Talent Show

[Maggie 338]

Tak mnie natchnęło, bo ostatnio jakoś tak się wszystko pozaczynało.

Czy są potrzebne ? Co o nich sądzicie ? Jakie oglądacie ?

[Adrian 3317]

Myślę, że takie programy są potrzebne... Pośród całej tej papki telewizyjnej jest to wartościowa rozrywka. Młodzi ludzie z talentem mają niebywałą okazję by pokazać światu to, co ukrywają w sobie. :) Niestety niektóre z nich (np. X-factor) są zbyt zrobione pod publiczkę. Więcej razy widzimy jurorów w ich garderobach i ich obstawę w drogich BMW niż talentów... Ogólnie uważam produkcje TVNowskie nastawione na masy, których trzeba karmić życiem celebrytów.

O wiele bardziej wolę oglądać Must Be The Music, choć czasami jurorzy zamiast oceniać talentu oceniają osobę... Prezentacja siebie też jest ważna, ale powinni skupić się na tym, co uczestnicy potrafią. Zresztą to nie tylko zmora MBTM, inni zdaje się robią to samo.

Programów tanecznych nie oglądam, średnio mnie to interesuje szczerze mówiąc. Podziwiam za to wytrwałość, siłę i energię uczestników. :)

 

Przez takie właśnie programy ludzie zaczynają wychodzić z cienia i dzielić się swoją pasją... W takim razie jestem jak najbardziej za. :)

[Ancient 322]

Może są potrzebne może nie,

zalety

Pozwalają innym ludziom się pokazać.

Mogą odkryć ludzi z dobrymi umiejętnościami do czegoś.

wady

onieśmielają

Niektórzy ludzie nie uczestniczący w tym, czują się gorsi.

 

Ale nadmierność ludzi z umiejętnością śpiewu jest trochę, olbrzymia, a są konkretne programy, to oni sobie idą na łatwiznę, najgorsze, że nikt nie wstawi takiej zasady.

 

Sądzę, że to raczej w niczym nie przeszkadza, byle by nie poniżali człowieka, ani by nie pokazywali jakiś wulgarnych rzeczy.

 

Zależy kim chcesz być twórcą czy narzędziem.

Jeśli chcesz być twórca, nie zwracaj zbytnio na uwagi jurorów, ewentualnie staraj się znać ich kryteria, pokaż że tez tak potrafisz. Ale twoja twórczość nie może być definiowana przez nikogo. Pokaż coś swojego i też coś z ich zasadami.

 

Narzędzie, spełniaj kryteria innych, mało taki ktoś ma do powiedzenia. Co mi przychodzi do głowy to śpiewak.

Zwykle to osoba śpiewa czyjś utwór.

 

p.s.

Dla mnie nie ma czegoś takiego jak talent, każdy może się tego nauczyć, to potrwa dłużej czy krócej, ale jest sposób. Jeśli mówię, że masz talent, to twoja "robota" jest niezwykła, i mnie zainteresowała, i to synonim w którym można zmieścić kilka wyrażeń, pozytywnych. Słowo talent, dla nie których to kto jest w tym najlepszy, a to jest złe, nikt nie jest najlepszy każdy ma swój sposób. Definicja "lepszości" musi być podparta zasadami, ale sam "przedmiot", czyli efekt umiejętności jest może nam się podobać lub nie. To twórca decyduje czy to było warte straconego czasu, czy wyraził to co chciał. Trochę inaczej ma się do przedstawień, tych "talent show", Jeśli jednak nie jesteś twórcą to będziesz kimś kto spełnia jakieś zasady, robienie pod publikę, jak muzykę pop.

[Adrian 3317]

@Ancient:

Wszystko zależy od tego jak kto definiuje talent. Za Wikipedią:

 

Uzdolnienie (talent) – wrodzone predyspozycje w dziedzinie intelektualnej, ruchowej lub artystycznej przejawiające się ponadprzeciętnym stopniem sprawności w danej dziedzinie lub zdolnością do szybkiego uczenia się jej.

 

Jeśli ktoś się urodził ze zdolnością do śpiewu to bez wątpienia będzie to talent. Ja, na przykład, musiałbym naprawdę dużo ćwiczyć i uczyć się żeby im dorównać. :)

[Evi 1960]

nie oglądam. Idol był w miarę ok. teraz to wszystko jest ukierunkowane na lansowanie się jury i zarabianie więcej więcej więcej. jak jesteś normalnym człowiekiem i nie masz jakiejś tkliwej historyjki w zanadrzu, że trudne dzieciństwo albo coś takiego to już o 50% niższe szanse, że cię przyjmą.

[beatag60 2263]

Talent jest to co coś wybitnego, coś czego nauczyć się każdy nie może, ale można udoskonalać. Rzadko oglądam takie programy, raczej z przypadku. Bywają osoby o wybitnych zdolnościach, ale często nie wiem czym kieruje się jury w wyborze. Nie zauważyłam , żeby omijali tych wyjątkowych, jednak czasem nagradzają jak dla mnie wątpliwych.

[Adrian 3317]

jak jesteś normalnym człowiekiem i nie masz jakiejś tkliwej historyjki w zanadrzu' date=' że trudne dzieciństwo albo coś takiego to już o 50% niższe szanse, że cię przyjmą. [/quote']

O, poruszyłaś bardzo ważną kwestię... Bardzo nie lubię takiego grania na publiczkę... Ogłaszania przed występem swojej smutnej historii. Oceniamy talent czy człowieka, bo się gubię? :)

[Ancient 322]

Adrian masz rację, tylko ja nie chcę, żeby ktoś czuł się nie doceniony,

Lekko pisząc nie plątam się z definicją talentu :D

Podoba się mi i tyle. Dorównać innym też istotna sprawa, czas nadejdzie dla każdego, kto tego chce.

 

Zrobimy aferę i każdy dostanie kasę, a trudno o takie bzdury, polsatowskie programy o 17.00 mają na pewno sporą publikę, będziemy się bawić gdy inni będą tym przedstawieniem żyć.

 

Jak wspomniałem dla artysty tam nie ma prawie miejsca, trzeba znaleźć prace, albo producenta, który cie doceni, by się móc pokazać w świecie.

[Sølvi 237]

Z polskich oglądałam kiedyś idola i pierwszą edycję The Voice of Poland.

Teraz oglądam głównie fińskie edycje talent show, ponieważ mam na punkcie Suomi poważnego bzika to raz, po drugie można wyłapać niejedną perełkę :P

 

 

 

 

Czy są potrzebne? Są, bo jakaś szansa na wypromowanie się to jest.

Tylko moim zdaniem jest ich troszkę za dużo.

[Maggie 338]

Zgadzam się z wszystkimi powyżej w 100%.

Dodam tylko od siebie, że nie lubię jak to takiego programu przychodzi jakieś małe dziecko, po cholerę pcha się tu jakiś 10-latek? To wszystko jest po to by się wybić, nagrać jakąś płytę, pokazać wytwórniom, że ta muzyka się podoba ludziom i warto w to zainwestować. Nie rozumiem udziału tylko po to by się pokazać i tyle.

[Sølvi 237]

Ależ takie dziecko świetnie się sprzedaje!

I mama dumna, tata, babcia.... za swoje pięć minut płaci wysoką cenę, ale nie wiem czy rodzice (bo przecież od ich decyzji zależy uczestnictwo dziecka) zdają sobie z tego sprawę.

[Evi 1960]

o tak. dzieci mają ogromne szanse. bo jak jury zobaczy słodkie dziewczątko umiejące cokolwiek to już się rozpływają nad jego talentem...

[Kaktuska 58]

Kiedyś był idol od 16 lat a dla reszty "Od przedszkola do opola" i był porządek.

[Ancient 322]

O dobrze powiedziałaś, właśnie tak powinno być. Zawsze mnie zastanawiało, jak taki chłopak przetrwa po mutacji?

Młody wiek to najlepszy wiek na jakąkolwiek naukę. To jest oczywiste, bo umysł jest nie mal czysty, nie ma tu co mówić o talencie jest czas jak jest wolna pamięć w mózgu. Kiedyś miałem z siostrą taki szyfr, od paru powtórzeń się tego nauczyłem, a dziś mi trudniej (nieco) cokolwiek wymyślić i wpoić. Że tak ujmę, młodszemu zawsze łatwiej się nauczyć, ewolucja, głowa jest mniej pełna.

[Maciek 1188]

Oglądalem Idola, pierwszy mam talent i pierwszy X factor. To było dobre jak był jeden, dwa programy tego typu. Potem każdą stacja miała swoje talent show (nieraz kilka). W pewnym momencie zrobił się przesyt i przestałem śledzić.

I oddzielając ziarno od plew a diamenty od popiołów z tych programów pamiętam tylko Ewelinę Flintę którą miała szanse być taką polską Janis Joplin ale teraz o niej cicho a i repertuar ostatnio zbyt chyba dryfujacy w stronę popu. Pamiętam Szpaka z X factora -barwny ptak. Na pewno sukces odniosły też Ania Dąbrowska i Brodka choć obie to nie jest "my cup of tea" jak mawiają nad Tamizą.

 

Czesto głównymi bohaterami talent show sa jurorzy i przyznam się szczerze że Idol to był dla mnie w dużej mierze Wojewódzki i jego cięte riposty:D

[NightwishAnka 480]

Cóż ja oglądam Must Be The Music.Moim zdaniem jest najciekawsze z tych wszystkich programów Talent Show,wyróżnia się , jest różnorodność.Faktem jest że nie ma tam ograniczeń wiekowych dlatego pojawiają się tam dzieciaki które jeszcze nie wiedzą co w życiu chcą ale górę biorą inni. Ale po MBTM wyszli znani u nas zwycięscy i nie-zwycięscy a o niektórych cicho.A jeśli chodzi o jurorów to są bardzo dobrze dobrani, każdy ma coś innego do powiedzenia , są różni ale lansu nie ma....

[Evi 1960]

taaak... Kora i lansu nie ma :P wszędzie jest lans :P tak samo ten koleś z jakiegoś tam zespołu co tam w jury siedzi. jedyna osoba jaką tam w miarę lubię to Zapendowska... przynajmniej się faktycznie zna na tym i słuch ma dobry i ocenia to co ważne - czyli czystość śpiewu i potencjał.

[Ancient 322]

Zapendowska stara wyjadaczka, no chyba się zgodzę z Evi na temat tej jurorki.

[NightwishAnka 480]

Zapendowska zna się na rzeczy a Kora to w ogolę ,wszystko jej się nie podoba , dawno już trzeba by ją z MBTM wywalić.

[Maciek 1188]

Jeszcze nie oglądałem ale słyszałem ze w Voice of Poland wystepuje Marek Piekarczyk i ma swoją drużynę :)

 

A w ogóle jurorzy w tych programach to czesto porazka akurat Zapendowska to chlubny wyjątek,Sztaba tez jest doświadczony, lubię tez Wojewódzkiego -słuchu wielkiego nie ma ale umie nieraz uchwycić to coś w kimś. Co do reszty można się zastanawiac co oni tam robią :D

[Izzy 699]

A ja Wojewódzkiego akurat nie trawię. Oglądałem kilka programów z nim i według mnie, jest to zwykły cham.

[Taiteilija 2754]

Ja też go nie cierpię. Ot fircyk. Kolejny celebryta, próbujący zabłysnąć i zaszokować, zwrócić na siebie uwagę, machając wielką flagą prostackiego cynizmu i chamstwa. Nie toleruję. Tak jak nie toleruję wszystkich tych polskich jury programów a'la idol, kreujących się na perfidnie karykaturalny amerykański styl, wygłaszających mocno fałszywe wypowiedzi i starających się brzmieć jak uczeni. Nie dam sobie zrobić tymi głupotami wody z mózgu. :dodgy:

[Ancient 322]

Ja wiem, Wojewodzki trochu się opanował, ostatnio.

Sztaba jak Sztaba, nie wiem, nie przyjrzałem się bardzo :), ale chyba chyba dobry jest, ale to trochę sztywniak.

[Evi 1960]

A ja Wojewódzkiego akurat nie trawię. Oglądałem kilka programów z nim i według mnie, jest to zwykły cham.

 

oj, też go nie lubię... straszny cham i prymityw. szkoda, że w Esce Rock dalej ma ten swój program. bo lubię to radio, ale tej porannej audycji nigdy nie słucham ze względu na niego właśnie.

[beatag60 2263]

Kiedyś lubiłam Wojewódzkiego właśnie za butę i bezpośredniość. Zrobił się jednak, nudny i przewidywalny.

A co do programów Talent Show, oglądam z przypadku- czasem jednak coś mocno wzruszy:)