Leaderboard

Drapieżcy występują nie tylko w świecie zwierząt. Rośliny także potrafią polować łapiąc owady w zmyślne pułapki lub pasożytować żyjąc kosztem swojego żywiciela. Znamy około 400 gatunków roślin mięsożernych, na różne sposoby chwytających swoją zdobycz. Rośliny te trawią wykorzystując proces chemiczny, dzięki któremu pozyskują ze zwierzęcego białka potrzebny im azot. Dla roślin mięsożernych owady to nie jedyny sposób pozyskiwania substancji odżywczych, pozyskują je także na drodze „tradycyjnej” fotosyntezy. Rosiczka na powierzchni swoich liści ma włoski z gruczołami wydzielające lepki nektar zwabiający owady. Zostają one schwytane przez elastyczne włoski, następnie liść zwija się i rozpoczyna się proces trawienia. Muchołówka amerykańska wyposażona jest w liście pułapkowe, działające jak szczęki. Prezentują się one atrakcyjnie dla owadów, z uwagi na swoje czerwone ubarwienie i wydzielany słodki nektar. Owad, który usiądzie na liściu muchołówki, potrącając znajdujące się tam włoski, spowoduje wysłanie impulsu chemicznego i w efekcie zamknięcie się szczęk. Niektóre rośliny polują na swoje ofiary pod wodą, przykładem jest pływacz. Konstrukcja jego pułapki z liści wykorzystuje ciśnienie wody. Najbardziej znana roślina pasożytnicza to jemioła. Pobiera ona substancje odżywcze wprost z tkanek żywiciela. Jej sprzymierzeńcem są ptaki, które jedzą owoce jemioły, a następnie pozbywają się jej lepkich nasion, ocierając się dziobami o korę drzew.

Niektórzy z Was go znają, niektórzy nie kojarzą. O kim mowa? Plamen Dimov - nauczyciel muzyki, który wspierał NW zanim jeszcze postał ten zespół. :) To on uczył w szkole i rozbudził pasję do muzyki u Tuomasa, Tarji, Samiego, Jukki... Zagrał również partię skrzypiec w utworze Moondance! Dzisiaj obchodzi urodziny, więc przygotowaliśmy dla niego kartkę od Polskich fanów. ;) Tutaj możecie zobaczyć jego reakcję: Znacie Plamena? ;)

Nightwish - Dark Chest of Wonders ♥ Lubię ten występ z występu live jak na początku Tarja tak fajnie macha do ludzi : D

Są jeszcze inne zabiegi na wokalu, korekcja itd. I to jest stosowane wszędzie. Końcówka TPTP na przykład. Anette ciągnie ok, ale w pewnym momencie słychać przedłużenie zrobione komputerowo. W Saharze wzmocnili jej głos. Ogólnie wokal nagrany w studio jest bliski temu co słyszymy na płycie w przypadkach utalentowanych artystów, jednak nie identyczny. Zawsze się coś poprawia, dogrywa. Jeszcze nie słyszałem utworu, nawet w wersjach ze studia, który brzmiałby tak samo jak na płycie. NW też zagrali w małym , kameralnym studio i wokal brzmiał inaczej. I moim zdaniem to nie tylko wpływ stresu czy czegokolwiek. Studiowe wersje są podrasowane, przefiltrowane, kilka głosów ponakładanych i nie ma fizycznej możliwości wykonania identyko na żywo. Ale to nie jest złe. Przesadny autotune jest zły. Co do Rihanny fakt zaczęła śpiewać jak człowiek, a Britney słyszałem wiele utworów "nie z płyt" tzw odrzutów i brzmią po prostu dobrze. Wokalnie. Tyle, że wytwórnie też próbują celować w każdego, nie wybraną grupę słuchaczy. Spłaszczają wokale, przerabiają komputerowo, przez co wszystko brzmi podobnie. Każdy słucha tego samego. Taki świat. W świecie metalu na szczęscie tego nie ma. ;)

Bo żeby być dobrym nauczycielem nie wystarczy kochać to co się robi, nie wystarczy mieć pasję, ale trzeba również umieć się nią dzielić i "zarażać". Trzeba też szanować swoich uczniów i robić wszystko, aby nauczyli się jak najwięcej. A największym sukcesem nauczyciela jest gdy uczeń wejdzie na wyższy poziom niż on sam ;)

Akurat w świecie popu często utalentowani wokaliści nie mogą się wykazać, bo sama wytwórnia próbuje z nich robić marionetki do zarabiania pieniędzy i tak im głos zmienia, że albo kiedy próbują zaśpiewać na żywo to im zupełnie nie wychodzi, albo muszą korzystać playbacku... Przykładem może być Britney, która mimo że umie śpiewać i ma mocny głos, to wytwórnia zrobiła z niej słodką laleczkę o wysokim głosie, której nie pozwalają śpiewać na żywo (no bo niby jak? nie dałaby rady zaśpiewać tak wysokich dźwięków) lub Rihanna, ale ta akurat na ostatnim albumie postawiła się i w pełni wykorzystała możliwości wokalne, tak że jej występy są wspaniałe. Na szczęście wielu artystów jednak nie daje sobie wejść na głowie tworzy to, co chcą i nie przerabiają swojego głosu (no chyba, że w celach artystycznych jakieś ozdobniki dodają, ale to to nic złego, tylko urozmaica utwory). To tyle o przerabianiu głosu w muzyce pop. ^^

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ZpL_mjqXzpc Takiego Smaczka znalazłem na YT