POST MORTEM

[Pablito 1169]

Zastanawiałem się długo czy założyć temat o takiej tematyce,ale jednak stwierdziłem że ten temat powinien się pojawić.Jako że od ponad 10 lat interesuje się funeraliami i Tanatologią porozmawiamy tutaj o tym co nas wszystkich czeka czyli śmiercią ,jeśli macie jakieś pytania dotyczące ostatniej posługi oraz samej śmierci będę odpowiadał na wasze każde nawet nietypowe pytania ,posiadam odpowiednią wiedzę w tym temacie choć ekspertem się nie uważam ponieważ wciąż się uczę tej trudnej dziedziny .Z moich długoletnich obserwacji doszedłem do wniosku że Polacy nie potrafią rozmawiać o śmierci .Z czasem postaram się umieszczać ciekawe informacje dotyczące przygotowania zwłok do pogrzebu ,balsamowania zwłok oraz kremacji ,a także będę przedstawiał nowe trendy branży pogrzebowej a o tym czy ten temat się rozwinie zależy od waszego zainteresowania tym bardzo ciekawym lecz dla wielu trudnym tematem .

 

[Metallinka 89]

Ludzie traktują śmierć jako coś złego. Owszem, jest to koniec czegoś i dla mnie tylko koniec. Jestem osobą niewierzącą i nie wierzę że po śmierci będę zasuwać ze skrzydłami bądź, co bardziej prawdopodobne, z rogami ;)

 

W lipcu 2012 zmarł mój dziadek. Do tej pory jak o tym myślę mam łzy w oczach. Za każdym razem jak mówiłam, ze mi źle bo nie mogę sobie z tym poradzić, słyszałam: takie życie. Musisz z tym żyć. Ale żeby ktoś pomógł, porozmawiał, to nie, nie ma chętnych. Wszyscy tylko chrzanią: musisz żyć dalej, tego nie zmienisz.

 

Ale temat ciekawy. Nie sądziłam że w tej branży są jakieś trendy :)

[Pablito 1169]

Swieża ciekawostka ,zmarły Harlejowiec został pochowany na swoim własnym ukochanym motorze http://www.fakt.pl/harleyowiec-pochowany-na-motorze-billy-standley-spoczal-na-harleyu,artykuly,442258,1.html ,to żaden żart ,Kiedyś oglądałem film o nietypowych pogrzebach i tam był np : Kobieta której zmarł mąż ,poddała kremacji doczesne szczątki jej męża ,i prochy dodała do pigmentu tatuażu i wytatuowała sobie jego twarz ,w innym przypadku facet powiedział skremujcie mnie a moje prochy wsadzcie do petardy i wystrzelcie ją w niebo ,w innym przypadku facet był byłym pilotem i kibicem piłkarskim i zażyczył sobie aby został pochowany w kształcie samolotu w ubraniu piłkarskim a miał zostać pochowany pod murawą stadionu ,inny zmarły był fanem Formuły 1 i zrzyczył sobie aby podczas pogrzebu karawan z jego trumną obiechał okrążenie na jednym z torów F1 ,co myślicie o tego typu nietypowych pochówkach ,jak wyobrażacie sobie swoje pogrzeby ,jaka jest wasza ostatnia wola ?

[Pablito 1169]

Nim opowiem ,co nieco o samym procesie śmierci ,najpierw zamierzam wam opowiedzieć co nieco ,co się dzieje z waszym ciałem po stwierdzeniu zgonu przez lekarza .A więc po śmierci w ciele dochodzi do procesów które objawiają się Stigmata Mortis czyli znamionami śmierci (o tym opowiem w późniejszym poście).Po tym jak ciało zostanie dostarczone do prosektorium , i tam zostaje rozebrane i przykryte białym prześcieradłem ,i wsadzone do szafy chłodniczej ,i w tym momencie albo oczekuje na pogrzeb ,albo zostaje poddane Sekcji Zwłok ,sądowej w przypadku śmierci gwałtownej lub anatomopatologicznej w przypadku śmierci w szpitalu (o samej sekcji napiszę w jednym z kolejnych postów ),po sekcji ciało zostaje umyte odkażone oraz poddanie kosmetyce pośmiertnej oraz czynnościom Tanatopraksji (o tym w kolejnym poście niebawem ) ,potem ciało zostaje ubranie po ustaniu stężenia pośmiertnego którego ustaje po 48 h od dnia zgonu ,a następnie zostaje włożone do trumny aby odbyć ostatnią ziemską drogę która kończy się w grobie ,albo jedzie do krematorium i zamienia się w proch (o procesie kremacji postaram się napisać w jednym z kolejnych postów)

[ciociosan 11]

Śmierć wszystkim kojarzy się z czymś złym a to jest przecież normalne. Każdy kiedyś umrze. Faktem jest to, że gdy umrze ktoś bliski, często trudno nam się z tym pogodzić. Jakiś czas temu zmarła moja siostrzenica, która miała niecałe 2 lata. Wszystkim było nam ciężko, a moja siostra do tej pory płacze patrząc na zdjęcia Mai.

[Ancient 322]

O ciekawe. Ja w tej kwestii, można by powiedzieć, mam własne filozofie, ale przejdę do rzeczy.

 

Śmierć fizyczna nie jest raczej dla mnie istotna, proces wpływający na przemianę ciała mało mnie interesuję, dlatego, że nie mam na to wpływu. Choć kto wie, ostatnio mnie wiele rzeczy, zaczęło interesować. :P

 

Ale mentalna, a raczej to się dzieje po niej, to z kolei mnie bardzo interesuje. Osobiście uważam, że każdy trafia do raju. Wątpię w formę piekła czy czyśćca, w swoim rozumowaniu nie posiadam, żadnej sensownej odpowiedzi na to. Niebo, czy tam raj, dla mnie to miejsce które sobie wyobrażasz, przez całe życie.

 

Ale mam jednak dylemat co do tej śmierci, bo nie wiem czy potem następuje reinkarnacja.

 

Obrządek pogrzebowy, sam osobiście go dopracowałem. 5 żywiołów, piorun, ziemia, ogień, woda, wiatr(powietrze). Piorun reprezentuje duszę, jaźń, świadomość. Ciało to ziemia. W ogniu spali się ciało. prochy wrzucam do wody. A wszystko wyrzucam na wietrze.

[Eclipse 226]

Mnie właśnie interesuje to od strony fizycznej. Przede wszystkim ciekawi mnie stopniowe zanikanie aktywności mózgu. Gdzieś czytałam, że pierwszy tracimy zmysł wzroku a ostatni słuchu.

[anulka79 1426]

"Śmierć" - temat rzeka... Muszę przyznać, że to zagadnienie niezwykle trudne, przygnębiające, refleksyjne a dla niektórych wręcz straszne. Ludzie boją się rozmawiać o śmierci. Dla większośći, to co związane z rzeczami ostatecznymi to temat tabu. Jest w tym jednak coś na tyle interesującego i zastanawiającego, że czasem sama sięgam po jakieś informacje na temat umierania. Nie wiem, czy to wynika z zainteresowania śmiercią, ale czasami lubię obejrzeć programy typu "Dr.G- lekarz sądowy", "Zagadkowe zgony", serial "Kości" czy jakieś "Kryminalne zagadki...". To chyba takie moje "oswajanie śmierci". Wiadomo, że z punktu naukowego śmierć to pewien proces. Dla ludzi wierzących ma swój religijny wymiar. W kwestji psychologii śmierć i żałoba to trudny okres dla najbliższych osoby zmarłej. Sama "przeżyłam" kilka śmierci osób ważnych dla mnie i wiele pogrzebów. Jestem człowiekiem niezwykle wrażliwym i zawsze towarzyszyła mi przy tym ogromna bezsilność, pustka, świadomość, że to koniec...Bardzo opłakiwałam swojego ciotecznego brata, który zginał tragicznie 2 lata temu jadąc na motorze..Młody, pełen życia, szczęśliwy, jechał do pracy...Nasuwa się tylko jedna refleksja: "Nie znasz dnia ani godziny". Niby staram się żyć z tym przeświadczeniem, ale...to nie jest łatwe...Nikt z nas nie wie co może się przydarzyć, a śmierć czycha wszędzie. I być może, nie da się uniknąć przeznaczenia?

[Pablito 1169]

O śmierci decyduje stwierdzenie następujących obiawów : brak tętna ,brak tonów serca ,brak oddechu ,zanik odruchów ,głęboka śpiączka ,bierne ułożenie ciała,brak reakcji źrenic ,te obiawy to tzw niepewne obiawy śmierci ,mogą być następstwem np śmierci klinicznej bądz też obiawami spowolnienia tych funkcji czyli życie minimalne którym następstwem jest agonia a potem śmierć osobnicza po której można uznać osobę za zmarłą .

Śmierć biologiczna to długotrwały proces w którym w narządach nie obiętych jeszcze anatomiczną destrukcją toczą się przemiany życiowe o coraz mniejszym nasileniu .Z Biologicznego punktu widzenia śmierć to zatrzymanie czynności krążenia i oddychania ,głównym czynnikiem śmierci człowieka jest Mózg ,więc gdy mózg jest martwy to nie jest w stanie odpowiadać za czynności życiowe czowieka .

W przypadku stwierdzenia zgonu poza szpitalem postęujemy z 3 kryteriami :

1.Śmierć jest zamknięciem biologicznego procesu starzenia się( śmierć naturalna )

2.Śmierć jest następstewem ciężkiej lub szybko postępujcej choroby mimo leczenia farmakologicznego i operacyjnego

3.Smierć jest następstwem uszkodzenia ciała do którego dochodzi w skutek urazu w szerokim tego słowa znaczeniu tzn Wypadki komunikacyjne ,uraz termiczny elektryczny chemiczny ,utonięcie ,powieszenie zadzierzgnięcie ,a także zabójstwo ,tą śmierć nazywamy śmiercią gwałtowną .

 

A teraz zajmę się Stigmata mortis ,czyli wczesnymi zmianami pośmiertnymi ,a należą do nich :

Bladość zwłok Polar mortis

Wysychanie pośmiertne Exsiccatio

Oziębienie zwłok Frigor Mortis

Plamy opadowe Livores Mortis

Stężenie pośmiertne Rigor Mortis

A do niewątpliwych zmian pośmiertnych można zaliczyć plamy opadowe i stężenie pośmiertne .

A teraz krtka notka o każdej ze zmian :

Bladość zwłok to zanik charakterystycznego zabarwienia powłok skórnych ,w wyniku pośmiertnego ustania krążenia przemieszczenia się krwi do najniżej położonych części ciała i spadku napięcia tkankowego

Wysychanie pośmiertne to postępująca utrata wody ujawniająca się w postaci żółtobrunatnego stwardnienia powłok skórnych .

Oziębienie zwłok to pośmiertna utrata ciepła w wyniku ustania procesów przemiany materii ,dochodzi do wyrównania temperatury zwłok do temperatury otoczenia

Plamy opadowe to siwo wiśniowe zabarwienie powłok ciała pojawiające się w następstwie ustania czynności serca i opadanie krwi do najniżej położonych naczyń żylnych włosowatych,także w narządach wewnętrznych dochodzi do opadania krwi do dolnych części narządu

Stężenie pośmiertne to skrócenie i zesztywnienie mięśni w wyniku wytworzenia się nierozciągliwej aktomiozyny ,ustępuje po ok 48 godzinach od czasu zgonu oraz ustaje w przebiegu autolizy oraz wczesnych zmian gnilnych

 

Następna notka będzie się tyczyła późnych zmian pośmiertnych związanym z rozkładem zwłok aż do ostatniego stadium rozkładu czyli strupieszczenia

[Pablito 1169]

Pora przejść teraz to późnych zmian pośmiertnych

Pierwszym obiawem rozkładu jest zazielenienie się skóry na wysokości jamy brzusznej ,występuje ono już po 48 godzinach od zgonu

Zmiany rozkładowe w kolejności występowania to :

Autoliza

Gnicie

Prtzeobrarzenie zwłok tzn Strupieszczenie albo przeobrażenie woskowo tłuszczowe

A więc Autoliza to rozpad pojedyńczych komórek a potem całych narządów Autoliza = samostrawienie .Przebieg rozkładu jest zależny od kilku czynników : Temperatury ,wilgotności powietrza wiatru ,otoczenia w którym znaleziono zwłoki

Jest taka prosta reguła :

Nazywana jest prawem Caspra ,i brzm następująco zwłoki znajdujące się na wolnym powietrzu ulegaą rozkładowi 2 x szybciej niż w zimnej wodzie a z koleji zwłoki w wodzie 4x szybciej niż pochowane w suchej glebie

po zaistnieniu Autolizy wytwarzają się w zwłokach gazy gnilne które w początowym stadiom wypychają narządy które potrafią zwiększyć swoją obiętość nawet dwukrotnie ,w ciele zbierają się także płyny w jamie opłucnej i brzusznej (a więc podczas przygotowania zwłok do pogrzebu zatyka się wszystie otwory w ciele aby owa ciecz nie wypłyneła nosem ustami czy odbytem oraz uszami )

 

Gicie jest to beztlenowy rozkład białek przez bakterie gnilne, które stanowią florę fizjologiczna przewodu pokarmowego, skóry, górnych dróg oddechowych. Podobnie jak autoliza, gnicie zależy w bardzo dużym stopniu od temperatury i wilgotności powietrza, dlatego też cechuje się dużą zmiennością. Cechą charakterystyczną i zarazem wspólną jest zmiana zabarwienia w okolicy dołu biodrowego na kolor zielonkawy po około 12-36 godzinach od momentu zgonu. Takie zabarwienie pojawia się następnie na całej skórze brzucha a potem również na skórze całego ciała. Po zajęciu przez bakterie gnilne układu krwionośnego, gnicie ulega znacznemu przyspieszeniu a na skórze uwidacznia się siatka naczyń włosowatych o ciemnobrunatnym zabarwieniu. W trakcie procesu gnicia tworzą się duże ilości gazów, które powodują rozdęcie zwłok po około dwóch - trzech dobach od zgonu. Dotyczy to przede wszystkim jamy brzusznej gdzie gromadzi się najwięcej gazów. Po dwóch - czterech latach gnicie doprowadza do całkowitego rozkładu prawie wszystkich rodzajów tkanki. Pozostaje szkielet, którego kości pokryte są okostną, widoczne są jeszcze niektóre ścięgna i więzadła, które ulęgają rozpadowi po pięciu - dziesięciu latach. Wtedy to pozostaje szkielet z odtłuszczonymi kośćmi pozbawionymi okostnej. Taki szkielet też ulega rozkładowi, co w zależności od warunków trwa od kilkuset lat nawet w ekstremalnie sprzyjających warunkach do miliona lat.

 

Przeobrażenie zwłok to szereg zmian, do których dochodzi po zgonie, o charakterze utrwalającym. Do przeobrażenia może dojść, kiedy zostaną zahamowane procesy rozkładowe, czyli autoliza i gnicie. Zmiany te można zahamować przez obniżenie temperatury ciała poniżej 4°C. Taka temperatura skutecznie hamuje kontaminacje bakterii oraz aktywność enzymów, które potrzebują znacznie wyższej temperatury do pełnej aktywności. Innym sposobem zabezpieczającym zwłoki przed rozkładem jest ich balsamowanie za pomocą środków chemicznych. Takie zabiegi skutecznie niszczą bakterie odpowiedzialne za gnicie oraz enzymy. Natomiast naturalne przeobrażenia zwłok to:

 

- strupieszczenie, do którego dochodzi, jeżeli zwłoki przebywają w bardzo suchych i przewiewnych warunkach z jednoczesną dość wysoką temperaturą na przykład w piasku na pustyni. Wielokrotnie znajdowano takie zwłoki na Saharze. Do strupieszczenia dochodzi po około kilku tygodniach przebywania zwłok w sprzyjających do tego warunkach. Suche, nagrzane powietrze wraz z dobrym przewiewem hamuje procesy gnilne i autolityczne prowadząc do wysychania zwłok. Stają się one kruche i przyjmują ciemne zabarwienie.

 

- przeobrażenie woskowo - tłuszczowe jest skutkiem przebywania zwłok w wilgotnym środowisku z jednoczesnym niewielkim dostępem powietrza i względnie niskiej temperaturze. Do takiej zmiany może dojść jedynie, gdy osoba zmarła była dobrze odżywiona z widocznie rozwiniętą tkanką tuszową. Po około trzech - pięciu miesiącach można już zaobserwować to przeobrażenie, ale całkowite stłuszczenie i woskowienie można zaobserwować dopiero po kilku latach. Zmiana ta wyglądem przypomina plastyczne, szarawe masy, które są bardzo podatne na wysychanie, dlatego też z upływem czasu stają się kruche. Zwłoki wyglądają jakby były posypane wapnem.

 

Poza tym gdy zwłoki są na otwartej przestrzeni ,w zwłokach muchy plujki i kilka innych robaków składa jaka ,a potem larwy potrafią wyjeść wszystkie miękkie tkanki ,ale tym się zajmę w poście o Entomologii sądowej za jakiś czas

[anulka79 1426]

Powiem szczerze, że to jest ciekawe i czytam żeby łatwo zdobyć wiedzę, której pewnie nigdzie indziej bym nie szukała. Czuję, że nie mam aż na tyle rozwiniętych zainteresowań tą materią, by tak dogłębnie analizować te wszystkie etapy dotyczące śmierci i tego co po niej...Tak jak wcześniej napisałam, są to tematy trudne i jak widać niewiele osób zdecyduje się na dyskusję. Dla mnie też nie jest to przyjemne, ale dobra..Napiszę tylko, że teraz już wiem i rozumiem dlaczego tak, a nie inaczej wyglądali ludzie, których widziałam po śmierci. Zwykle to były bliskie mi osoby tuż przed pogrzebem..To nie jest nic przyjemnego oglądać coś takiego. Ale przez szacunek dla tych zmarłych osób i po to by wesprzeć bliskich, którzy żegnali kogoś z rodziny starałam się uczestniczyć w tych smutnych uroczystościach...Nie dlatego, że jestem jakąś twardzielką, osobą bez nerwów i bez serca. Właśnie wręcz przeciwnie. Zawsze mnie to dużo kosztowało, przeżywałam każdy pogrzeb na swój sposób. Miałam takie dziwne uczucie, które nawet ciężko opisać..Dlatego na dzisiaj wystarczy. Może jeszcze kiedyś zdołam coś opowiedzieć...

[Pablito 1169]

Z Tanatologią dam wam na razie spokój ,i dziś zajmę was Cmentarologią stosowaną ,czyli wprowadzę was w często mroczne a zarazem piękne miejsce jakim jest Cmentarz .

Skąd się wzięło to że ostatnim miejscem ,na które ląduje pod ziemię człowiek jest cmentarz ,a wzięło się od Cesarstwa Rzymskiego ponieważ tam powstały pierwsze nekropolię .

Ze względu na przeznaczenie i właściciela Cmentarze można podzielić na :

Parafialne

Komunalne (często świeckie )

Wojskowe

Choleryczne

Zakonne

Rodzinne

Nim powstały cmentarze ,w miasteczkach i miastach ludzie byli chowani w kościołach .

Aby na terenie powstał cmentarz ,musi najpierw spełnić normę dotyczącą głębokości wód gruntowych ,musi być (jeśli to jest możliwe oddalony od zabudowy miasta ,na cmentarzu jeśli jest to możliwe powinny znajdować się następujące elementy : pola grzebalne na groby zwykłe ,pola grzebalne na groby murowane i grobowce Rodzinne ,pola urnowe i odpowiednim do tego celu Kolumbarium ,Aleje zasłużonych ,oraz kaplica przedpogrzebowa ,w której na zapleczu powinno być pomieszczenie kostnica do przechowywania trumien tuż przed pogrzebem ,kolejne pomieszczenie przeznaczone jest do przechowywania sprzętu którego używa się na cmentarzu oraz ,pomieszczenie do ceremonii pogrzebowych gdy pogrzeb jest świecki

Teraz co nieco o naszych pośmiertnych domach czyli grobach

Standardowy grób dla osoby dorosłej ma wymiary długość 2 m ,szerokość 1 m ,głębokość 1,7 m

groby urnowe mają wymiary długość 0,6 m szerokość 1,3 m głębokość 1 m

Warstwa ziemi która powinna pokrywać trumnę bądź urnę w grobie powinna wynosić co najmniej 1 m

Rodzaje grobów

Ziemny

murowany (piwniczka )

Grobowce rodzinne

Kolumbaria urnowe

Po 20 latach użytkowania grób można przeznaczyć do ponownego pochówku ,jeśli rodzina nie uiszcza opłat za grób lub grób jest zaniedbany ,umowy dzierżawy grobu można przedłużać ,nie dopuszczając do przekopania grobu

 

Kolejny post będzie o ciekawym acz mało znanym procesie Ekshumacji zwłok

[anulka79 1426]

Mam takie nietypowe pytanie..Jak to jest w naszej kulturze i obyczajach z wkładaniem rzeczy do trumny zmarłego? Wiedzieliście o czymś takim ? Może to głupie stwierdzenie, ale wielokrotnie spotkałam się nawet wśród ludzi wierzących z tym, że dawali różne przedmioty nieżyjącym bliskim do trumny. Wiem, że w dawnych czasach często się coś dawało "na ostatnią drogę". Sama miałam z tym do czynienia, gdy zmarła moja teściowa. Jej córka przyniosła do kaplicy całą torebkę różności..Były tam kosmetyki, grzebień, okulary, papierosy, książka, jakieś pieniądze, nawet lokówka do włosów(!!)..Zdziwiłam się bardzo. Ja byłam przekonana, że obrazek święty i różaniec wystarczy..A tu tyle rzeczy. Podobno wkłada się wszystko, co zmarły lubił, lub to co mogłoby przydać się w zaświatach(??)..Dla mnie to dziwne..Paweł, jaką Ty masz wiedzę na ten temat?

[Pablito 1169]

Zgadza się Aniu wkładanie różnych rzeczy do trumny lub do grobu ma swoją długą historię ,cofając się w starożytność (dzięki Aniu za podsunięcie kolejnego ciekawego wątku który za jakiś czas poruszę ) współcześnie to oczywiście wkłada się się osobiste rzeczy do trumny ,są nawet w trumnach specjalne szufladki na drobnicę tzn w twarzowej części wieka ,dzieciom do trumny wkłada się maskotki ,lalki samochodziki ,a starszym cygara ,kostki do gry ,grzebienie ,ulubione płyty cd z muzyką którą lubił a w czasach wczesnych zmarłemu w usta była wsadzana moneta ,to bardzo popularny obyczaj który wziął się stąd że na tamtym świecie zmarłemu z swoimi ulubionymi rzeczami się będzie lepiej żyło w świecie umarłych

[Eclipse 226]

O ile dobrze kojarzę w starożytnej Grecji ta moneta była wkładana zmarłemu w usta aby mógł zapłacić Charonowi za przeprawę przez rzekę Styks i podróż do krainy umarłych (poprawcie mnie jak się mylę).

[Piano Black 85]

Tak swoją drogą, było w Planet Hell nawiązanie do tego: "(...) a penny for the ferryman", gdzie "ferryman" to właśnie Charon. Więc nie mylisz się :)

[Ancient 322]

Dziś to moda, zmieniają religie.Trochę to nie w porządku dla tradycji i religii. No cóż, ich problem. Chyba na dalekim wschodzie rzeczy dają zmarłem. Możliwe, że w Chinach.

[Pablito 1169]

Dzięki uprzejmości Pana Adama Ragiela który zgodził się na udostępnienie zdjęć pokaże wam jak wygląda ostatnia posługa i obyczaje z tym związane w Grecji

O to kaplica do pożegnania się ze zmarłym przed samą uroczystością pogrzebową

A to miejsce w którym przygotowuje się zwłoki do samej uroczystości ,na tych drewnianych stojakach umieszcza się tace na której leżą zwłoki

Groby na cmentarzu w których trumnę składa się na 3 lata

Skrzynka z kośćmi po wyciągnięciu po 3 latach pobytu w grobie ,kości zostały wypreparowane

Nisze w ścianie gdzie złożone są skrzynki z kośćmi

Miejsce w którym przechowuje się skrzynki z kośćmi

---

Kwiaty w kościele podczas ceremonii pogrzebowej ,jako ciekawostkę pragnę dodać że kwiaty w Grecji można wynająć ,koszt wynajęcia kwiatów przez rodzinę to 150 Euro

Żałobnik noszący trumnę

Kondukt pogrzebowy ,jako ciekawostkę dodam że to jest typ trumny najtańszej wykonanej z płyty fornirowej ,a jako że jest polakierowana na czarny błyszczący kolor sprawia wrażenie porządnej

Wieńce pogrzebowe

grecki karawan

Potrawa którą jada się na stypie

 

Na koniec pragnę podziękować panu Adamowi za udostępnienie mi zdjęć

[Pablito 1169]

Czas na kolejny temat ,z którym chcę was zapoznać a jest nim Ekshumacja zwłok lub szczątek ludzkich .

Od początku Ekshumacja pochodzi z łaciny tzn Eks humatio czyli Eks poza humus ziemią .

Ekshumacja to proces wyciągnięcia z grobu lub innego miejsca pochówku w celu dokonania oględzin i stwierdzenia przyczyny śmierci lub w celu przeniesienia szczątek lub zwłok do innego grobu m in podczas likwidacji cmentarzy .Nadzór nad przeprowadzeniem ekshumacji sprawuje Inspektor sanitarny ,ekshumacje przeprowadza się w godzinach nocno porannych w okresie od 16 października do 15 kwietnia ,oczywiście w sytuacjach nadzwyczajnych można ją przeprowadzić w innym terminie przy zachowaniu szczególnych środków ostrożności ,a teraz trochę przepisów które pozwolę sobie skopiować bo pisać to by było sporo

 

Kto ma prawo zażądać przeprowadzenia ekshumacji?

Ekshumacja może zostać przeprowadzona w jednym z trzech przypadków:

 

Na umotywowaną prośbę osób uprawnionych do pochowania zwłok: małżonek zmarłego, krewni wstępni (rodzice zmarłego), zstępni (dzieci i wnuki zmarłego) i boczni do czwartego stopnia pokrewieństwa (rodzeństwo i kuzyni zmarłego) oraz powinowaci w linii prostej pierwszego stopnia (synowa, zięć lub teściowie);

Na zarządzenie prokuratora lub sądu, jeśli istnieją wątpliwości co do przyczyny śmierci zmarłego;

Na podstawie decyzji właściwego inspektora sanitarnego w razie zajęcia terenu cmentarza na inny cel.

Jak przeprowadzić ekshumację?

Aby przeprowadzić ekshumację należy postępować według określonego wzoru:

 

Pierwszym krokiem procedury ekshumacyjnej jest ustalenie cmentarza, na który szczątki mają zostać przeniesione. W tym celu należy udać się do administracji wybranego przez siebie cmentarza i omówić wszystkie szczegóły.

Następnie należy powiadomić Powiatowego Inspektora Sanitarnego lub Portowego właściwego ze względu na miejsce położenia cmentarza, na którym znajduje się grób mający zostać otwartym. Sanepid wydaje zgodę na wydobycie zwłok w formie decyzji administracyjnej, a wniosek (odpowiednio umotywowany) może złożyć wyłącznie najbliższa rodzina zmarłego (nie może go złożyć zarządca cmentarza czy firma pogrzebowa). Sanepid sprawuje nadzór nad poprawnym wykonaniem wszystkich czynności związanych z ekshumacją.

Następnie należy zgłosić się do wybranego przez siebie zakładu pogrzebowego, który przeprowadzi ekshumację. Większość formalności od tej pory wykonają pracownicy wybranej firmy.

Kolejny krok to uzyskanie zgody administracji cmentarza, z którego szczątki mają zostać przeniesione. Do administracji cmentarza dostarczamy zgodę Sanepidu, po czym zostaje wyznaczony termin ekshumacji. Zarząd cmentarza informuje również o konieczności odbioru karty zgonu.

O terminie dostarczenia ekshumowanych szczątków należy poinformować cmentarz, na który będą one przenoszone.

Po odbiorze karty zgonu dostarczamy ją do administracji cmentarza, na którym zostaną pochowane szczątki.

W ustalonym wcześniej terminie zostaje przeprowadzona ekshumacja przez uprawniony do tego zakład pogrzebowy. W uzasadnionych przypadkach podczas ekshumacji obecny jest przedstawiciel Sanepidu, który sprawuje pieczę nad prawidłowym jej przebiegiem.

Proces ekshumacji

W zależności od tego, kiedy odbył się pogrzeb ekshumowanej osoby sama ekshumacja będzie wyglądała nieco inaczej. Powszechnie przyjętą zasadą jest, że ciało ludzkie ulega mineralizacji w ciągu około 10 lat od pochowania (w przypadku gleb mokrych i gliniastych jest to 20 lat).

 

Jeśli ciało nie uległo mineralizacji, zostaje wydobyte razem z trumną, która zostaje umieszczona w specjalnie przygotowanej do tego celu skrzyni. Po dotarciu na miejsce, gdzie szczątki mają być pochowane, trumnę (bez jej otwierania) bezzwłocznie wyjmuje się ze skrzyni ekshumacyjnej i chowa w nowym grobie.

Jeśli ciało uległo już mineralizacji, zostaje (wraz z resztkami trumny) umieszczone w nowej trumnie (tzw. trumnie ekshumacyjnej), która zostaje pochowana w nowym miejscu.

 

Ekshumacje są nie tylko z grobów na cmentarzach ale także z zbiorowych mogił wojennych lub z grobu w lasach gdy np ofiara morderstwa została zakopana po uprzednim zamordowaniu .

[Pablito 1169]

Kolejny wykład będzie na życzenie Pauli ,a tematem wykładu będą meble w których udamy się w ostatnią drogę na wieczny spoczynek tzn Trumny .

 

A więc pierwsze przypadki chowania zmarłych w drewnianych skrzyniach były już w średniowieczu ,a w Europie upowszechnił się w 14 wieku .

Trumna składa się z wieka ,części w której leżą zwłoki ,po bokach trumny są tzw Antaby ,czyli uchwyty które służą to przenoszenia trumny a także w antaby wczepiane są liny którymi trumna opuszczana jest do grobu .Trumny są drewniane (Dębowe ,Lipowe ,Bukowe ,a także metalowe ,z płyty fornirowej oraz tekturowe (kremacyjne )

Wyróżniamy kilka modeli trumien ,klasyczna z wysokim wiekiem używana jeszcze do lat 90 obecnie wycofywana na rzec trumien z niskim wiekiem ,trumny w stylu amerykańskim przeważnie metalowe z odsuwaną rozkładaną częścią głowową wieka a także trumny francuskie z płaskim wiekiem używane także we Włoszech .

W środku trumna wyłożona jest materiałem pochłaniającym płyny oraz ma poduszkę pod głowę .

 

Podczas transportu na dłuższą odległość do trumny umieszczane są metalowe przeważnie z blachy cynkowej wkłady w których wieko spawane jest razem z denną częścią

Są też trumny szklane oraz trumny z szklanymi okienkami ,przed złożeniem do grobu trumna jest skręcana wkrętami aby Wieko było na sztywno połączone z spodnią częścią

[anulka79 1426]

Ojejku, nie miałam pojęcia, że do ekshumacji potrzeba tyle "zachodu"..Ciotka mojego męża przenosiła niedawno swoich rodziców do wspólnego grobu, gdzie leży jej mąż..Wiem, że tam pojawiły się pewne problemy i teraz rozumiem z czego mogło to wynikać..Twój post wyjaśnia wszystko!

Nie miałam pojęcia, że ta wyściółka w trumnie pochłania płyny. Ciekawe...Dla mnie to wygląda jak zwykły, satynowy materiał..Chyba że to "coś", co chłonie znajduje się pod tym materiałem..??

[PaulaEija 1628]

Dziękuję, Pablo. ♥

Tak sobie myślę o tych trumnach metalowych... Przydadzą się do mojego projektu. ^^

[Pablito 1169]

Teraz powracam do tematu o którym wspominałem w jednym z pierwszych postów ,tzn dziś postaram się wam co nieco opisać o Kremacji Zwłok ,A więc kremacja zwłok to jeden z 2 sposobów pochówków,Historia spalania zwłok zaczyna się od czasów starożytnych,to temat na kolejny post jak będziecie chcieli ,za zajmę się kremacją w czasach współczesnych .

A więc zacznijmy od początku po przygotowaniu zwłok przed kremacją ,umieszcza się je w trumnie albo kartonowej albo wiklinowej choć zdarza się też drewniana ,trumna musi być pozbawiona metalowych okuć i antab ,(przeciw wskazanie jest gdy osoba kremowa ma metalowe elementy w ciele i rozrusznik serca ,wtedy do kremacji nie może dojść .

A więc zwłoki są już w odpowiedniej trumnie ,rozpoczyna się ostatnie pożegnanie przez rodzinę w odpowiedniej sali w Krematorium potem trumna na specjalnym wózku zmierza do pieca kremacyjnego .

Proces spopielania odbywa się w specjalnych piecach ,ciało spopielane jest w temperaturze od 750-1200 Stopni .w silnie rozgrzanym powietrzu bez dostępu ognia na ciało zmarłego .Po ok 2 godzinach pozostaje z ciała ok 2,5 kg prochów ,Szczątki po rozdrobnieniu w specjalnym młynku składane są do urny i przekazywane rodzinie (jako ciekawostką urna po kremacji powinna być ciepła ,zimna urna dowodzi tego że prochy nie są te co trzeba , takie przypadki się zdarzały )

[Pablito 1169]

Kolejnym tematem którym was zajmę jest Tanatokosmetyka

Upiększanie ciał zmarłych współcześnie w większym stopniu wiąże się z komfortem psychicznym rodziny żegnającej bliską osobę. Tanatokosmetyk wykonuje zabiegi związane z wizażem pośmiertnym. Przy użyciu specjalnych preparatów maskuje oznaki śmierci związane na przykład z procesami gnilnymi zachodzącymi w organizmie. Jednym ze specjalnych kosmetyków stosowanych na osobach zmarłych jest formalina. Kosmetyki dla osób zmarłych mają przykryć wszelkie zasinienia, przebarwienia, mikrouszkodzenia skóry. Stanowią bazę dla kosmetyków stosowanych na żywych, dzięki którym uzyskuje się już efekt końcowy. Osoba zmarła po szeregu zabiegów tanatokosmetycznych zyskuje naturalny wygląd. Na życzenie rodziny tanatokosmetyk może także wykonać zabiegi regenerujące czy wygładzające zmarszczki.

Tanatokosmetyka jednakże nie pozwala na długotrwałe zachowanie ciała w dobrym stanie. Konserwacją zwłok zajmuje się tanatopraksja czyli balsamowanie zwłok. Tanatopraksja zaczyna się od wprowadzenia do krwiobiegu zmarłego roztworu wodnego formaliny, który pomaga zakonserwować organy wewnętrzne. Roztwór wypełniając żyły osoby zmarłej, cofa plamy opadowe, co przywraca ciału złudzenie życia. Zanim dojdzie do samej kosmetyki, należy dokonać toalety pośmiertnej czyli umycia zwłok i zabezpieczenia naturalnych otworów ciała. Największą wagę przykłada się do okolic narządów intymnych, gdyż to właśnie w tych miejscach najczęściej żerują stada bakterii.Jeśli chodzi zaś o zabiegi kosmetyczne, tanatokosmetyk zajmuje się praktycznie wszystkim tym, czym każda kosmetyczka.

W kolejnym poście zajmę was Tanatopraksją czuli balsamowaniu zwłok

[Pablito 1169]

Po dłuższej przerwie czas na kolejny temat z dziedziny boga śmierci ,a jest nim Tanatopraksja :

Najbardziej skuteczną metodą aby zlikwidować wszelkie oznaki śmierci, doprowadzić do naturalnego wyglądu i pozbawić je wszelkich bakterii zagrażających nam jest Tanatopraksja (Balsamacja) którą się wykonuje ze względów:

 

-sanitarnych

-higienicznych

-estetycznych

-praktycznych

-prawnych

-psychologicznych

-ze względu na normy prawne.

 

To współczesne i dobrze zorganizowane działanie polegające na całkowitym i fachowym zajęciu się ciałem zmarłego jest coraz bardziej powszechne wśród otoczenia pogrzebowników choć nie wszyscy są jeszcze do tego przekonani, balsamacja jest skuteczna i względnie tania.

 

Jest to troska o przyzwoitość i estetykę poprzez likwidowanie oznak choroby,cierpienia,urazów wskutek skorygowania widocznych następstw przemian pośmiertnych. Po tanatopraksji zmarły wygląda jakby zasną,znikają wszelkie zasinienia i plamy opadowe,cera jest naturalna,nie odwodniona.Tanatopraksja odpowiada trosce o higienę i względy sanitarne,gdy ciało zmarłego ma przez jakiś czas przebywać w domu przed pogrzebem,jak i wobec potrzeby przygotowania zmarłego do publicznego wystawienia,rodzina i osoby zgromadzone w okuł zmarłego mogą czuć się bezpiecznie gdyż ciało jest całkowicie wysterylizowane i pozbawione bakterii gnilnych niebezpiecznych dla człowieka.Nie następują również nie oczekiwane zmiany spowodowane np.poprzez chorobę.

 

Po zabiegu ciało nie ulega procesom gnilnym i przemianom pośmiertnym, może być eksponowane w temperaturze pokojowej przez długi czas bez obawy , że zajdą niekorzystne zjawiska zmieniające wygląd zmarłego.Zabieg jest szczególnie przydatny w przypadkach wystawienia publicznego,transportu zwłok na większe odległości ,konieczności przechowania zwłok w chłodni przez dłuższy czas np.jeżeli trzeba opóźnić datę pogrzebu lub przy braku dostępu do chłodni.

 

Zabieg tanatopraksji nie przeszkadza w późniejszej kremacji zwłok. W niedługim czasie zabiegi tanatopraksji będą rzeczą normalną przy każdej usłudze pogrzebowej, klienci będą zlecać firmom pogrzebowym wykonanie takiego zabiegu w niektórych przypadkach Tanatopraksja jest wymogiem administracyjnym ( np: przy transporcie zwłok do niektórych państw). W większości krajów Unii Europejskiej zabiegi balsamacji są wykonywane w ponad 90% a więc aspekt higieniczny i sanitarno-epidemiologiczny jest oczywisty, nadto zabieg jest bezpieczny dla środowiska i otoczenia.

 

Nie napisze wam jak przebiega proces Tanatopraksji bo po pierwsze ,znam to tylko z opowieści i jednego filmu dokumentalnego a po drugie każdy Tanatoprakter ma swoją metodę .

 

Podrzućcie mi jakiś temat który was interesuje ,jeśli tematu nie będzie ,to w następnych notkach zajmę się Sekcją Zwłok sądową i anatomopatologiczną ,jest to bardzo obszerny temat a więc tematów mam na kolejne notki ,ale najpierw wolę poczytać wasze propozycje