares 1858]

[video=youtube]

 

Po tej piosence pokochałem ten zespół tylko maja jeden minus głos tego kolesia :)

[Cela 59]

Ach...już miałem polecać pierwsze wydawnictwa.