Ostatnio jest cisza przed burzą, dwa wolne tygodnie przed zaliczeniową apokalipsą. Więc co robi Sami zamiast się uczyć? Grzebie w Photoshopie. I ćwiczy i bawi się i czas marnuje na byle co zamiast zająć się czymś, co naprawdę umie :v
To tutaj nazywa się ejon, czy jak kto woli Aeon i powstało w czasie dwóch godzin i piętnastu minut wykładu z biologii rozwoju człowieka. Teoretycznie noszę laptopa na wykłady, żeby notować :v