Leaderboard
Popular Content
Showing content with the highest reputation on 11/18/15 in Posts
-
4 pointsOstatnio do mojej nightwishowej kolekcji dołączyły: Taki oto kubeczek! Oraz EFMB Tour Edition :)
-
2 pointsA mi się ostatnio śniło.. że byłam w łazience i chodził po niej duch. Taki niematerialny i wydawał dźwięki. Wołał, jęczał, coś w tym stylu. No i zaczęłam to analizować. I doszłam do wniosku, że to niemożliwe, żeby był niematerialny i potrafił emitować głos, że musi być przynajmniej jakimiś luźnymi elektronami, których co prawda nie widać, ale są. I potem sobie tak pomyślałam, że w takim razie Bóg też musi być luźnymi elektronami. I wtedy się obudziłam. (Wczoraj moi znajomi powiedzieli mi, że tylko ja potrafię snuć teorie fizyczno-filozoficzne przez sen. No co. Potrafię. xD)
-
2 pointsLekcja biologii, czynniki determinujące płeć. Pan D.: ...ale jest na przykład taki grzyb, który ma tych płci kilka tysięcy. Albo jeden pierwotniak, już nie pamiętam, jak tam ten protist miał na imię, i on ma ich siedem. Łada: No to musi być bardzo kolorowo na paradzie równości. *klasa się śmieje* Kuba: *do Emi* Jeżeli grzyby organizują paradę równości, to znak, że powinieneś przestać brać kwas. ...A teraz, duszyczki moje, wyobraźmy sobie wszyscy kolorowe, fosforyzujące, uśmiechnięte grzybki powiewające transparentami na paradzie grzybowej równości. Imagination knows no bounds ♥
-
2 points
-
2 points
-
2 pointsMój ostatni sen przebił wszystkie dotychczasowe... Śniło mi się, że byłam w szkole. Siedzieliśmy w klasie, bo nauczycielka gdzieś sobie poszła. Czekamy i czekamy... A tu wchodzi Tuomas. Przywitał się i powiedział, że poprowadzi dziś lekcję. Najpierw zdradził nam sekret: "Moje włosy są tak piękne i cudowne bo bardzo o nie dbam. Najczęściej używam prądu buahahaha " I w tym momencie zaczęły wokół niego trzaskać pioruny i aż cały się naelektryzował. Potem wziął dziennik, przeczytał listę obecności i zaczął wybierać osoby, na których będzie prowadzić eksperymenty xD :D
-
1 pointNo tak, jest ef i jest fy, jakby nie patrzeć :happy: A mi tymczasem przypomniało się jeszcze coś. Angielski, debata o wojnie. Michał: *odnosząc się do wcześniejszej wypowiedzi Kuby* Do you really, really believe that the deaths of thousands, maybe nawet millions of people...- I on to tak jednym tchem, tak jakoś samo mu wyszło ♥ Podziwiam ♥
-
1 pointEmi, przypomniałaś mi jedną wspaniałą matematykę, na której Zuzia pod wpływem Hani uświadomiła sobie, że jej pełne imię i nazwisko ma dokładnie tyle samo liter, co Adolf Hitler. A potem, że tyle samo ma też Stalin. I zaczęła szukać powtarzających się liter. Wyglądało to na kartce mniej-więcej tak: A D O L F H I T L E R J Ó Z E F S T A L I N I tak patrzy, patrzy... Zuzia: Powtarza się el! Hania: I jeszcze ef. Zuzia: I fy! ♥ ♥ ♥
-
1 pointPablo! Wszyscy Ci życzą tych samolotów, to już chyba Ci wystarczy na następny rok. ;) Ja Ci za to życzę mnóstwa radości z każdego dnia, lepszego rządu (i lewicy w sejmie), optymizmu i jak najwspanialszych ludzi każdego dnia na Twojej życiowej drodze. Tych wszystkich stolatów, zdrowiów i szczęściów, co wszyscy tak wychwalają, nie wiadomo czemu. I w ogóle. O, woguli też. Nie wiem, czemu służą, ale nie będę Ci żałować. Hyvää syntymäpäivää! ♥
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 pointMam wrażenie, że Delain w ostatnich latach delikatnie przekracza granicę "pierwszorzędnego zespołu drugorzędnego", szczególnie ostatnim albumem. Teksty są zazwyczaj napisane wprost i może nie są wielce literackie i wieloznaczne, ale też tyczą zazwyczaj ważnych spraw. Kto by pomyślał, że hitowe Your Body is a Battleground to kawałek o lekach i tym jak jesteśmy nimi ze wszystkich stron bombardowani przez koncerny farmaceutyczne. p.s teraz jak mają dwóch gitarzystów, to tym bardziej czekam na ich nowy album, bo ich siłą nie były nigdy orkiestracje. Zresztą połowa piosenek niemal tak jakby ich nie miała. Za to rockowy pazur, klimat i zgrabna melodyka - zdecydowanie tak. :)
-
1 pointPraca nad dokumentem idzie pełną parą! :D Wrzucam kilka zdjęć z "planu". Trzeba było zatańczyć... Zaszalałam i nagrałam cały teledysk. Do Taikatalvi ^^ Oto i moje dzisiejsze wyczyny :D
-
1 pointZgodnie z zapowiedzią z mojej fabryki wytoczył się Antonov An-124-100M Rusłan w malowaniu przedsiębiorstwa transportowego Antonov Bureau Design ,model w skali 1:300
-
1 pointJeden z tych gatunków, za którym nie przepadam. Nie lubię jazzowych harmonii i tego pokręcenia. Odmian jazzu jest więcej niż gwiazd na niebie, niektóre jazzowe podgatunki są krańcowo różne od siebie. Chyba jeszcze w miarę znośny jest smooth jazz i fusion (dla fana ambitnego rocka), choć też w bardzo niewielkich ilościach. [video=youtube]
-
1 pointNie wiem, czy to dobre miejsce na taką ciekawostkę, ale dzisiaj mile mnie zaskoczył wiersz "The night before Christmas" Clementa C. Moore'a. Pierwsze dwa wersy brzmią tak: Twas the night before Christmas, when all through the house Not a creature was stirring, not even a mouse; Maestro chyba się zainspirował wierszem, co zresztą nie jest dziwne, bo to jego klimaty :D
-
1 point
-
1 pointGhost znowu zmiażdzył. Zaorał. :D Piękna balladka o Szatanie. Taka, gdzie radosne króliczki skaczą nago po łące ♥ Muszę przesłuchać ten ich nowy album, bo jeśli tam są takie cudowne perły, to dużo tracę nie słuchając go.
-
1 point
-
1 point
-
Member Statistics