Jakimś cudem udało mi się dodać nowy wpis.
I to już dawno.
Nie mam pojęcia, dlaczego go tutaj nie wstawiłam.
A, nie. Mam pojęcie.
Przedmaturalne roztrzepanie (przedkonkursowe też, w ten piątek jadę do Wrocławia na finał Il Bel Paese. Czymejta kciuki :c)
Zmieniłam też wygląd bloga, ale w tej chwili nie mam czasu się tym bawić :c
Nieporadnik, czyli nie bądźcie mną.