Nikt nie pobije Dolores, ale cover bardzo przyjemny. Ciarki miałem. Szczególnie ta lekka zmiana tekstu, przez co wydźwięk jest mocny. Również ukazanie zmarłej wokalistki za szybą. Jaki to super pomysł - pokazuje że zespołom nie dane było się spotkać. Na plus - przesłucham pewnie jeszcze kilka razy :)
Dolores była jedyna w swoim rodzaju, jej wokal był unikatowy. Ciekawa jestem jak brzmiałby ten duet. O'Riordan i Bad Wolves zamierzali stworzyć nową wersję "Zombie", ale jak pisałam w dniu kiedy mieli wejść do studia Dolores odeszła. Co do zmiany tekstu i ciarek zgadzam się.