Jump to content

Naditiani91

Members
  • Content Count

    124
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    2

Posts posted by Naditiani91


  1. Album dosyć specyficzny. Bardzo mroczny i tajemniczy, miejscami brak mi trochę magii, która znajdowała się na takich albumach jak: Century Child, czy Once, gdyż jest ona po prostu zastąpiona potężną dawką ciężkiego grania i instrumentów klawiszowych, chociaż nie jest to minus, bo jednak na początku kariery zespołu Nightwish nie używał w swoich kompozycjach pomocy orkiestry. Album cenię sobie za mrok, urok i posępność.

     

    A teraz zaprezentuję wam mój ranking utworów z albumu :)

     

    1. Gethsemane

    2. Walking In The Air

    3. Nightquest

    5. Swanheart

    6. Stargazers

    7. Passion And The Opera

    8. Sleeping Sun

    9. Devil & The Deep Dark Ocean

    10. Pharaoh Sails To Orion

    11. Sacrament Of Wilderness

    12. The Riddler


  2. Dawno nie czułam się tak źle psychicznie, tracę najważniejsze osoby w moim życiu, a w pracy również nie ciekawie :( Dodatkowo mam wrażenie, że parę osób chcę ściągnąć mnie na samo dno...

    • Like 1

  3. W końcu znalazłam wątek, w którym mogę podzielić się moimi ulubionymi albumami :D A więc zaczynam:

    1. Closterkeller - Scarlett: Jeden z tych albumów, które wieczorem kradło się rodzicom z odtwarzacza. Rozpoczął pewien etap w moim życiu, z którego nie wyrosłam do dzisiaj, rozwinął moje skrzydła, którymi poleciałam w bardziej mroczny i szczery świat.

    2. HEY - Ho: Kolejny album, dzięki którym zaprzyjaźniłam się z cięższym brzmieniem, zaczęłam chodzić w starych, bazarkowych sweterkach i kraść lizaki dzidziusiom... No, nie tego drugiego nie robiłam... W każdym razie otworzył mi bramy do nowych kierunków.

    3. Nightwish - Once: Ach, co ja bym dzisiaj bez Najtłiszka zrobiła?! Oczywiście wszystko zaczęło się od snu i płyty Once.

    4. Christina Aguilera - Stripped: Wiele z was pewnie pomyśli, że album Christiny z 2002 roku to jedynie słodki pop, a jednak jest inaczej, gdyż są tu pomieszane wszystkie możliwe style muzyczne, od popu zaczynając na gospel rockowym brzmieniu kończąc... A głos Aguilery? Jak zawsze nieziemski!

    5. Marilyn Manson - Antichrist Superstar: Płyta przepełniona smutkiem, gniewem i żalem do całego świata. Pomagała mi w najtrudniejszych chwilach życia, gdyż pomagała splunąć na cały świat, co czasami było potrzebne ;)


  4. Ojj... Tak, ten koncert to było coś wspaniałego, do dzisiaj pamiętam, jak moje spojrzenie zetknęło się ze spojrzeniem Adriana :P Ogólnie ten występ wywarł na mnie bardzo duże wrażenie... Dusiłam się, zemdlałam 2 razy i płakałam jak głupia patrzyłam jedynie na Floor jak w obrazek... Po koncercie nie mogłam się pozbierać byłam taka napakowana emocjami, że z zachwytu napisałam cały materiał na moję płytę "Gaya"...


  5. Ciekawie i zgrabnie napisana notka. Ujęła mnie szczerością i prawdziwymi emocjami ujętymi w trakcie przelewania na papier' date=' złożonych myśli. Ty to masz sny ;) Pewnie Twoje zainteresowanie Hinduizmem i innymi wierzeniami, robi swoje. Jeśli chodzi o podpunkt 5, chyba większość z DE, tak ma. Psychika zryta przez Nightwish, powinna być dolegliwością godną pozazdroszczenia. Mnie również dotyczy i jestem zadowolony ;)[/quote']

     

     

     

     

    Skąd wiesz, że interesuję się hinduizmem? Swoją drogą, dziękuję, że ktoś tu zajrzał bo myślałam, że już ten wątek umarł :P


  6. Ciekawe czy autor miał świadomość tego' date=' że oskarża bezpodstawnie obywateli Finlandii ( w sensie członków zespołu i współpracowników) o poganizm przemieniony( przez niego) w satanizm. Jakby do tego odniósł się ambasador Finlandii?[/quote']

     

     

     

    Nie sądzę, aby chociaż obejrzał teledysk do "Amaranth", o którym mowa w tekście pewnie chamsko przepisał informację z jakichś forum dla nudzących się zdewociałych moherów. Staram się być tolerancyjna, ale takiego ślepego podążania za kościołem nigdy nie zrozumiem... Ten artykuł, to po prostu tragedia i ta wzmianka o fascynacji naturą... Nie, po prostu nie...

    • Like 2

  7. Haha, ale głupoty... Naprawdę, szkoda mi ludzi, którzy zamiast bawić się na koncercie słuchając epickiej muzyki wolą na siłę doszukiwać się w niej okultystycznych przekazów. Faktycznie, jeżeli w życiu kieruję się tylko wiarą i wszystko się do niej porównuję, można mieć takie klapki na oczach, ale to jest po prostu żałosne...

    • Like 1

  8. To ja też napiszę co było u mnie :)

     

    STYCZEŃ: W końcu mój zespół był już w całym składzie, więc mogliśmy zacząć nagrywanie naszej pierwszej płyty studyjnej, która ukazała się w grudniu, tego roku pt. A Tale From Nightmare... Wszystko oczywiście jest tam napakowane Najtłiszowskim mrokiem i Tajrowymi uśmiechami...

     

    LUTY: Przeprowadzka nowe otoczenie napisanie ponad stu tekstów, z których połowę szło do kosza na szczęście, parę trafiło na ATFM i jestem z tego naprawdę dumna, ale ten miesiąc określiłabym najtrudniejszym w roku.

     

    MARZEC: Marzec był miesiącem przeleżanym byłam chora cały week, bo najpierw miałam cholerną gorączkę, a potem okropny ból brzucha, na szczęście to wiązało się z poznaniem wielu nowych świetnych albumów takich jak "XV" Justyny Steczkowskiej, które do dzisiaj towarzyszy mi w jesiennych miesiącach.

     

    KWIECIEŃ: Podróże, dużo podróże i załatwianie zaległych spraw z przeleżanego marca, nie miałam czasu na internet, znajomych, nie miałam czasu na nic, ale tylko na tym zyskałam.

     

    MAJ: Alergia, bo wiosna, kaszlenie i upiększanie kolekcji, zakupiłam, takie albumy jak: Hey - Ho i Nightwish - Imaginaerum, ogólnie drugi marcem, tylko nie tak chorowitym.

     

    CZERWIEC: Godziny przepływane w basenie, lody, plażowanie i ból dupy o moje koronkowe majtki zgubione na plaży :( :( :(

     

    LIPIEC: Opalanie i czytanie "Zagubionej" ♥

     

    SIERPIEŃ: Wolność, późne spanie, spotkania z przyjaciółmi, lekko nieudany, przepłakany wyjazd i wpisy na pierwszym, dosyć mało profesjonalnym blogu.

     

    WRZESIEŃ: Ograniczenie bloga i większe przykucie uwagi na koncertach

     

    PAŹDZIERNIK: Założenie drugiego bloga.

     

    LISTOPAD: Długie wieczory, założenie konta na portalu, powrócenie do metalowych korzeni ♥

     

    GRUDZIEŃ: Kolejny najbardziej produktywny miesiąc w roku, założenie nowego bloga, poznanie się z wieloma wspaniałymi ludźmi i krótkie i treściwe święta, zakończone...

    • Like 2

  9. Mogłabyś być dla mnie martwa, bo to bolałoby mniej niż moje szwy, bo kolejnym upadku moralnym, zbierałaś z podłogi kolejne kłamstwa, słowa zamieniały się w krew, nie chciałaś przyjąć żadnych ustąpień, więc przenikneli cię, mogłaś ich zabić jednym spojrzeniem, skrycie chowałaś jednak strach, nad głowę krwawe dzieciątka wisiały, zbrodnia zapomniana nie została, a Tanatos buty ubiera, mogłaś pokazać wtedy znak, gardziłaś jednak bronią, dłonie się trzęsły po wyjęciu z błota, błotem mogłaś być Ty... Spaliłaś Księgę, wymierzyłaś sobie los, odwrotu nie ma, pora na stos, na stos...

    • Like 1

  10. "Pan Ciemności I Jego Bezludna Kraina: Część 1"

     

     

    Widziałam prawdziwe piekło na ziemi, dzieci nie miały matek. Ptaki bez skrzydeł spod drzew zsuwały się, a pod nami ogra przeraźliwy ryk... Górują nad nami upadłe anioły, z równouprawnieniem przebitym na wskroś.

    Szatan ofiary w niebie szuka, gdzieś ze Św Piotrem gawędzi... Upadają tracą siłę, jednak w głowie nadal nadzieja, nie umiera, gdy pięlegnuję ją strach... Twoje piękne kłamstwa, twoje piękne kłamstwa! Już tworzę portal na drugą stronę ziemi, tam gdzie bliźni tuli bliźniego, odrzucam zbędnę zło i dobro... Neutralność kocha biedę...


    Powiedz słowo, zanim pójdziesz spać, abym mogła umierać spokojnie, podaj mi różaniec, abym podłożyła ci go pod głowę, zamknij drzwi, duchy nie mają tu wstępu... Weź złoty krzyż i przyłóż go do skroni, zanim armaty wystrzelą hukiem przerażenie... Trwa... Póki ja nożem rozcinam kolce, wrzeciona otaczają nas są z każdej strony, uciec chcesz! Zostaniesz ze mną padniemy pod tą sosną... Nie odejdziesz, nie! Potrzebuję Twojego oddechu... Za górami stoi piękna dziewczynka, ona do Pana Ci poda klucze, przechytrz ją, zanim przechytrzy cię, bo czasu masz nie wiele, usiądz jej na szyii, polecicie do gwiazd wysoko, jedną weź, jedną weź... Krwawię twoją mocą... Trwa... Póki ja nożem rozcinam kolce, wrzeciona otaczają nas są z każdej strony, uciec chcesz! Zostaniesz ze mną padniemy pod tą sosną... Nie odejdziesz, nie! Potrzebuję Twojego oddechu... x2 Wypowiedz zaklęcie, zanim gwiazdy zniszczą Cię, wypowiedz zaklęcie, zanim ono zniszczy cię, wejdź na wzgórzę, potężnie walcz... Nad nami marzenia, pod nami strach, wiesz co robić... Ratuj się! Trwa... Póki ja nożem rozcinam kolce, wrzeciona otaczają nas są z każdej strony, uciec chcesz! Zostaniesz ze mną padniemy pod tą sosną... Nie odejdziesz, nie! Potrzebuję Twojego oddechu... x3


  11. Alicia Keys: amerykańska wokalistka nagrywająca szeroko pojętą muzykę R&B, na rynku pojawiła się w 2001 roku za sprawą duetu noszącego nazwę Songs In A Minor, oprócz śpiewu, zajmuję się również graniem na instrumentach klawiszowych... Tu parę moich ulubionych piosenek Alicii...  

     

     

     

     

     

     

    [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=EUMC_raxpSc

                     

     

     

     

     

    [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=Okn0WpJqgHE

     

     

     

     

    [video=youtube]http://https://www.youtube.com/watch?v=HbGm5f5PR2o

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.