Jump to content

Leaderboard


Popular Content

Showing content with the highest reputation on 10/06/17 in all areas

  1. 2 points
    Nienawidzę popu. Przedstawiona płyta Sii, tego niestety nie zmienia. Poza głosem wokalistki nie odnajduję pozytywów, wymęczyłem odsłuch całego albumu. Kompletnie nie odnajduję się w tym nurcie muzycznym. Nudzi mnie, odrzuca, myśli gdzieś mi błądzą. Nie jest to wina Sii, po prostu koncepcji popu. Za to doceniłem Emilie Autumn!
  2. 1 point
    Moje pierwsze spotkanie z twórczością tej wokalistki. Zacznę od okładki albumu. Niezwykle oryginalna i rzucająca się w oczy. Awangardowa, przesycona kolorami, niemal kiczowata. Przyznam, że nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia. Nie lubię takiej „cukierkowej” kolorystyki. Nigdy jednak nie oceniam zawartości po opakowaniu, więc dałam Sii szansę, choć zupełnie nie wiedziałam, czego się spodziewać. Mimo że to nie moja muzyczna bajka, po kilkakrotnym odsłuchaniu płyty wrażenia były pozytywne. Lekkie, przyjemne, wpadające w ucho dźwięki, przy których można się odstresować, napić kawy albo właśnie posprzątać, bujając się w rytm chwytliwych melodii. Choć piosenki są do siebie podobne, nie odnoszę wrażenia powtarzalności. Jest oryginalnie i ciekawie. Mocną stroną tego albumu jest bardzo charakterystyczny, przykuwający uwagę wokal artystki. W pamięć zapadło mi kilka utworów, m.in. „Clap your hands”, „You’ve changed”, „Bring night”, „Stop trying”, „Never gonna leave me”, “I’m in here”. Utwór “Be good to me” niejasno mi się z czymś kojarzy, ale za nic nie mogę sobie przypomnieć z czym... Choć fanką Sii nie zostanę, kupuję zawartość bez opakowania ;)
  3. 1 point
    Się znam jedynie z takich utworów jak Titanium, Elastic Heart oraz Chandelier. Niestety owy album to zupełnie nie moje klimaty. Żadna kompozycja nie przypadła mi do gustu ani nie zapadła jakoś szczególnie w pamięć :(
  4. 1 point
    Ten głos... Nie da się go pomylić z żadnym innym ;) Początek płyty średni, żaden utwór nie wpadł mi jakoś w ucho, dopiero wspomniany w poprzenich postach "Bring Night" mnie obudził i wtedy przypomniałam sobie, że kilka z tych utworów znam doskonale, bo słuchałam ich w czasach liceum. Oprócz wspomianej piosenki, moim faworytem jest "I'm in here", chwyta za serce. Mimo upływu lat, lubię też w dalszym ciągu "Hurting me now". Cóż, do tych kilku utworów będę wracać chętnie, do całego albumu raczej nie sięgnę ponownie.
  5. 1 point
    Znam nowsze płyty tej wokalistki. Utwory są wciągające, bardzo wpadają w ucho i zapadają w pamięć. Tutaj zwraca uwagę okładka z jednej strony estetyczna, na pewien sposób przyciągająca wzrok, a z drugiej strony kiczowata (kolorowe wyciory do fajek wplecione we włosy, plastikowe kryształki i cekiny na twarzy). Byłam ciekawa tej płytki, jednak nie porwała mnie, niestety. Sia ma ciekawą barwę głosu, ale część utworów mnie po prostu drażniła. Najbardziej chyba przypadł mi do gustu utwór Bring Night :)
  • Member Statistics

    • Total Members
      1167
    • Most Online
      1079

    Newest Member
    Miltonreinc
    Joined
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.