Jump to content
Sign in to follow this  
Piotrek

Demo

Recommended Posts

Są wątki o płytach to przydałoby się założyć też o pierwszym muzycznym kroku Nightwish.

"Etiainen" (wersja demo), "Nightwish", The Forever Moments - lubicie te utwory?

 

Moim faworytem spośród tej trójki jest zdecydowanie "The Forever Moments", zwłaszcza ze względu na końcową partię klawiszy.

 

Z kolei "Nightwish" ma zapadający w pamięć ambientowy początek i potem gitara towarzysząca Tarji... :)

 

"Etiainen (demo version)" słucham zdecydowanie najrzadziej, chociaż muszę powiedzieć że z Tuomasa lepszy szeptacz niż wokalista ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zdecydowanie moim ulubieńcem jest "Nightwish" , "The Forever Moments" -zawiera motyw który potem przerodził się w "Beauty and the Beast"

Etiainen chyba wolę z AFF

 

Ogólnie b.lubię demo, tylko gitara akustyczna , klawisze, flet - magia i eteryczność:)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie mam ulubieńca - wszystkie te utwory bardzo lubię i nawet dosyć często słucham.

 

"Nightwish" - nastrojowa muzyka, mocno kontrastująca z silnym głosem Tarji, czyli jeden z powodów, dla których początkowo akustyczny zespół szybko ewoluował w metalowy. Ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Niektórym ten silny wokal może ranić uszy, ale ja, gdy już przywykłam do takiego zestawienia, polubiłam je bardzo. Piosenka przywodzi na myśl chłodny, nocny wiatr i kojarzy mi się, wypisz, wymaluj, z okładką AFF.

Flet na końcu plus recytacja Tarji to świetne panaceum po stresującym poniedziałku.

 

"The Forever Moments" - tu trzeba mieć silne uszy i się porządnie osłuchać! Potem już z górki i piosenkę się kocha, lub nienawidzi!W moim przypadku to pierwsze - szczyt kunsztu wokalnego, a klawisze na końcu (niby prosta melodyjka) to poezja!

 

"Etiainen" - szkoda, że w wersji z AFF zrezygnowali z szeptu, bo właśnie ten kawałek sprawia, że demo jest cudne. Reszta to po prostu wolniejsza, bardziej pierwotna wersja "Etiainena" z AFF. Cokolwiek ten szept z demówki bardzo mi się widzi: wprowadza tajemniczą, lekko dziką atmosferę, kojarzącą mi się trochę z teledyskiem do "The Islander". Tuomas jako szeptacz faktycznie wypada bardzo dobrze! :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Oo... Nie słyszałam jeszcze demo Etiainen! Po przesłuchaniu stwierdzam, że wolę wersję z AFF ;)

Co do pozostałych utworów z Demo, to właściwie podobają mi się w tym samym stopniu (ta eteryczność, nostalgia, magia akustycznych instrumentów i głos Tarji...) z małym wskazaniem na Nightwish, który zawsze będzie mi się dobrze kojarzył z moimi początkami z poznawaniem twórczości NW, podobnie jak pierwsza wersja Sleeping Sun.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Czy ja jestem jakiś inny, że z całego dema lubię najbardziej Etiainen? Czasem wracam :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Demo jest lekkie i czyste, sporo w nim muzycznych subtelności- i pomyśleć że drogą eksperymentów NW dotarł muzycznie do IM;)

"Nightwish" lubię najbardziej, ale z przyjemnością wracam do pozostałej dwójki.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Demo NW jest leciutkie,delikatne i takie przyciszone wśród reszty dzieł. The Forever Moments jest tu moim faworytem a na swój sposób bardzo magicznym momentem.A do tego okładka Demo mi się bardzo podoba.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Tak na dobrą sprawę „okładka” demo już tak wrosła w świadomość fanów że dziś stała się powszechnym mitem. A jaka jest rzeczywistość, otóź pierwsze trzy-utworowe demo zespołu, nie miało żadnej okładki, zostało nagrane na kasecie. W ilości około dziesięciu egzemplarzy zostało rozesłane do różnych wytwórni oraz magazynu Soundi który potem słynną recenzje napisał która funkcjonuje pod hasłem ‘no commercial potential” :D

 

Często pokazywana grafika Tarja w niebieskiej oprawie to jest fan art z 2004 roku (sic!) a zdjęcie w lesie które też funkcjonuje jako okładka dema to sesja zdjęciowa do AFF z 1997 roku. Aż dziw że to tak funkcjonuje przez lata szczególnie że jak się uważnie przyjrzycie to są nim już 4 osoby, w okresie nagrywania pierwszego dema jeszcze Jukki nie było zespole.;)

97zp.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites
To w ogóle jest jakiś oficjalny art NW' date=' czy tylko fanmade? [/quote']

Zdecydowanie fanmade. ;) Swoją drogą nie widziałem tego obrazka wcześniej. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

A widzisz :D Jest nawet tutaj użyty (wiem, że to piracki merch, ale jednak).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Taka ciekawostka - w kontekście pierwszych nagrań pojawiają się jeszcze dwa nazwiska: Anni Summala i Anna Mari Pekkinen. To dziewczyny, które zagrały na fletach w utworach z dema.

 

Zawsze był ktoś, kto grał na instrumentach folkowych, nawet w 1996 roku. :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.