Języki obce

[Klaudiaa 2]

A ja studiuję Filologie angielską z językiem SZWEDZKIM.

 

Angielski jak angielski od ponad 10 lat się uczę, na tych studiach powinien być jak mój drugi, a ja mam czasem takie blokady że jedyne co mogę z siebie wydusić to yyyyy.... potato.

 

Natomiast zawsze miałam marzenie żeby nauczyć się jakiegoś północnego języka. Fińskiego uczyłam się sama i pewnie jakbym do tej pory to ciągnęła to potrafiłabym wiele.

Kiedy przyszedł czas wybierania studiów marzyłam by dostać sie na Skandynawistykę, lecz niestety nie udało się, ale znalazłam właśnie Filologie ang z językiem szwedzkim, i jestem baaardzo zachwycona ( tylko gdyby nie to moje lenistwo....)

 

 

P.S z 3 lat niemieckiego niestety nie potrafię nic, lektorat z łaciny zaliczyłam, podsłuchuję i podpatruję mojego wybranego który uczy się francuskiego :)

[Agnees 62]

Niemieckiego uczę się najdłużej, bo już od podstawówki. Potem angielski oraz podobnie jak Klaudiaa również mam zaliczony lektorat/ćwiczenia z łaciny. Chciałbym się jeszcze jako tako nauczyć włoskiego i fińskiego :)

[Trancy 0]

No angielskiego w szkole , wiadomo.

A tak to chodzę na zajęcia z hiszpańskiego i japońskiego i chciałabym zacząć się uczyć na własną rękę fińskiego :D

[Piotrek 121]

W ciągu ostatnich paru miesięcy kupiłem trochę ciekawych pomocy do nauki włoskiego, ale jakoś zawsze po początkowym zainteresowaniu brakowało mi motywacji do wykorzystywania tego co zakupiłem. Potwierdza się że żadna książka nie pomoże jak brakuje chęci.

 

Przedwczoraj jednak kupiłem coś co powinno mnie na jakiś czas wciągnąć i zainteresować:

http://www.fiszki.pl/jezyk-wloski/fiszki-audio/sredni/produkt,fiszki-audio-plyta-cd-mp3-j-wloski-slownictwo-3,71610896,1.html

 

Skopiuję to co napisałem na innym forum:

Wczoraj kupiłem za 20 zł "Włoski. Fiszki audio. Słownictwo 3" i jestem zadowolony. Nagrania są dobrej jakości i urozmaicone. Na mojej płycie jest 50 folderów pogrupowanych tematycznie, a każdy zawiera od kilku do 20+ plików. Na każdym jest: polskie słówko, tłumaczenie, chwila przerwy na powtórzenie, a potem albo przykładowe zdanie z danym słówkiem, albo wyrażenie bądź też jakieś słówka pochodne. Jestem w trakcie kopiowania plików na komórkę.

 

Do niektórych języków są też w sprzedaży zestawy do nauki czasowników wraz z odmianami, ale nie wiem jak to dokładnie działa.

[beatag60 2263]

Pełny podziw:

http://www.pudelek.tv/video/Tego-jeszcze-NIE-WIDZIALES-hiperpoliglota-mowi-16-jezykami-2576/?utm_source=o2_SG&utm_medium=Hotspot&utm_campaign=o2

[Evi 1960]

To ode mnie jeszcze taka ciekawostka:

(Tolkien) znał (w różnym stopniu) ponad 30 języków, głównie wymarłych, germańskich i celtyckich: m.in. niemiecki, łacinę, starożytną grekę, gocki, staroislandzki, nordycki, staroirlandzki, średniowieczny i współczesny walijski, anglosaski, hebrajski, hiszpański, francuski, rosyjski, fiński, niderlandzki, szwedzki, duński, norweski, lombardzki, włoski, esperanto, uczył się także polskiego[1], lecz uważał go za trudny język i nie potrafił się nim dobrze posługiwać.

I do tego jeszcze wymyślał języki... Dla mnie to mistrz w tej dziedzinie ;)

[Sami 3171]

Znalazłam właśnie dość dziwną stronę do nauki Fińskiego :)

Dla bardzo początkujących w sam raz.

http://www.uuno.tamk.fi/uuno/index.html

[PaulaEija 1628]

Angielskiego się uczę od przedszkola, a tegoroczny test "Miasto X zna angielski" (za X podstawiamy nazwę miasta, które brało udział w tej ogólnopolskiej edycji) wykazał, że jestem na poziomie B2+, czyli ujdzie. Tyle, że to był test zamknięty, więc... Ale pogadać - pogadam spokojnie. Od podstawówki (czyli 9 lat) uczyłam się niemieckiego, a przez ostatnie półtora roku (chociaż raczej to było pół roku i okropnie długie przerwy) - fińskiego. I stwierdzam, że fiński umiem lepiej niż niemiecki, chociaż i tak dość marnie mi idzie. Bo niemieckiego wprost nie cierpię. Na szczęście - od przyszłego roku szkolnego będę mieć francuski i bardzo mnie to cieszy, bo bardzo mi się ten język podoba. (Miałam - a właściwie jeszcze ciągle mam - do wyboru niemiecki, francuski i hiszpański). Planuję też w przyszłości iść na filologię fińską, ale nie wiem, czy Poznań, czy Warszawa. Bo w Warszawie wygodniej, bo siostra tam mieszka, ale strasznie kijowo, bo z tego, co wiem, to przez pierwsze trzy lata trzeba uczyć się też węgierskiego. Ale mam jeszcze całe liceum, coś wymyślę przez ten czas (pewnie koniec końców pójdę do szkoły operowej xD).

[Guest Simo]

Ja również myślałem o filologii fińskiej w Poznaniu :P Daleko nie mam :happy: Ale pewnie skończę na anglistyce, czy coś w tym rodzaju xd

[PaulaEija 1628]

Tylko, że mnie mama nie będzie chciała puścić tak daleko pewnie (jestem z opolskiego). No i za Poznaniem przemawia do mnie też fakt, że jest, jak dla mnie, ładniejszy niż stolica.

A sam fiński jest uroczy. ;) Tylko jak oglądałam Puhdistus nie umiałam ogarnąć, dlaczego mówią po fińsku, a nie - po estońsku. No chyba, że te języki są aż tak do siebie podobne, że mają praktycznie identyczną gramatykę i mnóstwo wspólnych słów.

[NightwishAnka 480]

Od wczoraj uczę się języka elfów :P Na razie wiem , że anka znaczy szczęki lub paszcza a anna dar :D

---

A i jeszcze wiem że gil znaczy gwiazdę a fin włosy :p

[annaif 325]

Czy ktoś z was należy do Toważystwa Polsko-Fińskiego ( grupa na facebooku) Organizują kursy fińskiego w Warszawie i przez Skypa też (kursy są płatne).Najbliższe spotkanie 1.X o 18tej ul.Senatorska 11,więcej info na str Towarzystwa na FB.

[Piotrek 121]

Kupiłem nowy zestaw fiszek z włoskim słownictwem. Zapłaciłem więcej niż dotychczas (3 razy więcej :roll: ), bo wydawca uznał, że wydawania osobno samych płyt za 20 pln mu się nie opłaca, albo coś i teraz, chcąc kupić fiszki audio (zestaw plików mp3) musiałem kupić fiszki papierowe, i dopiero po wpisaniu kodu mogłem pobrać pliki. Ale i tak się opłacało. Sporo nowego słownictwa i zwrotów :)

[PaulaEija 1628]

Hmmm... Na stan obecny, ktoś jeszcze (oprócz mnie i Szymka) wybiera się na UAM na filologię fińską na rok akademicki 2016/17? :> (Wg naszych obliczeń, będzie wtedy właśnie w Poznaniu).

[Sami 3171]

Nie jest całkiem wykluczone, że w tych latach będę jeszcze w Poznaniu, bo składam (między innymi) papiery na UAM na biotechnologię. Zobaczymy :) Ale na Fiński nie podejmuję się iść...

[PaulaEija 1628]

Sami, ale w pierwszej kolejności stawiasz jednak na Helsinki? Bo wiesz. Ja tam jadę do Ciebie i już. Masz się dostać. :P

 

W ogóle, cierpię, bo znowu nie mam z kim rozmawiać po fińsku (jeśli można to nazwać rozmową). ;)

[annaif 325]

W podstawówce miałam rosyjski, ale nigdy nie go nie lubiłam, uczyłam się go bo musiałam.W szkole średniej też miałam rosyjski dla początkujących bo połowa klasy nie miała wcześniej rosyjskiego; miałam też niemiecki, ale nauczycielka była beznadziejna ( to,że ktoś zna jęz. obcy to nie znaczy, że nadaje się na nauczyciela) i na maturze zdawałam rosyjski. Na studiach miałam angielski 2 lata - poziom podstawowy i niemiecki też podstawy. Nie używam na codzień ani niemieckiego ani rosyjskiego więc potrafię powiedzieć tylko parę słów i to wwiększości po rosyjsku. Angielski też u mnie ciągle na podstawowym poziomie:( . Uczyłam się też szwedzkiego -sama z książek-ale też już prawie nic nie pamiętam. Fińskiego też się uczyłam, znam podstawy. uczyłam się też łaciny,ale to był epizod. chciałam nauczyć się hiszpańskiego,ale nie dałam rady, lepiej szła mi nauka szwedzkiego i fińskiego.

---

Fińskiego zaczęłam się uczyć żeby dogadać się w pracy ( tylko kilka osób mówi po angielsku reszta tylko po fińsku i po ang. nic nie rozumie) ;)

---

Zapomniałam dodać,że w Finlandii (a przynajmniej w jej płd-wsch części) popularny jest rosyjski - najwięcej turystów jest z Rosji i wielu mieszkańców ma rosyjskie pochodzenie. dlatego żałuję, że nie znam rosyjskiego. :(

[Jillian 347]

Kto jest w miarę dobry z języka niemieckiego?

U mnie z tym językiem dobrze, ale nie najlepiej...

stąd moja prośba. Tak, potrzebuję odrobiny pomocy. Dokładnie - kilka zdań na temat utworu "Murder" Within Temptation i samego zespołu.

Mogłabym to zrobić sama, trochę bym się pomęczyła i wreszcie skleiła kilka fajnych zdań, ale problem w tym, że krucho u mnie z czasem wolnym, a mam tyle do zrobienia do końca tygodnia, że się nie wyrobię...

Nie proszę nikogo, aby zdał za mnie niemiecki oczywiście! To nawet nie jest na ocenę. Facet od dojcza wymyślił sobie fajne urozmaicenie naszych zajęć i będziemy słuchać naszych ulubionych piosenek (super pomysł swoją droga :D ) ale żeby nie wyszło na to, ze to tylko posiadówka przy muzyce, wybrał kilka osób, aby o swoich ulubionych pisoenkach opowiedziały. No i padło na mnie, jako że jestem jedną z nielicznych osób, które reprezentują jako taki poziom znajomości języka w grupie xDDDD

Fajne, przyjemne zadanko...tylko ja sie na serio nie wyrabiam xDD

 

Ktoś się czuje na siłach? :)

[Evi 1960]

Napisz po polsku co chcesz tam napisać, mam koleżankę - magister filologii niemieckiej xD pomagałam jej kilka razy, może się odwdzięczy :P

[Jillian 347]

Już nie trzeba, wypadł mi dzisiaj WF i sobie sama napisałam. Dziękuję :*

[annaif 325]

fiński - jak już wspominałam - to zabawny język; nauczyłam się kilku nowych słów:

 

huilata - wypoczywać

Carol saa huilata samalla - W tym czasie Carol trochę ochłonie

 

huijata - oszukiwać, oszust

huijaminen - oszustwo

Hän huijaa sinua - on cię wykiwa ( oszuka) - na oszustów można natknąć się wszędzie ( w Finlandii też) więc dobrze wiedzieć jak to jest po fińsku.

 

hiukka - kieliszeczk, łyk

Anna huikka - daj się napić.

 

huilu - flet

 

kaikenkokoiset soittimet, mukaan lukien sähköiset soittimet kuten pianot, urut, viulut, kitarat, rummut, trumpetit, klarinetit, huilut, nokkahuilut, huuliharput yms - instrumenty muzyczne wszelkich rozmiarów, w tym elektroniczne instrumenty muzyczne, takie jak fortepiany, organy, skrzypce, gitary, perkusje, trąbki, klarnety, flety, urządzenia nagrywające, harmonijki ustne itd

 

ma też inne znaczenie:

Haista huilu! - A niech mnie

 

często słyszę to słowo ( zwłaszcza w reklamach):

huikea - imponujący, oszałamiający

Onpa huikea koti - Cóż za dom!To zdumiewające!

 

często mówią też "hui" - znajoma powiedziała, że mówią tak jak coś ich zaskoczy, przestraszy. Powiedziałam jej, że w jęz. polskim to słowo ma inne znaczenie czyli odpowiednik fińskiego słowa "molo" ( śmiała się).

 

więcej słówek na tej str.: http://pl.glosbe.com/fi/pl/huikea

 

uczcie się języków obcych - to rozkaz ;)

[Evi 1960]

Popieram postulat annyif !! Uczcie się! Bo może być za późno xD

Mi już nowe języki nie wchodzą tak ładnie jak kiedyś. Znam podstawy hiszpańskiego, niemieckiego i angielski. I te języki jestem w stanie szlifować, ale nowe już nie są tak łatwe w przyswojeniu jak kiedyś :( starość nie radość, nie?

[Metallinka 89]

Ja biegle mówię po angielsku-mieszkam w anglojęzycznym kraju więc muszę. Chciałabym się nauczyć jeszcze szwedzkiego i fińskiego-może niedługo zacznę. No i jeszcze mówię po słowacku - dzięki przyjacielowi Słowakowi.

[annaif 325]

Test dla uczących się fińskiego: http://www.edu.kuopio.fi/pajarinen/aloitus.htm Mi wyszło 50/80 pkt. czyli poziom A2. W niektórych odpowiedziach "strzelałam" więc może bardziej A1. Inaczej jest z czytaniem i wpisywaniem odp. a inaczej gdybym sama miała coś powiedzieć.Jednak gdybym szła na kurs wybrałabym poziom A2, żeby "nie stać w miejscu".

[Guest Morderczyni]

Po ostatniej maturze siostra zacznie mnie uczyć podstaw rosyjskiego lub niemieckiego, bo m. inn. któryś z nich będę miała na studiach i chcę mieć łatwiej na początku.