Jump to content

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 12/23/14 in all areas

  1. 2 points
    Internet jest pełen fejków. Ktoś wrzuca kawałek mało znanego kompozytora i podpisuje jako NW. Jestem pewny, że to jeden z najpilniej strzeżonych albumów teraz, nie ma mowy o wycieku.
  2. 2 points
    Seppo - łączę się z tobą w bólu. Hejtuję święta jeszcze mocniej.
  3. 2 points
    Nie pomyślcie sobie, że o was zapomniałem :D Ostatnimi czasy nie miałem wolnej chwili, żeby tu zaglądnąć ;)
  4. 1 point
    Hejtuję święta. Nie lubię ich za niesienie sztucznej miłości itd. Cały rok jest od tego. Katolicy zapominają o najważniejszym punkcie, czyli o narodzeniu się ich Mesjasza. Ważniejsze jest sprzątanie chaty i pieczenie ciast. Do tego nienawidzę świąt u mnie w domu. Wszyscy się kłócą, matka dostaje jobla bo nie wyrabia z robieniem jedzenia i ze sprzątaniem, jest na mnie nagonka że powinienem siedzieć w szkole bo nie wierzę, w domu jest totalny chaos i ogólnie porażka. Hejtuję i jeszcze raz hejtuję.
  5. 1 point
    Dla mnie komercja jest czymś normalnym. Każdy zespół tworzy po to, żeby mieć hajsy (chyba, że mówimy o muzyce podziemia np. black metal). Jednak trzeba umieć odróżnić komercję "dobrą" (normalne zarabianie kasy) od tej "złej" (lansowanie się, puszczanie swojej muzyki gdzie popadnie, granie w reklamach, "pozerowanie" itd.) :)
  6. 1 point
    Nie czarujmy się, ale Metallice kasa zakręciła w głowie i nic już z tym nie zrobimy. Widać to najbardziej na Some kind of monster.
  7. 1 point
    Trzeba, trzeba. Nawet nie ma innego wyjścia ;) Pozostaje tylko czekanie. Zobaczymy co nam Tuo przygotował. 3 miesiące to wcale nie tak długo ;)
  8. 1 point
    Cała koncepcja albumu jest mało "Najtłiszowa"... wszystko zawsze obracało się wokół snów, marzeń, wyobraźni, a tu nagle BUM - nauka. Jestem bardzo ciekawa jak wyjdzie. Okładka... podoba mi się, nie powiem, że nie. Może gdyby była utrzymana bardziej w odcieniach błękitów/fioletów? Byłoby to bardziej dopasowane do NW jakiego znam. Ale i tak dużo lepsza, imo, niż okładka singla. Co do tytułu... Trochę hmm... zaskoczenie. Ale na pewno nie negatywne. Nie nastawiam się w żaden sposób na ten album, niczego konkretnego nie oczekuję. Tym razem dam się zaskoczyć i zobaczę jakie to zaskoczenie będzie. Mam nadzieję, że pozytywne.
  9. 1 point
    komercja jest teraz praktycznie wszedzie , poczowszy od Yt wpisujac nasz jakis ulubiony klip i w nawiasie jest podane official video czy juz mamy zetkniecie z komercja , a co do zespołow to juz na sama mysl mi sie cisnie Metallica gdzie praktycznie kazdy ich kawalek jest komercyjny teraz to juz nawet sama nazwa grupy sie zrobila komercyjna :)
  10. 1 point
    ja to sie boje wysokości i pajakow lecz tak nie chetnie napisze ze od kiedy znow zaczelem sie interesowac zjawiskami paranormalnymi to odnosze wrazenie ze w kazdym kącie na mnie cos czycha :undecided:
  11. 1 point
    Ale to kawałek dłuższego zdania i jeśli przyjmiemy 'forms' jako rzeczownik (w tytule), to tytuł traci sens. Ten cytat z książki jest rzeczownikiem, są jeszcze inne wydania książki, ale wszędzie forms jest jako rzeczownik (z tak prostych początków rozwinęły się nieskończone formy, najpiękniejsze i najcudowniejsze, i dalej się rozwijają). Biorąc pod uwagę, że tytuł to cytat z Darwina i sam Tuomas podaje ów cytat jako genezę albumu (i w ogóle całe owo dzieło), to ja nie widzę innej możliwości jak tłumaczyć zgodnie z tym jak jest napisane w "O powstawaniu gatunków" (The Origin of Species) Darwina, z którego cytat pochodzi. ;)
  12. 1 point
    Znowu breakdown w fandomie! Lubię to! ♥ No to tak, od początku. Piękny tytuł, piękna okładka (tylko trochę za dużo się na niej dzieje). Ale przyzwyczaimy się, tak jak przywyczailismy się do każdej. Do rzeczy - TYTUŁ! Od razu mi się skojarzył z wersem jakiegoś wiersza. A wiadomo kogo Tuomi najbardziej lubi czytać, więc od razu włączyłam tryb Sherlocka Holmesa i zanurkowałam w google. Otóż udało mi sie dojśc, że Endless Forms Most Beautiful to tytuł książki o ewolucjonizmie autorstwa biologa Seana B. Carrolla. Na razie wpisałam sam tytuł. Potem dodałam do niego pewne nazwisko. Wyszukując 'endless forms most beautiful whitman', doszłam do paru boardów na Pintereście. Ale to nie cytat z Whitmana! (szok, nie? :) ) Tylko z Darwina. Edit. Researchu ciąg dalszy. Wkopałam się w jakiś essay o biofilozofii i czymś tam jeszcze i znalazłam powiązanie z Whitmanem (oczywiście, Uncle Walt być musiał, przecież to pisze wszystko mr. H. :>)
  • Member Statistics

    • Total Members
      1166
    • Most Online
      1079

    Newest Member
    Miltonreinc
    Joined
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.