Tak ostatnio słuchałem audycji o najczęściej popełnianych błędach i na pewno trzeba wymienić:
- wszyscy piszą apropo, a propo, apropos zamiast a propos (w zasadzie to powinien być jeszcze znak diaktryczny nad a)
- tą piosenkę zamiast tę piosenkę (nagminne, tą uzywamy tylko z narzędnikiem).
- po najmniejszej linii oporu zamiast po linii najmniejszego oporu (to opór ma być najmniejszy a nie linia).
- z przed zamiast sprzed (choć to jest akurat podchwytliwe, bo jest z powrotem)
- szczególnie że, możliwe że, tylko że, mimo że, chyba że, zwłaszcza że, tyle że itd, prawie każdy daje przecinki przed że, mimo że to błąd.
Przyznam się szczerze, że temu ostatniemu przykładowi sam czasem ulegam, nie chcąc być posądzonym o błąd (tak to jest zakorzenione:P), ale z drugiej strony trzeba promować poprawny zapis, zwłaszcza że (hehe) nic nas to nie kosztuje.