Jump to content
Sign in to follow this  
margoQ

KORN

Recommended Posts

Czy trzeba przedstawiać?

Myślę, że to jeden z bardziej znanych i rozpoznawalnych zespołów. Jedni ich kochają, inni nienawidzą. Na pewno zespół kontrowersyjny, głównie dzięki postaci i tekstom charyzmatycznego Davis'a, człowieka po przejściach, który odnalazł swoją drogę i sposób na odreagowanie życiowych traum.

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Znam tylko pojedyncze utwory. Jednak ten :

kocham całym sercem

 

Zgadza się, ten też kocham!!! Ale ja ich w ogóle kocham organicznie a po zobaczeniu na żywo zupełnie straciłam dla nich głowę - Davis niesamowitym wulkanem energii :)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie jest to "my cup of tea" jak mawiają nad tamizą ;) ale kilka kawałków typu ześwirowane nomen omen "Freak on a leash" czy kawałk z Tomb raidera lubie posłuchać.To chyba pierwszy zespoł który spopularyzował takie niskie brzmienie z 5-strunowymi basówkami i 7 strunowymi gitarami o strojeniu obniżonym tak że szok ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

bardzo lubię. szczególnie za teksty. oczywiście muzyka też est świetna i super się komponuje z tekstami, ale to właśnie teksty trafiły do mnie najbardziej na początku mojej przygody z Kornem. i tak już chyba zostało ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

uwielbiam ten zespół zawsze na koncertach dają wielkiego powera i czasami growl Johnatana jest niesamowity :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

O, teraz zauważyłam, że mam wątek z chłopakami. Nic dodać nic ująć.

Mój zdecydowany no. 1 of all (Sorry NW... ;) )

Z ostatnich "odświeżanych" kawałków owego zdecydowanie podszedł mi pod ucho ten oto:

 

[video=youtube]

 

Bardziej melancholijne, lekko niepokojące połączenie i tak już zacnych kawałków: Korn'a Make me bad i The Cure In between days. Luv, luv...! ♥

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie znam zbytnio ich twórczości. Kiedyś widziałem teledysk, taki animowany z wyciskaniem pryszczy, wyrywaniem paznokci i tyle.

Share this post


Link to post
Share on other sites

O rany, właśnie zauważyłam, że już wrzucałam ten utwór w wątku czego teraz słuchamy. :P No nic, lepiej dwa razy niż wcale. ;)

@motorade, chodzi Ci o Right now, pewnie?

 

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=I-dgtrkAXl0

 

Oni chyba lubą takie rysunkowe klimaty bo wcześniej jeszcze był Freak on a Leash - w zasadzie najbardziej znany kawałek Korn'a z tego co mi wiadomo. A i muzycznie też miażdży, jeśli oczywiście komuś podbijają takie klajmaty. ;)

 

[video=youtube]

 

Natomiast jeden z moich favorites to A.D.I.D.A.S i No place to hide z płyty Life is Peachy z 1996 r. Zamierzchłe czasy, ale pewne dźwięki nie tracą na ostrości, ze tak powiem. ;)

 

Uwielbiam ten klip.

 

[video=dailymotion]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Ja uwielbiam ten kawałek, przez jakiś czas był nawet moim dzwonkiem w telefonie :P

[video=youtube]

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Kwintesencja Jon'owych możliwości ustnych. Część ludzi faktycznie doszkuje się tam jakichś słów, ale to nic innego jak "wykręcanie języka na lewą stronę" w jego wykonaniu. ;)

Luv, ofkorz. ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm... Nie przepadam za Kornem. Nie lubię metalu pomieszanego z rapem, aczkolwiek ten utwór za bardzo z rapem związany nie jest. Jak bym miał wybierać to z Nu to wolałbym Slipknota.

 

KoRn ma tyle związane z rapem ze raptem 2 piosenki wydał z raperami oni nie tworzą takich śmieci jak Linkin Park to bardziej alternatywny metal i gdyby nie oni nie było by Slipknota ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm... Nie przepadam za Kornem. Nie lubię metalu pomieszanego z rapem, aczkolwiek ten utwór za bardzo z rapem związany nie jest. Jak bym miał wybierać to z Nu to wolałbym Slipknota.

 

KoRn ma tyle związane z rapem ze raptem 2 piosenki wydał z raperami oni nie tworzą takich śmieci jak Linkin Park to bardziej alternatywny metal i gdyby nie oni nie było by Slipknota ;)

 

A ja przepraszam, co Ty masz do LP? To są miszcze swojego gatunku ♥

 

Co do KoRna, to nie zwracałam na nich większej uwagi póki nie trafiłam na Narcissistic cannibal i tym samym całą "The path of totality". Kocham ten album, jest najpiękniejszym połączeniem metalu z dubstepem (hejty przyjmę na klatę, wiem, ze większośc nie przepada za dubstepem i tym samym gardzi tym albumem).

Share this post


Link to post
Share on other sites

Linkin Park jest strasznie kiepski zwłaszcza teraz... Skończyli sie na Meteorze... KoRn to jedyna z zyjących ny metalowych legend i Jonathan Davis powiedział że może brzmieć KoRn choro ale i tak będą grać nu metal do końca i za to ich kocham że nie zmieniają gatunku od mody a LP się sprzedało daj spokój puszczanie piosenek na Esce Tv czy Vivie to nie jest powód do dumy.. :)


i nie ma co hejtować dubstep z nu metalem KoRna to idealne połączenie :3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Na każdym kroku słyszę jak to się różne zespoły posprzedawały, bo na esce czy tam vivie puszczają ich kawałki. Czy to jest Twoim zdaniem wyznacznik zajebistości danego zespołu? Komercja jest wszędzie! I co z tego? Gdyby nie ten dubstepowy album, KoRn miałby o 1/3 fanów mniej. Gdyby nie "Utopia" czy "In and ut of love" Within Temptation nie byłoby tak znane jak dziś. Taki jest rynek muzyczny, jeśli chcesz mieć kase na wydanie kolejnego albumu to niestety przychodzi czas, ze trzeba nagrać coś lżejszego, co by się sprzedało. A zespoły też się zmieniają chociaż może się to nam nie podobać. Gdybym ja się nie zmieniała od 15 lat nosiłabym różowe bluzki z Barbie, słuchała Jonas Brothers i nigdy nie trafiłabym na Nightwisha.

Zresztą czy to nie fajne, kiedy w radiu puszczą piosenkę zespołu, który nikt nie kojarzy, a Ty tak? Wiesz jaka dumna byłam, kiedy w esce puścili "Utopie", wszyscy zakochiwali się dopiero w tej pisoence, a ja już ją znałam od dobrych kilku miesięcy? A ilu fanów Within Temptation zwerbowałam podsyłając im inne ich piosenki!

Proszę więc nie mówić, że to nie jest powód do dumy (gdybyś miał jakiegoś tam swojego fanpejdża na fejsie i z dnia na dzień przybyłoby ci 150% fanów więcej, to jak byś się czuł?)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

Linkin Park jest strasznie kiepski zwłaszcza teraz... Skończyli sie na Meteorze... KoRn to jedyna z zyjących ny metalowych legend i Jonathan Davis powiedział że może brzmieć KoRn choro ale i tak będą grać nu metal do końca i za to ich kocham że nie zmieniają gatunku od mody a LP się sprzedało daj spokój puszczanie piosenek na Esce Tv czy Vivie to nie jest powód do dumy.. :)


i nie ma co hejtować dubstep z nu metalem KoRna to idealne połączenie :3

 

Przecież Korn równie często był grywany na MTV czy Vivie :P ja właśnie dzięki takim stacjom muzycznym poznałam ten zespół. Nie zmieniają gatunku w zależności od mody? Przecież teraz był właśnie taki bum na dubstep - i Korn nagrał płytę z takimi elementami. I to wcale nie świadczy o nich źle, bo poradzili sobie świetnie. To właśnie dobrze o nich świadczy, bo potrafią poradzić sobie ze wszystkim za co chcą się zabrać. Nie wyznaczają sobie granic, ale rozwijają się. I to chyba dobrze, prawda? Tak samo jak to, że ich kawałki grane są w radio/TV - większa rzesza odbiorców więc i większy sukces. A album wydaje się między innymi po to żeby się sprzedał. Tym samym każdy artysta "sprzedaje się", bo robi co może by jego album osiągnął jak najlepsze wyniki ;)

  • Like 3

Share this post


Link to post
Share on other sites

Evi nie zapominaj faktu że gdyby nie KoRn to by Slipknota , Linkin Park własnie i Limp Bizkit nie było na tym świecie ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Evi nie zapominaj faktu że gdyby nie KoRn to by Slipknota , Linkin Park własnie i Limp Bizkit nie było na tym świecie ;)

 

A to niby dlaczego? Pytam serio,. nie interesowałam się tym jakoś mocno. Czy Korn w jakiś sposób pomógł im?

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

KoRn pomógł dla Linkin Park się wybić nawet Jonathan wystąpił w jednej piosence za starych dobrych czasów LP by zwrócić uwagę ludzie na ten zespół :)

 

[video=youtube]

 

A Slipknot i Limp Bizkit i tez LP występowali na festiwalu zrobionego przez KoRna Family Values :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm zauważył więc w nich potencjał. Ok, miał wpływ na ich promocję, ale nie wiem czy stwierdzenie, że bez niego by nie istnieli jest odpowiednie. Na pewno trudniej byłoby im się wybić, ale nie jest powiedziane, że nie osiągnęliby by tego wcale.

To dobrze, że im pomógł, docenił ich pracę.

  • Like 2

Share this post


Link to post
Share on other sites

i nie zapominajmy o Soundtracku do Królowej Potępionych gdzie Chester był przez Jonathana od razu zatrudniony do piosenki System Linkin Park miał problemy z wybiciem sie a JD i KoRn im pomogli :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

ok, ok, możemy mówić kto komu pomagał itd. Jednak nie można stwierdzić, że jedni bez drugich by nie istnieli. Korn po prostu ułatwił im start, pomógł na początku ich drogi. Jedni i drudzy byli grywani w komercyjnych stacjach muzycznych ;) i to jest ich sukces. Więc myślę, że jednak jest to powód do dumy. Bo z kolei to w pewnym stopniu pomogło również Kornowi się wybić ;)

  • Like 1

Share this post


Link to post
Share on other sites

KoRn w lokalnych klubach na samym początku grali do czasu aż ich Ross Robinson zauważył producent albumów :)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Live nowej piosenki :)

 

myślę że się spodoba :)

 

[video=youtube]

Share this post


Link to post
Share on other sites

Please sign in to comment

You will be able to leave a comment after signing in



Sign In Now
Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.